Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam, od 3 miesięcy jestem w posiadaniu Renault 110.54 z podnośnikiem Ehr... Ogólnie nie mieliśmy problemów z podnośnikiem do czasu kiedy przyszła orka... otóż pierwsze pytanie które pokrętło służy od czego? Kolejne pytanie... jeśli orze wydaje mi się że pług tak jak by na chwile pulsacyjnie się podnosił podczas orki przez co wychodzi strasznie krzywo i to denerwuje... czy coś jest z podnośnikiem popsute? Znalazłem gdzieś odpowiedź że drugie pokrętło trzeba ustawić na 5 a wtedy nie będzie pulsacyjnie na chwilę podnosić pługa ale z tego co orałem to właśnie tym pokrętłem ustawiałem sobie głębokość więc jak to w końcu jest.. Kolejne pytanie jak wy ustawiacie te pokrętła podczas orki i jak zmieniacie głębokość i czy jak już ustawię sobie wszystko to mogę podnosić i opuszczać za pomocą guzika czy wtedy tylko pokrętłami, z góry dziękuje za odpowiedzi. :)

Edytowane przez CzarekCzarnecki
Opublikowano

To "pulsacyjne unoszenie podczas orki" nazywa się odciążaniem ciągnika,czyli:jeśli renówka ma za ciężko to komputer sam unosi pług żeby orało mu się lżej,ustaw to na 0 albo wyłącz całkowicie, to drugie pokrętło służy do regulacji wysokośći podnoszenia podnośnika kiedy orasz i używasz guzika do podnoszenia żeby stale nie podnosić dzwigni.

 

Ja posiadam Renault Ceres 85 i NH M115 w NH mam EHR i działa to na tej samej zasadzie,ustawiam obciążenie na OFF a wysokość na 99 poziom,potem podczas orki ustawiam sobie pług na dżwigni,a potem używam tylko przełącznika (w twoim przypadku guzika) do podnoszenia i opuszczania wtedy oram cały czas na jednym poziomie (około 30-40) Miałem 2 lata temu Renault 155.54 i tam był dokładnie ten sam mechanizm podnośnika co w 110.54

Opublikowano (edytowane)

Posiedziałem i stwierdziłem że drugie pokrętło odpowiada u mnie za to pulsacyjne podnoszenie ustawiłem sobie na 5 i nawet po zgaszeniu ciągnik nie świeci mi lampka, pierwsze pokrętło odpowiada za głębokość. :) Nie wiem czy dobrze myślę, 3 za to jak wysoko ma podnieść osprzęt i czwarte za prędkość opuszczania i podnoszenia... dziwne jest to że jak ustawię sobie 2 pokrętło na zero to nie reaguje wgl. na podnoszenie i opuszczanie, natomiast jak wciskam przycisk z błotnika to lampka zaczyna mrugać, wie ktoś może dlaczego? Wgl. nie reaguje tylko mruga ta żółta lampka. :)

Edytowane przez CzarekCzarnecki
Opublikowano

U 155.54 jak dobrze pamiętam były tylko dwa pokrętła a w NH mam 4,jeśli lampka mruga to znaczy że podnośnik jest zablokowany (mam tan w NH jeśli używam przycisku,guzika to podnośnik się blokuje i nie reaguje na sterowanie z błotnika ani EHR,u mnie wystarczy podnieść dźwignię od podnośnika do góry i opuścić wtedy na wyświetlaczu jest wyświeltone "Area lift open" a przy zamkniętym "area lift closed" u ciebię pewnie też tak jest tak samo tylko że w renault nie ma komputera pokładowego.

 

Opublikowano (edytowane)

Założyłem ten temat tylko dlatego że przeszukując forum były odmienne zdania... jedni mówią że drugie pokrętło służy do ustawienia głębokości a jeszcze inni że od pulsacyjnego podnoszenia.. teraz nie sprawdzę bo robota zrobiona ale w tym roku orkę wykonywałem w nocy żeby nikt nie widział, strasznie jest to upierdliwe bo wychodzą zygzaki.. Myślałem może że to wina pługa ale nie, sam podnosi sobie odrobinkę pług i opuszcza, przy ursusie 912 nie miałem problemu z nierówną orką.. :)

