Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Mój także ciąga taki pług na takich samych Oponach jak pisali na I stronie tylko naszła mnie taka refleksja... jak można takim ciągnikiem orać na 1H to jest przerzucanie ziemi jak najdalej ja orze na 4L i 2000obr/min. i wydaje mi się iż to jest za szybko

Opublikowano

Na 1H to ciągnik idzie dopiero wiadomo że musisz użyć blokady jak u mnie trzecia klasa i orze na jedynce ostatnio sąsiad orał na 4L 3512 na wąskich kołach to była męczarnia ciągnika najpierw nie mogli ustawić pługa a problem był w tym ze orka była za wolna ciągnik się dławił a skibę pług nie mógł ładnie przekręcić tylko robił górki

Opublikowano

to działa w ten spodób że opuszczone narzędzie czy to pług czy agregat czu cokolwiek innego dzie w ziemi ale nie spoczywa cały ciężar na maszynie tylko ciągnik lekko podtrzymuje narzędzie, w taki sosób że lekko dyga podnośnikiem można to zauwazyć jak się opuści ramiona tuz na dociążaniu to uniesione lekko ręką dygają i w ten sposób jak pracuje w polu to tak jakby masa narzędzia spoczywała na ciągniku i dociążała tylną oś ;) - czaisz?>

Opublikowano

Nom powiedzmy że łapię ale tam przy dźwigni podnośnika jest dzwignia i coś pisze "siłowa" czy coś dokładnie nie wiem bo jest starte...to sie włącza jakoś ??

Opublikowano

kwadratowa wajcha na stały wydatek na czarne pole chyba tzn tam gdzie ramiona są maksymalnie podniesione, a wtedy okrągłą gałką do przodu i w ten sposób będzie puszczanie na dociązaniu ;) żeby podnieść wajcvha okrągła do tyłu i tyle

Opublikowano

@rolmax jak chcesz używać regulacji siłowej to jest tak kwadratową dźwignię dajesz do końca czerwonego czyli podnosisz podnośnik,a okrągłą dźwignie dajesz na zółtą nalepkę z napisem siłowa i pług ci opada a jak chcesz głębiej orać to popychasz dalej okrągłą dźwignię niżęj(w przód) czyli na napis głębiej.

 

Teraz do tematu:

Na tej ziemi spokojnie pociągniesz 3*35 pług,mam takie same ziemie i ostatnio postanowiliśmy do Ursusa 3512 kupić znowu pług i ora sie bez problemu czasami nawet na 1 idzie

Gość Profil usunięty
Opublikowano
dobre "co to jest wogóle" haha my to ferdkiem 255 z trzema skibami jak jest mokro orzemy właśnie dlatego ze ferdek ma regulacje siłową a 60-tka nie i 60-tką to normalnie katorga na mokrym polu

 

Od kiedy C-360 nie ma regulacji siłowej?

Opublikowano
kwadratowa wajcha na stały wydatek na czarne pole chyba tzn tam gdzie ramiona są maksymalnie podniesione

gratuluje po godzinie pracy rozwaliłeś pompę

 

 

to dźwignie do końca regulacji pozycyjnej a nawet nie musi być do końca. Durgo dźwignio regulujesz ramiona. jak znajdziesz mój film z orki (z przed roku) to tam jest orka na siłowej. W którymś momencie widać ustawienie gałek.

 

 

edit:

 

360 ma siłowo?? ja się na 360 za zbyt nie znam.

Opublikowano

Ja orałem Fergusonem zawsze na siłowej i takze tak jak tu już nie jeden pisał kwadratowa dzwignia do poziomu takiego alby ramiona było w górze ale zaczepu jeszcze nie dzwigały. A okrągłą sobie normalnie sterujesz głębokośc pracy czyli im bardziej do przodu tym głębiej maszyna pracuje a do tyło to odwrotnie aż do wynurzenia. C-360 ma siłową moze sie troche gorzej steruje od Fergusonów ale to tylko dla tego że dżwignia ma dużo mniejsza skale ale po kilku godzinach orki można wprawy nabrać.

