Agregat uprawowy HERKULES firmy dziekan nowy model

[pawlito1108]

witam już jeden temat o herkulesie z tamtego roku widziałem ale zero odpowiedzi wiec założę nowy bo tez nowy model powstał a mianowicie

oto link do aukcji

 

http://allegro.pl/agregat-uprawowy-hydrauliczny-herkules-nowosc-i3036923368.html

 

powiedzcie mi najlepiej posiadacze tego agregatu czy warto go kupić bo słyszałem różne opinie jedni chwalą inni narzekają a chce teraz coś kupić i potrzebuje pomocy czekam na opinie dodam ze potrzebuje do ciągnika NH TD 5050 wiec 3,6 chyba będzie ok chyba ze znacie inne w podobnej cenie wiec coś zaproponujcie godne polecenia

[Gość STIG0013]

Ja do zetora 7340 w tamtym roku kupiłem coś takiego http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/355365-rolpol-36m/ w Roltex Krasnystaw. Za 11 000 mieli tam 3,6m z agromaszu

[Michalmeer]

jeśli juz to szukaj z przednim wałem do jest sporo lepszy . a co do firmy to 11 tys za 3.6 to powiem ze drogo wuja kupił agromasz z przednim wałem i szerokosc 5.6 chyba i dał 16 tys .

[Gość Profil usunięty]

spróbuj he

dość delikatne ma te wałki ale ramę za to ma konkretną

[pawlito1108]

jeśli juz to szukaj z przednim wałem do jest sporo lepszy . a co do firmy to 11 tys za 3.6 to powiem ze drogo wuja kupił agromasz z przednim wałem i szerokosc 5.6 chyba i dał 16 tys .

on jest z przednim wałem

 

spróbuj he

dość delikatne ma te wałki ale ramę za to ma konkretną

no własnie wygląda NA SOLIDNY ale szukam zeby ktos taki miał by mi wiecej moze cos powiedzial jeszcze taki mam do wyboru ciekawy oto link

 

http://allegro.pl/agregat-uprawowy-skladany-hydr-3-6m-skotarek-i3022996085.html

[TheBociek1996]

Pewien gość ma na mojej wsi agregat tej firmy, tyle, że 3m i kupił czerwony, a po roku stał się różowy. Ale przyznaję, że robotę fajną robi.

[akmaly]

Posiadam agregat firmy Dziekan tylko 2,5m ale z takimi samymi wałkami. Co do koloru to po roku zmienił się z czeronego na jakiś brązowo-różowy ale nie miałem się co dziwić jak go przywieźli to można było odciski zostawiać - ich kierowca mówił że malują je zanurzeniowo i to widać było po zaciekach:) Ale czy w maszynie rolniczej połysk lakieru jest najważniejszy? Jeśli chodzi o wałki to żaden inny agregat w mojej okolicy ( nie licząc aktywnych z pakerem) nie zrobi takiej roboty, wałki dociskane, pewnie mocowane a nie na jakiś łańcuszkach co podskakują jak chcą. Mam go 5 lat i jak narazie wszystko po za kolorem jest ok. Nie powiem że wykonanie to cud techniki ale nie jest źle.

Podoba mi się ten zielony, napewno zrobiu dobrą robotę. Jeśli masz rędziny, zwarte gliny to szukaj brony wirowej z wałem pakera a jak nie to napewno będziesz zadowolony z uprawy tym agregatem.

Ja sam się zastanawiam nad kupnem aktywnego - mam porównanie i szczerze to szkoda paliwa na te bierne, jak jest sucho to tylko bryły poprzesuwa. Znowu na wiosnę lepiej tej ziemi nie rozpylić za bardzo bo później klepisko się zrobi dlatego na wiosnę lepiej znowu biernym uprawić - dlatego swojego nie sprzedam ( choć za mały) a najwyżej dokupię aktywny używany i będzie ok. Radę jeszcze Ci dam abyś lepiej wybrał za mały jak za duży. Prędkość przy jakiej ten agregat ładnie uprawia to powyżej 10km/h - wolniej to szkoda paliwa.

[rolniksamwdolinie2]

ja teraz na wiosne kupiłem od dziekana sam wał strunowy podwójny "herkules" apollo 32

rama solidna i wałki też. ten weży ponad 440 kg. dołożyłem go do własnie poszerzonego z 2.4 kultywatora uni (1978)z 22 gęsimi stopkami

[Melasa]

Ja wczoraj kupiłem 3m herkulesa.

