Pszenżyto ozime i jare

[Strongman]

Choć swoim można ciąć koszty.

[Grab12]

8 godzin temu, mx_racer napisał:

własnie co polecacie na 5-6 klasę ? wiem że lepiej żyto ale u mnie zboże idzie przez krowy i żyto nie bardzo a jedno sprzedawać i kupować drugie mi się nie widzi. niech da nawet 3-4 tony to będę zadowolony. Kiedyś miałem borowika na takiej ziemi i się sprawdził ale teraz już ciężko chyba z dostępnoscia. a jak te avocado? miał ktoś? czy może jeszcze co innego. Fajnie żeby było wysokie bo słomy nigdy za dużo.

U mnie awokado sieje kilka lat i do uprawy niskonakładowej jest okej słomy w ciul typ żytni ziarno długie przy braku nawożenia przed plon wyka jara oprysk od chwasta jesień wiosna 2 t z ha powyżej 100n się kładzie w najlepszym roku 6 t z ha ale za gęsto zasiałem i prawie wszystko leżało ale sypało nie stosuje skracania gleba 4b 5 trzeba uważać na pleśń sniegową dobrze się krzewi. To tak jak pisze na naprawdę słabe gleby gdzie z typów pszennych i krótkosłomych zebrał byś figę z makiem jak masz choć trochę gliny w podglebie to są lepsze odmiany ale na typowe piachudry może być

[tytanowyJanusz]

2 godziny temu, daron64 napisał:

mam dać 500zl za kwalifikat na ha, a swoje mam po 600 za tonę oddać, to chyba jednak się pobawię z czyszczeniem i zaprawianiem.

Dokładnie tak samo myślę 🍻 trzeba trzeźwo myśleć z kalkulatorem w kieszeni 

[robertrolnik27]

Tylko swoją siłę i czas też policzcie w tym wszystkim. Kto ma czas i nie duże ilości może się bawić. 

[JarekBazydlo]

To i tak wyjdzie taniej swoim. Ja w tym roku biore tylko jedna odmiane z centrali na 2ha a okolo 15ha sieje swoim i sam zaprawiam

[tytanowyJanusz]

Robert, licz się z tym że przy tym rządzie może nie być pieniędzy na zwroty za materiał siewny, dalej warto pchać się w kwalifikat?

[robertrolnik27]

Niestety, nie jestem PiSiorem wiec mam to gdzieś czy rządzą czy nie. Nie zarabiam na partię która rządzi. 

 

Koniec świata nie będzie bo rządzi PO 😁

Ja u siebie widzę zniżkę plonu, do tego sam nie zaprawie ziarna tak jak dobry kwalifikat, sam bym się truł i jedno zboże przewalał 3 razy. Czasu to kosztuje i zdrowia. 

Lubię siać rzadko więc schodzę nawet do 150 kg na ha więc no. 

Ale fakt ceny są z kosmosu dla porównania cena żyta hybrydowego to około 600 zł na ha a rzepaku po odliczeniu dopłaty do zaprawy biologicznej to około 200 zł 

[Gość]

2 minuty temu, robertrolnik27 napisał:

Niestety, nie jestem PiSiorem wiec mam to gdzieś czy rządzą czy nie. Nie zarabiam na partię która rządzi. 

 

Koniec świata nie będzie bo rządzi PO 😁

Ja u siebie widzę zniżkę plonu, do tego sam nie zaprawie ziarna tak jak dobry kwalifikat, sam bym się truł i jedno zboże przewalał 3 razy. Czasu to kosztuje i zdrowia. 

Lubię siać rzadko więc schodzę nawet do 150 kg na ha więc no. 

Ale fakt ceny są z kosmosu dla porównania cena żyta hybrydowego to około 600 zł na ha a rzepaku po odliczeniu dopłaty do zaprawy biologicznej to około 200 zł 

Czemu sądzisz że z centrali lepiej zaprawione? Moim zdaniem samemu nie raz lepiej zaprawione mam i lepszym środkiem. 

