Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja na przód do 7745 mam założone te oryginalne pod maską 155 kg. a przed maską mam też dorabiane na wzór np.1224 Kolega pracuje na wypalarce laserowej w byłym "Mostostalu" i mi je dorobił z blachy 70mm.Zrobił mi 6 plasterków bo tak chciałem tylko nie wziąłem poprawki na to że stal jest cięższa od żeliwa! Jeden obciążnik waży ok. 70kg! Jak je wszystkie założyłem to nie szło nim ujechać w transporcie bo tył podbijało do góry ale z agregatem upr.-siew. 3m to było lux.

Opublikowano

A my z ojcem zdejmujemy do transportu wszystkie z przodu. Różnica ogromna w jeździe.

Praktycznie tylko przy pracach w polu na jesieni i na wiosnę ma pełen "balast" na przodzie. Bo normalnie jak z pełnym obciążeniem na szosie w rezonans wpadnie, to skacze jak low rider :rolleyes: Z tego względu przedni tuz - dobra rzecz.

Opublikowano

Albo jesli masz duzo kasy to dokupic TURa i dociazenie 1.5 tony od razu :) nie ale na serio to zamowic u jakiegos fachowca albo troche pokombinowac i cos sam,ego stworzyc i problem z glowy.

Opublikowano
Albo jesli masz duzo kasy to dokupic TURa i dociazenie 1.5 tony od razu :) nie ale na serio to zamowic u jakiegos fachowca albo troche pokombinowac i cos sam,ego stworzyc i problem z glowy.

Jak masz tura to musi być duże ciśnienie z przodu i jeszcze bardziej skacze i trzęsie.

 

To jak to jest z tym transportem pusty może i lepiej bez obciążnikó, ale np. jak ciągne dużą przyczepę czy to jednosiową czy 2 osiową to nie pomiata troche ciągnikem?

 

Mam taki mały dylemat, bo u mnie ciągnik będzie latał dużo w transporcie lekkim i w łąkach i takie pytanko jak zachowuje się 4x4 bez tych wszystkich cieżarków jak kopie się w torfie czy błocie to nie tak że d*pa przykuca a przód w powietrzu drapie tzn nie jiest dociążony i nie ciągnie jak należy?

 

Do jakich obciążen trzeba by założyc obciązniki do proximy czy do talerzówki 2,7m czy pługi lub cokolwiek do 700kg to da sie poginać w transporcie żeby przód nie skakał?

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Jak przód ma dobrze ciągnąc to trzeba nakłaść trochę złomu :), ( zobacz sobie ile obciążenia mają 914 czy 1224, które do lekkich nie nalezą) inaczej tył siada a przód tylko się ślizga.

Do ciężkich jednoosiówek też warto mieć obciążony przód, poprawia to komfort jazdy i łatwiej zapanować nad ciągnikiem.

Do talerzówki masa nie jest aż tak istotna, potrzebna jest prędkość powyżej 12 km/h a wtedy raczej nie będzie poślizgu nawet bez obciążników, prędzej zabraknie mocy. Do pługa warto jednak założyć ile się da aby ograniczyć poślizg.

W transporcie z dwu osiowymi przyczepami lepiej mieć lekki przód żeby nie trzęsło całym traktorem.

Z tego wynika, że najlepszy jest obciążnik na przedni TUZ :).

Tak widzę sprawę obciążenia w ciągniku, inni użytkownicy mogą mieć jednak inne doświadczenia.

Opublikowano

o pole się nie martwie bo problemu nie będzie a o łąki pytam, i transport, oraz takie jazdy w transporcie z kosiarką czy talerzówką czy czymś innym do 700 - 800kg czy zetor bez obciązników nie będzie tłukł i odrywał koła przednie?

 

co do 914 to kaleka i mół obciążony i to nie jest żaden przykład

 

ps. czy taki ciągnik obwieszony ze 500kg obciążnikami nie pali wiecej poza polem w transporcie itd?

 

czy taki zetor nie skał by bez obciążników a na oponach niskoprofilowych>?

Opublikowano

zgadzam sie z @Mariusz x, że na dobrą sprawę przedni obciążnik powinien wisieć na TUZ...ale co do talerzówki to już nie bardzo... :)

moją talerzówka prędkość 12km/h i 6 km/h nie ma wpływu na jakość pracy.prędkośc zależy tylko od głębokości pracy i kiedy już zmuszony jestem jechać 6-7km/h to pośliz jest nie mały i obciążników napewno przydałoby się więcej :)

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Wszystko zależy od prędkości, przy 6 km/h to obciążniki są potrzebne aby zmniejszyć poślizg, jednak przy uprawie powyżej 12 km/h już mało który ciągnik zagrzebie kołami. Wtedy obciążenie nie jest konieczne, chyba, że maszyna jest ciężka i podnosi przód.

Opublikowano

Witam, piszcie jakie macie sposoby na podskakiwanie forterry w transporcie...

 

Ja wpadłem na pomysł założenia na tylni tuz obciążnika taki który przy zaczepionej przyczepie będzie ponad zaczepem, wiosną przetestuje . Ktoś z was to już próbował?

