Skocz do zawartości

Rozmowy o wszystkim i o niczym osób w związkach


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Człowieku co ty klepiesz o jakiś kątach, w d*pie mam czy i co tu kto pisze i w d*pie mam co kto myśli o mnie, dociera to do ciebie czy nie? 

Opublikowano

Eee , chyba nie . Pisać mogą wszyscy , ... pod warunkiem że pochlebnie . B)

Opublikowano

Gdzieżbym śmiała na Ciebie donosić ,zresztą nie używaj tego słowa ,bo ostatnio często było wymieniane  ?  ^^

Sam się możesz wystawić ,a tym samym narazić ,wystarczy gdy na drodze jadąc Kocurkiem z opryskiwaczem spotkasz wielebnego lub sąsiada życzliwego ? :D

 

Widzę :rolleyes: ,że tego dawnego kopniaczka nie możesz mi zapomnieć ,choć było to tak dawno ,że już najstarsi górale tego nie pamiętają ?  Buziaczka natomiast  ni w ząb nie pamiętam .... :huh: oj coś mi się zdaje że ta Twoja duszyczka faktycznie grzeszna ...w myślach i  słowach już nagrzeszyłeś ,to choć od uczynków się powstrzymaj ?  :P  

 

 

No wiesz? Mruczuś do opryskiwacza? Z jego wigorem i obuwia rozmiarem? Chybaście się dawno nie widzieli, skoro umknęło to Twojej uwadze :P  Z Wielebnym na drodze się minęliśmy. On do owieczek zmierzał, a ja czy rosa zeszła sprawdzić. Skinęliśmy sobie na znak pokoju i każdy w swoją stronę odjechał. Jeśli przez życzliwość o poczynaniach moich się dowie, do przyszłorocznej kolędy pewnikiem zapomni, przez co urazy żywił nie będzie.  :D

 

Co do kopniaczka...wybaczyłem, ale nie zapomnę :P  Poza tym, moja duszyczka grzeczna, w grzeczności swojej zastanawia się, Pocoś znak zapytania postawiła na końcu zdania? W przewrotności swojej, tak sobie dumam...życzysz sobie, czy sobie życzysz? B)  :P

Opublikowano

 problem w tym ze'' pan ''by chciał rozkazać i sobie tu wybierać kto ma pisać a kto nie  :D

Problem w tym że ty i Mariuszek zawsze trollowaliście i robicie to nadal.   

Opublikowano (edytowane)

 pisz do szefa w tej sprawie,  może  coś poradzi  :D

 wiem że Ci przeszkadzamy ale niestety musisz się z tym pogodzić ;)  bo nie Ty tu jesteś wyrocznią kto kim jest  i sam nie jesteś

święty aby dokonywać takich ocen  

Edytowane przez marko-kolo
Opublikowano (edytowane)

No właśnie, "mądry" jesteś.         :P  I ty myślisz że ja z takimi jak ty chcę pisać?     :lol:

Edytowane przez Gość
Opublikowano

jestem sobą i nikogo nie udaje 

na inteligenta nigdy się nie siliłem  ;)  nikomu tu nie bronie pisać i krytykować mojej skromnej osoby 

wiec pisz nie żałuj sobie co tam jeszcze ze mną nie tak  :D

Opublikowano

 Widzę że ty jak piesek wody, potrzebujesz pisania ze mną    :lol: tobie można napluć w twarz i powiesz że to deszcz pada, zero jakiegokolwiek honoru.

 

Opublikowano

A  Ty  znowu  honor  mieszasz  tam  gdzie nie potrzeba . 

Ty  grasz  honorowo? po  raz  kolejny  pytam  

Znowu że  trolowaliscie , a  wy  co robiliście ? jak  określisz wasza  postawę? 

Pochlebnie  o Tobie  raz  napisałem , jak  Ty o  swoim druhu  prawdę  napisałeś .

