Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wy to macie zdrowie, że chce Wam się jeszcze schylać do blokady i włączać ją ręka :wacko:

 

Orzesz, koło zaczyna się ślizgać, dajesz gaz ręką, wyciskacz nogą blokadę (wszystko w jednym czasie) i dzida! Gazem przecież nie trzeba operować w te i nazad...żeby koniecznie używać nożnego.

Opublikowano

Dokładnie tak jak pisze @SipmaZ224 - zaczyna się ślizgać i grzebać to gaz ręczny do konća i blokada jednocześnie a gaz ręczny trzymać do spodu dopóki nie wyjedziemy. Oczywiście to trzymanie gazu do spodu to z umiarem :)

Opublikowano

wiesz co mam dla cb rade jak będziesz na lodzie lub czymś ślzgim włącz np 4 bieg puść sprzęgło np bd się kręciło lewe koło to wciśnij prawy hamulec i zobacz ci będzie prawe kopało.;d

Opublikowano

Odkręć pokrywkę blokady- tą pod skrzynką akumulatora i tam zobaczysz co nie gra. W google wpisz "instrukcja c-330" i tam znajdziesz katalog. Jeśli nie chce wyłączyć się blokada to pewnie sprężynka pękła, ale odkręcisz i sam zobaczysz.

Opublikowano

Witam serdecznie, może ktoś składał kiedyś ów mechanizm z części i wie jakie tam powinny być luzy koła koronowego. Otuż składam go z nowych części zastosowałem podgładki cierne 2mm. a koronka nadal ma luz miedzy satelitą a obudową na drugie 2mm. . Orginalnie są tam zastosowane pojedyńcze podładki i niewiem czy to nma być pasowanie dokładne i kombinować z podkładkami czy z takimi luzami zostawić jak wszystko nowe.

Opublikowano

zbyt duzy luz spowoduje że zęby będą pracować samymi końcami i będą się ścierac na końcach. Lepiej poczekaj aż ktoś Ci coś jeszcze konkretniej podpowie. Powodzenia.

Opublikowano

Cześć, mam problem z mechanizmem różnicowym w c-330M nie mogę wyłączyć blokady coś się zablokowało i nie chce odbić.

Podobno nie można jeździć na blokadzie bo się tryby wypierdzielą.

Dzwignia chodzi lekko sprężyna cała

Co może być?

Opublikowano

Ok dzięki,

Mój Tato kazał mi coś poszukać w necie, twierdzi że jeździ na blokadzie, ale skoro to prosty mechanizm i niema co się zepsuć to pewnie się myli.

Opublikowano

Gdyby blokada nie odbiła to raczej normalnie jeździć by się za bardzo nie dało bo ciągnik byłby bardzo pod sterowny tzn. skręcasz mocno kołami on dalej chce jechać prosto.

Opublikowano

Witam.

Mam pytanie.

Można wymienić śruby do koła pasowego bez żadnych komplikacji czy nie da się tego tak łatwo zrobić?

Macie jakieś sposoby?

 

Chodzi o śruby numer 15 i 16.

Tylny_most_Mecha_4943a158b083f.png

Opublikowano

Tak jak kolega pisze, sciagnac podnosnik i prawa strone, poza tym nalezy pamietac ze 2 z tych srub sa to tzw "sruby pasowane" i musi ich byc minimum 2 sztuki, moze byc wiecej, czasem ktos doklada "na wszelki wypadek", ale 2 sa wystarczajace.

 

Wymieniasz, dokrecasz i koniecznie dobrze zabezpieczyc.

 

Tylko koniecznie sprawdz jesli masz ktoras uszkodzona, czy pozostale tez sa dobre - nie nadpekniete, lub gwint lekko przeciagniety.

 

Pozatym polecam wymienic wszystkie uszczelniacze jakie bedziesz mial przy okazji na wierzchu, ot tak przy okazji, pare zeta a spokoj na chwile.