Opublikowano

JA mam proxime i Ci powiem tak : przód brakuje 100 kg ale trzeba kupić, tył można założyć jeszcze na kola po 2 sztuki, po za tym. Jak go kupiliśmy to był węziej rozstawione osie, zwiększyliśmy tak aby na tyle było 1750mm, i analogicznie przód. I mniej skacze, jest bardziej stabilny i po rozstawieniu w orce 1 skiba bierze tak jak trzeba :)

Opublikowano

A może woda w koła? stary i sprawdzony sposób. oczywiście jeżeli masz dętki. w bezdętkowych nie wiem jak to wygląda ale też powinno dać rade. a powietrze z kół to można sobie upuszczać ale na polu a nie na asfalcie. a za dużo też nie upuścisz bo spowodujesz falowanie ściany opony co nie jest dla nich zdrowe na dłuższą mete. lub też możesz belką na tuzie dociążać sie o dyszel przyczepy. jeżeli droga jest prosta i płaska to nic nie będzie sie działo ale na wzniesieniach i zakrętach nie zdaje to egzaminu

Opublikowano

JA mam zetora forterre i z ciśnieniem eksperymentowałem ale do transportu nie można przesadzać. mam tura zamontowałem do niego tłumik drgań, założyłem obciążniki na tylne koła i nic nie pomaga w transporcie trzepie jak zwariowany. bez porównania do np. deutza też z turem i twardym przodem. problem tkwi w rozstawie osi dlatego zetor wprowadza hsx z poszerzonym rozstawem

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Dariusz123456789
      Witam nie mogę uzyskać wysokiego pedału hamulca prawego zetor 72 11 ( nowa pompka,wyrównywacz, przewód cylinderek i szczęki proszę o pomoc
    • Przez toobek
      Witam. Mam taki problem, mianowicie orałem zawsze moim Zetorem 7211 pługiem 3 skibowym Unia Grudziądz. Orałem zawsze na trybie pracy hydrauliki POZYCYJNA i ustawiałem głębokość kołem pługa. Wszystko szło pięknie orka ładnie szła. Niestety mam bardzo zakamienione pola i postanowiłem przetestować pług z jakimś zabezpieczeniem. I tak przetestowałem już 3 pługi. Problem polega na tym że te pługi były cięższe, brały szerzej na skibę i na POZYCYJNEJ i kole podporowym ciągnik nie mógł uciągnąć nawet mój obecny pług Unię TUR 35. Przestawiłem więc tryb pracy hydrauliki na MIESZANA i ciągnik bez problemu ciągnie pług nawet przy głębokiej orce tylko nie mogę ustawić głębokości orki. Raz głębiej raz płyciej. Gdy przednie koła wpadną w dołek to pług potrafi wyskoczyć gdy wjadą na górkę to pług zagłębia się po ramę. Proszę o radę czy da się coś z tym zrobić czy jednak muszę wrócić do starej uni Grudziądz. Myślę nad pługiem obrotowym chociaż 2 skibowym ale boję się że będzie to samo. A pola mam nie regularne zakamienione i teren górzysty. Jest jakaś rada na to z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam!
    • Przez ZimowyZolnierz
      Witam w katalogu części naszego Zetora występują 4 świece żarowe w głowicy, natomiast fizycznie mamy świece płomieniową w kolektorze. Czy to oznacza że głowica jest nieoryginalna czy w starszej wersji z mostem zetorowskim po prostu tak jest? Oraz mam mega problem z rozruchem, w mrozy jak złapie początkowo chodzi na jeden cylinder, pora się szykować do remontu?
    • Przez Maverick
      Witam. Chciałbym dorobić zaczep rolniczy (dolny) do Zetora 14145 gdyż jest to wersja eksportowa z zaczepem piton fix do której standardowy zaczep z agromy nie pasuje gdyż jest zbyt gruby (30mm). Grubość zaczepu jaki pasowałby w mocowanie piton fix to max 25mm. Zakupiłem odpowiednio gruby płaskownik wycięty palnikiem acytylenowym i teraz stoję przed pytaniem jak bardzo wysunięty był fabryczny zaczep w tym ciągniku. Gdyby był ktoś tak uprzejmy i zmierzył w swoim ciągniku tej serii odległość od końcówki wałka wom do środka oka listwy zaczepu dolnego byłbym niezmiernie wdzięczny. Dodam że ciągnik jest na kołach 20.8 R38 co powoduje że nie mogę umieścić zaczepu zbyt blisko tylnej osi, bo spowoduje to trudności w skręcaniu pod ostrym kątem. Odległość od końcówki wałka wom do środka oka zaczepu (mierzone w idealnym poziomie) uważam za uniwersalny punkt odniesienia w tej serii ciągników. Zdjęcie zamieszczam poniżej. Z góry dziękuję.
      Oto zdjęcie piton fixa. Ta belka pod spodem jest od przedniego tuza która była przykręcona do piton fixa. Interesuje mnie odległość końcówki wałka do środka oka sworznia zaczepu rolniczego (dolnego). Czy ktoś z posiadaczy ciężkiej serii zetora mógłby zmierzyć u siebie i podać odległość?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v