Możesz  sobie  pisać że  troluje  czy  jeszcze  co  tam innego . Ja  w  takich  tematach jak  ten wyrażam  swoje  zdanie ,  tyle  i  tylko tyle . Nie  gram pod  publiczkę .

A  w  tematach  technicznych i dotyczących  porad  w  sprawach  urzedowych - uważam  ze niejednemu pomogłem.

Niby  trol  , ale  czasem pożyteczny . A  Ty jesteś pożyteczny? w jaki  sposób? 

 

 

Opublikowano (edytowane)

 

Wkręcanie a wkręcanie, wasze wkręcanie jest powiedzmy delikatnie w dosyć perfidnym wydaniu, to co piszę czy mój pogląd jest tylko moją sprawą i nikomu nic do tego,  a wasze trio uzurpuje sobie jakieś prawo do ocen, bawcie się w swoim towarzystwie, ja w swoim i obędzie się bez niepotrzebnych spięć.    wink.png

 

Pisałam już tu dwukrotnie ,że działam tylko i wyłącznie w pojedynkę ,nie przynależę do żadnego trio  czy tercetu . To co zrobiłam względem Ciebie jest tylko i wyłącznie moją sprawą i za to biorę odpowiedzialność ,co kto potem  pisze ,nie mam na to wpływu ani tym bardziej nie zachęcam nikogo by się tak zachowywał . Kłócić się z Tobą również nie zamierzam ,to co miało miejsce kiedyś w zupełności mi wystarczy ,a nawet było za dużo .  :rolleyes:

Jedyne co Ci chciałam pokazać ,to ,to że też  mogę  zabawić się  Twoim kosztem i byś przyjął do świadomości  ,że jaką miarka  dajesz taką dostaniesz .   ;)

Powtarzam urazy do Ciebie nie chowam ,nie doszukuj się więc tylko  złośliwości z mojej strony ... bawić się trzeba umieć ...prawda ? ;)  B)

 

 

 

No wiesz? Mruczuś do opryskiwacza? Z jego wigorem i obuwia rozmiarem? Chybaście się dawno nie widzieli, skoro umknęło to Twojej uwadze  

Faktycznie ,ale się wymądrzyłam z Kocurkiem do opryskiwacza   :ph34r: ,ale to najpewniej dlatego, że tylko jego mam przed oczami ,bo taki piękny ,amerykański  :rolleyes:

 

 

Co do kopniaczka...wybaczyłem, ale nie zapomnę   

 Rozumiem ,mamy podobne podejście jak ktoś nas ''kopie '' :lol:

 

 

Poza tym, moja duszyczka grzeczna, w grzeczności swojej zastanawia się, Pocoś znak zapytania postawiła na końcu zdania? W przewrotności swojej, tak sobie dumam...życzysz sobie, czy sobie życzysz?   

Życzyłam sobie wyjaśnienia  ,gdzie i kiedy buziaczek miał miejsce ,ale  Ty i ta Twoja przewrotność sprawia , że pewnie się nie dowiem ....także ta Twoja duszyczka grzeszna jednak    B)

Edytowane przez Meg5
Opublikowano

Uff, ależ się na tłumaczenia co niektórym wzięło... Grunt to aby mieć nieposzlakowaną opinie i tak przy okazji te ostatnie słowo oczywiście pletąc przy tym bzdury, którym parę wyrazów wcześniej zaprzecza  :lol: . Tu każdy wyraża tylko swoje zdanie i opinie i nie ma sobie nic do zarzucenia i nikogo nie obchodzi co inni myślą i piszą :lol:. A już nikt z nikim nie myśli sie nawet sprzeczać, istna sielanka i wzór rycerskich cnót :lol:.

