C360 remont wizualny zdjęcia by @vitoma

[mzetor7011]

NIE PISZĘ ŻE BUU PISAŁEM ŻE BARDZO ŁADNIE NAWET. Tylko sensu w tym nie widzę gdyby ktoś tak odpicował np zetora 5211 lub 7211 to było by cacko a c360 to nie jest nie był i nigdy nie będzie cud techniki. A że jest to najpopularniejszy traktor to fakt tylko to nie jest powód do dumy

Edytowane 24 Maja 2012 przez mzetor7011

[HondaMtx]

No to Przepraszam, żeby nie było wiadomo ze c-360to nie jest cud techniki ale skoro zetor serii 52 lub 72 po odmalowaniu bedzie cacko to dlaczego c-360 nie moze byc? pod wzgledem wygladu to 60-tka ładnie wyglada. przynajmniej kabiny saproporcjonalne do reszty ciagnika a nie tak jak w zetorze 5211 ze kabina w ch*uj wieksza od reszty ciagnika. Nie mam racji ??

[ursus55]

O maszyny trzeba dbać a one będą nam z wdzięczności służyć przez długie lata Sam dbam o swój 355 i mam go odpicowane ale to co kolega @vitoma ma zrobione to mój ursus wygląda jeszcze trochę słabo, ale gdybym miałbym więcej pieniędzy i czasu to też bym się podjął takiego remontu. Także kolego @vitoma nie przejmuj się tymi pustymi i dennymi komentarzami typu po co, szkoda kasy itd. Oby wszyscy tak dbali jak ty, powiem też że wygląd (stan) ciągnika świadczy o jego właścicielu.

 

No to Przepraszam, żeby nie było wiadomo ze c-360to nie jest cud techniki ale skoro zetor serii 52 lub 72 po odmalowaniu bedzie cacko to dlaczego c-360 nie moze byc? pod wzgledem wygladu to 60-tka ładnie wyglada. przynajmniej kabiny saproporcjonalne do reszty ciagnika a nie tak jak w zetorze 5211 ze kabina w ch*uj wieksza od reszty ciagnika. Nie mam racji ??

Zgadzam się z tobą zetory tych serii wyglądają beznadziejnie, a jeśli chodzi o cud technniki to te zetory też napewno nimi nie są. ^^

[mzetor7011]

W zetorach kabina faktycznie trochę na wyrost a z tyłu to nawet przeszkadza bo widoczność kiepska ale jest jakiś komfort w kabinie i zwolnic ani skrzyni nie słychać. ZETOR TO KUZYN URSUSA ale moim zdaniem zdecydowanie bardziej udany

[mzetor7011]

Jak zrobi robotę to i spali. A c360 to niby ekonomiczna? mam porównanie i jeden wart drugiego

[SZYMANOX]

Tylko że syrenka jest samochodem ,a 60-tka traktorem I żeby nie było ja nie krytykuję.@vitomaTwoja kasa twój wybór .Choć ja bym nie wsadził tyle kasy w ciągnik...tym bardziej 60-tkę,bo to zawsze będzie zwykła 60-tka .Myślę ze skoro jesteś w stanie wsadzić tyle kasy w stary ciągnik ,to było by cie stać też na nowy ... Ale mimo wszystko podziwiam twoja prace włożona w ten ciągnik .Pozdr

HondaMtx-Porównujesz kabinę ursusa do zetora :lol: ŻAL

Zetor nie jest cudem techniki ale nawet przy nim 60 -tka to g.... :wacko:

Ursus55 i HondaMtx -pisząc takie głupoty o zetorach ukazujecie tylko swoja wąska wiedzę i zacofanie,i racje mi przyzna każdy posiadacz zetora .

[HondaMtx]

@szymanox nie porownuje kabiny ursusa do zetora tylko mowie ze ursus c-360 ma proporcjonalna kabine do reszty ciagnika a zetor 5211 ma duza wieksza kabine doreszty ciagnika. Naucz sie dokladnie czytac :wacko:

Sam jesteś gó... przesiadl sie na nowszy ciagnik i juz krytykuje 60-tke ...

 

@tedizetor powtarzam slowa goscia ze wsi bo ma 60-tke i owego zetora to twierdzi ze zetor mu wiecej spali.