Edytowane przez CzarekCzarnecki
Opublikowano

To jest własnie to że ora nie równo bo renórka ustawia sama poziom,najlepiej wyłącz wszystko od EHR i potem pokolei ustawiaj.W NH odkryłem to przy prasowaniu,kiedy jechałem po równym polu i słoma czy siano było równo zwinięte w wałek to nie było problemu,a jak prasa zaczęła dobijać snopek to ciagnik dostawał trochę większe obciążenie i wtedy unosił się podnośnik,z początku nie wiedziałem oco chodzi,ale puźniej przy oraniu też mi się to zdażało jak pług wbił się za głęboko i ciągnik miał ciężej wtedy unosił podnośnik,więc wyłączyłem odciążanie i porblem znikł.Jest to dobra funkcja do agregatu czy brony talerzowej

Opublikowano (edytowane)

Ale ona nie ma ciężko, orałem pługiem 5 skibowym na najzwyklejszych skibach... Biegiem albo 4 polowym albo 2jką na żółwiu, z tym pługiem nawet na naszych ziemiach dawał radę sobie 72 konny ciągnik i to jeszcze z ciężkawą kolczatką a na zimę bez kolczatki renówką przeszło 100 konną..  nie wydaje mi się żeby ciągnik z roku 95 miał jakieś czujniki i przez to zmieniał głębokość, a za każdym razem zerować wszystkie pokrętła to coś by tu było nie tak... Może u Ciebie w nh tak jest ale na pewno nie w renault.

Edytowane przez CzarekCzarnecki
Opublikowano

wczoraj zakupiłem renault 110.54  94r, kabina TZ + klima, gość powiedział że drugie pokrętło najlepiej na 9 . bo będzie pług wychodził, , o tyle co mogę wdrożyć do tematu

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez krzysiek16m
      W tym temacie, prosiłbym o zamieszczanie instrukcje obsługi, katalogów części do ciągników marki Renault.
    • Przez grzesiekgie
      Witam pacjent Renault Ares 620rz problem z WOM po załączeniu walka pracuje za każdym
      razem około 20sekund po czym wałek się wyłącza na wyswietlaczu zaczyna mrugać pomarańczowa kontrolka od wom, następnie jeśli ponownie włącznikiem go wyłącze i włączę ponowny objaw. Dodam ze w ciągniku przełączniki na błotnikach od wom zmutowane na „krótko” sprawdzony elektrozawor oraz cewka (bez uwag). Jakieś pomysły? 
    • Przez lukasz51195
      Witam, Panowie mam taki dziwny problem z renault 461 a mianowicie po ok 3-4 godzinach postoju ten zbiorniczek na paliwo do świecy płomieniowej jest pusty. Świeca  nowa ok, brak wycieków założyłem też zaworek zwrotny na powrocie od wtryskiwaczy i też nic nie pomogło.Nie wiem od czego zacząć diagnozę i liczę na waszą pomoc. Pozdrawiam 🙂🤚
       

    • Przez Aprilars125
      Witam.Mam problem z moim Renault 120.54 A mianowicie dziś przy pracy nagle nie mogłem cofać do tylu A do przodu mogę jechać tylko na 2 polbiegu A na pierwszym i trzecim ciągnik nie może ruszyć. Wie ktoś co może być przyczyną? Sprawa pilna
    • Przez Michałł
      Witam od nie dawna założyłem tu konto i jakoś nie mogę się tu odnaleźć i dużych tematów więc jak zaczynam nowy to sorry. 
      Mam problem taki że oddałem pompę do regeneracji bo ciekła a wcześniej przed pompą sprawdziłem wtryski w moje renault 103.54 z ciekawości bo coś za dużo dymiła jak się okazło każdy lał. Kupiłem drugie za 150zl sztuka  ustawione na 190 bar założyłem a ciągnik nie chce zapalić więc pompa poszła do roboty. Przed wyjęcie czytałem oglądałem co zrobić że nie da się przestawić zapłonu bo ten talerzyk pasuje tylko w jednej pozycji i konieć nie do końca wierzyłem i zaznaczyłem dodatkowo na trybach znaki. Po zrobieniu pompy przyszedł czas na montaż. Poskładałem co i jak trzeba opdpowierzyłem pompę filtr paliwa przewody do wtryskiwaczy itd. Kręcę a ciągnik nie pali jakiś dymek leci ale słabo to wygląda. Jeszcze raz odpowierzyłem a tu dalej nic. Na starych wytryskach palił i pompie również choć paliwo z niej się lało i to ostro był po prostu brak siły.  Dodam że wtryski kupiłem i ustawiał mi je znajomy a pompę oddzielnie dałem do firmy która się tym zajmóje, i może źle zrobiłem bo pompę ustawiają pod wtryski, chociaż jak oglądałem filmiki to wtryski sam chłopak w garażu ustawił a pompę oddał do regeneracji i gitara i niego ciągnik odpalił po drugiej próbie. A  umnie  teraz jest bieda proszę pomóżcie co robić 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v