Skocz do zawartości

co lepsze do pracy w lesie ursus 1224 czy 1614


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, zastanawiam się nad kupnem ciągnika do prac leśnych, chcem żęby miał ponad 100 km, i była to mocna konstrukcja, temu myśle o 1224 lub 1614.

 

Chciałbym żeby użytkownicy napisali coś o tych ciągnikach, jak się sprwują, czy są awaryjne, ile spalają.

Ciągnik wykorzysttwałbym do zrywki dłużycy, lub transportu zrębków przyczepą lub przyczepami.

Opublikowano

Ja mam 12145 więc to samo co 1224, ale jeśli teraz miałbym znów kupować wziąłbym 16145. Ciągnik żwawszy, mocniejszy, zrywniejszy. Chociaż nie powiem, złego słowa o mojej 12-stce bo siły jej nie brakuje, jedynie brak konfortu, no ale za bardzo mi to nie przeszkadza. Ale do lasu weź lepiej 16-stke bo jednak ma więcej siły niż 12-stka i się na pewno na niej nie zawiedziesz :)

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Z jakich lat cię interesują ursusy ??

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Po co 150 KM w lesie? Obciążenia nie są jakieś ogromne, jeździ się wolno. LKT ma ledwie 80 KM i mocy mu nie brakuje.

Opublikowano

@Mariusz x - mylisz się LKT ma za mały silnik by wydajnie pracować, prawda prawdą można do LKT sporo zaczepić ale jak szybko pojedzie?

do autora jeżeli będziesz pracować na rębniach gdzie przeważają grube drzewa to kupuj 1614 mocno jej przód obciąż, na tył spora mygłownice i do roboty.

szukaj z szerokim ogumieniem, blokadą przedniego mostu i wzmocnionym podnosnikiem, fajnie by było gdyby 16 miała szybką skrzynie, na lesie i tak szybciej jak na II2 nie pojedziesz ale na trasie szybka skrzynia przydatna

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Po lesie nie da się szybko jeździć. Wg. mnie 12 zrobi w lesie dokładnie to samo co 16, bo to nie moc ogranicza wydajność. Bardziej liczy się masa i zwrotność, a te w obu ciągnikach będą jednakowe.

Opublikowano

Witam. Ja pracuje w lesie 12 lat mój tata 20 lat i na przestrzeni lat i doświadczenia powiem tak ani jeden ani drugi do lasu się nienadają.

 

Do zrywki dłużycowej: potrzebny jest ciągnik a mianowicie zarąbiście zwrotny, bez przodka i max do 100 km, koła z przodu 11.5, czyli ursus 1012 lub 1222 lub 902 lub c-385 lub 902/9012. Te ciągniki spełniają te normy. Ja pracowałem pierwsze na c-360 potem na LKT 81 T potem na 1014 i na końcu na c-385 i c-385 najbardziej sobie chwale. Dodam że jak wsiadałem na ciągnik to był albo nowy albo po kapitalnym remącie.

 

Tych ciągników co założyciel tematu napisał nie polecam bo to są kolosy, w moich warunkach niesprawdza się ani na zrębie ani w trzebieży a w transporcie to masakra. Takie jest moje zdanie.

Opublikowano

napisz jakie warunki góry czy równiny jakie drzewo ja mama forterrę 9641 i bardzo sobie chwalę właśnie za zwrotność i mocny podnośnik ale na zręby dęba to mógł by być większy bo jak przyszło odziomki po 4-5 kubików zrywać to po jednym a i tak ledwo zetorek dawał rady myślę że zużycie paliwa przy dzisiejszych cenach ma znaczenie więc polecam traktory 4 cylindrowe i zastanów się nad czymś nowym bo wiesz co kupisz pozdrowienia z wisły ;))

Opublikowano (edytowane)

traktor jest mi potrzebny na rębnie, po ostatnich rębniach gdzie musiałem wyciągać mtz 82 dłużyce żedu 8 - 10 kubików sztuka, potrzebuje większej maszyny, do tego mam tereny i bagniste i górzyste, bardzo zróżnicowany teren.

 

zastanawiałem się też nad 914 ale nie wiem czy potem poradzi sobię z ciąganiem przyczepy ze zrębkami.