[1991piotrek1991]

ooo i sie zaczeło...temat o spalaniu Ursusa i Zetora...Panowie troche powagi co? Temat ten został założony z powodu remontu i kolega @vitoma che sie z nami podzielic swoimi dokonaniami...a nie zebyscie sie kłócili ile spali Zetor czu Ursus....Właściciele Zetorów bedą sie trzymac tego że Zetor jest bardziej ekonomiczny, a właściciele Ursusa nie bedą chcieli mieć Zetora na podwórku...każdy ma swoje zdanie na ten temat wiec wg mnie nie powinniscie zaczynac tej batalii...a wracając do właściwego tematu, jestem pełen podziwu, i czekam z niecierpliwoscia na efekt koncowy....Pozdrawiam

[HondaMtx]

dobra, sorry

osobiscie tez jestem pełen podziwu dla kolegi @vitoma

 

dobra koniec tematu bo koledzy mądzejsi niz ustawa przewiduje takze spoko

Edytowane 24 Maja 2012 przez HondaMtx

[SZYMANOX]

HondaMtx-A tak na serio kupując ciągnik patrzysz na proporcje kabiny ?Czy wolał byś kupić ciągnik z wyjącym mostem,pseudo podłoga,i prowizoryczna kabiną dlatego ze ma proporcjonalna ''kabinę''

U mnie w gospodarstwie pracował przez kilka lat U C-360 i nie bez powodu mój dziadek go sprzedał i kupił Zetora

Ale koniec tematu Jedyne co podziwiam w tym temacie to prace tego człowieka,dokładność i wytrwałość w dążeniu do celu .Pozdr

[HondaMtx]

Proponuje napisac do moderatora na PW wtedy szybciej otrzymasz odpowiedz

 

@szymanox jesli bym teraz kupował ciagnik taki do 70 paru koni to nie byl by nim ursus c-360. Ale obecnie mam 60-tke i po tylu lat spedzonych bez awryjnie razem to zal by mi bylo ja sprzedac. nie jest ideałem. moca i komfortem nie grzeszy ale za to jest twarda i nie droga w eksploatacji

Edytowane 24 Maja 2012 przez HondaMtx

[maniek33]

Żal mi Was panowie... . To temat dotyczący remontu - chyba potraficie czytać ze zrozumieniem? Pokażcie swoje maszyny. Kolega robi super robotę. Na coś takiego stać naprawdę niewielu... Najprościej jest sprzedać bo to jest najtańsze...

[tedizetor56]

jak skonczy to mu moge zetora wstawic na warsztat do malowania pozdrowil

[vitoma]

Mysle ze moderatorzy powinni wyczyscic nieco ostatnie strony bo nie jest to temat o wyzszosci zetora nad ursusem.

 

Szczerze mowiac przed rozpoczeciem prac byla mysl o zmianie ciagnika na jakiegos MFa z przednim napedem, ale akurat nic ciekawego nie bylo w ogloszeniach. Przypominam nam zalezalo na ciagniku mozliwie waskim i kompaktowym a jednoczesnie uniwersalnym, takim zeby sobie poradzil i z plugiem i z ladowaczem. Zreszta - ciagnik mial by byc za ok 30-35 tys a za tyle to nic ciekawego i nie wypracowanego raczej sie nie kupi, do wiekszosci uzywanych ciagnikow trzeba by na dzien dobry dolozyc 10-15tys i ze 2-3 miesiace pracy zeby to miało rece i nogi. A wtedy juz robi sie z tego spora kwota. Nie mowiac juz o problemach z zakupem czesci zamiennych.

 

Ursus ma wg mnie ta wielka zalete ze czesci do niego sa smiesznie tanie, i 90% czesci jest jeszcze bez najmniejszego problemu dostepne. Jade do sklepu oddalonego o 6km i kupuje co mi akurat potrzeba bez zamawiania, czekania, myslenia czy nie bedzie za drogie itp trudnosci.

 

Ta C-360 jest u nas od nowosci, wiec jej historia jest znana, nie ma zadnych niespodzianek, i nigdy tak naprawde ciezko nie pracowała, a z uzywanym ciagnikiem to wiadomo jak jest.

 

Potem zapadla decyzja ze skoro nie ma nic ciekawego do kupienia to kupujemy nowa szczelna kabine do 60tki zeby mogla pracowac z drugim opryskiwaczem sadowniczym. Wiec stwierdzilem ze troche lipa montowac nowa kabine na nieswiezy ciagnik, zreszta maska zolta, a kabina czerwona ? Nieee, tak nie moze byc. Wiec plan byl pomalowac blachy i korpus.