[JarekBazydlo]

Samemu lepiej sie zaprawi jak z centrali do tego zaprawiasz czym chcesz.

[robertrolnik27]

O jakich centralach mówicie? 

Bo fakt kiedyś też kupiłem z jednej to śmieci były. 

Czym zaprawiacie?

[Gość]

Ja biorę z Kunowa, albo Radomia. Kinto plus przeważnie. W tym roku w pszenicy banatus dużo pszenżyta a stanowisko po ziemniakach było. 

[tytanowyJanusz]

8 minut temu, robertrolnik27 napisał:

O jakich centralach mówicie? 

Bo fakt kiedyś też kupiłem z jednej to śmieci były. 

Czym zaprawiacie?

Z Kielc jest gówno 💩 a nie kwalifikat 

[robertrolnik27]

Jakieś małe firmy to średnio.  Kielce potwierdzam że dno... 

Ja polecam HR Strzelce, Danko chyba też poziom trzyma. 

U mnie w tym roku chyba Tadeus, Tributo, Heroico i Fanfaro 

[Raptus902]

Milde tez całkiem spoko

[Gość]

Może i kupa ale nie ma gdzie kupić. A przez internet nie bardzo. U mnie został tylko Tadeusz. Wcześniej siałem belcanto, Orinoko i meloman

[krilan06]

Trochę odejdę od tematu ale ostro się wkurzyłem wieczorem. Od 11 lat dzierżawę ziemię od sąsiadów i jednocześnie dobrych znajomych. Klasa II-III, jak zaczynałem uprawiać to ogólnie była zaperzona ziemia. W zeszłym roku zmarła właścicielka, teraz na wiosnę właściciel po ciężkiej chorobie, którego woziłem niecały rok na chemioterapię, oczywiście nie brałem za to żadnych pieniędzy. Ten znajomy wolał żebym to ja zawiózł go na leczenie niż jego syn. I teraz do sedna - pytam się spadkobierców po żniwach co z polem, czy mam dalej uprawiać. Podali swoje warunki, zgodziłem się, zrobiłem uprawki pożniwne. I wcześniej powiedziałem że w razie sprzedaży chcę o tym wiedzieć pierwszy, oczywiście potwierdzili że dadzą znać. I teraz najważniejsze - wieczorem od obcych ludzi dowiaduję się że ziemia wystawiona na sprzedaż już na internecie! No tak się zagotowałem że szok, no kuźwa gdzie tu jakaś ludzka przyzwoitość? 🤯🤔

[Desperado]

Niestety, ale z tym trzeba było się liczyć że tak może być. Po ile wystawili wiesz?

[tytanowyJanusz]

Nie ma przyzwoitości ... już to daje do myślenia że lepszy obcy od syna 

Lajw is brutal.

 

[krilan06]

8 minut temu, Desperado napisał:

Niestety, ale z tym trzeba było się liczyć że tak może być. Po ile wystawili wiesz?

90 tyś/ha

Ogólnie słyszałem o transakcjach w okolicy 50 tyś, max 60 tyś 

[Desperado]

I tak tanio za te klasy chcą.

[daron64]

1 godzinę temu, tytanowyJanusz napisał:

Dokładnie tak samo myślę 🍻 trzeba trzeźwo myśleć z kalkulatorem w kieszeni 

Ja to się miotam zawsze. Jak stoję przy tej j**anej betoniarce, to sobie powtarzam zawsze, że za to ile ja tam tego kwalifikatu potrzebuje, to pier**le to zaprawianie. Ale jak w kolejnym sezonie patrzę, że swoje zboże do kwalifikatu już nie jest nawet 1 do 3 jak było - jak wystrzeliły ceny, tylko 1 do 4, to ch*j mnie strzela.

 

17 minut temu, krilan06 napisał:

wieczorem od obcych ludzi dowiaduję się że ziemia wystawiona na sprzedaż już na internecie!