Edytowane przez Marcin91
cytowanie poprzedniego posta
Opublikowano

8-10 kubików sztuka? na raz?

czym ruskiem ? i jeszcze powiedz ze liściaste? o skrzynkę wódki się założe ze nawet z górki byś tego po ziemi nie ruszył ba nawet 1614 tego nie ruszy

do konca roku ubiegłego robiłem na 914 i nigdy nie udalo mi się przyciągnąć na mygłe wiecej jak 2 kubiki drzewa liściastego!! teren górzysty, sosne dało rade po 4 kubiki ale to całkiem inna waga i to i tak z małym trudem, LKT z 4 kubicznym odziomkiem dęba ma problem jechac a co dopiero 914 dopiero dobrze dociązona 16 można próbować takie kolosy ciągać no chyba ze z górki to juz inaczej

Opublikowano

oczywiście że nie na raz, musiałem ciąc na 3 części lbo w pół. Ja swoim ruskiem dawałem rade z debami do 3.5 kubika, świerka 7( sam odziomek) kubików wyciągaliśmy na 2 mtz, bo cały miał 15 kubików, dlatego szukam dużęgo ciągnika. A to czy da radę pociągnąć dużo zależy od kierowcy, stanu ciągnika, jak jest dociążony, itp. na naszych terenach jak nie naczepiasz przynajmniej 4 kubików to można zapomnieć o zarobku na zrywce, bo często mamy ponad 1km zrywki.

Opublikowano

Człowieku 8-10 kubika do MTZeta a wogóle gdzie ty pracujesz że masz takie sztuki na Filipinach. Masz MTZeta i jeszcze większego szukasz? To rozcinać sztuki i po 3,60 ciągać takie żeby aby odbili a nie sprzęt wyrzyłowywać. A jak nadleśnictwu niepasuje to niech od innej firmy ciągnik dają ale MTZ niedaje rady niechce mi się wieżyć.

 

 

@Filipoo; bez przesady ja c-385 do 5 kubików śmigam na lajcie liściastego, teren mam górzysty i równinny. Ja zrywam przez mygłownice tak żeby drewno dociążyło ciągnik.

A tak apropo ile lat zrywasz?

Opublikowano (edytowane)

heh ja krótko dorywczo 3 lata, a ostatnie 4 miechy dzień w dzień tzn do końca grudnia to było.a teraz to jak sie trafi robota. I teraz nie gadaj ze gó..o wiem bo swoją praktyke mam ale jak ci mówię ze nawet LKt ma problem z 4 kubikami i to nie tylko jedno LKT bo na teren leśnictwa GORAJ w zeszłym roku było brane każde LKT z okolicy by się wyrobić z planem i i żadne z tych co zrywało nie podczepiało więcej jak 4 kubiki bo srało a nie jechało a operatorzy doświadczeni jeden z nich to mój wuja staż pracy na LKT na terenie górzystym to przeszło 20 lat. i owszem do 914 tez zaczepie 5 kubików ale z górki (mowa o dębie, buku)a na równym się zesram, będzie szła na tylnich kołach ale oby kawałek i się zakopie to nie zrywka na ASFALCIE a jeżeli wy ciągacie c-385 po 5 kubików po górkach a nie z górki to jestem ciekawy jakie to są górki i co to za drzewa albo jakie kubiki... jest tu user z mojej okolicy i jak nie wierzycie jakie mamy górki to pogadam z nim i wam powie to co ja a może nawet będzie miał zdjęcia... heh z górki to ja też mądry ale chyba nikt nie widział górki

 

http://www.pila.lasy...panoramywkruczu 6 zdjęcie pokazuje taką średnią górkę na następnych zdjęciach ( widać wyraźnie gdzie są górki a raczej góry i o te zdjęcia mi chodzi)

Edytowane przez Filipoo
Opublikowano

zgodze sie że w ciężkim terenie nie da się dużo czepiać, ja zrywam mtz 82 na szerokich kapciach z wyciągarką 5t, pracujemy na terenach puszczy knyszyńskiej, czasami trafiają się naprwde potężne sztuki, takie jak brzozy po 4 kubiki czy dęby po 8 kubików, a najczęściej rosną one w bagnach, dlatego potrzebuje większego ciągnika.

Opublikowano

No to wy chyba wyciągarek w tych LKT niemacie bo my mamy i liny z 50 m i się powolutku jedzie żeby stołu niezasypać i w ciągnikach też mamy wyciągarki.

Na górke się wieżdża w moim przypadku to wąwozy lub parowy lekko się przykopuje ręczny i wyciągarka sama swoje robi. A jak są wąwozy lub parowy to to jest wielki duł i dawa wzniesienia i nieraz obydwa trzeba przebić.

 

A tak apropo to bez dorywczą prace nigdy doświadczenia niezłapiesz nawet jak ci wuja tłumaczy.

Opublikowano

my tu mówimy o zrywce czy o wciąganiu wciągarką? a dla twej wiedzy to przy LKT mamy liny minimum 70 metrów i często był za krótkie przy 914 mam 50m.

