Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak korzonki są bardzo smaczne.ta pani z tary mówi tak samo o tym linczu w skaryszewie, sam mam konie, trzymam je dla mojej przyjemności i ozdoby podwórka to moje hobby,każdy ma swoje poglądy i upodobania, pozdrawam

Opublikowano

Jasne że każdy ma swoje :)

Nie rozumie tylko tego czemu ludzie tak negatywnie reagują na to że ktoś chce dobrze zarówno dla jednej jak i dla drugiej strony.

 

W takim razie powodzenia w hodowli, zapewne to zimnokrwiste ? :)

Opublikowano

no i macie problem :D

rozróżnijmy rodzaje hodowli np konie dla celów użytkowych tj rekreacyjne lub do pługa

no i mamy konie mięsne tzn zimnokrwiste i jeśli ktos hoduje konie na mięso tak jak inni krowy to nie mam nic przeciwko co innego jak namnoży tego jak głupi (turystyczne) a koszty utrzymania jego przewyższą to co innego

 

tak samo można mówić np o świniach jedni je prowadzą na smyczy a drudzy się nimi objadają

 

jeśli ktoś prowadzi hodowle mięsną to dlaczego mamy się jego czepiać ??? chce jakoś żyć :P jesli w toku hodowlanym są zadbane to ok jesli nie to jest powiatowy inspektor weterynarii i on tą kwestię powinien załatwić ale podobne przepisy dotyczą również bydła i świń

 

o kwestii transportu nie wyrażę się bo to zależy od przewoźnika nie hodowcy

 

a konie w Polsce są jedzone przynajmniej od XVIw zabronić jeść koninę to tak samo jak wieprzowinę może to być i dla niektórych przykre ale nie można z dnia na dzień wmówić że konina jest bee tak samo jemy dziczyznę, strusie a w niektórych rejonach Polski gołębie i psi smalec

  • Like 1
Opublikowano

Nie uważacie że zwierzęta powinny mieć dobre życie i dobrą śmierć?

 

Popieram, bo skoro się żyło i karmiło tego zwierzaka doglądało i w ogóle to trochę nie halo oddać go teraz a niech sobie pocierpi. Nikt tu nie mówi że mamy zaprzestać sprzedaży koniny itd. Tylko niech to się odbywa w godnych warunkach. Po co w Skaryszewie pod osłoną nocy wywożą konie jak można by zrobić to w dzień i z kulturą. Ja tylko o to walczę, o świadomość. O to że można inaczej tylko trzeba chcieć. Bo to my się zgadzamy na takie warunki nikt inny.

Opublikowano (edytowane)

daj spokój szkoda gadać. Polska zawsze będzie 100lat za murzynami . Mentalność pozostanie ta sama. W obejściach czysto a przy drodze rowy pełne śmieci.tak dla jasności pod pojęciem dobra śmierć dla zwierzęcia rozumiem szybką śmierć bez zbędnego cierpienia a nie tylko śmierć ze starości

Edytowane przez gwozd
Opublikowano

gwozd @ masz rację, jesteśmy zacofani jak nie wiem, ale jeśli nie zaczniemy coś z tym robić to będzie tylko gorzej.

 

A co do szybkiej śmierci to jasne, zwierzę jeśli ma być już zabite to powinno to być szybko i jak najbardziej bezboleśnie.

Tylko że jak my będziemy pozwalać na to, żeby działo się jak jest teraz to tak będzie zawsze.

 

A co do mięsa końskiego, to podobno ludzkie mięso też jedli i żyją i mówią że nawet smaczne było. Każdy je co chce, ja wypowiadam się za siebie.

Koniny i wołowiny nie jem i nie zamierzam.

Opublikowano

Tak,tak,znow najezdzacie na Skaryszew a pytanie ilu z was bylo tam i widziało sytuacje? Owszem,zdarzaja sie ciezkie przypadki ale nikt nie jest tak głupi zeby samemu sobie strzelac w kolano wiedzac ze sa kontrole weterynaryjne,akcje fotograficzne itp.Tak,najlepiej hodujmy konisie w domu bo sa słodkie,miłe i kochane...;) A skoro uwazacie ze nie powinny byc zabijane to co np.zrobicie z ogierem zimnokrwistym rzucajacym sie na ludzi?Zapewne go oswoicie i bedzie nadawał sie do hipoterapii..Ps.zeby nie bylo,nie jestem handlarzem a konie trzymam jako hobby,ale zdrowy rozsadek jest potrzebny bo jak widac takich co kryli konie czym popadnie jest cała masa,a teraz rynek jest pelen i ida za bezcen.Poczytajcie sobie co dzieje sie z konmi w Irlandi..;)

Opublikowano

stables@ masz rację, jak mi się koń znudzi albo będę potrzebowała nagły przypływ gotówki to wrzucę konia na przeładowaną pakę a niech jedzie sobie 24 godz do Włoch a co mi tam. W sumie to nie wiem po co z naszymi opasami się tak cackamy i wywozimy je żeby miały warunki do końca dobre. Po co dbać o zwierzęta skoro i tak idą pod nóż...

