Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wy naprawde myślicie że jak ktoś tu napisze że miał 9 ton to jakoś wpłynie to na cene? Nawet jakby wszyscy użytkownicy na tym forum chwalili by się plonami 9-10t to i tak nie wpłynie to na cene :) Oni za przeproszeniem w d*pie mają te wasze posty i chwalenie się plonami. Ceną rządzi amerykan i jego raporty, przykład raport na koniec drugiego kwartału, prognoza plonów mniejsza niż wcześniej, cena na CBOT od razu do góry o kilkadziesiąt dolarów, niedługo później na MATIFie wzrost cen o prawie 20E na tonie pszenicy i potem dopiero wzrost cen w skupach. Cena w żniwa zawsze jest niższa tak było jest i będzie.

A co do ce to tragedi jeszcze nie ma w styczniu sprzedawałem po 670 netto, a teraz po 660 netto

Opublikowano

Wczoraj na skupie PR Rusko koło Jarocina   pszenica paszowa 610 netto konsumpcyjna 640 netto. Do niedzieli było po 10 zł drożej. Fermy drobiu Borowski podobno 600 netto ale osobiście nie byłem. Kolejka na jednymi drugim skupie duża.

Opublikowano

Koledzy te 9 t/ha i więcej to bardzo realny plon ale z gumowego hektara:) :)

 

zapraszam pod wrocław czy strzelin czy ziebice czy św katarzyna na dolnym śląsku a zobaczysz że tak jest

Opublikowano

a co się dziwicie, pewno chcielibyście wysokie ceny i wysokie plony? To się wyklucza wzajemnie więc trzeba się zdecydować albo nawozi się racjonalnie i cieszy się z wyższych cen albo uprawia się na maksa i cieszy się z wysokiego plonu i tyle innej opcji nie ma. Denerwuje mnie jak ktoś kosi 9-10t czy tam chwali się z rekordowych plonów i jeszcze narzeka na niskie ceny w skupach... kupujący to nie barany i nie będą płacić za coś czego jest w nadmiarze.

Racja, tylko jak zatrzymać postęp ?? Kiedyś 5t/ha to był dobry plon, nikt nie będzie dążył żeby mniej zbierać, tylko więcej i więcej ...
Opublikowano

mam nieodparte wrażenie, że od września będzie ciekawie... rok temu brak zainteresowania żytem i pszenicą u odbiorcy - w tym roku sam pyta i po 20-tym chce brać, ale narazie o cenie gadać nie chce... No to gramy w zbożowego pokera.... HOLD.


Racja, tylko jak zatrzymać postęp ?? Kiedyś 5t/ha to był dobry plon, nikt nie będzie dążył żeby mniej zbierać, tylko więcej i więcej ...

Wiesz z tą pogonią za ilością jest jak z kryterium ceny na przetargach. Po przekroczeniu masy krytycznej wszystko trafia szlag

Opublikowano

Dokładnie, tylko tego nie da się zatrzymać. Trzeba było by wprowadzić "kwoty zbożowe" w całej UE i zamknąć nasze rynki na resztę świata, ale to działa w obie strony. Poza tym, nawet z obecnymi cenami zarobek powinien być przyzwoity przy wydajnościach rzędu 8-10 t/ha, chyba że całą zabawę psuje owe "przekroczenie masy krytycznej na przetargu". Czytając temat o cenach ziemi, nie powinno to dziwić.

Opublikowano

Co do plonowania, zamojszczyzna w zależności od pola na najgorszym 6,5 na najlepszym 9T/ha, jeszcze nie skoszona wszystka, na skupie od 57 do 62

Opublikowano (edytowane)

Ja dzwoniłem. Pszenica 650 netto 12,5 - 13,5 musi mieć białka. Coś tak babka wspomniała. Żyto 450 netto. Oczywiście chodzi mi o Łuków.

Dzwoniłem też do tych jelonek co podałeś ale kurcze zapomniałem cenę, bo obdzwoniłem dzisiaj z 15 miejsc. A kartkę z cenami zostawiłem w gospodarstwie. Z tym że chętnie kupi i pszenicę i żyto ale nie dzisiaj, ze dwa trzy dni bo mają na placu 1000t i kolejkę i się nie wyrabiają żeby to ogarnąć, ale chętnie kupią gdy sytuacja będzie opanowana.

 

EDIT: A i ten jelonek może bez problemu samochody przysyłać poniżej siedlec.

Edytowane przez damianzbr
Opublikowano

Racja, tylko jak zatrzymać postęp ?? Kiedyś 5t/ha to był dobry plon, nikt nie będzie dążył żeby mniej zbierać, tylko więcej i więcej ...

 

Tu masz rację zatrzymać tego się nie da jedynie można liczyć na naturę, która czasem zrobi to za rolników bo inaczej to już dawno sypalibysmy te rekordowe plony w rów... Chociaż z tego co wiem to w UE kiedyś przeznaczano jaką część na ugórowanie z jakiego powodu to nie wiem ale też był to sposób na zmniejszenie ilości zbóż na rynku bo chyba co niektórzy już zapomnieli sytuację z ładnych paru lat do tyłu, a było tak że nie było gdzie sprzedawać zbóż czy rzepaku nie mówiąc już o cenach, a wszystko z powodu nadwyżek produkcyjnych czyli, że tak powiem samych rolników... Jest jedna prosta zasada ekonomi prawo podaży i popytu która powinna się w miarę równoważyć. Teraz nie jest źle więc narzekać za bardzo nie można, ludzi na świecie też przybywa ale i areał się powiększa szczególnie na wschodzie, gdzie potencjał jest ogromny.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Miki7211
      Po wstępnych oględzinach działu zboża stwierdziłem ze jest masa podobnych tematów. Dla tego zakładam ten temat i go przyklejam po to zeby wszystkie wasze problemy dotyczace zbóż ozimych opisywac własnie tu
    • Przez DamianGabana
      Witam ,
      Panowie powiedzcie jak z kontraktacją kukurydzy mokrej na nowy zbiór????????????????
       
      U mnie w Lubelskim 420 - 450 netto 
       
    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Praktykował ktoś dużą ilość azotu w roztworze na nawożenie dolistne pszenicy po przekwitnieniu? Jeśli tak to jaka ona była i czy nie popaliło to flagowki oraz kłosa. Z góry dziękuję za odpowiedzi ☺️
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v