A o moje doświadczenie to się nie bój 4 miechy na górach potrafią nauczyć więcej niż 4 lata na równinie,

taaa c-385 i 5 kubików drzewa a raczej już drewna LIŚCIASTEGO taa i te 5 kubków na wciągarce pod górę wciągane mhm a na przodzie byk by się przód nie podniósł. Nagraj film to może uwierzę i nie tylko ja, ja bym ci nagrał film ale od początku roku nasz teren ma inny zulowiec wiec na razie górek nie widzę a sosnę to sobie mogę ciągać po równinie i to tez nie każdą drzewo drzewu nie równe, drewno drewnu nie równe

Opublikowano

@Filipoo: W tym roku położyliśmy już 3 ha zrębu, 18 gniazd ( kółek 25 arów ). A teraz tniemy papiorówke 2,50m i pozyskanie idzie pełną parą nie stoimy. Piszesz że inny ZUL ma wasz teren to przetarg przegraliście? I wszystkie metry wyjeżdżają, nie leży na lesie drewno.

 

A i ja filmików nagrywał niebęde bo jestem w pracy poto by kase zarabiać i metrów żeby przybywało a nie poto by z kamerą latać. Niewiem jak Wy?

Opublikowano

panowie pewnie że 5 kubików za 914 pójdzie ale nie do góry a jak zrywasz takie sztuki jak piszesz po 8 kubików i jeszcze transport to weż 1614 ale musisz się liczyć że paliwa sporo taki ciągnik pociągnie ale robotę zrobi a doświadczenie doświadczeniem ale jeszcze dryg to tej roboty trzeba mieć a w ciężkich warunkach to niema mocnych jeden dzień zerwiesz 50 kubików a drugi 5 to jest robota w lesie ;))

Opublikowano
doświadczenie doświadczeniem ale jeszcze dryg to tej roboty trzeba mieć a w ciężkich warunkach to niema mocnych jeden dzień zerwiesz 50 kubików a drugi 5 to jest robota w lesie ;))

 

to prawda, a pozyskanie stoi już 3 tygodnie, do tego nieodebrali nam drewna z trzebieży, i mizerne wypłaty mamy

Opublikowano

@Filipoo: W tym roku położyliśmy już 3 ha zrębu, 18 gniazd ( kółek 25 arów ). A teraz tniemy papiorówke 2,50m i pozyskanie idzie pełną parą nie stoimy. Piszesz że inny ZUL ma wasz teren to przetarg przegraliście? I wszystkie metry wyjeżdżają, nie leży na lesie drewno.

 

A i ja filmików nagrywał niebęde bo jestem w pracy poto by kase zarabiać i metrów żeby przybywało a nie poto by z kamerą latać. Niewiem jak Wy?

 

tak można powiedzieć że przetarg przegraliśmy tzn mój (pracodawaca)to też można powiedzieć ze specjalnie bo już w zeszłym roku przez tego co teraz to wygrał były problemy z kasą bo żeby wygrać było trzeba zjechać ze stawek za robotę a w tym roku na sposób i koleś opuścił nie całe 200 000 zł na 4 leśniczówki i już ma nie małe problemy, bo za grosze nikt robić nie chce wiec musi płacić, a lisingi ciągną, w zeszłym roku wziął nowa valtre z przyczepą i w tym następną też z przyczepą. a te 4 leśniczówki to nie taka malina bo 3 na równinie a czwarta za to to same góry gdzie ci mówię ze kierowcy z LKT jadą w cholerę bo nie da się więcej zerwać ja 30 kubików dziennie (góry, glina, błoto) i tam od cholery potrzeba kasy już na same paliwo... a obecnie to pozyskanie stoi głównie sosny i na kruczu i na potrzebowicach i na wronkach jak na razie to jak trzeba to wronki robią asortyment pod zamówienie i na goraju - dęby, buki, graby robią z tego co widać ale sosna stoi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez agrof
      Witam.
      W c330 "zniknęło" ładowanie, ponadto:
      - bardzo niepokojące jest grzanie się regulatora (element który się bardzo mocno grzeje zaznaczony na fotce)
      - grzeje się również kabel, który idzie do stacyjki (osłona kabla aż się przy topiła).
      - kontrolka od ładowania gaśnie jak zwiększy się obroty

      Podstawowe pytanie:
      - jak sprawdzić prądnice czy jest sprawna,
      - gdzie najlepiej zmierzyć napięcie i jakie wartości powinny być (na akumulatorze brak ładowania, a na wyjściach z regulatora jakieś dziwne wartości pokazuje)
      - co może być powodem, że się grzeje regulator (chyba że tak ma być?)

      Bardzo proszę o pomoc.

      -
      (zdjęcie poglądowe z internetu)
    • Przez ZimowyZolnierz
      Witam w katalogu części naszego Zetora występują 4 świece żarowe w głowicy, natomiast fizycznie mamy świece płomieniową w kolektorze. Czy to oznacza że głowica jest nieoryginalna czy w starszej wersji z mostem zetorowskim po prostu tak jest? Oraz mam mega problem z rozruchem, w mrozy jak złapie początkowo chodzi na jeden cylinder, pora się szykować do remontu?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v