Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

|Pewnie że 1014 albo 1214, są to ciągniki bardzo wytrzymałe, czesci tanie, wszystko dostepne. Zywotnośc 12 napewno jest większa bo 1014 ma turbo ale za to jest bbardzij dynamiczny i też zwrotny bardziej. Myśle że jak dla Ciebie to ta 12 byłaby idelana. Szybka szkrzynia no moc trochę mniejsza ale na 20ha spokojnie wystarczy, i tak jeszcze bedzie miała zapsas. Forszaja nie polecam bo się psują. I ano to ładne ani postawne, z grosz wyglądu ciągnika.

Opublikowano

mam dylemat który ursus wystarczy ale chyba 1014 z turem

 

Ursusy to nie kończące się naprawy, ile tysięcy my wrzuciliśmy w 1224 to by drugi taki traktor kupił.

jak kupiłeś złom to nie moja sprawa trzeba braci mechanika a nie patrzeć czy ładne blachy i opony :D

ursus to ursus chodziły w pegierach i było :P

 

|Pewnie że 1014 albo 1214, są to ciągniki bardzo wytrzymałe, czesci tanie, wszystko dostepne. Zywotnośc 12 napewno jest większa bo 1014 ma turbo ale za to jest bbardzij dynamiczny i też zwrotny bardziej. Myśle że jak dla Ciebie to ta 12 byłaby idelana. Szybka szkrzynia no moc trochę mniejsza ale na 20ha spokojnie wystarczy, i tak jeszcze bedzie miała zapsas. Forszaja nie polecam bo się psują. I ano to ładne ani postawne, z grosz wyglądu ciągnika.

Może kupie bez przodka 12 link http://tablica.pl/oferta/ursus-1222-w-oryginale-ID3HKVh.html#86ed854317

Opublikowano

No nie da się ukryć. Lepiej lżejszy a z przodem. jest bardziej uniwersalny, uciąg solidny, w lekkiej pracy oszczędzasz.

20 hektarów obrabiają 60-cio konnymi ciągnikami a ty się chcesz w szóstkę ładować. To pole nie zarobi na ten ciągnik a a kupowanie dla niego maszyn na taki mały areał mija się z celem.

Powiedziałem ci szukaj coś do 100 koni czterocylindrowego, może być turbo max 5 ton masy. Większy ciągnik będzie niewykorzystany, podniesiesz koszty zakupu do niego maszyn i eksploatacji przy lżejszych pracach.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Kolego tylko 6 cyl zawsze spali mniej nawet i w lekkiej robocie –sianko się nieźle przewraca bo c360 ma problemy z podnoszeniem przewracarki 6 wirnikowej. Szybka skrzynia to podstawa a mocy wcale nie mniej nie wiem kto to wymyślił. Jak mamy 117koni tak mamy szybka skrzynia chyba mocy nie odbiera. Polecam turbo silnik zupełnie inna praca i spalanie.

Kolego na nie słuchaj ludzi z małym duchem :). 20 ha można obrobić zetorem 5340 jednak nawet raz w roku będziesz potrzebował mocy i wtedy masz pod ręką a koszty utrzymania bez przesady 5 litrów oleju więcej. Maszyny powoli zbierzesz odpowiednie. Szkoda czasu by na polu go marnować można gospodarować szybko.

Edytowane przez leszekd
Opublikowano

mam podobny dylemat ale na 50ha i z tych ciągników bym wybrał zt 323 bo tani ale za mocą to ursus albo zts 16xxx no czasami myślę nad t-150 a gdy widać jak zt 323 ciągnie phx to naprawdę szacun

Opublikowano (edytowane)

Mowa jest o 20 hektarach. I na pewno mało nie spali. Musi mieć swoją maszynę żeby w ogóle opłacalne byłą ją odpalać.

A 6 garów na taki areał to typowy przerost ambicji nad formą. Po prostu nieuzasadniona zachcianka.

60-ki nie mieszaj w to.... jej czasy się kończą.

A gdzie logika? raz w roku wykorzystać sześć cylindrów a 350 dni maja ganiać bez sensu niewykorzystane?

Poza tym gdzie więcej mocy? Jeśli ma maszyny które średnio potrzebują 80 koni to skąd nagle jednorazowe zapotrzebowanie na 50% więcej?

