Jakie macie pługi do waszych MTZ-etów/Belarusów i jakimi biegami orzecie?

[UrsusCzesio]

kverneland 4x40 4 zając

[wlamaj1]

Bieg 4,reduktor 2H.

 

Dzięki. To w zasadzie około 1800-1900 obr/min musisz jeździć. Staram się trochę zorientować w temacie bo mam 1025 z 2005r i może kiedyś pług obrotowy będzie. Ty masz pewnie monoblok, u mnie jest jeden cylinder podnośnika niby 4,5 tony udźwigu ale jak się rozgrzeje to grubera do końca podnieść nie chce. Pewnie trzeba by podkręcić zawór w rozdzielaczu ale na razie mi to tak bardzo nie przeszkadza...

[henes]

Tak,staram się nie przekraczać 1800-1900 obr/min.Wtedy zużycie paliwa jest najmniejsze.

[RycerzNocy]

1800 to dla jakiej wersji bo 820 to krenci sie do 2200 a np 892 1800 max

[Junkers]

@RycerzNocy Napisal wczesniej ze ma 1025.3.

 

Kolego Junkers masz ciągnik z napędem i go nie używasz? To może ja źle robię bo ja to w polu zawsze załączam napęd, mam wrażenie że ciągnik od razu lżej idzie, szybciej się wkręca na obroty i łatwiej je utrzymuje i co za tym idzie ciągnik jest ekonomiczniejszy. A pozostali jak robicie z tym napędem?

Czytaj uwaznie!!! Napisalem ze jak jest mokro czy na oborniku czy gleboko orze to naped wlaczam, w innych sytuacjach takich jak plytka orka spowodowana tym ze martwica jest plytko albo podorywka napedu wcale nie wlaczam bo nie ma poprostu po co. Poza tym dlugi i ciezki plug dociaza tylne kola tyle ze zeby one sie poslizgly to trzeba napawde cudu. Na polu musi byc zwyczajnie mokro.

Edytowane 4 Stycznia 2014 przez Junkers

[Tomek90]

Jak orzesz bez napędu czyli masz lekkie gleby gdzie bez wilgoci może być poślizg. Jakim cudem pług dociąrza? Kiedyś ojciec 3x30 pługiem orał przez sezon, to zgadza się że można bez napędu. Przecież z napędem przednim włączonym zupełnie inaczej ciągnie w polu.

[Michalmeer]

ja orze na głebokosc tak około 25 cm na zime obroty tak do 1600 .. predkość około 7 km na h .. ja kiedy wjezdzam na pole to odrazu naped włączam .. czy przy talerzówce czy siewniku

[wlamaj1]

W polu napęd musi być włączony. Uprawiałem wiosenną orkę drugi raz pronarem 1025 i agregatem 3,6m (wałek z przodu i dwa z tyłu) - czyli obciążenie nie za duże. Mokro na pewno nie było i ziemia już wstępnie zagęszczona po pierwszej uprawie i raczej trochę odleżała bo orka była sporo wcześniej. Jak wyłączałem napęd ciągnik zwalniał, włączałem - przyspieszał. Moim zdaniem mając napęd i go nie wykorzystywać w polu nawet przy lekkich pracach to jest trochę nie tak. Nie ma co go oszczędzać bo się i tak nie zaoszczędzi. Poza tym opory toczenia przy wyłączonym napędzie w porównaniu do takiego samego ciągnika bez napędu są na pewno większe...

[Michalmeer]

jak już są ti posiadacze mtz to ma ktos na zbyciu obciążniki 45 kg ten nowy typ.. ?

[Junkers]

http://m.allegro.pl/przedmiot,obciazniki-przednie-kpl-400kg-mtz-belarus,3812559402.html#

Zapytaj tez w Agrohandlu Wozniakow 19 k/Kutna nieraz maja cos na stanie.

 

@Wlamaj to dobrze ze wlaczyles naped po zaoranym i uprawionym wczesniej polu, pole pulchne to przednie kola pchane bezwiednie jazdy nie ulatwiaja, sam bym zrobil podobnie. Niewydaje mi sie zebym oszczedzal naped, przy turze ma co robic, bardziej boje sie o opony ktore do tura sie nie nadaja, ale jak mam wlaczac naped bez uzasadnienia tzn. to poprostu rego nie robie.

Niektorzy na sile prubuja sie klucic podajac argumenty zgodne dla obu stron.

Edytowane 4 Stycznia 2014 przez Junkers

[Tomek90]

Przy jakich obrotach wykonujesz orkę 1800, 1900?? Ja potrafiłem zchodzić do 1500 czego ty napewno nie zrobisz bez napędu bo zdusisz ciągnik. Ciagnikiem 115km wykonywałem orkę tym samym pługiem co wcześniej pronarem 82 to także miałem włączony napęd i także oborty nawet do 1300 przy 8km/h.

