Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

z jednej strony taki farmtrac to by wyszedł z turem za 105 tys, albo z klimą i przednim tuzem, a z 2giej jak kupić coś nowego to lepiej coś z 90km bo nigdy nie wiesz co będzie za 5-7 lat a 100km wcale nie musi więcej pić w lżejszej robocie od takiego 70km, a może jakaś kubota i wyposarzenie ma super i mało pali np me 8200?

a tak wogóle cy ceny zachodnich ciągników bardzo się zmieniły gdy aktualny kurs euro jest 4,1zł?

Opublikowano

Proxima pasuje bardziej jako główny, u mnie ciągnik musi być uniwersalny do każdej roboty, z kasa troche cienko, wystarczy mi 60KM, areału napewno nie powiększe, prędzej zmniejsze. Przedni tuz i ładowacz czołowy sa mi zbędne.

Opublikowano

A ile masz ha?

Oraz do ilu chciałbys w bliskiej przyszłości powiększyć areal?

 

Kutota jest droga.

A zakup nowych 60km w dzisiejszych czasach mija sie z celem chyba lepiej juz brać cos 80km-90km i miec zapas mocy a spala podobnie w lekkiej pracy.

 

Ps: nie widziałem poprzedniego posta jak pisałem. Sory.

 

Ile masz ha teraz???

Bo jak niedużo i nie chcesz powiększac areału to moze jednak wystarczy Ci te 60-70km.

Opublikowano

no to jak z hasjem krucho to dlaczego nie bierzesz pod uwagę belarusa? pali tyle co c360 i wcale nie jest to żart, mocny komfortowy jak nie szukasz tura to i na stożkowym układzie będzie długo służył za 60 tyś z groszami kupisz i jeszcze do niego belarke i bedziesz kosił kasiore jak zły a moim zdaniem (bez urasy do posiadaczy ciągników wyżej wymienionych) nowe belarusy są nawet lepiej wykonanane i poskładane od nowych farmtracków farmerów fotonów ursusów i pronarów

Opublikowano

Nie zaczynajcie że nowe Belarusy są lepsze od Farmtracków i Pronarów bo to nie prawda.

 

Na moście stozkowym to Belarusa szkoda brać. Komfotr też taki sobie i nie spali tyle co c-360 tylko więcej bo to wkońcu jest 80km a nie 52km więc bez przesady.

 

To na te 15ha to spoko starczy 70km Jakoś mniejszą trójke obrotowa mu założysz i bedzie latał.

New Holland powinien być akurat mało pali więc do wszystkiego sie nada.

 

A 3512 sprzedajesz tak?

Opublikowano

ale jak on chce 60 km to chce 60 km a nie 80 lub 90 moze nie ma funduszy na wiekszy ciagnik a na te 15 ha to 60 spokojnie da sobie rade 60 spokojnie da rade w pługu 3x35 lub 3x40 a agregat tak ze 2,7 m tez pewnie dalby mu rade tak wiec na co wiecej na 15 ha a i tu jeszcze @celeronik podkresla ze nie bedzie narazie powiększal swojego gospodarstwa

Opublikowano

Skoro piszesz, że areału nie powiększysz, to może warto poszukac jakiejś używki w dobrym stanie, za 60-80 tyś, będziesz miał super sprzęt. Zadaj sobie pytanie, czy warto wyżyłowac się, wydac ostatnie pieniądze żeby kupic nowy ciągnik, w sytuacji gdy nie będziesz mógł powiększyc, a nawet może zmniejszysz areał?

I nieistotne jest z jakiego to będzie powodu. Poza tym patrząc po areale to pewnie nie jesteś w stanie wyłożyc 100tyś bez podpierania się kredytem (jak większośc rolników). Mamy kryzys finansowy. Czy warto wchodzi w tak niepewną inwestycję w takiej sytuacji? Ja nie znam odpowiedzi na te pytania, ale warto się nad tym zastanowic.

Pozdrawiam!

Opublikowano

Nie chce bys wscipski ale długo musiałeś z bierac kase z takiego areału zeby Ci starczylo na nowy ciągnik czy poprostu kredyt weźmiesz?

 

Jestem ciekaw bo sam mam 10ha i tez bede myslał nad wymiana ciapka bo ile można sie tłc w kabinie która jest tyko zadaszeniem itp.