Idziesz do jakiegokolwiek operatora, bierzesz jakikolwiek numer. Dzwonisz na podany w ogłoszeniu, umawiasz się na oględziny. Przyjezdzasz i patrzysz na reakcje

[Desperado]

14 minut temu, krilan06 napisał:

90 tyś/ha

Ogólnie słyszałem o transakcjach w okolicy 50 tyś, max 60 tyś 

Ponad 100tys. ile tam jest tych hektarów? Umowa pewnie na gębę, albo do zerwania w każdej chwili? to nic nie zrobisz za bardzo.

Edytowane 4 Sierpnia 2024 przez Desperado

[krilan06]

No niewiele, bo 1,15ha ale chodzi o sam fakt jak postępują ludzie. Działka obok też II-III klasa była na sprzedaż za 80 tyś to niestety nie było chętnych 

11 minut temu, daron64 napisał:

Idziesz do jakiegokolwiek operatora, bierzesz jakikolwiek numer. Dzwonisz na podany w ogłoszeniu, umawiasz się na oględziny. Przyjezdzasz i patrzysz na reakcje

To jest na takiej stronie adresowo.pl i tam jest konieczność zalogowania. Po zalogowaniu okazało się że trzeba zapłacić aby uzyskać nr tel sprzedającego 😂

[Desperado]

No wiesz mniejszy popyt mniejsza kasa, fakt sam bym się wkurzył z takim postępowaniem chamstwa. Jeszcze pytanie czy znajdą kupca/ tylko radzę Ci zawczasu pogadać z nimi co jest grane.

Edytowane 4 Sierpnia 2024 przez Desperado

[daron64]

18 minut temu, krilan06 napisał:

No niewiele, bo 1,15ha ale chodzi o sam fakt jak postępują ludzie. Działka obok też II-III klasa była na sprzedaż za 80 tyś to niestety nie było chętnych 

To jest na takiej stronie adresowo.pl i tam jest konieczność zalogowania. Po zalogowaniu okazało się że trzeba zapłacić aby uzyskać nr tel sprzedającego 😂

Dziwne miejsce na wrzucanie ogłoszeń 🤔

Ale tak jak @Desperadopisze - rozeznaj się, co jest grane, jeśli nie masz kwitu. 

 

Gadalem dziś z sąsiadem o tym, kto za moim polem wziął dzierżawę i okazało się, że firma która w innym miejscu ma paręset ha pyrow. Tylko tu mają qq, bo niby dużo oczek, rozlewisk itd. Ciekawe jak płacą, bo pod pyry płacili podobno 2k/ha. Za tyle, to może bym im swoje 10ha ornego, które tam mam, wydzierżawił i wtedy koło domu tylko orne parę ha dla zabawy trzymał 🤔 bo przeorać tuzow już nie przeorze, bo znowu w program wszedłem. 

W ogóle niby znajomy, który im dzierżawi ~200ha będzie podobno sprzedawał całość - chłop ma jeszcze firmę i niespecjalnie jest komu (z różnych względów) to zostawić. Ciekawe jaka cena będzie. 

Namnożyło się u nas różnych firm z całego kraju, co ziemie biorą gdzie się da i to niektórzy to każdy hektar - jedni to mają nie wiem ile pola, ale działki po dosłownie 3-5ha nawet. Raz z jakimś pracownikiem od nich rozmawiałem, to mówił, że szef byk tu tylko raz, jak zaczynali i ziemię oglądał. Potem już nie zaglądał. A są gdzieś z kujawsko pomorskiego. Inni z Poznania. Inni w ogóle ze Śląska przyjechali i się moment zawinęli. Inni z lubelskiego. Aaaaaa jeszcze kiedyś wrzucałem ogłoszenie - był na sprzedaż u nas "PGR" kilka tys ha, budynki, sprzęt itd - za 50baniek. To podobno jest kupiec i to już jakieś umowy podpisywane. Stary właściciel ma jeszcze na jesieni poobsiewac pola podobno i zmiana