Jęczmień ozimy i jary

[czesio200]

Dosyć już tej wody miałeś. U nas wody nie ma od połowy maja... Reszta jęczmienia zebrana. Średni plon koło 7t. Jak na technologię bezdeszczowa to super wynik. Pszenżyto połowę tego może da... Jęczmień prawie wszystkie na stanowisku po rzepaku. 

[mysza103]

2 godziny temu, Agrest napisał:

Zrobione 7,83 ha Sandry.

14,8 czubatych zbiorników Tucano 320. Gęstość na wadze kuchennej 68.

Wychodzi 8,35t/ha. Od miedz myszy opieprzyły nawet do 30%. Bociany się zleciały i trochę sobie podjadły na polu. Pożyteczny ptak.

Ja dzisiaj kosiłem koledze Sandrę i jeszcze jakiś 4 rzędowy , poszło od razu do żyda , wyszło 8 ton/ha , ale objętościowo myślałem że będzie lepiej , o ile sandra wagę miała , to ten 4 rzędowy był trochę lżejszy

[Rolnik1973]

1 godzinę temu, tytanowyJanusz napisał:

Pokaż kiedy jak ten poplon rośnie

Jak tak będzie bez deszczu to on nawet nie wzejdzie

A 2 tyg w prognozach nie widać

[Gość]

Ty masz tyle wody w glebie że inni w dwa lata tego nie mają.

[tytanowyJanusz]

czesio200 napisał:

Średni plon koło 7t. Jak na technologię bezdeszczowa to super wynik. Pszenżyto połowę tego może da.

czyli jednak prawda że jęczmień najlepiej wykorzystuje wiosenne opady a późniejsza posucha nie taka mu straszna

[Gość]

Oj prawda.

[PawelWlkp]

Koło mnie dzis kosili i ogień za kombajnem. Na szczęście sprzętu i ludzi to opanowali . Może z 20 arow poszlo z dymem.

[konteno]

5 godzin temu, Rolnik1973 napisał:

A tylko strajk handlowy da efekt lepszej opłacalności. 

nie zastrajkujesz tak bo jak sie stare zepsuje to po nowe częsci do niego polecisz więc i tak handel będzie szedł , hvja ugrasz ale głupoty popierdzielić w necie zawsze można 

[czesio200]

W tym roku z produkcji zbożowej nie da się zarobić na nowe nabytki. Dobra ziemia jeszcze koszty odda, ale do słabej trzeba dołożyć. A ceny maszyn kosmos.

[Łukaszzz]

https://youtu.be/cWroE1Z3Yh4

relacja z zbioru Jakubusa. Myślę, że ładne ziarno, czyste jak na bizona, chociaż pogoda też była idealna, gorąco, bezchmurnie.

 

[GABBER85]

29 minut temu, czesio200 napisał:

W tym roku z produkcji zbożowej nie da się zarobić na nowe nabytki. Dobra ziemia jeszcze koszty odda, ale do słabej trzeba dołożyć. A ceny maszyn kosmos.

10 lat temu zboża po 800-1000zł, nawozy po 1000zł, nowy ciągnik 140KM za 200-220tyś można było kupić,

dziś zboże po 650 które urosło na nawozach za 4000/t, ciągnik 150KM ~ 400 tyś i wszystkim sie "opłaca" ... O CO CHODZI?

[czesio200]

To jest chore za jakie pieniądze musimy oddać nasz towar. Tak jak piszesz i jeszcze 10 czy nawet 20 lat temu przy tej samej cenie zboża było warte to 700zl.  Koszty życia nawet wtedy a dziś to conajmniej x3. Ale ktoś se wymyślił, że takie ceny mają być i chu.

[GABBER85]

Jeśli nawet ..."średnia krajowa" wzrosła z ok 3500 na 7000, koszty życia wzrosły ~2x, koszty produkcji rolnej - nie wszystkie,  wzrosły 1,5x-2x, a wynagrodzenie za zboże poszło na dół , to czy  realnie zarabiacie czy biedniejecie  ?

 

[Gość]

20 minut temu, GABBER85 napisał:

10 lat temu zboża po 800-1000zł, nawozy po 1000zł, nowy ciągnik 140KM za 200-220tyś można było kupić,

dziś zboże po 650 które urosło na nawozach za 4000/t, ciągnik 150KM ~ 400 tyś i wszystkim sie "opłaca" ... O CO CHODZI?

Które to zboża były 10 lat temu po 1000zł? Ilu z Was widziało takie ceny na fakturze?

Moja pamięć to 500 do 650zł, a ostatnie 4 lata to jakiś wzrost i lepszy zarobek.

 Co do opłacalności to dopiero od tego roku zauważymy zubożenid, bo wcześniej ceny pozwalały na odłożenie małej górki. Teraz tą górkę konsumujemy i jeszcze ciągniemy.

Ci z kredytem mieli też spokojnie bo zysk wystarczał na spokojną spłatę zobowiązań i przy dużym areał na jakieś inwestycje.

Dziś sprzedaż może nie wystarczyć na raty i wznowienie produkcji.

Czyli prawdziwy kryzys dotknie nas w przyszłym roku jeśli coś się nie zmieni.

[witejus]

7 minut temu, Agrest napisał:

Które to zboża były 10 lat temu po 1000zł?

Pszenica 11 czy 12 lat temu, sprzedałem po 980 brutto, a wiem że była i po ponad 1000.

[mysza103]

14 minut temu, Agrest napisał:

Które to zboża były 10 lat temu po 1000zł? Ilu z Was widziało takie ceny na fakturze?

Moja pamięć to 500 do 650zł, a ostatnie 4 lata to jakiś wzrost i lepszy zarobek.