[Junkers]

Ciagnik to belarus 95km one maja fabrycznie ograniczone obroty do 1800 u mnie jest 1850 jak wcisne do konca, wiec wiecej nie wchodzi w gre. Orze wlasnie na obrotach od 1300 do max 1600 wiecej nie bo po co tak pilowac silnik, wszystko zalezy jak ciezko.

Co do zaduszania ciagnika co napisales na poczatku to napewno chodzi o normalna orke a tam juz wiadomo ze naped byc powinnien i znowu powiem jeszcze raz ze jak szybka podorywka i lekka orka napedu nie wlaczam.

Edytowane 4 Stycznia 2014 przez Junkers

[Michalmeer]

każdy robi jak uważa a naped jest po to żeby w polu chodził .. poślizg mniejszy a i praca szybciej idzie

[marioo117]

Ja mam Mtz 82 od 1,5 roku i tak jak kolega Michalmeer wyżej napisał napęd jest po to żeby go używać i robota idzie lżej.

[seweryn20]

He he co my wiemy o głębokiej orce.

Łącznie 600kW. To jest ekonomika.

http://www.youtube.com/watch?v=tI4_itd37T0

Edytowane 5 Stycznia 2014 przez seweryn20

[Tomasz78]

Hehe to dopiero orka o pługu nie wspomnę :blink:

[new_profil_luki21]

Fajny pług ciekawe czy mają w ofercie obrotówkę. Najdrożej wyorany hektar jaki widziałem.

[Michalmeer]

i to poprawia podsiąkanie ? nie wspomne ze martwica jest na górze nie wiem do czego to potrzebne

[seweryn20]

Wątpię żeby tam była jakaś martwica. Tam przecież jest całkiem inaczej nawarstwiona ziemia więc po co dyskutować na ten temat. Możliwe niżej są warstwy np. bogate w wapń, osady bogate w składniki mineralne czy inne ustrojstwo i wyciąganie tego na wierz jest wskazane. U nas ciemnej jest tyle co pług ganiał przez lata. Jak było obrabiane konikiem to może 20 cm jak ciągnikiem to trochę głębiej. Niżej glina albo kamienie. Przynajmniej u nas nie był by wstanie tak przeorać. Glinę strugnąć 10cm przesrane 2000 koni by im brakło żeby pociągnąć nie wspominając o tym kto by to uprawił jak bryły były by jak głazy wielkie.

Lepiej się skupić na uprawach które pasują do naszych ziem.

Co do orki na 30 to też nie zgodzę się z wyciąganiem martwicy. Na dole przecież jest ziemia która rok wcześniej była tam rzucona z resztkami organicznymi. Największa wada to że rzucanie tego na dno było niepotrzebne i drogie a wchłaniania wody wiele nie poprawiło bo warstwa nieprzepuszczalna glina pod spodem ubita na amen. Głębosz pod tym względem jest niezastąpiony.

 

Tyle zmęczył tłumacz chroma.

Głęboka orka , znany również jako okopów , ^[1] (od francuskiego rigole, czyli kanał) lub wcześniej niż Rajolen lub Rejolen mowa ^[2] , jest miarą rolnicze do melioracji lub uprawy torfowiska . Oto dno z głębokim pługa (również Rigolpflug, Rajolpflug lub projekt pług nazywa) głęboko, zgodnie z normą DIN 1185, tj. ponad 60 cm głębokości, maksymalnie około 2,5 m głębokości, owinięcia . Celem głębokiej orki jest przewrócenia z wierzchniej warstwy gleby i podglebia , tak, że w profilu gleby wyników w ukośnym zmian stratyfikacji z odwadniania warstw podglebia i zatrzymujący wodę próchnicy bogate warstwy ornej i rozpad lub wodoodporną Ortseinschichten w podłożu.

W uprawie wrzosowiska , ziemia wyjścia jest zazwyczaj bielicowe . Przez głębokiej orki, zestalony ortstein w podłożu, co zapobiega zakorzenienia i powstawanie wody stojącej przewodów są podzielone. Ponadto ługuje się górna warstwa gleby z warstwą próchnicy surowca miesza się, więc po nawożenie azotowe i wapnowanie podnieść najbardziej niskim pH gleby uprawnej są uformowane.

Na Polepszenie Parabraunerde - Pseudogleyböden jest podzielona głęboką orki Tonanreicherungshorizont na podwoziu, aby zapobiec powstawaniu stojącej wody i poluzować gleby głębokości.

W uprawie bog jest Anmoor , mały potężny Moor lub resztę ausgetorften Moores z podstawowych gleby mineralnej odwróconego.Wychowywanie gleby mineralnej poprawia przepuszczalność , zdolność zatrzymywania wody i penetrację korzeni w glebie, tak, że nadaje się do rolnictwa.

