Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam nie znalazłem podobnego tematu wiec zakładam nowy jeśli jest owy prosze o połączenie otóż wczoraj uslyszałem jakies dziwne pukanie w lewej zwolnicy w zetorze 7211 cos tak jakby chrobotało dodam ze gdy ciagnik sie podlewaruje i podniesie lewe koło i włączy bieg to nic nie puka ale gdy np ciagnik jedzie sam stuka ale nie mocno jak sie zapnie np beczkowóz czy rozrzutnik stukanie sie nasila pod wiekszym obciązeniem bardziej chrobocze co to moze byc prosze o pomoc i z góry dziekuje za odpowiedzi ;)

Opublikowano (edytowane)

kolego sruby próbowałem dokręcać ale są dokręcone na początku myslałem że moze szczeka od hamulca jakos sie zadziera czy podwineła ale ten odgłos dochodzi tak jakby z pod piasty przy zwolnicy ale jak podlewaruje i koło w powietrzu to nic nie puka nie stuka normalnie wiec hamulce mozna wykluczyc ale jak go opuszcze i włącze bieg to słychać te pukanie wlaściwie to chrobotanie boje sie zeby cos sie nie zablokowało jak sie zabrac do wymiany tego łozyska i jak sie jeszcze upewnic ze to one ? co zdemontować itp ?

Edytowane przez Czarox
Opublikowano

Ale to zwykle zewnętrzne łożysko się rozlatuje. U mnie jak koło było zdjęte w ciągniku i szarpnąłeś za ośkę to czuć było luz. Kiedyś miałem coś takiego, że felga była skręcana śrubami - obręcz i wnętrze to 2 oddzielne części. Któraś ze śrub się zluzowała i pod obciążeniem przesuwało się względem siebie co powodowało skrzypienie i stuki pod obciążeniem. Najlepiej byłoby sprawdzić jak się da bez niepotrzebnego rozbierania.

Opublikowano

koledzy było tak jak mówiliście poluzowały sie śruby na łączeniu gwiazda z obręczą (felgą) i tak skrzypiało sam bym na to nie wpadł Dzieki za pomoc ;)

Opublikowano (edytowane)

po prostu nie spodziewałbym się tego ze te śruby mogły się poluzować jest teraz sezon na orke wiec ciągnik jest potrzebny gdy to zauważyłem to zawsze człowiek spodziewa się najgorszego a czasem może być to błaha sprawa a znowu nie poluzowały się w taki sposób żeby miały nie wiadomo jaki luz nie było nawet tego widać że tarcza jakoś się odsunęła od ucha obręczy a dokręciłem raptem o niecałe pół obrotu i problem znikł wiec nie wiem po co jakieś insynuacje kolego pozdrawiam

Edytowane przez Czarox

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez faofar
      witam
      mam takie pytanko czy ktoś zna może wymiar uszczelniacza na przedniej zwolnicy???
      podcieka mi ciut nowy w serwisie 220zł
      pomocy!
    • Przez mireek111
      witam , sprawdzałem dzis poziom oleju w zwolnicach i nie wiem po którą śrube nalać, tą z tyłu na klucz 22 (,oznaczoną na zdjeciu jedynką) czy tą niżej od środka ciągnika na klucz 14 ? ( oznaczona na zdjeciu dwójką)


    • Przez ZETOR10540Marek
      Witam kolegów. Mam problem z zetorem 10540. Stuka mi coś z lewej strony z tyłu tak jakby uszkodziło się łożysko w zwolnicy. Niestety rozpołowiłem zwojnice i wszystko jest w idealnym stanie. Wymontowałem przystawkę od przedniego napędu okazało się żę uszkodziło koła zębate + koło zębate w skrzyni biegów. Kolejnym etapem było rozpołowienie skrzyni i wymiana tego koła zębatego jak i regeneracja przystawki. Wszystko się uspokoiło lecz gdy dzisiaj jechalem bylo dziwne stukanie bez przedniego napedu z tej samej strony. po chwili wszystko ustalo. Kolejna objawa jest taka ze słabo opuszcza podnośnik a podnosi normalnie. i słabo przerzuca pół biegi. koledzy co radzicie mi zrobic w takiej sytuacji??? Dodam jeszcze ze satelity w moście sa ok.
    • Przez adamwojtczak
      5 razy miga kontrolka pomarańczowa taki trybik w instr. obsługi pisze błąd czujnika ciśnienia sprzęgła jest taki czujnik w tym ciągniku ?
    • Przez alan1604
      Witam, mam problem z bizonem, pękła nam ostatnio pochwa lewego koła i na półosi się tylko trzymało, więc chcieliśmy ją wymienić ale po odkręceniu wszystkich śrub i wszystko co by ją trzymało nie potrafiliśmy jej ściągnąć na różne sposoby, więc poskręcaliśmy taj jak było a pochwę zespawaliśmy ale znowu pękła i teraz jest problem bo mamy drugą ale nie mamy jak zdemontować tam tej starej bo zejść nie chce ???? Piszcie jak wy zdemontowaliście bo kosić nie można
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v