Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano (edytowane)

Jest też dyna 4 z autodrive i ekonomiczną prędkością ostatniego biegu.Automatycznie bedą zmieniane wszystkie przełożenia. Jednak wyczytałem, że ten bajer będzie w opcji. W standardzie będzie natomiast wysprzęglanie czy też włączanie luzu przy pomocy pedału hamulca. Ciekawe czy pedał sprzegła zniknie? Ma być też dżojstik. Ma on obsługiwać skrzynię, hydraulikę, tura. Chociaż taki bajer mnie nie bawi. Do tego nowa kabina, panel instrumentów, nowa konsola prawa. Dodatkowo chyba w standardzie będzie kombinowana hydraulika z wydajnością 100 l/min. Wydatek oleju ma byc przenosząny automatycznie tam gdzie najbardziej będzie potrzebny. Silnik ma mieć 4 zawory na cylinder. Szkoda, że tylko 3 cylindry.

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano

Narazie seria ma 85-105 koni mocy na 3 cyl., podobnie jak brat z koncernu- Valtra N93/103, ale ciekawe, czy rozszerzą serię o ciągniki większej mocy i z 4 cylindrami. Bo seria nazywa się 5600, a ta rok temu zmodernizowana 5400, więc wygląda na to, że ją (kiedyś) zastąpi.

 

W końcu kabina z szybą w dachu ma okrągłe światła. tak swoją drogą to kabina przypomina mi tą z MF-a 2600 HD oferowanego w USA:

http://www.masseyferguson.us/products/tractors/hd-series-2600-utility-tractors/

inna jest tylko płyta na górze no i oczywiście wnętrze, które wydaje się być bardzo komfortowe i nowoczesne.

Kiedy prezentowali nową serię 5400, spodziewałem się zmian w kabinie i byłem wtedy zawiedziony, ale to jest

najwyższa półka. Pytanie tylko, czy przeciętnej wielkości rolnik będzie w stanie tej półki sięgnąć.

Opublikowano (edytowane)

Co ciekawe rozstaw osi jest taki sam jak w modelu 4 cylindrowym ze ścięta maską serii 54xx. W małych mf ach nie ma amortyzowanej osi, tylko kabina jest amortyzowana w opcji. Deska rozdzielcza wygląda bardzo ciekawie. Mogą być mało czytelne te wskaźniki na środku na dole. Ale fajne sa wyświetlacze ciekłokrystaliczne po bokach.Jak dla mnie jedna z fajniejszych desek rozdzielczych.

Panowie moderatorzy. Może już czas dodać do tematu mf a. Rozdział z modelami serii x6xx. W końcu mf zmienił już prawie całą gamę. Swoją drogą ciekawe czy będzie model 6660?

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano (edytowane)

MrAnimapaj to , że ma 4 cylindry nie znaczy , że będzie mniej palił ;) sama turbina tam nie pracuje lecz jakaś większa dawka na te 4 cylki musi iść ;) To jest moje zdanie i każdy może mieć inne , nie zabraniam ;)

Edytowane przez Dawid241
Opublikowano (edytowane)

To teraz sobie do tego dodaj jeszce 2. Z samej proporcji mieszanki paliwo - powietrze wynika, że spalanie będzie wyższe. Czasy ursusa ze 100 km z 6 litrów mineły bezpowrotnie.

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano

No to powiedz mi jaki jest sens tworzenia silnika 6 cylindrowego jak można zrobić 4 cylindrowy i niech ma 300 koni :) W lekkich pracach 4 cyl na pewno weźmie mniej lecz w ciężkiej pracy 6 cylindrów może być jednak ekonomiczniejsze ;)

Opublikowano (edytowane)

Póki co 300 km z 4 cylindrów w ciągnikach nie jest dostępne. Pewnie niegdy nie będzie. Zawsze jak wychodzą mocniejsze silniki z mniejszą pojemnością. Co niektózy marudzą. Z czasem okazuje się, że jednak działa, się nie psuje itd. W ciężkiej pracy 6 nie spali mniej co najwyżej podobnie. Dolicz do tego przejazdy, nawroty, inne manewry. Wyjdzie ci, że po dniu pracy oba zrobią tyle samo (jeśli moc będzie taka sama). 4 spali mniej. Zresztą temat juz był wałkowany nie raz. Zresztą w nowym mf ie 66xx mamy poj 4,9l Silnik nie jest wcale taki malutki.

Trochę dziwi mnie natomiast rozrzut mocy oferowanych modeli w najbardziej popularnym przedziale mocy na rynku. Nie zdziwie się jak pojawią się z czasem 4 cyl modele np 5611 i 5612. Mf zastosował jakąś dziwną politykę. Zamiast rozszerzac gamę n najbardziej popularnym segmencie oni ją zawężają. Nie każdemu np. może być potrzebny 6612, który jest sporo większy, cięższy i pewnie droższy. Wystarczył by 56xx o mocy 120 km.

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano

Myślę, że 4-cylindrowe modele w serii 56xx to tylko kwesta czasu. Chyba że MF szykuje jeszcze coś pomiędzy 56xx a, 66xx.

Z tym, że narazie jeszcze jest oferowana seria 5400 i pewnie jesze parę modeli 6400 zostało. Jeśli 5600 nie będzie się cieszył

zainteresowaniem wśród rolników, to na pewno wsadzą do niego 4-kę.

