Pszenżyto ozime i jare

[superfarmer02]

50 minut temu, PAN88 napisał:

Kolego nie każdy ma dobre pola i lub do tego hodowlę. Z 40ha mam 24 przeliczeniowego. Ja nie narzekam. 

Jak marchewka się udała? Bo jak dobrze pamiętam to chyba Ty pytałeś na wiosnę o uprawę 

6.4 a.przeliczeniowego 3.12...

Plon całkiem całkiem. Gorzej że zbytem ale nie jest źle 

[PAN88]

14 minut temu, superfarmer02 napisał:

6.4 a.przeliczeniowego 3.12...

Plon całkiem całkiem. Gorzej że zbytem ale nie jest źle 

To bydło nie chcę jeść 🤔. Pisałem Ci że koło Wawy to 100t/ha jest to się śmiałeś 

Edytowane 24 Września 2024 przez PAN88

[jacor73]

 

40 minut temu, Miodek11500 napisał:

Świetnie to ująłeś, orientacyjne. Pamiętaj tylko że te 700za tonę, przyjmuje również w wyliczeniach opłacalności trzody chlewnej, więc wysoka cena kompensuje w rozrachunku. 
 

To że raz na dekadę w żniwa cena była większa to wyjątek. No ale, gdybać można.

Pamietaj jedno, jestem młody gniewny, i mam ojca, który kosi 70ha bizonem. 
 

Wiecie co jest najgorsze? Że praktycznie nikt z Was nie liczy.

A jeszcze gorsze jest to, ze tylko jedna osoba sie do tego przyznała. Reszta zaszczuta jadem, bo nagle młody gniewny sie znalazł i pokazał swoje wyliczenia kolorowe.  
Pomijam już dialogi z osobami, które podważały wszystko co pisałem, dla nich nie ma ratunku, ich gospodarstwa zawsze będą pod kreską, i zawsze będzie trzeba dołożyć.

A powiedz mi proszę, jakie to są kompleksy żytnio-jałowcowe? Oraz jakie uprawy na tych kompleksach załatwił maj? Co u Ciebie najbardziej oberwało? Pszenzyto? Czy jare?

Sam koszę bajzonem podobny areał, ale to tylko szkoda zdrowia, zwłaszcza jak jest bez kabiny.

Dużo osób liczy, tylko mało kto się tymi obliczeniami tutaj dzieli, żeby nie wywołać gównoburzy. Młody gniewny faktycznie pokazuje kolorowe wyliczenia, bo one są takie można powiedzieć 'skromne'. Podajesz obornik 500 zł/ha- sprzedał byś z rozwozem komuś za tą cenę, jeśli nie, to licz cenę za którą gotowy jesteś sprzedać, kreda 140 zł za tonę- podaj adres, chętnie kupię z transportem, ja kupuję granulowaną wielokrotnie drożej. Nigdzie nie podajesz kosztów amortyzacji i utrzymania całego parku maszynowego, dostałeś w prezencie, czy właścicielem jest ojciec, który sponsoruje wszystkie naprawy?

Kompleks żytnio-jałowcowy, to 5 z przewagą 6z, podglebie piasek, albo żwir, gdzie w tym roku bez obornika jedyny deszcz, który spadł w maju niewielu wspomógł i położył niejedną uprawę. 10 ha fizycznych= 0 przeliczeniowych

U mnie pszenżyto oberwało, bo do połowy kwietnia zapowiadało się bardzo dobrze, z jarych, to tylko łubiny i gryka, bo nie bardzo mam ochotę zbierać po tonie albo dwie owsa, którego później nikt nie chce kupić.

Edytowane 24 Września 2024 przez jacor73

[Miodek11500]

22 minuty temu, jacor73 napisał:

 

Sam koszę bajzonem podobny areał, ale to tylko szkoda zdrowia, zwłaszcza jak jest bez kabiny.