Opublikowano

ten typ tak ma. Jak idzie obciążenie na koła to niestety pierwsze co puszcza to te śruby. Ponoć pomaga danie większej ilości śrub pasowanych, ale nie wiem, czy ktoś jest w stanie to potwierdzić. W każdym razie wszyscy u nas w okolicy w M-kach z tym mają co jakiś czas walkę :/

Opublikowano

Witam.Przyłączę się do pytania bo też mam mechanizm rozebrany i problem ze złożeniem..Jest nowa obudowa kosza satelitów,zębatki,podkładki i koła koronowe oraz te bolce na których są zakładane 4 zębatki satelitów..I teraz pytanie,bo po złożeniu tego w całość nie idzie "zamknąć" kosza..tzn pozostają ze 2 mm a po dokręceniu śrub cały mechanizm różnicowy stoi i się nie obraca..No i teraz pytanie czy podkładki trzeba jakoś szlifować? Te pod kołami koronowymi? One mają 2 mm grubość,założyłem stare spod starego kosza one mają 1,7 mm i nadal kosza nie idzie zamknąć..pozostaje ok 1mm a ponownie po lekkim dociągnięciu śrub wszystko stoi..Może ktoś doradzić co z tym fantem zrobić? Dodam,że śruby pasowane są nowe założone jedynie stare koło talerzowe zostało bo jest w dobrym stanie..Kosz złożony jak w oryginale czyli numerkami do siebie i koło talerzowe założone numerkiem na znaczku na obudowie kosza..Ale próbowałem i tak i obracając o 180stopni i nadal to samo..Ma ktoś jakiś pomysł co z tym zrobić?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez tom555
      Witam. Jak zabrać się do wymiany łożyska tylnej zwolnicy w landini 6550,czy trzeba spuszczać olej ze skrzyni ,czy z samej zwolnicy?
    • Przez perkins3382
      Witam ile waży mniej więcej plecak w c330 
    • Przez markus18645
      Witam. Mam pytanie odnośnie składania zwolnicy w C330. Nie wiem czy temat był poruszany ale nic nie znalazłem. Dostępny katalog też opisuje ten temat w sposób lakoniczny. Chodzi mi o kolejność zakładania poszczególnych elementów na półosi. Patrząc od strony korpusu na wałku znajduje się bęben hamulcowy, a następnie... i tu problem bo logika wskazuje że pierścień uszczelniający (oring w rowku półosi) na to tulejka dystansowa która ma również odpowiedni rowek, następnie uszczelniacz (simering w którym znajduje się tulejka dystansowa) i odrzutnik oleju. Do tej pory było tak: bęben, oring, otrzutnik simerung w nim tulejka dystansowa. Wg. katalogu to nawet nie będę pisał bo to się kupy nie trzyma. Z góry dziękuję za odpowiedź.
    • Przez ursusikc330m
      Witam jak wybić półoś w Ursusie c 330 próbuję wybić w celu wymiany uszczelniacza ale nie chce nawet drgnąć
    • Przez 12Mati12
      Witam rok temu jak wymieniałem pompe hydrauliki zwróciłem uwagę że wałek atakujący ma luz wzdłużny i tak jak jeździłem i się napędziła na 6 i tak jakby jechała siła pędu było słuchać lekkie chrobotanie ale dosłownie lekkie a ostatnio podczas orki gdy szarpałem się przód tył to na wstecznym gdy miała obciążenie większe było słychać chrobot ale już dużo głośniejszy jak tylko wróciłem do domu zdjełem dekiel ze skrzyni i zerknolem na tryby wszystko wydaje się raczej w porządku (gdy nie ma większego obciążenia to jest cichutko) i teraz moje pytanie wiem że czeka mnie zdjęcie plecaka (akurat to miałem i tak w planie na ten rok bo muszę wymienić wał podnośnik) i czy wyrazie co jak okaże się że to łożyska na walki atakującym po rozjechaniu wyciągnę wałek do przodu czy muszę wyciągać dyferencjał? J drugie pytanie czy ten luz może być spowodowany naprzyklad odkręceniem się nakrętki na walki atakującym lub inną jakaś mniej inwazyjną rzeczą? Jak narazie czekam na pierścienie do tłoka więc nie rozbieram żeby stało ale też nie jeżdżę ale jutro albo w czwartek na wieczór już będę się przymierzał do rozbierania mam nadzieję że obejdzie się bez rozpoławiania😅będę informował o postępie prac na bieżąco za dobre rady serdecznie dziękuję i pozdrawiam 😃

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v