 

W tym roku Agritechnika, te nowości to pewnie jakaś zasłona dymna dla jakiejś prawdziwej bomby ;)

Opublikowano

To tylko traktor raczej jakiejś sensacji bym się nie spodziewał. Ciągniki o mocach 80-120km to dość istotny segment rynku. Dobrze jest mieć tam jak najlepszą oferte. Według mnie pomiędzy 105 km 5610 a 120 km 6612 jest duży przeskok gabarytowy, mocowy, i wagowy. 3 cylindrowe modele napewno przyjmą się jako pomocnicze i w małych gosp. Jako ciągnik główny może to być jednak za mało w gosp powiedzmy o powierzchni 20-30 ha.

Opublikowano

Tutaj się zgodzę , sam się zdziwiłem jak zobaczyłem dane techniczne nowych modeli MF-a. Dziwię się , że wprowadzają skrzynie Vario dopiero od 150 koni :/ Fendt ma już w swojej ofercie ciągniki poniżej 100 km na Vario i myślę , że dla średnich gospodarstw liczy się jednak ta bezstopniówka ;)

Opublikowano

Dawid ale jak dołożą do małego bezstopniówkę to cena na pewno pójdzie w górę. Mi z 30 ha obecnie jest ciężko zarobić na jakiegoś 5440, a jeśli cena jeszcze pójdzie w górę przez skrzynię, to całkiem już tylko pomarzyć o takim będę mógł. Według mnie massey właśnie dobrze robi zostając przy normalnych skrzyniach, albo niech zrobią tak jak w 7600, że masz możliwość wyboru skrzyni biegów... :)

Opublikowano

To zależy jak dla kogo. Jak miałem 5450 na testach jesienią, to Dyna-4 mi w zupełności wystarczyła. A takie bajery jak Auto Drive, czy na półbiegi więcej w dyna-6 to już jest dla ludzi z grubym portfelem. ;[

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez qkohe155
      Tak jak w tytule - od zakupu(4 lata) mam problem z odpaleniem gdy jest zimno. Jak jest ciepło to bez żadnego problemu, dlatego w sezonie się tym nie przejmuję, chyba że jakaś zimowa orka się przeciąga. Jesienią jakoś wspomagam się prostownikiem. Jednak jak już te parę razy w roku trzeba go odpalić zimą to robi się wielki problem.
      Niby akumulatory przychodzą na 1 myśl, ale latem nie ma żadnych problemów, w dodatku czasem poczyszczenie niektórych kabli daje mniejszy, lub większy efekt. Tylko, że napięcie zimą potrafi spaść przy kręceniu do okolić 7V. Czy mierząc multimetrem bezpośrednio na biegunach akumulatorów jestem w stanie tym sposobem wykluczyć kable? I teraz nie wiem czy wymieniać od razu dla pewności i akumulatory i wszystkie kable idące do rozrusznika? A dlatego taki wywód na ten temat, ponieważ tam jest takie spaghetti jak na zdjęciu(2 kable na 1 planie to akurat od prostownika).

      2 akumulatory, w dodatku zwróćcie uwagę, że mają odwrotnie bieguny niż wszystkie co mieli w sklepach, 3 osobne plusy i bezpieczniki po drodze. Masa idzie na hebel i rozdziela się na 2, ale dla pewności hebel zdążyłem ominąć.
      Może ktoś mający tą serię wysłać zdjęcie jak to wygląda u niego?
      Najchętniej to bym wpakował 1 duży akumulator tak jak kiedyś zrobiłem w 6180 i by było po problemie, ale w tą skrzynkę się wystarczający raczej nie zmieści.

    • Przez Rolnik8888
      Witam mam problem z podnośnikiem mianowicie świeca się dwie diody jak na zdjęciu podnośnik nie reaguje ani na podnoszenie ani na opuszczanie od czego zacząć ciągnik MF 5455

    • Przez Clark
      Witam. Mam problem ze światłami awaryjnymi w MF255 i kontrolkami. Wymienione włącznik, przerywacz, cała instalacja. Wszystkie styki i masy wyczyszczone, kontrolki i bezpieczniki nowe. Najbardziej irytuje mnie fakt, że przez chwile już wszystko grało. Przykręciłem osłony i znowu jest problem. Kilka razy już wszystko rozbierałem i czyściłem i nadal nie mam rozwiązania.
    • Przez Clark
      Szukam patentu na przełożenie przewodów w błotnikach w MF255. Układam nowa instalację i mam problem z przełożeniem przewodów w tunelach błotników. Ma ktoś jakiś patent? Przepchnięcie raczej w grę nie w chodzi bo skutecznie uniemożliwi to łuk na błotniku i brud w samym tunelu. Myślałem żeby włożyć przewody w peszel i przymocować do błotnika od wewnętrznej strony. Plus tego rozwiązania byłby taki, że będzie łatwy dostęp i brak brudu ale nie wiem sam czy warto odchodzić od oryginału. 
    • Przez Clark
      Witam. Mam problem ze zdjęciem ramion z wielowypustu przekładni. Ściągacz się rozgina, uderzyć się tego nie da, WD, podgrzewanie itp nie działa. Macie jakieś patenty jak to ściągnąć? 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v