 

Dobra cena, rama i reszta dość solidnie wygląda. Oglądałem też wyroby innych nawet tych niby wielkich producentów ale jakoś mnie nie przekonały... ( w tym pułapie cenowym...)

 

Fakt malowanie kicha i parę bubli znalazłem jak robiłem przegląd, np. brak 3podkładek przy tulejach, których celowo nie założono..., brak zaślepek smarowniczek na tulejach , w jednym wale bardzo krzywo wspawana końcowa obręcz wewnętrzna, na tabliczce znamionowej rocznik i nr seryjny pisany markerem... Pierdoły a ale kuje mnie troche w oczy bo taki już jestem...

Jednak ogólnie na razie jestem pozytywnie nastawiony.

Praca pokarzę co to warte naprawdę.

 

Nie lubie pochopnie wydawać opini jak sam nie sprawdzę...

[pawlito1108]

Ja wczoraj kupiłem 3m herkulesa.

 

Dobra cena, rama i reszta dość solidnie wygląda. Oglądałem też wyroby innych nawet tych niby wielkich producentów ale jakoś mnie nie przekonały... ( w tym pułapie cenowym...)

 

Fakt malowanie kicha i parę bubli znalazłem jak robiłem przegląd, np. brak 3podkładek przy tulejach, których celowo nie założono..., brak zaślepek smarowniczek na tulejach , w jednym wale bardzo krzywo wspawana końcowa obręcz wewnętrzna, na tabliczce znamionowej rocznik i nr seryjny pisany markerem... Pierdoły a ale kuje mnie troche w oczy bo taki już jestem...

Jednak ogólnie na razie jestem pozytywnie nastawiony.

Praca pokarzę co to warte naprawdę.

 

Nie lubie pochopnie wydawać opini jak sam nie sprawdzę...

WIEDZ kolego jak juz go wypróbujesz to sie podziel opinią

[Melasa]

Dziekan w polu był... ogólnie jestem zadowolony.

 

Nie oczekiwałem cudow, lub efektów rodem z aktywnych agregatów nie wiadomo jak wysokiej półki... jednak pole przygotował dobrze.

 

Wilgotność glebowa była jeszcze dość spora także wszystkich zalet nie dało się uwidocznić- wydaje mi się, że znacznie lepiej ten agregat sprawuje się na suchej glebie.

 

Z wad jakie znalazłem jeszcze to śruby od mocowania ramy kultywatora z rama nośną są twardości 4,6 o ile pamiętam... także po 2 przestawieniach glębokości pewnie gwint zniknie...

 

Reasumując agregat godny polecenia do małych, średnich gospodarstw dla ludzi myślących racjonalnie i ekonomicznie, mających jakiekolwiek pojęcie o eksploatacji mechanicznej... nie oderwancyh od pługa co by geometrię czołgu przestawili na glebie kalsy 3-4 a potem bzdury szerzyli na forach że g...no bo spawy slabe itd...

 

 

Szkoda tylko że jest pare rzeczy które denerwują jak te podkladki, krzywe wspawania, śruby, malowanie... przecież to żaden wydatek a psują wizerunek i dziwi mnie takie podejście do klienta...

 

 

Moja ocena:

 

Zdolności polowe 7/10

Jakość materiałów 6-7/10

Jakość wykonania 7/10

Dbałość o detale 5/10

Malowanie 3/10

Obsługa 6/10

Cena 8/10

 

BTW szerokość robocza 3 metrow jest optymalna dla ciągnika 70-80km bez przedniego napędu.

 

Pozdrawiam!

[pepe2]

Fajnie że podzieliłeś się swoją opinią , ja też mam zamiar kupić herkulesa tylko 2,40 , Jak pójdzie w pole to też napiszę co o nim myślę .

[Melasa]

Lepiej również można by rozwiązać zaczep agregatu tzn... tradycyjne czopy lub belka w większych szerokościach była by lepsza, niż te uchwyty przez ktore przekładać trzeba bolce...