 

 

Opublikowano

 

 

Uff, ależ się na tłumaczenia co niektórym wzięło... Grunt to aby mieć nieposzlakowaną opinie i tak przy okazji te ostatnie słowo oczywiście pletąc przy tym bzdury, którym parę wyrazów wcześniej zaprzecza  

To się jeszcze łaskawie wysil i  wskaż gdzie zaprzeczam ?  ;)

 

Opublikowano (edytowane)

A kto powiedział, że to wszystko o Tobie? ;), ale i tu paragraf jakis by się znalazł :P. Ode mnie to już tak z urzędu wszystko na klate bierzesz czy jednak coś tam się dopatrzyłas znajomego i to nawet więcej nie ja? :P

 

No dobra, ale tak poważniej to i u siebie nie odczuwasz, że zaprzeczanie czemuś czemu w pewnym stopni i tak robisz jest trochę mało wiarygodnie i dziwnie wygląda czasem? Trochę i my mieliśmy okazje podyskutować kiedyś :lol:. Przecież tu prawie wszyscy próbują udowodnić swoją jedyną racje stąd przecież ta dyskusja :P.

 

Przecież i Ty lubisz wetknać szpileczkę tu i ówdzie, no nie ma co sie siebie wstydzić moja droga :lol:

Edytowane przez grego
Opublikowano (edytowane)

 

 

No dobra, ale tak poważniej to i u siebie nie odczuwasz, że zaprzeczanie czemuś czemu w pewnym stopni i tak robisz jest trochę mało wiarygodnie i dziwnie wygląda czasem? Trochę i my mieliśmy okazje podyskutować kiedyś  :lol:. Przecież tu prawie wszyscy próbują udowodnić swoją jedyną racje stąd przecież ta dyskusja  :P.

Całkiem niedawno miałeś wątpliwości co do wybielenia  zielonego ? :D  Cóż Ci wtedy odpisałam ?  Nigdy się za ideał i wzór cnót nie uważałam ,,,,i tego odkrycia dokonałam dużo wcześniej nim Ciebie poznałam ? Ty tak naprawdę nie chcesz nikogo poznać ,z góry masz swoje założenia . ;)

 

No właśnie mieliśmy kiedyś okazję podyskutować  i  mój błąd polegał na tym ,że poważne traktowałam co piszesz ,teraz wiem ,że trzeba to było jednym uchem wpuszczać ,drugim wypuszczać i to szybko  :rolleyes:

PS:   W życiu z reguły  traktuję ludzi poważnie ,lecz tu na forum kompletnie się to nie sprawdza .  ^^  Bynajmniej w dziale Hyde Park , ale jak się również okazuje tych z pw też nie ma co zbyt serio brać .  :rolleyes:

 

Edytowane przez Meg5
Opublikowano

Grego - każdemu  co ma  inne  zdanie  niz  ty  - przypiąłeś łatkę  , a najcześciej kilka .

Mniejsza  o  zasadność - bo  i  tak  nic  nie  napiszesz konkretnego .

Ale  napisz  nam  nieświadomym wsiochom , trolom itp kim ty jesteś? za kogo  ty  sie uważasz? 

Opublikowano

 

 Przecież tu prawie wszyscy próbują udowodnić swoją jedyną racje stąd przecież ta dyskusja :P.

 

I w tym sęk....poznajesz kogoś z swym własnym punktem widzenia w owej dyskusji.

Każdy w inny sposób wyraża go, może ciekawszy....bo inny, zupełnie odmienny...w ten sposób rośnie zainteresowanie.

Zdania mogą być podobne, uzupełniające, ale nie identyczne.

I fajnie jest przyznać się, że może druga osoba faktycznie może mieć racje. Ja potrafię. A Ty?

Dlatego najczęściej w ślepy zaułek trafiają osoby współczujące albo chcące przypodobać się....bo nigdy nie można ręczyć za kogoś.

 

Opublikowano

Mariusz są osoby które mają manie wyższości,ta mania powoduje brak orietacji ,zagubienie sie we własnym ego , tacy na forum co  uważają nas,za prostaków sięgających dna niezauwazają tego. że nasze dno to dla nich sufit którego nie moga dosięgnąć

Opublikowano (edytowane)

Manie wyższosci. Byc może. Są osoby, które moga byc skromne lecz nieugiete we własnej opnii. Znam takie. Twierdza, ze ich zdanie jest najlepsze. Nawet nie pomagaja dowody ani tłumaczenia na dana rzecz. 