Ale ja to używka bo na nowy to mnie nie będzie stac chociaz chce powiększać areał.

 

http://allegro.pl/item506763979_case_ih_jx...ancja_raty.html CaseJX 70 oferta z allegro.

Opublikowano
Nie zaczynajcie że nowe Belarusy są lepsze od Farmtracków i Pronarów bo to nie prawda.

 

Na moście stozkowym to Belarusa szkoda brać. Komfotr też taki sobie i nie spali tyle co c-360 tylko więcej bo to wkońcu jest 80km a nie 52km więc bez przesady.

 

To na te 15ha to spoko starczy 70km Jakoś mniejszą trójke obrotowa mu założysz i bedzie latał.

New Holland powinien być akurat mało pali więc do wszystkiego sie nada.

 

A 3512 sprzedajesz tak?

;) tak sie składa że mam pewien przeglad ciągników w okolicy i co jak co ale najbardzoej podobają mi się belarusy są n szzerszych oponach 2 na mostach stośkowych ostro dostają w 4ry litery i żadnych awarii, a pronar to jedna wielka wada fabryczna a farmtracki niewele lepiej, to że ciągik ładnie wygląda nie znaczy że jest dobry, co do spalania nowe belarusy mają czeskie pompy paliwowe i znajomi co pobrali belarusy odchwalić spalania nie mogą wierdzą ze pół tego co c 385 czy dokładnie tyle samo co c 360, jedyna wada tego ciągnika to trzeba troche siły no i się nauczyć obsłgiwać te dzwignie ale to tylko may mankament tego ciagnika, pozatym bajecznie tanie części komfort nie gorszy jak w zetorach 7211 i podobnych wspomaganie na orbitrolu szczelna kabina więc nic się nie kurzy, a jak ktośchce droższa wersje nakrzyżakach czy synchronizatorach proszę bardzo, ja polecam na stożkach bo tura kolega nie planuje a jest amortyzowany rzód a jak nie będzie dużo używany przód to też pochodzi a opony wężksze i przednie koła małe to komaktowe rozmiary i z mniejszymi maszynami dobrze się zgra, a jak aż tak bardzo te konie mechaniczne gryza są mtz 500tki ale moim zdaniem lepiej brac 800tke bo wcale wiecej nei spali

Opublikowano

Mi chodziło akurat o nowsze Pronary które są daleko do przodu przed Belarusem ale wiem ze za drogie i nie wchodza w gre.

 

A ja bym nie kupił belarusa na moście stożkowym bo to jest nie ciagnik nawet wyglądu nie ma.

Komfotr taki jak w 7211 bo chyba nowe Belarusy tez mają 83Db w kabinie ale jednak do zachdniego sie nie umywaja i ta skrzynia bez rewesu.

Opublikowano

Zgadza się podzielam zdanie kolegi kukiego nie ma się czego obawiac. Tylko co do tych mniejszych maszyn to belarus nie czuje oporu, wiem bo juz zwykły pług 4*35 mtz-tem rozerwałem. Ale moim zdaniem na 15 ha to taki ciagnik do wszystkiego pasuje. 

 

Co az taki brzydki?

post-2291-1230292110_thumb.jpg

Opublikowano

Jak ma 105 tys to po co pchac się w ruską mechanizacje(bez urazu dla uzytkowników) jesli może kupić coś zachoniego z rewerem i lepsza skrzynia? A po co mu 80km na 15ha jesli nie chce powiększac areału?

Opublikowano

Belarus nie jest szczytem moich marzeń, narazie ciągnika nie kupie, bo mam dom do podniesienia, a to troche kosztuje, pieniądze zawsze się znajdą, może PROW, raty też wchodza w grę jak do pracy pójde? Używki nie chce, albo nowy albo wcale. 60KM byłby idealny na ten areał, opony też nie za szerokie, ale bez przesady, musze mieć czym ziemniaki kopać.

