Jęczmień ozimy i jary

[Y635]

jeszcze tydzień takiej pogody +30 w cieniu i jęczmień ozimy gotowy do omłotu

[krilan06]

U mnie słoma dosłownie zielenizna

[Desperado]

U mnie to samo, zwłaszcza na mocniejszej ziemi, za 3 tygodnie może będzie.

[Gość]

3 dbi temu też mówiłem że 3 tygodnie do dojrzałości. Wczoraj stwierdziłem że 7 max 10 dni i będzie  upalone. 

[bartekac7]

Jak sie sprawdzą prognozy pogody na przyszły tydzień, to mój na borowinie szybko się przypali i też będzie zaraz do koszenia...dzień w dzień po 30 i zero deszczu. 

Chyba odrazu problem z pszenżytem też zniknie. Sam się sfajczy na borowinie. Tyle, że o wysokich plonach mogę spokojnie zapomnieć.

Edytowane 25 Czerwca 2022 przez bartekac7

[Adrenalinaa]

Panwowie Mam duzo odbitek na sciezkach i na słabych ziemi jeczmien poodbijał i pytanie czy ten zielony jeczmien dojdzie czy bedzie robił problem .

[suffeks]

musisz go roundupem, a ścieżki przejedź ciągnikiem dobij do ziemi tak zawsze jest jak susza

[kopin]

nie wal chemii zaraz tylko poczekaj pare dni i przy tej pogodzie sam w d*pę dostanie

[Gość]

Tyle co w ścieżkach to żmijka kombajnu wymiesza i śladu nie będzie. Ale jak kto woli.

[ZELKOW]

Chyba że ma co 8m ścieżkę na 500 oponach to już bym jechał z glifi

[soltys48]

Jakubus "z ręki" 23% a słoma zieloniótka

[Dawid727]

5 godzin temu, Adrenalinaa napisał:

Panwowie Mam duzo odbitek na sciezkach i na słabych ziemi jeczmien poodbijał i pytanie czy ten zielony jeczmien dojdzie czy bedzie robił problem .

Ja nie będę czekał bo to co zielone nie dojdzie, a tam gdzie lepsza ziemia będzie gubił kłosy bo jęczmień ma to do siebie. Na polu 14 hektarów mam ze 4 hektary takiej mapy. Mozaiki niesamowite. 

[JanKrzysztof]

3 godziny temu, soltys48 napisał:

Jakubus "z ręki" 23% a słoma zieloniótka

Jęczmień w tym roku zastraszająco szybko dojrzewa.

[soltys48]

Nie nazwał bym tego dojrzewaniem 

[damianos95]

Raczej upala a nie dojrzewa dojrzewanie to długotrwały proces i byłoby normalne gdyby on dojrzał za jakieś 2-3tyg a nie upalony w 4dni do bialego

[suffeks]

będą zielone ziarnka w silosie już to przechodziłem. jeżeli ktoś to trzyma do wiosny to one znikną ale jak sprzedajesz od razu będzie widać jak nie zadziałasz. 

[Gość]

21 czerwca vs 26 czerwca. 10-14 dni i będzie gotowy. Ale przy obecnych temperaturach bliżej 10 dni.

[bartekac7]

U mnie jeszcze bardziej. Jutro jadę z glifosatem pryskam, żeby pszenżyto spalić. Za 10 dni to już będzie trzeba kosić. Kłóski już w dół.

[Kubawww]

46 minut temu, bartekac7 napisał:

U mnie jeszcze bardziej. Jutro jadę z glifosatem pryskam, żeby pszenżyto spalić. Za 10 dni to już będzie trzeba kosić. Kłóski już w dół.

Łeb sobie wypryskaj

[Uszek1988]

bartekac7 napisał:

U mnie jeszcze bardziej. Jutro jadę z glifosatem pryskam, żeby pszenżyto spalić. Za 10 dni to już będzie trzeba kosić. Kłóski już w dół.

Nie lepiej zaczekać kilka dni zamiast walić chemię!?

[Rolnik1973]

Glifosat powinien 1000 na hektar kosztować.

Myślusz ze po oprysku ziarnko  pszenźyta w kamień się zamieni.

[Gość]

3 minuty temu, Rolnik1973 napisał:

Glifosat powinien 1000 na hektar kosztować.

Myślusz ze po oprysku ziarnko  pszenźyta w kamień się zamieni.

właśnie oni tak myślą 😂. Ja się w jęczmieniu na jednym kawałku przeraziłem ilością samosiewów pszenicy jeszcze nim go posiałem. Pojechałem z glifo PRZED siewem i tylko od miedzy wyszła. Środek łanu czyściutki. No, tyle że ja agregatu przed siewnikiem nie ciągam, to zaś nasion nienawyciągałem.

Edytowane 26 Czerwca 2022 przez sadownik12

[bartekac7]

Sory ja mam dużo samosiewów. Mimo, że po pszenżycie glifosatem ściernisko pryskałem.  Poczekać nie mogę, bo jęczmień gotowy a pszenżyto zielone fest. 

1 godzinę temu, Kubawww napisał:

Łeb sobie wypryskaj

Takie przyjemności to do siebie. Sam nie jestem tego zwolennikiem ale nie bardzo mam wyjście. Poza tym się nie znamy więc takie uprzejmości dla siebie.

 

1 godzinę temu, Uszek1988 napisał:

Nie lepiej zaczekać kilka dni zamiast walić chemię!?

Właśnie średnio, bo mi kurde kłuski gubi. Sam nie mam ani ochoty tego robić z kilku powodów. Najgorsze, że po pszenżycie ściernisko zrandapowałem, potem po jakimś czasie talerzówka, orka i dalej go wyszło od groma.

[Gość]

2 minuty temu, bartekac7 napisał:

Sory ja mam dużo samosiewów. Mimo, że po pszenżycie glifosatem ściernisko pryskałem.  Poczekać nie mogę, bo jęczmień gotowy a pszenżyto zielone fest. 

Takie przyjemności to do siebie. Sam nie jestem tego zwolennikiem ale nie bardzo mam wyjście. Poza tym się nie znamy więc takie uprzejmości dla siebie.

 

Właśnie średnio, bo mi kurde kłuski gubi. Sam nie mam ani ochoty tego robić z kilku powodów. Najgorsze, że po pszenżycie ściernisko zrandapowałem, potem po jakimś czasie talerzówka, orka i dalej go wyszło od groma.

Bo majster źle to zrobiłeś. Trzeba było stalerzować ściernie, przygotować do siewu z tydzień- dwa przed, dać skiełkować samosiewom i wtedy glifo. Tak to spaliłeś to co byś niszczył talerzówką 😶

[bartekac7]

1 minutę temu, sadownik12 napisał:

Bo majster źle to zrobiłeś. Trzeba było stalerzować ściernie, przygotować do siewu z tydzień- dwa przed, dać skiełkować samosiewom i wtedy glifo. Tak to spaliłeś to co byś niszczył talerzówką 😶

Czasu nie cofnę.