Edytowane przez seweryn20
  • Like 2
Opublikowano (edytowane)

Nie wiem jakie doświadczenie masz kolego z takim traktorem ale może mój jest jakiś wyjątkowy jak ma lekko czyli nap z prasą krone przez 10 godzin zegarowych 50 litrów ropy. Zaczep do tej prasy mniejszy ciągnik i wyjdzie to samo albo więcej. Transport 10 tonowa przyczepa 1 kółko z obornikiem około 1 godzina 15 minut pełny gaz wyszło około 7 litrów na godzinę.

A jak by to był przypadkiem 914 to by tej przyczepy na polu nie uciągnął i taka by była korzyść z niby dużego traktora .

Edytowane przez leszekd
Opublikowano (edytowane)

Nie podawaj pojedynczych przykładów bo to nie ma znaczenia. W kwestii uniwersalności i kosztów ogólnych to za duży ciągnik na 20 hektarów. I tego nie zmienisz.

Co przyczepy nie uciągnie? Jaki ciągnik taka przyczepa. jak nie umiesz maszyny do ciągnika dopasować to i czołgiem staniesz w polu.

Edytowane przez seweryn20
Opublikowano

Ja od 15 lat jako główny ciągnik używam C385 i to, że ursusy ciągle się psują to bujda (jak kto dba, tak ma). Teraz przydałby się mocniejszy, ja patrzę w kierunku 1224, chociaż nie powiem, że przez pewien czas byłem napalony na forszaja. W moim regionie częsci do forszaja jedynie przez internet dostępne. Jak chodzi o MTZ-y to jedynie te starsze ale w kwadratowej kabinie. Nowsze to ciągła walka z nieszczelnościami. Ogólnie proponuję Ursusa lub odpowiednik Zetora 12245.

Opublikowano (edytowane)

Jak dla mnie jest to ciągnik uniwersalny robi praktycznie wszystko bo jest szybki o wygodzie nie piszę bo jej niema. Jedynym ograniczeniem jest miejsce jak ktoś ma ciasno niech nie kupuje.

 

Kolego Seweryn nie denerwuj się :). Tak nie uciągnie bo nie będę ganiał z łupinką 30 kilometrów 2 razy więcej tylko po to aby właściwie dobrać przyczepę nie mieć z nią przez 5 minut problemu na polu. A i prasy 914 nie uciągnie bo jest mokro czasami i koła w prasie się nie kręcą i się nie da prasować. Nie mam zwyczaju jechać z połową wsi na pole zawsze radze sobie sam.

A zresztą miliony much nie mogą się mylić kupując 6 cylindrowe traktory mając już po dwie 4 na 20-40 hektarowych gospodarstwach.

Edytowane przez leszekd
Opublikowano

najlepiej to kupie zetora 7245 tylko cena śmieszne bo trzeba zapłać 35 tyś zł a 1014/1214 do 30 tyś się znajdzie a resztę przeznaczę np na pług.Moge zrobić tak że kupie ursusa c 4011.355.360 za grosze trafiają się to będę na dwa małymi pomykał a tego dużego jak będę potrzebował do roboty ciężkiej to będę nim robił ponieważ za 5 lat może powiększe gospodarstwo może będę miał drugie tyle i co w tedy znów zmiana traktora.Jak dla mnię każdą moc można zagospodarować :D tylko żeby był bezawaryjny

Opublikowano

 

 

 

jak kupiłeś złom to nie moja sprawa trzeba braci mechanika a nie patrzeć czy ładne blachy i opony :D

ursus to ursus chodziły w pegierach i było :P

 

Skąd wiesz że nie był odrazu naprawiany ?

 

Ursus jak go kupiliśmy to każda opona z innejj prafi, do tego odwrotnie założone, instalacji elektrycznej nie było, zadnych świateł. Ciśnienie na silniku małe.