Edytowane 12 Maja 2013 przez Melasa

[Lukasz007]

Ja tej wiosny testowałem nowy agregat uprawowy firmy dziekan szerokości 3,0, tylko że nie herkulesa a apollo z przednim wałem. Wiem że trochę nie w temacie, ale firma ta sama Ma on w porównaniu do herkulesa jeden rząd zębów więcej i dodatkową regulację docisku tylnich wałów i co dziwne jest parę stówek tańszy. Agregat spisywał się bdb. Chociaż ma parę mankamentów. Jednym z nich jest regulacja docisku tylnych wałów, chodzi mi o tą korbkę ze sprężyną, która po pierwsze bardzo ciężko chodzi, po drugie korba potrafi zawadzać o elementy tylnych wałów, a po trzecie według mnie przy płytszej uprawie brakuje regulacji ponieważ kończy się gwint. Innym mankamentem jest to że jednego łożyska nie idzie dobrze przesmarować i zaczęło "skrzeczeć" i nie chodzi tutaj o to że smar wychodził obok kalamidki tylko musiał wychodzić obok łożyska. Jedną z wad jest także malowanie, ale to przecież nie samochód

[pepe2]

No i jest , ale na razie nie ma gdzie wypróbować

Edytowane 30 Maja 2013 przez pepe2

[Mikruss]

primo

czemu kupujecie z gietymi zębami agregat a nie z prostymi.

Druga rzecz która w tym momencie u mnie stawia na przegranej pozycji ( wkońcu widze wyraźne foto) to regulacja wysokości - praktycznie jej nie ma. jestem ciekaw czy w jedną osobę na polu da się rade podnieś sekcje uprawiającą do góry aby np zwiekszyć głębokość.

Drugie to układ zawieszania na ciągniku - mam w rozsiewaczu takie rozwiązanie i o ile rozsiewacz jest lekki to wiesz ile się czasami trzeba namęczyć aby pług zaczepić do ciągnika - w jedną oosobe sie tez nie da.

A i mam pytanie ogólne do osób co maja agregat z przednim wałem - widze wszędzie strunowe a na lekkiej ziemi taki wął idzie w ziemie po prostu a nie utrzymuje zadanej głębokości - próbował ktoś z wałem rurowym na przodie.

Wiem że troche wybrzydzam ale chce kupić agregat nowy i może 4.2 m i i jak mam wydać te pieniądze to najbardziej skłaniam ku AgroMaszowi bo pod tymi względami maszyny sa dużo bardziej dopracowane a widze ze cena niemal identyczna.

[pepe2]

Głębokośc możesz regulować w pewny zakresie przy pomocy widocznego cięgła , więc nie jest aż tak żle , co do zaczepów to faktycznie nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie , po prostu trzeba będzie precyzyjnie podjeżdżać , a co do reszty to niestety za te pieniądze to nie widzę innego agregatu na moją ziemię .Owszem jest Akpil rylec i może kilka innych tylko że sześdziesiątka sobie z nimi nie poradzi .

[izydor6280]

w mniejszych ciagnikach takie zaczepy moga byc uciazliwe, wiadomo kule, ale w tych pow. 90km sa haki wiec nie ma takiego problemu

[wojciechu]

Witam, od wiosny również jestem posiadaczem agregatu APOLLO z wałem przednim o szerokości 3,20 m. Według mnie stosunek ceny do jakości jest w porządku. Zastrzeżenia co do jakości lakieru - są. Zacieki jakby pędzlem malowali. Śruby mocujące sprężyny trzeba było dokręcić przed wyruszeniem w pole. Brak belki zaczepowej - uciążliwy. Jednak mimo tego jesteśmy zadowoleni. Współpracuje z MTZ 82.

 

Szukając agregatu ważna sprawą był wał. Nie podobają mi się te na łańcuszkach (może i są dobre na lekkie gleby ale nie na moje górki gliniaste) dlatego wziąłem dociskowy. Wał robi dobrą robotę, ładnie wyrównuje. Zobaczymy jesienią co pokaże na grudzie.

[Melasa]

primo

czemu kupujecie z gietymi zębami agregat a nie z prostymi.

 

U mnie lepiej sprawdzają się wyższe gięte...

 

Druga rzecz która w tym momencie u mnie stawia na przegranej pozycji ( wkońcu widze wyraźne foto) to regulacja wysokości - praktycznie jej nie ma.

 

Praktycznie jest- chyba że nie masz rzadnych reglacji... ten wałek nie jest po to aby agregat się na nim opierał...

 

...jestem ciekaw czy w jedną osobę na polu da się rade podnieś sekcje uprawiającą do góry aby np zwiekszyć głębokość.

 

Da radę robiłem to parokrotnie bez większych prolemów trzeba poprost pomyśleć aby się udało (jak z wszystkim). Jedyny mankament to śrby o których pisałem...

Też jednak uważam, że bez problem można by rozwiązać w lepszy sposób.