 Co do opłacalności to dopiero od tego roku zauważymy zubożenid, bo wcześniej ceny pozwalały na odłożenie małej górki. Teraz tą górkę konsumujemy i jeszcze ciągniemy.

Ci z kredytem mieli też spokojnie bo zysk wystarczał na spokojną spłatę zobowiązań i przy dużym areał na jakieś inwestycje.

Dziś sprzedaż może nie wystarczyć na raty i wznowienie produkcji.

Czyli prawdziwy kryzys dotknie nas w przyszłym roku jeśli coś się nie zmieni.

Akurat 10-11 lat temu , pszenicę jarą sprzedałem 20 ton po 1800 zł , jak pół Polski było do przesłania , ale i zimowa wówczas zaliczyła skok i sprzedawałem po 960 netto 

[czesio200]

Była. Normalna cena to była często 850zl brutto. Ale była i po tysiąc czasem. Żyto w 12r z pola sprzedawałem po 950zl. Zetor wtedy kosztował 130 tys dziś kosztuje 2x tyle.

Kilka lat temu całkiem nie dawno sprzedawałem pszenicę po 860 a saletrę brałem po 900 z groszami. 

[Gość]

Wiedziałem że przytoczycie rok anomalii pogodowej gdzie brakło jarych na przesłanie ozimin.

W moim rejonie w pozostałe lata nawet na targowiskach w detalu nie było cen wyższych od 800zł.

Pszenicę sprzedawałem najczęściej po 550zł,  ale u nas zawsze najtaniej

 

 

[czesio200]

U was tak. U nas takich cen na pszenicę nie było. Zawsze była 650+ mówię brutto. A często ponad 800 nie licząc 12r.

Wracając do jęczmienia to sprzedany 750zl brutto. Chyba "dobra" cena.. choć dla mnie i tak nędza bo rok temu 1220 zł sprzedawałem. Na 30t to już są pieniądze.

[Roska83]

1 godzinę temu, witejus napisał:

Pszenica 11 czy 12 lat temu, sprzedałem po 980 brutto, a wiem że była i po ponad 1000.

 

1 godzinę temu, witejus napisał:

Pszenica 11 czy 12 lat temu, sprzedałem po 980 brutto, a wiem że była i po ponad 1000.

W 2012 sprzedawałem pszenicę paszową po żniwach dokładnie po 1000zl,pamiętam ten rok bo wszystko mi wymarzło i przesiewałem jarą pszenicą i jęczmieniem 

52 minuty temu, czesio200 napisał:

U was tak. U nas takich cen na pszenicę nie było. Zawsze była 650+ mówię brutto. A często ponad 800 nie licząc 12r.

Wracając do jęczmienia to sprzedany 750zl brutto. Chyba "dobra" cena.. choć dla mnie i tak nędza bo rok temu 1220 zł sprzedawałem. Na 30t to już są pieniądze.

Ja sprzedałem po 630-640 netto a i tak bardzo małe zainteresowanie(tragedia co się porobiło) 

[rolnikon1989]

2 godziny temu, GABBER85 napisał:

10 lat temu zboża po 800-1000zł, nawozy po 1000zł, nowy ciągnik 140KM za 200-220tyś można było kupić,

dziś zboże po 650 które urosło na nawozach za 4000/t, ciągnik 150KM ~ 400 tyś i wszystkim sie "opłaca" ... O CO CHODZI?

Nie wiem czy taki ciągnik dziś za 500 kupisz 

[mysza103]

1 godzinę temu, Agrest napisał:

Wiedziałem że przytoczycie rok anomalii pogodowej gdzie brakło jarych na przesłanie ozimin.

W moim rejonie w pozostałe lata nawet na targowiskach w detalu nie było cen wyższych od 800zł.

Pszenicę sprzedawałem najczęściej po 550zł,  ale u nas zawsze najtaniej

 

 

No spytałeś gdzie były takie ceny 10 lat temu , to jakby z automatu spytałeś się właśnie o ten rok gdzie było drogo . Co do pozostałych lat , to u mnie tak sama jak u ciebie się kręciło  550-650, potem jak się przetrzymało , to można było wziąć z 750 

[Gość]

Ogólnie ludziom w pamięci zapadają ye lata z wysokimi cenami i potem mówią w kontekście jakby kiedyś takie ceny były standardem.

Ja pamiętam owies po 150 zł i mieszankę po 170zł t.

Pamiętam też rok 2011 gdzie porzeczki po 5zł były a po 4 latach po 0,4zł.

5 lat temu czerwona porzeczka 5,5zł przy rekordowo wysokim plonie dziś 0,5zł przy rekordowo niskim plonie

[kamcio15]

3 minuty temu, Agrest napisał:

Ogólnie ludziom w pamięci zapadają ye lata z wysokimi cenami i potem mówią w kontekście jakby kiedyś takie ceny były standardem.

Ja pamiętam owies po 150 zł i mieszankę po 170zł t.

Pamiętam też rok 2011 gdzie porzeczki po 5zł były a po 4 latach po 0,4zł.

5 lat temu czerwona porzeczka 5,5zł przy rekordowo wysokim plonie dziś 0,5zł przy rekordowo niskim plonie

U mnie na lokalnym skupie czerwona porzeczka 40gr/kg na dzień wczorajszy 🤦‍♂️

[tommy66692]

Kupiłem w 2014 roku 3.6 ha ziemi po 12 tys za hektar, na 80 arach była porzeczka czerwona, jakoś s pierwszym roku była tania i nic nie zostało tak w kolejnym posypalem trochę nawozu coś popryskalem i wyszło tak że pole wróciło się w jeden sezon 😁