Odrazu wzieliśmy dwóch ludzi z ZNMR i siedzieli przy nim prawie 2 tyg, cały kapitalny remont pochłonał około 15 tyś zł , nie liczę opon

Po 3 latach zaczeły siadać zwolnice, różnicowy, podnośnik- kupiony był drugi, sprzęgło robiliśmy kilka razy ( w ciągu 10 lat)

Krótko mówiąc jakość nowych części pozostawia wiele do życzenia i to nie ważne czy kupisz daną część za 100 zł czy 200 zł

 

Ps. kup Ursusa to się przekonasz sam... Już lepiej jakiś zetor

Opublikowano

Nie irytuje się tylko takie podejście mnie śmieszy. Nie wiem gdzie ty masz te miliony szóstek? I kupują szóstki jak najbardziej ale na jaki areał? Największy wybór kupna, największa ilość pracujących ciągników, największa gama modeli oferowanych przez producentów jest ciągników czterocylindrowych i to z mocami grubo ponad 100 koni. Cenowo o wiele bardziej atrakcyjnych nie wspominając o wyposażeniu czy stanie technicznym.

A szukanie przykładów typu "czasami" tylko dla tego żeby był powód kupna wielgachnego starego jak diabli ciągnika jest trochę śmieszny.

Niech kupuje jak chce to jego sprawa ale niech się liczy z tym że sam ciągnik to nie wszystko a zwiększone wydatki z tego tytułu dopiero się zaczną.

Opublikowano

Nie wiem jakie doświadczenie masz kolego z takim traktorem ale może mój jest jakiś wyjątkowy jak ma lekko czyli nap z prasą krone przez 10 godzin zegarowych 50 litrów ropy. Zaczep do tej prasy mniejszy ciągnik i wyjdzie to samo albo więcej. Transport 10 tonowa przyczepa 1 kółko z obornikiem około 1 godzina 15 minut pełny gaz wyszło około 7 litrów na godzinę.

A jak by to był przypadkiem 914 to by tej przyczepy na polu nie uciągnął i taka by była korzyść z niby dużego traktora .

 

Czlowieku co ty piszesz 6 garów na pusto będzie pracować to 6l/h pociągnie wiem bo posiadam. Nawet sprzętu nie masz bo 10t to jest za mało w transporcie dla takiego ciągnika, 10, 12 ton ciągam ciągnikiem 80 konnym bez problemu.

Jak raz w roku taka moc potrzebna to sąsiada poprosi, flaszka na stół i po problemie.

Opublikowano (edytowane)

No jest inna czasami myślę że oddam ja do naprawy niech wreszcie pali :).

Kolego Tomek wjeź 80konnym traktorkiem typu Proxima albo Major też prawie 80 koni z przyczepą na pole wystarczy 10 ton zobaczymy jak naszalejesz po asfalcie można to ciągnąc i 60tką. Skąd można widzieć kto co ma.

Kolego Seweryn tak po prostu się mówi miliony much nie mogą się mylić gdy wiele osób robi z przekonaniem to samo:)

Poza tym jaki to wielgachny traktor 2 tłoki więcej o jej gość zbankrutuje. :)

Gadacie jak diler skody ---ile pan będzie jeździł?? –przy wyborze silnika—odpowiadam do kościoła !! mam 1 km właśnie tyle. Pan z uśmiechem proponuje silnik najmniejszy jaki jest możliwy.

Diler mazdy pyta jak pan lubi szybko jeździć odpowiadam szybko do kościoła mam 1 kilometr wychodzę zawsze za minutę. Pan z uśmiechem odpowiada potrzebuje pan 160 konnego auta.

To jest przykład że nabyte rzeczy mają cieszyć właściciela a nie być uciążliwe powolne.

Zaraz napiszecie że 160 koni aaaa ile to pali właśnie pali mało.

 

Oceniając jak kolega Tomek to wnioskuję że jeździ zielonym jeleniem oj to Ci spali sporo współczuję. B)

Edytowane przez leszekd
Opublikowano

Czlowieku co ty piszesz 6 garów na pusto będzie pracować to 6l/h pociągnie wiem bo posiadam. Nawet sprzętu nie masz bo 10t to jest za mało w transporcie dla takiego ciągnika, 10, 12 ton ciągam ciągnikiem 80 konnym bez problemu.

Jak raz w roku taka moc potrzebna to sąsiada poprosi, flaszka na stół i po problemie.

umńe na wsi żadnego większego niema tylko ursus c 360 c 330 jak bym miał na wsi to bym się nie pytał

 

Mam pytanie jak podczepić owjarkę do siana do władimirec t25 jak się da to się strzymam trochę z zakupem patrzałem to on ma tylko jedno wyjście hydrauliczne

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v