Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Bezpieczniki wymieniłem i dalej to samo sie działo . Zamówiłem dziś wodzik Reduktora i 2 i 3 Biegu bo był do wymiany może to pomoże a jak nie to tylko rozpoławianie mnie czeka.

Opublikowano

Czyli już remontujesz... Niby na pierwszy rzut oka wszystko wygląda ok. No właśnie a jak próbujesz ruszać wałkami to jest luz? U mnie wodziki są jeszcze biedniejsze ale o wybijaniu biegów nie ma mowy. Może jak założysz nowe wodziki z nowymi widełkami to wszystko wróci do normy..jak nie to będziesz dalej kombinował.Ile Cię będą kosztować nowe wodziki?

Opublikowano

W zetorku wszystkie są chyba spawane. Pierwsze co jak rozebraliśmy u sąsiada to właśnie myślałem że ktoś pospawał(bo w ursusie są nitowane) ale po oględzinach okazało się że wszystkie są spawane,wygląda na to że fabrycznie.

Opublikowano

W zetorach tej serii i tych trochę starszych wodziki są spawane oryginalnie. Wg mnie jest to super rozwiązanie nic się nie zluzuje tak jak na nitach w c 360. Chociaż miałem już przypadek w skrzyni która była z ciągnika z zachodu widełki odpadły od listwy. Ale pewnie coś cię zblokowało lub na siłę ktoś włączał bieg.

Co do wypadania biegów to pierwsze trzeba sprawdzić te zatrzaski czy dobrze trzymają w swoim położeniu,lub tak jak wyżej @URSUS16 napisał ,że tryb jest wyjechany chociaż na foto to najgorzej nie wygląda,lub widełki zużyte. Warto sprawdzić też czy wał na którym jest reduktor nie ma czasem luzu na łożyskach.

Opublikowano

Panowie wymieniłem widełki od reduktora bo były wytarte założyłem nowe i teraz jak przełączam reduktor chodzi ciężej i pasowanie dawniej był luz lekki na redukotrze może to pomoże powiem po pierwszych testach ale sprawdziłem łożysko na wałku sprzęgłowym i pod lewarkiem zmiany biegów na tym łożysku bodajrze igiełkowym jest lekki luz jak to nie pomoże to wymienie tamto łożysko i powinno pomóc bo koła zębate i inne rzeczy są w dobrym stanie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Dariusz123456789
      Witam nie mogę uzyskać wysokiego pedału hamulca prawego zetor 72 11 ( nowa pompka,wyrównywacz, przewód cylinderek i szczęki proszę o pomoc
    • Przez ZimowyZolnierz
      Witam w katalogu części naszego Zetora występują 4 świece żarowe w głowicy, natomiast fizycznie mamy świece płomieniową w kolektorze. Czy to oznacza że głowica jest nieoryginalna czy w starszej wersji z mostem zetorowskim po prostu tak jest? Oraz mam mega problem z rozruchem, w mrozy jak złapie początkowo chodzi na jeden cylinder, pora się szykować do remontu?
    • Przez Maverick
      Witam. Chciałbym dorobić zaczep rolniczy (dolny) do Zetora 14145 gdyż jest to wersja eksportowa z zaczepem piton fix do której standardowy zaczep z agromy nie pasuje gdyż jest zbyt gruby (30mm). Grubość zaczepu jaki pasowałby w mocowanie piton fix to max 25mm. Zakupiłem odpowiednio gruby płaskownik wycięty palnikiem acytylenowym i teraz stoję przed pytaniem jak bardzo wysunięty był fabryczny zaczep w tym ciągniku. Gdyby był ktoś tak uprzejmy i zmierzył w swoim ciągniku tej serii odległość od końcówki wałka wom do środka oka listwy zaczepu dolnego byłbym niezmiernie wdzięczny. Dodam że ciągnik jest na kołach 20.8 R38 co powoduje że nie mogę umieścić zaczepu zbyt blisko tylnej osi, bo spowoduje to trudności w skręcaniu pod ostrym kątem. Odległość od końcówki wałka wom do środka oka zaczepu (mierzone w idealnym poziomie) uważam za uniwersalny punkt odniesienia w tej serii ciągników. Zdjęcie zamieszczam poniżej. Z góry dziękuję.
      Oto zdjęcie piton fixa. Ta belka pod spodem jest od przedniego tuza która była przykręcona do piton fixa. Interesuje mnie odległość końcówki wałka do środka oka sworznia zaczepu rolniczego (dolnego). Czy ktoś z posiadaczy ciężkiej serii zetora mógłby zmierzyć u siebie i podać odległość?

    • Przez KlimekPL
      Narodził się kolejny problem w Zetorze 5211. Wymienialiśmy pompę wody na nową, daliśmy nową uszczelkę a miejsce mocowania pompy zostało dokładnie oczyszczone i odtłuszczone, śruby dokładnie i równo dociągnięte a podczas zalewania okazało się, że cały płyn zaczął uciekać właśnie w miejscu mocowania pompy. Gdzie należy szukać przyczyny? Czy jedynym sposobem będzie uszczelnienie na silikon? Bo tak właśnie była zamontowana stara pompa a teraz zamiast tego poszła normalna uszczelka, a płyn ucieka pokaźnym strumieniem (nie kropelkami, tylko normalnie wodospad).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v