 

Drugie to układ zawieszania na ciągniku - mam w rozsiewaczu takie rozwiązanie i o ile rozsiewacz jest lekki to wiesz ile się czasami trzeba namęczyć aby pług zaczepić do ciągnika - w jedną oosobe sie tez nie da.

 

O tym też pisałem... racja jednak nie róbmy z tego jakiejś traumy, rzeczy nie do ogarnięcia...

 

A i mam pytanie ogólne do osób co maja agregat z przednim wałem - widze wszędzie strunowe a na lekkiej ziemi taki wął idzie w ziemie po prostu a nie utrzymuje zadanej głębokości - próbował ktoś z wałem rurowym na przodie.

 

Jak już pisałem ten wał nie ma zastępować kół, pompy itd... wydaje mi się że takie rozwiązanie lepiej rozbija np bryły niż rurowy na przodzie...

 

Wiem że troche wybrzydzam ale chce kupić agregat nowy i może 4.2 m i i jak mam wydać te pieniądze to najbardziej skłaniam ku AgroMaszowi bo pod tymi względami maszyny sa dużo bardziej dopracowane a widze ze cena niemal identyczna.

 

To prawda wybrzydzasz ale masz do tego prawo... AgroMasz nie jest dużo lepiej dopracowany ani wykonany...

W tej szerokości patrzyłeś może na expom???

 

Pozdro

Edytowane 15 Lipca 2013 przez Melasa

[Mikruss]

Co do przedniego wałka jak ktoś ma cięzkie ziemie to strunowy jak najbardziej ok i najlepiej jeszcze przednia włóka, u mnie przeważają gleby lekkie i taki wał nie ma racji bytu.

Co do agregatów agromaszu - akurat najzwyklejszy agregat uprawowy im się udał bo robi lepszą robotę jak unia

[gaga195]

Chciałem kupić agregat do mojego Pronarka byłem na opolagrze i widziałem wszystkie wyroby chyba wszystkich marek, przegadałem godziny z użytkownikami różnych marek.

Nie kupuj Dziekana, może wygląda solidnie ale to jest rzemiosło niedopracowane, Wałki przednie są jak by do konia robili a nie do traktora śmigającego 12km/h.

zęby w dziekanie są "made in china" nie wiadomo kogo ( kosztują 22zł) i tu się zalety kończą, zahaczysz o granicę i po rapie. wałki dociskowe z tyłu na sprężynie fajny patent, ale nie sprawdza się, cały układ dogniatania jest jak z papieru, po 5 latach trzeba spawy od nowa robić ;<.

Dołóż kasy i kup coś markowego, drogie w kupnie, tanie w użytkowaniu, ja kupiłem UNIE KOMBI 30. cena 11 koła prawie ale jest warty tej kasy, łożyska prawie 2 razy grubsze niż w dziekanie, wały solidne.

Ciekawostka pierwszy wał w tyłu jest duży żeby rozwalać bryły, a drugi mniejszy żeby szybciej sie kręcić i równać.

Masz pytania pisz śmiało, chętnie pomogę

[pepe2]

Zrobione ok. 10 ha na razie sprzęt znakomity jak na moje warunki .

[akmaly]

Ja mam dziekana tylko bez przedniego wału a tylne jeszcze na starym docisku. Nic się nie urwało - tym bardziej nie odpadło:) Jedynie kupiony był w zimie i jeszcze farba lepiła się do rąk a teraz wygląda, hm? No na pewno nie jest czerwony:)

A teraz mogę więcej powiedzieć bo go z ojcem rozszerzaliśmy - co prawda to dość cienki profil w ramie, wałki tylne też robione na chybił - trafił kąt skrętu różny:) Pospawany był solidnie.

Pomimo to bardzo ładnie uprawia, wałki na docisku to super sprawa.

Był pomysł aby go wymienić na jakiś z hydro-pakiem ale jak popatrzyłem po okolicy i jeden przejazd z podniesionym siewnikiem a drugi z sianiem to dałem sobie spokój bo w takim tempie to uprawię i zasieję przy siewniku 3m, a tak max byłby 2,5m.

[Kris1976]

Zrobione ok. 10 ha na razie sprzęt znakomity jak na moje warunki .

 

 

kolego wszystko ładnie pięknie ale jak by jeszcze miał przed tymi walkami podwójnymi miał włókę to było by lepiej 100 razy. Własnie ja takiego rozwiązania szukam bo maszyna ma chodzi z MTZ 82,jak by ktoś widział poproszę o linka