Producent F.H.U Marco-Polo Opinie o wozach asenizacyjnych

[roter]

Pichon może ma ciekawą cene ale gdy jest słabo wyposażony. Wg mnie lepszy stosunek wyposażenie/cena/jakość ma Pomot. Z fascynacji zachodnimi markami już dawno się wyleczyłem (to co robili 20 lat temu a dziś często ma mało wspólnego, już nie ta trwałość w wielu markach).

 

 

[Rafaello86]

zgadza się przy dzisiejszych cenach naszym niestety albo stety cena to jedyny albo jeden z głównych wskazań którymi się kierujemy...taka polska jakie zarobki takie zakupy....

[Yogurt]

Czytając wasze wypowiedzi dochodzę do wniosku, ze chyba tylko ja jestem w stanie cos o tych "maszynach" powiedziec. Posiadam ten wóz od 2013 roku, do tej pory wywiózł ponad 30tys metrów sześciennych na odległość ok 10km (czyli tyle ile większość tych wozów wywiezie przez 10 lat. I co mogę powiedzieć?... Jesli macie zamiar to kupic to zastanówcie sie czy warto. Bo jesli ma to wozić dużo i daleko to lepiej jednak dołożyć.. U mnie musiałem wymienić: 4opony (wyszly z nich druty) z nowych juz uchodzi powietrze. Dwukrotnie pękł mi dyszel. Musiałem wymienić juz trzy resory. I kilka innych ale podołek. Posiadam wóz o pojemności 18m3 i targam go fastrackiem 3220. Stwierdzono, ze za szybko jeżdżę (co mi się wydaje śmieszną wymówką) bo opony i zawieszenie sa przystosowane do 13 ton ma os przy 40km/h. A przy pełnym zalewie jest na dyszlu (zaledwie) 1200kg aż 12500 na przedniej osi i troche ponad 11000 na tylnej takze wyważenie tego to porażka. Kola 700/50.22,5 to zupełne nieporozumienie. 220 starych koni rozerwało dyszel. Zalecają 180. To nawet nie wymaga komentarza. Podsumowując, gdybym miał to kupic drugi raz to wolalbym kopniak w krocze. Ale przynajmniej pracownicy (a przynajmniej jeden) OK.

[Duzy1]

Czytając wasze wypowiedzi dochodzę do wniosku, ze chyba tylko ja jestem w stanie cos o tych "maszynach" powiedziec. Posiadam ten wóz od 2013 roku, do tej pory wywiózł ponad 30tys metrów sześciennych na odległość ok 10km (czyli tyle ile większość tych wozów wywiezie przez 10 lat. I co mogę powiedzieć?... Jesli macie zamiar to kupic to zastanówcie sie czy warto. Bo jesli ma to wozić dużo i daleko to lepiej jednak dołożyć.. U mnie musiałem wymienić: 4opony (wyszly z nich druty) z nowych juz uchodzi powietrze. Dwukrotnie pękł mi dyszel. Musiałem wymienić juz trzy resory. I kilka innych ale podołek. Posiadam wóz o pojemności 18m3 i targam go fastrackiem 3220. Stwierdzono, ze za szybko jeżdżę (co mi się wydaje śmieszną wymówką) bo opony i zawieszenie sa przystosowane do 13 ton ma os przy 40km/h. A przy pełnym zalewie jest na dyszlu (zaledwie) 1200kg aż 12500 na przedniej osi i troche ponad 11000 na tylnej takze wyważenie tego to porażka. Kola 700/50.22,5 to zupełne nieporozumienie. 220 starych koni rozerwało dyszel. Zalecają 180. To nawet nie wymaga komentarza. Podsumowując, gdybym miał to kupic drugi raz to wolalbym kopniak w krocze. Ale przynajmniej pracownicy (a przynajmniej jeden) OK.

 

Trzeba było wziąć lepsze opony a nie teraz narzekanie że druty wyszły, a co ma marco polo do tego że powietrze uchodzi. Jak można wziąć kola 700/50.22,5 do beczki 18m3 a potem narzekać

[MKrajes]

Oglądałem tą beczkę u jednego ze znajomych rolników. Kupił beczkę Marco-Polo 16 000L. Zadecydowała cena ale była niższa od od Joskina o ok 30 tys który nie jest jakaś wysoką półką natomiast zunhammer wycenił mu swoja beczkę na ok 145 tys. Zamówienie na Joskina było już gotowe i czekało na realizację ale przedstawiciel Marco-polo zrobił swoją robotę i przekonał go do ich produktu wykręcajac się od udostępnienia wozu na testy tłumacząc się tym że robią je na indywidualne zamówienia i wszystko idzie od razu do klientów. Po pierwszym wożeniu rolnik stwierdził że to totalna porażka wóź niewyważony strasznie nim buja w transporcie dodatkowo dużo drobnych awarii i straszne zużycie opon po wywiezieniu ok 1tys m3. Po pół roku sprzedaję beczkę i  na odbiór czeka już zunhammer 20 000L

[Yogurt]

Kolego "Duzy1" bzdury opowiadasz i tyle. Annaburger od lat stosuje tym podobne rozmiary kół w swoich wozach, mają one homologację na 40km/h i jakoś nie spotkałem nikogo, kto by narzekał na pękające opony. Pisałem prędzej o wywarzeniu samej beczki, przeczytaj sobie jeszcze raz...

[Duzy1]

To takę same opony na Annaburger będą chodzić a na marco polo będą pękać ciekawe rzeczy piszesz

[wincenty5]

A co w tym dziwnego?Wystarczy że będzie minimalna niedokładność na styku rama -osie i opony będzie darło.

[Yogurt]

No i tu "Wincenty5" ma pełną racje. Jak może być wszystko ok, skoro maszyna nawet nie trzyma śladu?A nawiasem mówiąc. Kolego "duzy1" skoro tak się upierasz, że opowiadam głupoty, to ja Ci z chęcią oddam tą beczkę za na prawdę rozsądne pieniądze.

[Duzy1]

Nie potrzebna mi druga a 18m3 to trochę przymało jak dla nie i do tego te koła od roweru

Edytowane 20 Listopada 2015 przez Duzy1