Uzyskany przez pojedynczy głębokich gleb zaoraniu pokazać typową sekwencję pasków wraz verpflügten horyzonty i być Treposole nazwie. Przypadku wielu przerw głęboki obszar jednorodny jest tworzony. Powstały podłoga jest Rigosol .

 

A tutaj malutki ale całkiem świeży artykuł na temat orki.

http://ksow.pl/fileadmin/user_upload/podlaskie/pliki/Znaczenie_orki_w_praktyce.pdf

Edytowane 6 Stycznia 2014 przez seweryn20

[jahooo]

Masz częściowo rację, tylko po kilku latach orania na 20cm na 30 będzie martwica. Czodzi o to, aby zachować na te 30-35 cm warstwę oprawną, niekoniecznie wykonując orkę na taką głębokość co roku. Dodatkowo można stosować głębosz , pogłębianą orkę co jakiś czas albo pług z pogłębiaczem. Chodzi o to, alby zwiększyć "miąższość" gleby odnosnie podsiąkania wody, chłonności i rozwoju mikroorganizmów glebowych. Radzę zrobić prosty test - uprawa buraków cukrowych na kawałku oranym co roku na 20 cm i uprawa na kawałku, gdzie warstwa orna ma 10cm więcej. To da do myślenia, zwłaszcza, gdy trafi się ekstremalnie suchy albo mokry rok.

[seweryn20]

Coś w tym musi być i na pewno ma to znaczenie. Na pewno jest to uzależnione od rodzaju uprawy i warunków glebowych.

W temacie jedyna zaleta orki jaka się przewija to spulchnienie ziemi a z artykułu wynika jednoznacznie że jest tego więcej. Tylko na razie nikt o tym nie wspomniał czepiając się tego że zachód to zachód tamto. A do dzisiaj ora cały świat. Nikt nie napisał pod jakie uprawy i na jakich ziemiach ten niby zachód przestał orać. Na moje oko trzeba by się skupić na Polsce.

[jahooo]

Ten niby zachód jak to określiłeś, stara się nie orać pod zboża, siejąc w monokulturze, co zubaża gleby, więc trzeba więcej nawozów i środków ochrony roslin, co jeszcze bardziej zubaża gleby. Stąd nowe wymagania rolnosrodowiskowe. Nie dostajesz dopłat, jak x lat nie masz płodozmianu, tzn na przykład x lat pod rząd siejesz zboże. Dlatego coraz bardziej popularna staje się u nas soja i inne strączkowe na przełamanie monokultury. Soja się głęboko korzeni i wymaga gleby w dobrej kulturze i o głębokiej warstwie uprawnej, aby w naszych warunkach wydać dobry plon. Ja sieję z dobrymi efektami od kilku lat i plon jest porównywalny pod względem ekonomicznym w rzepakiem. Ale znam tez kilka osób, które od lat uprawiają w orke siewną raz do roku na 18-20cm i nic poza tym , tzn orka siewna, zboże , pryskanie ścierniska + agregat i znowu orka siewna. Plon soi był u nich 1-1,5 t z hektara i nawet z tego co wiem nie zbierali jej z pola. Owszem, jest zmiana/przełamanie monokultury, ale jeden rok wypadł im z zysków. Jakby to dobrze policzyć, to efekt oszczedności z 3 lat poszedł w p..... .

 

 

A odnoścnie samego tematu - kupiłem pług obracalny ze względu na nieregularne kawałki pola, gdzie orka normalnym pługiem to masakra. Mój Ventzki idzie lżej niż unia o tej samej szerokości - to na razie tyle mogę o nim powiedzieć. Orka MTZ na 4 biegu - podorywka. Spalania jeszcze nie sprawdzałem, zobaczę w tym sezonie. Nie dam razy popędzić za bardzo, ze względu na górki i pochyłości.

[myharry]

mtz 82 pług kverneland 3x14" bieg 5 zając

[bluedaver]

jak już są ti posiadacze mtz to ma ktos na zbyciu obciążniki 45 kg ten nowy typ.. ?

 

oryginalne obciązniki drogie...

ja dołozyłem do belarusa obciazniki z ursusa c 360, w belarusie z przodu wyciagnałem tę śrube, która spina oryginalne obciązniki, włożyłem tam dłuższy pręt gwintowany, taki sam pręt włozyłem w otwór gdzie te obciazniki maja "rączkę" ten uchwyt i z prawej i lewej strony doółożyłem po dwa od ursusa(przednie te prostokątne), dociąłem blachy na zewnątrz i skręciłem...dodatkowo w otwór przedniego zaczepu włożyłem pionowo rure, a w nia 4 koła od wyciagu do obornika typu lubiń, nie ma bata żeby podniosło...

jak potzrba foto to pisać, jutro moge zamieścić

pozdrawiam

[Michalmeer]

dzieki za zainteresowani tylko ze bo tych moich maszyn to potrzbuje gdzieś około 650 kg minimum na przodzie zeby wmiare sie trzymał drogi