 

Potem przypadkiem zapadla decyzja o zmianie tura - co ciekawe podczas przegladania internetu w poszukiwaniu koloru na jaki mial byc pomalowany stary tur . Skoro jest 3 sekcyjny tur to przydalby sie szersze kola, bo opony 6.00 pieknie siadaly juz przy starym turze z mala lyzka. No ale szerszych kol sie nie da zalozyc bo jak tu skrecic potem kierownica z opona 10.0 i 800kg na lyzce ? Wiec wypadaloby dolozyc do tego wspomaganie....itd zmiany pociagaly kolejne modyfikacje.

 

I tak ze zmiany kabiny, zrobiło sie to co widac w tym temacie .

 

C-360 podoba mi sie wizualnie, znacznie bardziej jak stare zetory, jest starsza odemnie wiec szacunek jej sie nalezy, pozatym jest polska, a ja calkiem lubie polskie sprzety. Wycie mostu na ktorzy tak tu niektorzy narzekaja akurat wogole nam nie doskiwiera bo ciagnik nie jezdzi wogole na drogach dojazdowych, sad jest tuz przy domu.

 

"Szkoda" ze zmieniłem blotniki tylne wiec juz nie jest 100% orginał (bo do lamp z boku to mozna bez problemu powrocic), to moze kiedys bym ja zarejestrowal na zoltych tablicach, jesli mozna ciagnik takze .

 

Mamy takze do opryskiwania ciagnik typowo sadowniczy - deutz-fahra agrokida z 2008r., mimo ze to sprzet kilka razy drozszy od przecietnej c-360 to jak i tak wieksza sympatia daze 60tke . No a czesci do SDF sa jakies 6-10x drozsze niz do ursusow . Na szczescie poki co nic tam sie nie psuło (puscila chlodnica ale polutowałem), ale ten ciagnik ma dopiero 500mtg.

 

To tyle wyjasnienia, mysle ze temat slusznosci czy tez nieslusznosci moich dzialan nalezy zakonczyc .

Edytowane 25 Maja 2012 przez vitoma

[ursus55]

Tylko że syrenka jest samochodem ,a 60-tka traktorem I żeby nie było ja nie krytykuję.@vitomaTwoja kasa twój wybór .Choć ja bym nie wsadził tyle kasy w ciągnik...tym bardziej 60-tkę,bo to zawsze będzie zwykła 60-tka .Myślę ze skoro jesteś w stanie wsadzić tyle kasy w stary ciągnik ,to było by cie stać też na nowy ... Ale mimo wszystko podziwiam twoja prace włożona w ten ciągnik .Pozdr

HondaMtx-Porównujesz kabinę ursusa do zetora :lol: ŻAL

Zetor nie jest cudem techniki ale nawet przy nim 60 -tka to g.... :wacko:

Ursus55 i HondaMtx -pisząc takie głupoty o zetorach ukazujecie tylko swoja wąska wiedzę i zacofanie,i racje mi przyzna każdy posiadacz zetora .

Wąską wiedzę masz ty kolego to że jest lepszy komfort jazdy w Zetorze to wie każde dziecko ale jeśli chodzi o konstrukcję np. zwolnice, skrzynia, sprzęgło, silnik to za wiele nie odbiega bo części są bardzo podobne o budowie nie wspomnę także poucz się trochę są katalogi wystarczy je otworzyć a nie mówić że zetor jast takim cudem techniki po ocenie jazdy trzeba wziąć też pod uwagę wykonanie.

Edytowane 25 Maja 2012 przez ursus55

[KrzysiekBienkowski]

Dokładnie tak jak mowisz, ja bym proponowal jakies zdjecia

[robert812]

Mówcie co chcecie.... Ale za taką robotę należy się ogromny szacunek. Szkoda mi trochę że przy okazji tak obszernych modyfikacji nie podjąłeś dodatkowo tematu dołożenia przedniego napędu. Wtedy ten ciągnik byłby już absolutnym kotem.

[KrzysiekBienkowski]

Moim skromnym zdaniem dokladanie przodka do C-360 jest nie na miejscu poniewaz nie jest to orginalne rozwiazanie, i nie podobaja mi sie 60siatki 4X4

[izydor6280]

mowcie co chcecie, ale ani zetor ani ursus nie jest cudem techniki

czesci do ursusa moze i sa latwo dostepne, ale jakosc pozostawia wiele do zyczenia

 

a wracajac do tematu, gdzie produkuja te ladowacze?

