KUPNO NOWEGO KOMBAJNU

[mdolata 0]

-

Edytowano Czerwiec 29, 2013 przez mdolata

[dyczko0 25]

Od siebie powiem, że sam zastanawiam się nad kombajnem na 160ha + usługi i powiem, że bardzo ciężko się na coś zdecydować.. Tym bardziej, że większość kombajnów jest strasznie w cenie. Jedyny co przykuwa moją uwagę to Vector ze wspomnianego Rostelmashu.

Fajnie by bylo poznać kogoś kto posiada takowego.

Bo różnica w cenie pomiędzy nim a konkurencją kolosalna.

A jeśli masz ok. 400 tyś. to popytaj o Acrosa 560.

 

Pewnie i tak zaraz moderator zamknie temat po już się pewnie takowy znajduje na ag forum.

[szczewko 33]

Kolego zejdz na ziemie, kazdy z tych podanych kombajnów na 400ha to zakup bardzo chybiony o ile wogole dojdzie do niego...

[yacenty 3883]

Najmniejsze kombajny od wszystkich producentów na 400 ha, to się może udać tylko wtedy jeśli masz 150-200 ha zbóż a reszte czyli 200-250 kukurydzy. Inaczej to wg mnie jest niemożliwe. Czemu? bo wszystkie te kombajny są w stanie skosić patrząc średnio - ok 2 ha na godzinę. 400 ha daje nam 200 godzin, dołóż do tego czas na dojazdy - jakieś 20-30% to masz koło 260 godzin.

Przy moim doświadczeniu z pogodą w ostatnich 3 latach i koszeniu 10 godzin dziennie (od 11 do 21) - masz ok 26 dni koszenia. Gdyby pole było pod dachem to jak najbardziej jest to możliwe, ale przy opadach, których w lipcu i sierpniu jest dużo, nie ma szans

[yahooo777 1285]

Proste, dobierając kombajn powinieneś brać pod uwagę wydajność i czas, w jakim uporasz się ze swoim polem, spółka między Wami nie potrwała by zbyt długo przy kupnie kombajnu na taki areał. Jeżeli ten temat żartem nie jest, wolałbym kupić kombajn używany za 130 tys i mieć gdzieś jakiekolwiek spółki

[Heniekii 2]

z tym ruskim kombajnem moze byc tak jak z pronarami niby silnik iveco hydraulika bosche i jeszcze czesci zf a w sumie kupa zlomu sprawiajaca wrazenie ze bedziesz mial mercedesa pod napisem pronar i wkieszeni sporo zostanie a puzniej oddasz to na naprawy ze o straconym czasie niewspomne