Opłacalność-w-rolnictwie-mit-czy-fakt

[Patryk94]

maszyny mam nie takie zle chociaz ciagnik 75 km wymienił bym na 100 km i do tego przyczepe samozbierajaca z rotorem i wystarczyłoby mi tylko tyle wymienic z maszyn .

 

wszystko fajnie ale jakie bylby twoje uprawy? jakie zakladasz z nich zyski, bo jesli twoim glownym dochodem bylyby krowy w liczbie 15 krow to moim zdaniem w troche duze kredyty chcesz sie pakowac.

 

 

uprawiałbym kukurydze na kiszonke i reszte to trwałe uzytki zielone i trawy ,lucerna na ziemiach ornych . stado bym powiekszył do jakis 20 krow pózniej moze jakas obora i rozbudowa stada do 30-40 krow i nastepnie poprawa genetyki zeby dojsc do sredniej 8000-9000 l ale to wszystko w odpowiednim czasie

[Sup321]

Narazie taki ciągnik tobie wystarczy. Do większego ciągnika trzeba też odpowiedni sprzęt więc musiałbyś kupić i do niego maszyny. Znam gospodarza co wszystko robi zetorem 75 km i ma ponad 20 krów. Większy ciągnik se kup jak się rozwiniesz.

[marluk]

troche ryzykownie do tego podchodzisz. popelniasz bardzo duzy blad mianowicie nastawiasz sie na tylko i wylacznie jedno zrodlo utrzymania - krowy. co bedzie jak spadna ceny mleka? co wtedy? 30-40ha to spory areal i moim zdaniem warto jakas jego czesc dac pod uprawy orne typu zboza, rzepak itp. zeby z tego tez byl zysk. wiadomo czesc musi byc dla krow czyli laki i kukurydza. ja bym ci radzil na poczatek nie budowac obory, zapelnic do maksimum ta co masz i kupowac pole a pozniej dopiero myslec o wiekszej oborze i sprzecie rolniczym.

[damian40000]

mam propozycje zakupu całego gospodarstwa dom w średnim stanie + obora na jakieś 200 świń w bardzo dobrym stanie+ garaż + 14ha ziemi w koło budynków klasa 3-6. Cena 700tys za całość. Swojego mam 17ha i 7ha dzierżawy+ 60szt bydła w tym 20 dojnych. Jak myślicie czy takie gospodarstwo dało by radę spłacić 600tys kredytu?

[marcinek192]

ryzyko spore jak zawsze . . . Zobowiązanie kredytowe na ładnych parę lat ale kto nie ryzykuje ten się nie rozwija :)stać w miejscu to nic innego jak się cofać. . jak będziesz się dobrze(rozsądnie) rządził to napewno podołasz... O ile masz czym i z kim tym się zająć

[Bartek72511]

mam propozycje zakupu całego gospodarstwa dom w średnim stanie + obora na jakieś 200 świń w bardzo dobrym stanie+ garaż + 14ha ziemi w koło budynków klasa 3-6. Cena 700tys za całość. Swojego mam 17ha i 7ha dzierżawy+ 60szt bydła w tym 20 dojnych. Jak myślicie czy takie gospodarstwo dało by radę spłacić 600tys kredytu?

Kolego powinieneś sam potrafić udzielić sobie tej odpowiedzi. Prowadzisz drugie podobne gospodarstwo więc wiesz ile dochodu przynosi rocznie średnio. Moim zdaniem jeśli rozłożysz sobie kredyt na np 10 lat, to z blisko 40 ha ziemi, spokojnie go powinieneś spłacić. Jeszcze jest kwestia czy ten dom i reszta byłaby ci przydatna, bo możesz spróbować kupić samą ziemię, albo kupić całość i odsprzedać dom.

[damian40000]

właśnie w tym problem że tamto gospodarstwo jest 2km od drogi asfaltowej w polach prowadzi do niego wąska dróżka najniższej kategorii i nikt tych budynków nie kupi a samej ziemi właściciel nie sprzeda bo wtedy to już napewno domu nie sprzeda. Znam te ziemię i w mokrym roku można tam uzyskać około 50ton pszenżyta a w suchym 40ton. Można by to trochę poprawić wapnem i obornikiem bo ph jest tam poniżej 5.