[vitoma]

Hydramet ma siedzibe w Giżycku.

 

Mi sie 4x4 w C-360 podoba nie powiem, ale troche obawiam sie awaryjnosci tego rozwiazania (nie mowie o orginalne z zetora) i faktu ze napewno wystapiło by kilka chorob "wieku dzieciecego" po dodaniu przodu, tzn wydawaloby sie ze juz jest wszystko OK, a podczas eksploatacji po kolei by wychodziło ze jeszcze to i tamto trzeba przerobic, bo tu sie gnie, tu sie krzywi a tam jest luz ...a takich sytuacji chce uniknac, chce zrobic wszystko tak zeby mozliwie uniknac poprawek i napraw przez dluzszy czas. No i koszt przodu do C-360 nie jest mały.

[HondaMtx]

Koszt gotowego przodu do 60-tki to 7-8 tys, ale mozna zrobic samemu duzo taniej.

[Gość Profil usunięty]

Usunąłem najbardziej rażące posty nie na temat, tak na dobrą sprawę trzeba by wywalić dużo więcej.

Od tej pory za wszystkie posty nie na temat, będą %%, i żadnej taryfy ulgowej dla nikogo nie będzie.

[vitoma]

 

Skonczona elektryka. Przewodów i wsuwek za tym malym panelikiem jest sporo, wiec nie udało sie ich schowac tak zeby nic nie wystawało.

 

 

Waz przerobiony na prosta koncowke - teraz jest git, waz nie dotyka maski.

 

 

Zdecydowałem sie jednak na przedłużenie tłumika - zakupiłem 1 metr aluminiowanej rury wydechu 50mm.

 

 

A to znalazlem robiac porzadek na polce z czesciami ciagnikowymi w warsztacie - orginalne nakladki na akumulatory - szczerze mowiac nie wiedziałem ze cos takiego istnieje. Ojciec je kiedys zdjał nie wiedziec czemu i zastapił je matami z gumy.

 

 

Ja zas postanowiłem powrocic do orginalnego rozwiazania.

 

 

Tur założony.

 

 

 

Takie maty na podłoge były dodane do kabiny, ja jednak nie zdecydowałem sie ich wkladac - pod tymi matami zaraz zrobiło by sie niezłe błoto i syf, wg mnie bez sensu.

 

 

Orginalny uchwyt do koguta jak sie okazało wpadał w wibracje na wolnych obrotach silnika - ale nic dziwnego skoro był tak cienki.

 

 

Dorobiłem wiec nowy z znacznie grubszego katownika.

 

 

Starego tłumika nie udało się zdjąc nie niszczac go, wiec trzeba było kupic nowy.

 

 

 

 

No i gotowe, znowu pomalowałem nowy tłumik czarna farba termoodporna.

 

 

Cos dla fanow detailingu:

Prawie skonczone, wiec mozna sie brac za finalne czyszczenie.

Wszystkie czerwone czesci zostały zabezpieczone woskiem Meguiars #16.

 

 

 

 

 

Lekko przepolerowałem rurki od tura dobrze znanym Autosolem.

 

 

Bylo prawie skonczone, bo brakowało jeszcze tego. Na ten pomysł wpadłem w sumie 2 dni wczesniej i odrazu zamowiłem na allegro wiatraczek - chinczyk za 14zl bo nic lepszego nie bylo. A kurier przyniosl paczke dopiero ok 16:00.

 

 

Szybki montaz i gotowe. Zdecydowałem sie jednak podlaczyc go na skrecanych kostkach, bo na gniazdo zapalniczki nie bylo miejsca.

 

 

Znowu cos dla detailerów : jak sie okazało quick detailer finish kare #425 swietnie nadaje sie do czyszczenia lekkich zabrudzen zarowno na lakierze, na tworzywach czy skaju - super srodek. Wszystkie szyby umyłem także nim. Natural Shine meguiarsa poszedl tylko na kierownice.

 

REMONT SKONCZONY .

 

Finalne zdjecia wrzuce jutro.

[SZYMANOX]

Oj się będzie działo jutro Podsumowanie kosztów też podasz jutro ?

[locke]

No fajnie Ci to wyszło Ile dałeś na tą rurę i ile uciołeś tej rury co przyspawałeś na komin?