Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie dla tego. Przewód pulsuje. jeśli będzie naprężony to z czasem może pęknąć. Może sama spirala akurat nie jest aż tak potrzeba ale wystarczy żeby przewód nie szedł prosto najkrótszą drogą do wtryskiwacza ale miał zakręty które zrekompensują drgania.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Akurat chodzi o jedno i drugie. Mają być równej długości i powyginane żeby nie pękały.

Opublikowano

Z tą długością to bym się spierał. Choć by zwykła 60-ka i każdy zetor mają przewody różnej długości, star tak samo. W samochodach też różnie na pewno mondeo 1,8 ma każdy inny. Więc jak to jest?

W mtz-cie pętelki to bym raczej zawdzięczył lenistwu ruskich. Klepali wszystkie przewody tej samej długości tylko wyginali tak by pasowało. A inaczej jak pętlą nie da się zgubić długości.

Opublikowano (edytowane)

Coś z tą długością może być że powinna być jednakowa w miarę możliwości. Chodzi o ilość paliwa w przewodzie, jego ściśliwość oraz rozciąganie samego przewodu. W przypadku dużych różnic różne mogą być też dawki paliwa podane do wtryskiwacza. Najwyraźniej niektórzy producenci silników twierdzą że nie ma to aż takiego znaczenia ale zdecydowana większość tego się trzyma.

Edytowane przez mani51

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez darek679
      Witam!
      Mam taki problem , w nowo zakupionym bizonie z 2001 r (na licencji NH już) mam problem z ukłądem hydarulicznym ,przy uzyciu jakiejś funkicji hydraulicznej (oprócz orbitolu - ten ma osobną pompa wspomagajacą) zaczyna buczeć pompa ,na niskich obrotach jeszcze jest ok , natomiast na wysokich (szczególnie powyżej 1500 obr/min ) pompa bardzo buczy i po pewnym czasie jak sie juz rozgrzeje olej to hydraulika przestaje działac.pompa zostałą wymieniona na nową i problem nie ustapił , olej i filtr tez nowy (olej L-HL 68),pasek dobry i naciągniety ,klin tez ok . Co ciekawe raz problem ustapił na 15 min i nawet na max obrotach było już dobrze , więc pojechalismy w pole i jak zaczołem młócici to proplem znowu wrócił i było tzreba wracać . Proszę o pomoc kogoś kto może mi pomóc bo ja już naprawdę nie wiem co to moze byc ? może coś z rodzielaczem , prrzewodami - sam już nie wiem.
    • Przez rafalcase95
      mam pytanie, chce w tym roku owijać bele t 25 i tu zaczyna się moje pytanie:
      1 czy mała pojemność zbiornika na olej ma wpływ na owijanie bo na wywracanie przyczepy ma.
      2 czy da radę kupić nowe przewody hydrauliki aby zmienić te stare rurki które wychowdą od rozdzielacza, czy też będe musiał takie dorobić ( jak)
      proszę o odpowiedzi i opinie jak t25 radzi sobie z owijarką
    • Przez marquez
      Mam problem z bezpiecznikami od oświetlenia roboczego. Było tak, że grzały mi się bezpieczniki od lamp roboczych do tego stopnia, że się trochę podtopił plastik w ich miejscu. Wstawiłem więc nowe oprawki bezpieczników, sprawdziłem instalacje, masę, wszystko niby ok, a bezpieczniki w dalszym ciągu grzeją się tak samo jak wcześniej, bezpieczniki założone takie jak powinny być - 25A, nie przepala ich. Dodam jedynie, że grzeją się w pobliżu oprawki bezpiecznika, przewody bliżej i dalej mają normalną temp. Moje wnioski, sprowadzają się do tego, że jest za duża rezystancja na stykach bezpiecznika i oprawki bezpiecznika dla takiego poboru mocy ( pod jeden bezpiecznik są podłączone 4 żarówki halogenowe 55W ). Wyjście: albo gabarytowo założyć większe oprawki, albo założyć np. 4 bezpieczniki. Czy ktoś miał podobny problem ?
    • Przez Ganiek
      Witam tak jak w temacie chciałbym wymienić joystick przy turze stoll robust F15 i mam problem z przewodami bo w joysticku stolla były przewody czarny  czerwony i zielony a w tym którym kupiłem (jest na zdjęciu) są czarne przewody i jedyne ich oznaczenie to 1, 2 i 3 i moje pytanie brzmi jak to połączyć. 




    • Przez tomasz_207190
      Witam,
       
      Chciałbym zaoferować profesjonalne przewody rozruchowe o przekroju żyły miedzianej do 50 mm2 w grubej izolacji, zakończone dużymi, porządnymi zaciskami.
       
      Pokrótce opiszę budowę przewodów:
       
      - MIEDZIANY kabel polskiej produkcji , wykonany wg standardu H01N2-D 100/100V (certyfikat zgodności nr A1/09);
      - Miedziane, cynowane końcówki oczkowe spełniają wymogi normy PN-90/E-06401/02;
      - zaciśnięte z siłą 20 ton, zgodnie ze standardem DIN/VDE do przewodów izolowanych ASX Sn, co gwarantuje trwałe połączenie, które nie poluzuje się w trakcie eksploatacji;
      - metalowe żabki z wkładem miedziowym zapewniające najmniejsze straty, są wykonane bardzo solidnie, cechują się wysoką trwałością, średnica  rozwarcia 45 mm.
       
      Połączenie elementów najwyższej jakości gwarantuje trwałość na najwyższym poziomie, narzędzie nie zużywa się, jest trwałe, wytrzymałe i odporne na upadki, w przeciwności do plastikowych odpowiedników.
       
      Przewody zapewniają bardzo wysoką skuteczność odpalania, bez zbędnego oczekiwania na „podładowanie akumulatora”. Wystarczy podpiąć drugi akumulator i od razu można odpalać silnik.
       
      Każdy wariant wykonywany jest w dowolnie wybranej długości z najwyższą starannością. Serdecznie zapraszam do zakupu kabli rozruchowych najwyższej jakości.
       
      Serdecznie zapraszam do kontaktu pod adresem email: info@tomano.pl
       
      Więcej informacji na TOMANO.PL
       
       






×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v