Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Nie ma takiego poradnika, nie było i nie będzie jedyna słuszna metoda to poznać siebie w niecodziennych sytuacjach, i w ogle dla tego przed ślubem powinno się mieszkac z 2 lata w tedy jak wytrzymacie poznacie się na pewno taka jest prawda, człowiek może się maskować ale nie zawsze i nie tak długo

Opublikowano (edytowane)

tylko jak sie mieszka przed slubem razem, to po co slub? ślób to powinien cos w zyciu zmieniac a nie byc tylko pieczatka potwierdzajacą cos

Edytowane przez Pajej
Opublikowano

Z doświadczenia napiszę, że w odwrotnym przypadku bywa tak samo Pajej ^^ ......Wtrąciłam się tylko, bo tak narzekacie na te kobiety.

Opublikowano

ne da się bez kłótni, po to one są aby było się jak godzić zwłaszcza wieczorem i w nocy:) heh chodzi o to aby  nawet po kłótni dogadać się jakoś żeby chociaż jedno pierwsze wyciągło  ręke do drugiego, nie ma idealnego życia, ludzie jak mają za dobrze to też im odbija potem, z swoją się nieraz tak kłócimy że nam mówią że już jak stare małżeństwo, ale potem się pogodzimy i jakoś idzie, byle do przodu, a samotność jest do d*py przez wielkie d, świadomość że ktoś o tobie mysli to kop ogromny od do działania i życia;)

Opublikowano

Z doświadczenia napiszę, że w odwrotnym przypadku bywa tak samo Pajej ^^ ......Wtrąciłam się tylko, bo tak narzekacie na te kobiety.

cyz ja naryekam na kobiety? ja tylko cytuje znajomych  ;)

Opublikowano

A czy warto powtarzać czyjeś pitolenie ? Znajomi ,zapewne bez wad i takie nieszczęście  w postaci kobiet  ich spotkało ?      :wacko:  

Nie ma nic gorszego, jak wsłuchiwać się w ''dobre rady '',tak jakby się swojego rozumu nie miało i jeszcze , to powielać . Ech ....nawet w żartach ,to i tak ech ...

Opublikowano

własnie, a ja jestem zdania ze ślub powiniem cos w zyciu zmieniac byc przełomem

Tak....np

Noc poślubna powinna być pierwszą nocą spędzoną  przez parę nowożeńców.

Opublikowano

Ywa...noc poślubna, jest pierwszą nocą wspólnie spędzoną przez nowożeńców - zawsze :P

 

Co do Bab(Kobiet znaczy)...parafrazując słowa/rady znajomego Pajej-a, napiszę tak - z babą źle, ale bez baby jeszcze gorzej...i nie jest to żadne pitolenie(jak zauważa jedna z Koleżanek :P )...bynajmniej...doświadczenie rzekłbym - wieloletnie ;)

Opublikowano

No tak...ja to zawsze coś palnę.......kurcze nie mogę już edytować, bo zdążyłeś to zreflektować :P

Opublikowano (edytowane)

Edit. Były słowa,są ...

Edytowane przez Meg5
Opublikowano (edytowane)

Meg....piona!

to ja wrzucę kawałek odpowiedni do tematu, w którym jest ździebko prawdy ^^

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Meg...no wielka szkoda, że edytowałaś post...widziałem co zawierał, więc domysłów snuć nie muszę...tym razem nie ;)

szkoda...odszukałem kto jest autorem tekstu utworu który zamieściłaś i kim był/jest(?) dla wykonawczyni...cholera wie na ''jaki głos śpiewał'' tworząc tekst tej piosenki...a chyba przyznasz, ze pasuje tu i żeński, ale i męski ''głos'' :P

Opublikowano

A czy warto powtarzać czyjeś pitolenie ? Znajomi ,zapewne bez wad i takie nieszczęście  w postaci kobiet  ich spotkało ?      :wacko:  

Nie ma nic gorszego, jak wsłuchiwać się w ''dobre rady '',tak jakby się swojego rozumu nie miało i jeszcze , to powielać . Ech ....nawet w żartach ,to i tak ech ...

oczywiście to było napisane w żartach, ale skoro ech... to ech... myślałem ze masz więcej dystansu. 

Opublikowano

Pajej ,nie prowokuj ,ponieważ zaraz u Ciebie mogę zmierzyć Twój dystans .   ;)

 

 

Meg...no wielka szkoda, że edytowałaś post...widziałem co zawierał, więc domysłów snuć nie muszę...tym razem nie wink.png

szkoda...odszukałem kto jest autorem tekstu utworu który zamieściłaś i kim był/jest(?) dla wykonawczyni...cholera wie na ''jaki głos śpiewał'' tworząc tekst tej piosenki...a chyba przyznasz, ze pasuje tu i żeński, ale i męski ''głos'' tongue.png

 A Ty jak przyczajony tygrys ,tylko czekasz .   ^^   Że też Ci się chciało szukać, kto napisał tekst piosenki  itp. Naprawdę .. :rolleyes:   Ale oczywiście zgadzam się z Tobą ,że równie dobrze ,można zaśpiewać  ''znów się zepsułaś i wiem co zrobię ....'' . ^^   

 

Opublikowano

Pajej ,nie prowokuj ,ponieważ zaraz u Ciebie mogę zmierzyć Twój dystans .   ;)

 

 

nie ma problemu, ja potrafię się śmiać z dowcipów o facetach, ale wole opowiadać o kobietach  :D

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez radas
      Witam jestem Nowy na tym Mega fajnym forum od kilku lat jeżdze do wujka Pomagać mu w 100hektarowy gospodarstwie !! Mega podoba mi się ta praca !! mam 18 lat i Marzy mi się Własne gospodarstwo !! ale niemam pojecia jak mogę zacząc realizować swoje mażenie !! czy w ogóle mam jakieś szanse ?? z kąd wziąć kase Itp. ?? POzdrawiam wszystkich !
    • Przez Paula98r
      Dzień dobry. Mam pytanie odnośnie młodego rolnika. Czy mam szanse dostać 
      - mając skończone technikum mechanizacji rolnictwa
      -zdany egzamin zawodowy na M1 i M2 
      - nie zdany egzamin na M 43
      Czy jak mam nie zdanej ostatniej kwalifikacji to mam jakieś szanse czy musze mieć wszystkie 3 kwalifikacje?
       
    • Gość kadioor
      Przez Gość kadioor
      Jestem młodym rolnikiem. W 2019 chcę ubiegać się o dotacje z funduszu 'młody rolnik'. Ile procent dotacji muszę przekazać na dany cel? 80% czy 100%? Chciałbym wiedzieć czy zostaje jakiś procent dla siebie, który nie będzie sprawdzany na co został przekazany. 
    • Przez rolnikk70
      Witam złożyłem wniosek na mr w lipcu jak długo mam czekać za decyzją?
    • Gość
      Przez Gość
      Witam , czy jest jeszcze możliwości złożenia wniosku na młodego rolnika ? Jestem świeżo po technikum rolniczym i mam pewnosc że ta premia była by mi przyznana .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v