Opublikowano

absolutnie nie rób tak jak napisał Ferdek07, bo pompę wykończysz po kilku godzinach, dźwignia z kwadratowym końcem ma być przy końcu regulacji siłowej. Dokładnie tak jak napisał andrzej2110

Opublikowano

Dobra dzięki...spróbuję bo ja zawsze oram bez użycia tego dociążenia i idzie bardzo bobrze o ile pługi są dobrze ustawione ,ale może z tym dociążeniem będzie jeszcze lepiej.(ps.ale jak ciągnik lepiej idzie wtedy,lzej ma ??)

Opublikowano
to działa w ten spodób że opuszczone narzędzie czy to pług czy agregat czu cokolwiek innego dzie w ziemi ale nie spoczywa cały ciężar na maszynie tylko ciągnik lekko podtrzymuje narzędzie, w taki sosób że lekko dyga podnośnikiem można to zauwazyć jak się opuści ramiona tuz na dociążaniu to uniesione lekko ręką dygają i w ten sposób jak pracuje w polu to tak jakby masa narzędzia spoczywała na ciągniku i dociążała tylną oś ;) - czaisz?>

jak zwykle ferdek wiesz że dzwonią tylko nie wiesz w którym kościele. jako wieloleti uzytkownik ferdka powinieneś wiedzieć z czym to się jje.regulacja siłowa powoduje utrzymanie narzędzia pracujacego w glebie na okreslonej głębokości bez względu na nierównosci terenu jak też rodzaju gleby.uklad automatycznego sterowania głębokości pracy narzędzia pracuje na zasadzie wykrywania sił pojawiających się na łączniku górnym. dokładnie opisane jest to w instrukcji obsługi ciagnika. andrzej ma rację podczas orki operujesz tylko dźwignią od regulacji siłowej (okragła) a kwadratowa jest normalnie w położeniu narzędzie uniesione ale nie na stały wydatek i rolmax nie ma porównania . do tej pory musiałeś męczyć ciągnik i cały czas z ręką na dźwigni

Opublikowano

To może sie dołączę do tego tematu, bo nigdzie nie mogę uzyskać odpowiedzi:

 

Panowie mam problem w swoim Mf-255. A mianowicie zablokował mi sie siłownik (teleskop) który znajduje sie na pokrywie górnej (przedstawiam na zdjęciu)

 

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b1d564d027a4ee1b.html (przepraszam, właściciela za wykorzystanie jego zdjęcia)

 

 

Jest tak, ze jak postukam młotkiem w niego to sie wsunie ale jak podepnę dowolną maszynę na TUZ to owy siłownik sie wysunie (prawdopodobnie na maksymalna długość) i tak już zostaje.

 

Prawdopodobnie to jest również przyczyna tego, że podczas orki nie działa mi funkcja podnośnika tzw. SIŁOWA, albo pług idzie na max albo całkowicie go podnosi (nie mam tej funkcji w której ciągnik sam sobie dostosowywał obciążenie)

 

 

Bardzo proszę o porady jak to rozruszać, aby znów działało tak jak należy. Dodam, że kupiłem WD 40 i odsunąłem tą gumę i napsikałem tam ile mogłem i tak przez kilka razy ale efekt zero

Opublikowano
Ja orałem Fergusonem zawsze na siłowej i takze tak jak tu już nie jeden pisał kwadratowa dzwignia do poziomu takiego alby ramiona było w górze ale zaczepu jeszcze nie dzwigały. A okrągłą sobie normalnie sterujesz głębokośc pracy czyli im bardziej do przodu tym głębiej maszyna pracuje a do tyło to odwrotnie aż do wynurzenia. C-360 ma siłową moze sie troche gorzej steruje od Fergusonów ale to tylko dla tego że dżwignia ma dużo mniejsza skale ale po kilku godzinach orki można wprawy nabrać.

ja zawsze robie tak samo ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v