 

Ludzie, naprawdę jesteśmy i będziemy sto lat za murzynami z takim podejściem.

Opublikowano

Olecka-czytaj ze zrozumieniem..W tym calym temacie rzezni nie chodzi o sam jej fakt, tylko o humanitarny przewoz zwierzat.Konie byly wywozone,sa i beda,rozumiem twoje wzburzenie ale pewnych rzeczy sie nie zmieni.Dla przykladu moge podac temat pewnego ogiera huculskiego ktory kilka lat temu w trakcie pokazu na płycie zaatakował prezentera tratujac go kopytami,mezczyzna trafil na kilka tygodni do szpitala a koń nagle zniknal i po kilku tygodniach okazalo sie ze padł,podobno jakas tajemnicza choroba..i powiedz mi skoro jestes taka madra, co Ty zrobila bys z tym koniem,bo z tego co mi sie wydaje,lepiej ocalic zycie ludzkie niz jednego konia, ktory jest niebezpieczny.Pewnie niepootrzebnie to pisze bo sami super znawcy i hodowcy tu sa ale co tam..;))

Opublikowano

Stables ja również proponuję czytać to co piszę ze zrozumieniem. Cały czas dążę do tego żeby robić to w sposób humanitarny i dbać o to w jakim stanie konie jadą do rzeźni.

 

Powiem Ci tyle w swojej karierze miałam już kilku agresywnych byków (koni nie spotkałam) i jeden po podobnym ataku po prostu został uśpiony.

Jeśli dla Ciebie lepiej wywieźć konia na mięcho bo jest groźny zamiast dać jeden zastrzyk to życzę powodzenia.

 

Ale po co ja w sumie tu piszę skoro rzekomo ( w ironiczny sposóB) jestem "super znawcą i hodowcą"...

Opublikowano

zwierzęta to zwierzęta sa nie obliczalne nie da sie przewidzieć zachowania ja miałem incydent z bykiem 750 kg docisną mnie do ziemi przeszedł po mnie i wziął sie za ojca sprzedaliśmy jego przy pierwszej okazi bo mi to mi ale jak by komuś coś zrobił nie było już by tak wesoło moim zdaniem żeby konie nie jeździły do Włoch po parę set km trzeba wspierać polskie ubojnie i promować polską żywność koninę także ja wieprzowiny nie jem na drobiu tylko :D koninę w tamtym roku spróbowałem na targach jadła wiejskiego i jesiennych targach w Olsztynie i pod pasowała ale chyba ciężko dostać

Opublikowano

Nie mam koni i nie miałem i w tym temecie wypowiem sie tylko że nie ważne czy świnia, koń, pies, kot czy szczur. Byle dobrze smakowało. Jestem zdeklarowanym mięsożercą. Bardzo chętnie sprubowałbym mięsa nutrii gdyby nadarzyła się okacja. Ważne żeby hodowcy we właściwy sposób dbali o swoje zwierzęta. Zeby pięniądze nie zagłuszyły uczuć, serca. Tak jak wcześniej pisałem dabre życie dobra śmierć.

 

 

Co do ogiera. Pewnie ktoś kto się na tym zna stwierdził że nic z niego nie będzie. Zresztą wiadomo że agresja pomimo jej różnych przyczyn najczęściej jest dziedziczna. Dwa wyjścia wałach albo konina. Co w tym złego?

Opublikowano

Nie mam koni i nie miałem i w tym temecie wypowiem sie tylko że nie ważne czy świnia, koń, pies, kot czy szczur. Byle dobrze smakowało. Jestem zdeklarowanym mięsożercą. Bardzo chętnie sprubowałbym mięsa nutrii gdyby nadarzyła się okacja.

 

Proponowałabym dodać jeszcze ludzkie mięso, w końcu też jesteśmy ssakami i mamy takie same mięśnie jak w/w zwierzęta.

 

 

Dobra miałam się nie "mądrzyć", bo za pewne jeszcze bardziej się kompromituje w oczach innych...

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Tak czytam i czytam kanibalizm sie zalacza widze ;) A tak rzeczowo juz to co do transportu koniny to wina lezy jedynie po stronie rzadzacych bo powinni pomagac firmaw-rzeznia chodzi o konine i transport surowca za granice, strusie sa tak samo traktowane jak konie. Tak jak wyzej ktos napisal promowac a nie pchac w swoja kieszen

Opublikowano

Z tego co mi wiadomo zadanie forum polega na tym,ze wyraza sie rozne opinie i punkty widzenia, a nie miejsce gdzie przyklaskuje komus i wychwala jego zdanie,takie jest zycie;))

Opublikowano

 

Koniny i wołowiny nie jem i nie zamierzam.