 

Pycha, a zatwardziałosc moze w teorii to różne światy lecz w praktyce wygladaja podobnie. 

 

Osoba wydaje sie mega skromna, wrecz "ojej", a później taki shot. 

Edytowane przez patryk546
Opublikowano

I fajnie jest przyznać się, że może druga osoba faktycznie może mieć racje. Ja potrafię. A Ty?

 

 

A niby kto napisał ten "morał"?;). Fakt na początku tak samo jak co niektórzy podchodziłem tu do wszystkiego zbyt poważnie, ale wystarczyło chwilę popisać aby się przekonać, że do wariatkowa to tu daleko nie brakuje :D , a już najgorsze co to starać się tłumaczyć coś na logikę, sensu nie ma to najmiejszego :D. Ludzie tak naprawdę mają to gdzieś, liczy się najczęściej fan i parcie na własną racje. A tak nawiasem mówiąc to czym jest ta racja, kto ją posiada, kto o niej decyduje? Ktoś kiedys powiedział, że ten kto ją potrafi przekazać  ;). Problem się pojawia jak spotka się kilku takich o odmiennym zdaniu :lol:.

 

 

Grego - każdemu  co ma  inne  zdanie  niz  ty  - przypiąłeś łatkę  , a najcześciej kilka .

Mniejsza  o  zasadność - bo  i  tak  nic  nie  napiszesz konkretnego .

Ale  napisz  nam  nieświadomym wsiochom , trolom itp kim ty jesteś? za kogo  ty  sie uważasz?

 

Kiedyś zadałem ci identyczne pytanie, pozostało bez odpowiedzi...., więc nie sil się ;) Zresztą ja w przeciwieństwie do ciebie nie zamierzam pisać jaki to jestem tolerancyjny i ugodowy, bo wyjdzie to co najmniej tak samo nie powaznie jak u ciebie :P.

 Niby piszesz inaczej, ale i tak przesz na tą swoją racje i łudzisz się, że w końcu wszyscy się z nią zgodzą ;). Sam pewnie nie zauwazyłeś, że łatkę to ty już miałeś przypiętą na długo zanim tu zagościłem.

Opublikowano (edytowane)

Ja  nie  szukam poparcia  , nie  interesuje mnie  czy sie  ktos  ze mna  zgodzi  czy nie , pisze  to  co pisze  i  nie  dopasowuję  do  tego  ideologii, przedstawiam  swój punkt widzenia .

 

Pokaż  mi  gdzie  ja piszę  że  jestem  tolerancyjny i ugodowy? 

Nie  powtarzaj  tego wciąż  , tylko pokaż  gdzie  to napisałem? 

 

Łatkę może i miałem i to  niejedną  :P

 

Tą   Łatke co teraz z nią  się  obnoszę   mam  przypietą głównie przez twojego guru i to  dopiero  w tym  wcieleniu, 

Ba  wcześniej  sam nawiazywał kontakt .

ale ok  jestem  trolem  , to  już definitywnie  stwierdziliście 

 

Na  forum udzielam  sie  w  różnych  tematach, jesli posiadam  taka  możliwość  i  wiedzę  - to  coś komuś  doradzę .

Ty  z tego  co  widzę udzielasz  sie  tylko i  wyłącznie żeby sie  z kimś  pokłócić  , żeby  swoje  wątpliwe  racje  udowodnić , żeby ,miec  ostatnie  słowo .

Więc  kim  ty  jesteś ? za kogo sie  uważasz?  jaki  jest  sens  twojego istnienia  choćby na  tym  forum?

Oświeć mnie  bo  ja  wieśniak , sam nie zrozumiem  :P

Edytowane przez mariuszd93

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v