[Bartek72511]

Chyba chciałeś napisać 5 ton a nie 50. To jeśli nie byłoby to na pasze dla bydła to zasiej sobie tam kukurydze na ziarno lub jakieś żyto hybrydowe. Na tych klasach ziemi chyba najlepiej ci to się opłaci. Ale podstawa to uregulować pH a takie klasy ziemi dadzą dobry plon, sam wiem bo na takich klasach gospodarze

[maroon]

Jemu raczej chodziło o wydajność z 14 ha a nie z jednego hektara

[damian40000]

chodziło mi o to ile można zebrać z tych 14ha przy pełnym nawożeniu i ochronie. Miałem kiedyś te pola w dzierżawie na rok i wiem że wapno tam to podstawą.

[koma666]

okazja to raczej nie jest za 14ha dac 700 tys, a chlewnia na 200 swin to dzisiaj malenstwo a nie chlewnia, 200 swin to w byle stodole uchowasz jak troche przerobisz

[damian40000]

napisałem tak +- 200 świń tam są zagrody na stary styl jeszcze. Jak by to na obore przerobić to 40 krów spokojnie by weszło. Mam do tego 3km jak by było obok to bym się nie zastanawiał.

[koma666]

ja uwazam ze nie warto, ale to twoje zycie i twoja sprawa widze okolice brodnicy, znam tamte okolice

[damian40000]

przeliczałem to i żeby to się udało cena na środki do produkcji i płody rolne musiała by utrzymać się na tym poziomie co teraz przez 15 lat a to raczej nie realne. Będę próbował kupić część ziemi.

[Marcin349]

A ja chciałem się dowiedzieć rzeczy która bardzo mnie nurtuje mianowicie ile kosztuje wyprodukowanie 1l mleka?

[mareknh]

Przeciez nie mozemy Ci dac jednoznacznej odpowiedzi. Pan X moze wyprodukowac za np.40gr, a Pan Y za 60gr. Wszystko zalezy od ich podejscia do sprawy i od tego, czy chca leciec po kosztach, czy jednak na w miare wysokim poziomie wyprodukowac ten litr. Poza tym kazdy rok jest inny, jednego roku kiszonke uda sie wyprodukowac taniej, bo bedzie obfity plon z jednostkowej powierzchi, bo dopasuje pogoda, kolejny rok moze okazac sie gorszy, kiszonka pochlonie wieksze koszta i co wtedy? Rolnictwo to loteria, jesli z tym sie nie pogodzisz, nie masz co zawracac sobie tym glowy.

[farmer161]

A ja chciałem się dowiedzieć rzeczy która bardzo mnie nurtuje mianowicie ile kosztuje wyprodukowanie 1l mleka?

 

Średnio wyprodukowanie 1 litra mleka kosztuje od ok 0,9 do1zł zależy kto co daje krową tzn czy kupuje gotowe pasze, czy ma swój sprzet czy daje sobie zrobić usługe. W tej 1zł za litr jest policzone wszystko od kosztu prądu, nawożenia łąk, koszty paliwa, weterynarza, paszy kupionej jak i wytworzonej w gospodarstwie.

Oczywiscie to jest dla gospodarstwa które jest na dobrym poziomie.

Edytowane 31 Lipca 2013 przez farmer161

[Sadek]

Dobry poziom to wydajność 7 000 czy 12 000 ?

Edytowane 31 Lipca 2013 przez Sadek

[koma666]

no jak tam panowie z ta opłacalnoscia w rolnictwie ? pisze to w kontekscie tegorocznych cen zbóż...

[binek]

Jeżeli w kontekście tegorocznych żniw, to trzeba przyznać że opłacalność jest zabójcza. Znajomy wywiózł żyto do pobliskiej centrali nasiennej po wcześniej umówionej cenie 450zł./tona, niestety po przebadani przez laboratorium zaproponowano mu 350zł za tonę. Ciekawe gdzie teraz są ci wszyscy mędrkowie którzy głosili jaki to dobrobyt pszenica po 1000zł, byk po 9zł za kilo - jest super. Sorry ale super to już było - kilka miesięcy temu.

[mlodyhef]

Ceny zbóż spadają, ceny bydła (zakaz uboju) również, rygory w nowych programach UE się zwiększają. Aż strach pomyśleć co dalej.

[LonelySoul]

zapewne Ci co przesadzili z kredytami padną , inni mniej zarobią a życie będzie toczyć się dalej

[pawelol111]

Dokładnie, w tym roku mniej inwestycji i przeciągnie się do kolejnego.

[statek]

a i tak kazdy jakos poradzi jak 4 lata temu gdy sytuacja byla podobna

[Sadek]

Aby każdy sobie jakoś poradził, ale wszystko zależy od kondycji gospodarstwa.. "Co cie nie zabije to cie wzmocni"