Z ugoru piekne pole-porady

[Narko]

Witam.

Mam okazje kupic 1ha ugoru,ziemia 3kl. Na powierzchni 1/3 grunt porosniety jest mlodymi krzakami,chaszczami. Drzewa w pniu maja srednice okolo 15cm jest ich kilka reszta do jeszcze mlode pedy. W maju po zakupie chcialbym to jakos doprowadzic do stanu uzytkowania pytanie jak? Czy uda sie to odratowac i jak zabrac sie za uprawe takiej ziemi po wykarczowaniu? Jakis poplon,nawozy mineralne/organiczne? Porady,sugestie mile widziane. W rzeczywistosci nie wyglada to tak tragicznie jak na fotkach,robione w czerwcu ubieglego roku.

[zimnyt]

Ja też doprowadzam kawałek "pola" - ugoru do stanu urzywalności W moim przypadku nie było chaszczy tylko sam chwast na 70 cm wysokości i jakieś pojedyncze badyle. M maju spryskałem TAJFUNEM 0,5 l / 200 l wody kawałek około 10 arów, przed żniwami poprawiłem tak samo a w sierpniu talerzowałem i zostawiłem do października i zaorałem. To tak w skrócie :lol:

[Narko]

Mnie czeka troche wieksze wyzwanie. Mysle to potraktowac pila motorowa grubsze drzewa i jakims "zlotym srodkiem" opryskac no ale co z korzeniami bo pewnie male nie beda. Czy od razu po scieciu w miare mozliwosci powyrywac ciagnikiem czy zostawic az oprysk troche przezre korzenie? Sam nie wiem jak sie za to zabrac.Podpalenie nie wchodzi w rachube-szkoda zwierzatek

[mariusz b]

Ja własnie kończę czyścić 2 ha takich zarośli, wszystko zostało wycięte, potem talerzówka 2 razy , następnie orka ( jeśli można tak to nazwać, skończyło sie tym że pługi poszły na złom) czego się nie udało wyrwać ciągnikiem załatwi koparka. Prace zaczęte w grudniu , za tydzień liczę zasiać owies.

[dawidg2]

Spytaj w gminie czy możesz wyciąć te drzewka.

[Narko]

Dzieki za szybkie info . Nie pomyslalem nawet o tym,ze moze byc potrzebne pozwolenie na wyciecie tego badziewia/samosiejek. Zapytam dla swietego spokoju. Widze,ze bede musial wynajac ciezki sprzet z kolka rolniczego

[Kogut]

Wyrwij ciagnikiem te drzewa. Talerzowa ze 2 razy,potem jak ziele zacznie ladnie odbijac(10-15cm) oprysk glifosatem5 litrow na hektar,potem orka na 15cm i jakis poplon. No a pozniej juz normalna uprawa.

[CIAPEK1981]

Talerzówka to dwa razy zrobić najlepiej na krzyż, zeby pociąć te chwasty na mniejsze kawałki, bo jak sie tego nie zrobi to później przy orce skiby nie obróci. I np. jezeli będzie orane C-360 z pługiem 3 skibowym to lepiej odkręcić ostatnią skibe i 3 biegiem orać. Przy orce ugoru najlepiej jak sie szybko jeździ, bo jak sie wolno jeździ to może nie obrócić skiby. I najlepiej orać na jedną strone, bez zagnania itp. Ale to sa tylko moje spostrzeżenia z orania ugoru. Może ktoś ma jakieś inne pomysły - wskazówki.

 

Pozdrawiam

[KrZySiEkFaRmErPl]

Jak likwidować chcesz ugór to Mateusz (Prorok) trochę o tym wie

[FRIDO]

Najlepiej wyrwac drzewa jak sa cale wysoko czepiasz (2-3 m a jak duze to i wyzej) i leca smiechem i nietrzeba duzych maszyn korzenie w wiekszosci masz juz wyciagniete a to co zostanie to zwykly plug poradzi tylko wczesniej potalezowac

Edytowane 16 Marca 2014 przez FRIDO

[Narko]

Minelo sporo czasu ale w koncu sie udalo zapanowac nad zielenia. Rekultywacja na glebokosc 30cm. Teraz pytanie co dalej… pozwolic aby zeszly chwasty i oprysk? Posiac cos ozimego. Zrobie probki gleby,wapnowanie dopiero w przyszlym roku.

 

Edytowane 9 Sierpnia 2018 przez Narko
zle wkleilem zdjecia

[damiandg]

Ja w tym roku wziołem około 5h ugorów i pierwsze co zrobiłem to powyrywałem drzewa potem skosiłem to i w następnej kolejności odczekałem aż trawa odbije potem orka głęboka uprawa siew gorczycy po gorczycy talerzówka po dwóch tygodniach oprysk glifosatem i orka na koniec już pod siew.

[Narko]

Ciagne temat dalej.

Na owym ugorze porosla trawa z cala gama chwastow. Mam czasu dwa tygodnie by to zniszczyc i zasiac wyke kosmata z zytem. Jak to najlepiej zrobic?

Wariant pierwszy: podlac to kwasami huminowymi badz jakimis bakteriami na rozklad masy zielonej,orka na 30cm i siew.

Wariant drugi: opryskac glifosatem, odczekac 4 dni,gleboka orka a nastepnie siew.

 

[Buszmen11]

4dni na glifosat to mało. Orka głęboko, najlepiej z przedpluzkiem.

Ja zawsze oralem ugór na raz, głęboko z przedpluzkiem żeby przykryć ziele, siew żyta, tylko gęściej, oprysk po żniwach. Żyto najmniej boi się chwastów

[dsbh]

Z tego co obserwowałem u siebie ,po oprysku Klinikiem ,trawy i perz zaczęły żółknąć po dwóch tygodniach a najdłużej się trzymały rumiany i osty.Wydaje mi się ,że te dwa tygodnie to jest minimum na działanie oprysku, dopiero potem orka i siew. Ale wiosną i tak chyba trzeba czymś prysnąć chwasta ,tylko nie wiem jak z wyką pod tym względem ,nigdy jej nie siałem.