 

a można wiedzieć dlaczego nie jesz wołowiny skoro hodujesz opasy?

 

kurde dałem się wciągnąć w bezsensowną dyskusje w temacie o koniach. Tyle z mojej strony wrócę tu jak kupię sobie konia

Opublikowano

Dla nie których nie jest to pojęte, no ale niestety ten świat tak działa, ekonomia i konsumpcjonizm społeczny.

Są organizacje które ratują konie od losu w rzeźniach, ale to ich interes, jak rolnik będzie potrzebował pięniędzy to oczywiste jest to że sprzeda konie na rzeź, albo innym hodowcą - tego się nie zmieni, jeśli rolnik dał dobre warunki do życia koniu i po kilku latach chcę go sprzedać, to nie wiem w czym problem, tak czy siak wszyscy prędzej czy później umrą, nawet my.

Zresztą z takim podejściem byśmy nie mieli ani mięsa wołowego, ani wieprzowego ;)

Opublikowano

ja wychodzę z założenia co sobie sam uchoduje uprawie to wiem przynajmniej co jem biore 10 indyków co roku nie po to by sie na nich patrzeć jak taki indor 25kg dochodzi do dojrzałości płciowej i kaleczy indyczki inne ptaki to sie nie przyglądam idzie na schaboszczaki wiem co jadł ze nie ma chemii lub wody za którą płaci sie kupując produkty polski rynek trzeba wspierać pomagać im bo jak tak dalej będzie ze wołowina tylko na eksport to wystarczy jeden duży potentat nie będzie chciał to na nas sie odbije czy to jest bydło koń czy świnia nie nie jest wcale koń mądrzejszy od tych zwierząt nie ma co go faworyzować przyrównywać do ludzi dyskusje mogą być długie ja bym radził zmienić temat idzie wiosna zaraz bydło wyjdzie trzeba myśleć co tu zrobić żeby nie ganiał mi krów

Opublikowano

Wiecie co, tak sobie myslałam że to tak fajnie, wspaniale mieć konika takiego fajnego, trochę na nim pojeździć i td. Dla mnie koszty utrzymania byłyby bez większej róznicy bo mam 40 szt bydła w różnym wieku, więc tą belke siana w ta czy w tamtą to bez większego znaczenia, haziajstwo mam spore i git. Ale niestety nie zdawałam sobie sprawy z tego że konie pomimo iż są "takie fajne" są właściwie bardzo ciężkie w utrzymaniu i pielęgnacji. Miałam zajęcia praktyczne w stajni na uczelni, trzeba było rozczyścić konia, cieżka sprawa samemu takie rzeczy robić. Szacunek dla koniarzy, to naprawdę ciężka robota przy koniach, zwłasza że trzeba wszystko robic ręcznie. Zastanowię się zanim konia kupię, czy hodując krowy będę miała dla niego czas...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez xyz23
      Witam, potrzebuje info o skupach królików lub firmach tym się zajmujących jak na razie znalazłem jedną.
    • Przez claricesmith55
      Wyobraź sobie, że Pat, młoda badaczka rolnictwa, adoptuje szczeniaka rasy Maltipoo i rozpoczyna badania nad zrównoważonym systemem hodowli zwierząt. Jak Pat może opracować model rolnictwa hodowlanego, który uwzględnia etyczne traktowanie zwierząt towarzyszących, takich jak jej Maltipoo, a jednocześnie rozwiązuje problemy związane z wpływem na środowisko, globalnym bezpieczeństwem żywnościowym oraz tradycjami kulturowymi związanymi z produkcją zwierzęcą  zwłaszcza w regionach, gdzie hodowla zwierząt stanowi podstawę utrzymania?
    • Przez AgroRolnik303
      Witam, jaką najlepiej wybrać linkę do wyciągu obornika? Która byłaby najtrwalsza? Zdjęcie podglądowe. Teraz miałem jakąś 12 mm ale nie przetrwała za długo.

    • Przez Ksawery
      Witajcie czy deszczówkę można podawać zwierzętom tak na stałe? Chodzi mi o konie jakie są wasze doświadczenia?
    • Przez yacenty
      Witajcie, jakie macie doświadczenia z budowaniem czatowni dla ptaków drapieżnych?
      Zmieniam strategię walki z myszami, przestaje je truć i chce zaprosić w pola ptactwo drapieżne.
      Jak przygotować patyki, na których mogą sobie usiąść ptaki typu myszołów czy sowa? Na początek pomyślałem o łacie budowlanej (60x40) i z niej zrobić literkę T, 3.5x1m. Następnie zmontować to na kątowniki i wkręty. Później dziura na 70 cm i niech stoi.

      Jak gęsto te czatownie powinny być rozstawione? 1 na ha starczy? Czy gęściej?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v