Opublikowano

http://www.allegro.pl/item505973228_same_d...o_76_klima.html no to jak zachodni to tylko to znajomy ma rollera ten ciągnik to taki mf 255 z przednim napędem i turbiną jak masz mf-a to będzie dla ciebie cudo, akurat ten to 4ka bez turbo ale jak chcesz oszczędniejszy i zwrotniejszy to bedzie dorado 66 ciagnik marzenie dla ciebie bo komfort zachodniaka a spalanie i gabaryty 3512, tylko nie rozumiem jednego co będzie tu największym problemem bo taki dorado 66 z klimą ze 2 mc-e temu stał za 107 tyś na allegro a teraz jakaś ta cena duuuuuuuuuużo wyższa, ale jak szukasz już ciągnika popytaj po dielerach może jeszcze stoi coś na placu w starej cenie ;)

jeszcze raz polecam ten iągnik idealnei zastąpi 3512

Opublikowano

wyglad to nawet foton ma hehe ;) ja na twoim miejscu wolałbym kupić używke jakaś do 35 tys. np. zetora 6211, 6245, 7211 lub 7245 komfortem dużo ci nie odbiega mało awaryjny sprzęt, a za reszte kasy powiekszyłbym areał moze nawet i hodowle, szkoda sie topić w nowy sprzęt jak byś miał obrabiać tylko 15 ha na taki areał to ci powiem ze nawet nie potrzebny wielki komfort bo dużo roboty w polu takiej nie masz sorki ale taka jest prawda, jak mielismy 33 ha to zetor 7221 i c-330 i stykło zdązyło się obrobić a i nikt o wielkim komforcie nia marzył, jedynie że kolega postanawia jakąś firme usługową załozyc to luzik jak najbardziej komfort potrzebny ale i tak bym zaczął od używki bo ciągnik musi sie spłacać a nie stać na podwórku przy drodze by sąsiedzi podziwiali, serwis też kosztuje a głupotą jest kupywać 80 konny traktor na małe maszyny od ursusa, wiem że dużo nie spali ale porównaj znów do 60 konnego i który ci mniej spali raczej ten mniejszy jeszcze jak na lekkiej ziemi to tym bardziej.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Marcin70707
      Dobry wieczór! Po wielu latach użytkowaniach przeróżnych modeli serii średniej Ursusa tj. 4011-360 i to WIELU egzemplarzy postanowiłem zmienić mojego C-360 3P na coś.. innego. Szukam ciągnika o mocy maksymalnej 70km i cenie do 70tys. Rozważam dość poważnie Zetora 4340 i dlatego chcę wiedzieć jakie są jakie podstawie zalety ale przede wszystkim jakie są jego wady. Nie mogę znaleść informacji na temat mostu carraro, chociaż jakiś czas temu słyszałem że jest kosztowna naprawa. Dlatego chciałbym, aby zabrali głos użytkownicy Zetora, by wypowiedzieli swoje zdanie na temat tego modelu bądź innych pośrednich. Ciągnik będzie mi służył głównie do transportu oraz do koszenia łąk. Nie ukrywam również że będzie mi też służył jako lokata kapitułu😊. Dlatego byłbym bardzo wdzięczny za pomoc oraz jest na otwarty na inne alternatywne ciągniki. Rozglądam się również za Ursusem 4514, MF 362 bądź innymi modela Massey Fergusona,ale może jest jakiś ciągnik który ktoś mógłby mi polecić niekoniecznie z wyżej wymienionych marek.
    • Przez bobcat2250
      Tak jak w temacie. Liczę na wskazówki i opinie bezpośrednio o traktorach, jak i podejściu serwisu. Do czego warto dopłacić, co lepiej odpuścić. Ciągnik minimum 150 km, choć nie ukrywam że bardziej patrzę na moment obrotowy, oczywiście 6 cylindrów. Raczej bez przedniego Tuza (nie będzie potrzebny - myślę, że rezygnacja z niego pokryje amortyzację przedniej osi), przedni obciążnik nie z walizek, tylko jeden odlew na stałe. Skrzynia nie jestem zdecydowany czy bezstopniowa, czy może same półbiegi w automacie. Zadania dla ciągnika: agregat talerzowy 4m ciągany (będzie kupiony razem z ciągnikiem), transport przyczepami 2x 8 ton, pług 4 skibowy obrotowy, agregat uprawowy i raz w roku rozrzutnik Warfama 13 ton. Biorę pod uwagę tylko marki, które mają blisko serwis:
      1) Steyr Impuls 6150 CVT
      2) New Holland T7.175 AC lub jeśli nie automat to może postawić na większy gabaryt T7.195S, który powinien być sporo tańszy.
      3) John Deere 6155M lub 6175M (nie mam pojęcia czy ten większy jest realny w tej cenie)
      4) Case Puma 150 CVX lub Multicontroller
      I raczej wybór byłby z tej czwórki, a blisko jest jeszcze to:
      5) Deutz 6170 RCshift (widziałem jakąś promocję na ten model, jednak nigdy nie było mi blisko do tej marki traktorów z powodu negatywnych opinii krążących w sieci, aczkolwiek nie było okazji porozmawiać z użytkownikiem takiego traktora)
      6) Massey Ferguson 7S.155 (tutaj również raczej przyciągnęła mnie reklamowana promocja, gdyż serwis tej marki nie ma dobrych opinii)
      7) Claas Arion 630 (również nie mam pojęcia czy to realne sidła cenowe, do tego dealer jest dopiero od niedawna)
      Dodam, że jeśli byłby to Steyr, NH lub Deutz to wtedy traktor byłby kupiony razem z broną talerzową od jednego dealera, a to może zawsze byłoby trochę taniej, albo możnaby wytargować jakieś dodatkowe wyposażenie.
      Grupa CNH raczej pokusiłbym się o bezstopniowa przekładnię, natomiast JD to kiedyś pracowałem na modelu 6820, gdzie było 5 biegów + 4 półbiegi w guzikach i w miarę spoko się to obsługiwało, choć jak czytam forum to każdy pisze o autoquad. Na youtube są komentarze pod filmami bodajże agrofoto.pl że użytkownicy nie są zadowoleni z przekładni w JD jednak nie są to doprecyzowane komentarze. 
      Przy takiej kwocie nie będzie robiło różnicy 20 tyś w tą czy w tamtą, jednak zależy mi żeby 500 tyś nie przekroczyć, bo zaraz pewnie Zaczniecie pisać że JD 6R albo i Fendt od razu. Traktor będzie robił 250 - 500 godzin rocznie z tendencją wzrostową w miarę powiększania parku maszynowego o opryskiwacz i siewnik.
      Na którą opcję Byście postawili i o czym warto pamiętać przy zakupie? Może ktoś proponuje wydłużenie gwarancji, może dopytywać o koszty pierwszych serwisów? Jeszcze nigdy nie kupowałem nowego ciągnika i nie chcę na dzień dobry dać się wydymać. Napiszcie jeszcze jak Rozmawiacie ze sprzedawcami, czy Mówicie że konkretny model chcecie wyceniać, a może że np co za 420 netto Mogą zaoferować? Najlepiej to pewnie jak ciągnik z placu i wtedy wiadomo jaka cena wyjściowa i można Im proponować po 60-70 tyś mniej niż Oni chcą?
      A i jeszcze mi się przypomniała kwestia: czy w ciągniku 150-160 km mają sens koła 42 cale? Za nie z reguły też jest dobre 20 tysięcy dopłaty.
    • Przez mily123pl
      Witam,jaki ciagnik wybrać do 80 tys od 100 do 120 koni ?
    • Przez Mateusz_105
      Cześć i czołem!
      Przychodzę z pytaniem co wybrać a może coś innego w podobnym przedziale cenowym i moczowym 
      -Nowy solis 60
      -New Holland td5010 2010r 2200mth
      -Kubota m6060 2014r 2400mth
      -Farmtrac dt 675 2011r 2000mth 
      Będzie chodził z agregatem 2,4m,  pługiem 3 i jeździł z przyczepą 3,5t
       
    • Przez ddw2
      Witajcie!
      Szukam ciągnika do różnych prac ale przede wszystkim do rozładunku palet (1500kg)  i odśnieżania drogi utwardzonej kamiennej zimą. Aktualnie robię to C360 ale to mordęga dla mnie i sprzętu który ledwo zipie przy takich pracach.
      Chciałbym wydać maksymalnie 35 tysięcy na ciągnik i 15 na tura. Czego szukać najlepiej? Myślałem nad Ursusem c385 ale boje się że brak przedniego napędu będzie utrudnieniem. Z drugiej strony myślałem nad MTZ 82 ale chciałbym usłyszeć opinię bardziej doświadczonych czy jest jeszcze jakaś inna opcja.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v