Dużo osób liczy, tylko mało kto się tymi obliczeniami tutaj dzieli, żeby nie wywołać gównoburzy. Młody gniewny faktycznie pokazuje kolorowe wyliczenia, bo one są takie można powiedzieć 'skromne'. Podajesz obornik 500 zł/ha- sprzedał byś z rozwozem komuś za tą cenę, jeśli nie, to licz cenę za którą gotowy jesteś sprzedać, kreda 140 zł za tonę- podaj adres, chętnie kupię z transportem, ja kupuję granulowaną wielokrotnie drożej. Nigdzie nie podajesz kosztów amortyzacji i utrzymania całego parku maszynowego, dostałeś w prezencie, czy właścicielem jest ojciec, który sponsoruje wszystkie naprawy?

Kompleks żytnio-jałowcowy, to 5 z przewagą 6z, podglebie piasek, albo żwir, gdzie w tym roku bez obornika jedyny deszcz, który spadł w maju niewielu wspomógł i położył niejedną uprawę. 10 ha fizycznych= 0 przeliczeniowych

U mnie pszenżyto oberwało, bo do połowy kwietnia zapowiadało się bardzo dobrze, z jarych, to tylko łubiny i gryka, bo nie bardzo mam ochotę zbierać po tonie albo dwie owsa, którego później nikt nie chce kupić.

A widzisz, u mnie owies chcą kupować, sprzedałem a tym roku 9t po 1050zl za tonę. 
 

Wedlug  Ciebie, obornik powinienem liczyć w cenie w jakiej chciałbym sprzedać. Rozumiem ze koszty uprawek też powinienem liczyć w cenach w których chciałbym wykonywać taką usługę? 
Możesz wstawić krowy i też będziesz miał w takiej cenie obornik, jak będziesz miał krowy mleczne, to jeszcze będziesz miał cielaki w gratisie do tego mleka co Ci dają codziennie. 
 

140zl za tonę to jest kreda luzem. Granulowana jest wielokrotnie droższa, trzeba ją wysuszyć, zgranulować, i załadować w biga, a to kosztuje. 
 

No i tak, część maszyn dostałem, jak każdy. Tak samo mój syn dostanie, o ile będzie chciał. 
 

Mi na gospodarstwie wychodzi, i każdemu życzę żeby wychodziło minimum jak mi. I tak uważam że roślinna nie daje pieniędzy.

Ja już nic nie będę liczył i się spierał. Udzieliłem się na forum jak nigdy. Jak młody gniewny, w dzień i w nocy.

Pokaz swoje wyliczenia na hektar dla porownania

[12Pafnucy]

6 minut temu, Miodek11500 napisał:

tym roku 9t po 1050zl za tonę. 

Z ciekawości...

Kto i czemu tyle płacił...jak takich cen nie było?

[jacor73]

8 minut temu, Miodek11500 napisał:

...Pokaz swoje wyliczenia na hektar dla porownania

Tak jak napisałem, żeby nie wywoływać gównoburzy, nie będę przedstawiał swojego rozliczenia. Nie dokładam, wychodzę na +, ale trochę inaczej liczę koszty, nie żyję z gospodarstwa, więc mogę sobie na niektóre rzeczy pozwolić.

[superfarmer02]

1 godzinę temu, PAN88 napisał:

To bydło nie chcę jeść 🤔. Pisałem Ci że koło Wawy to 100t/ha jest to się śmiałeś 

Jedzą lepiej jak ziemniaki. U mnie sporo mniej. 40-50 t ale tam to inna ziemia, nawadnianie 

[Gimmeshelter]

27 minut temu, 12Pafnucy napisał:

Z ciekawości...

Kto i czemu tyle płacił...jak takich cen nie było?

On ma specjalne dojścia, układy. Ja w żniwa po 620 sprzedałem 

[gregory81]

6 godzin temu, Janeczko napisał:

Mówcie co chcecie mi dobrze pola obradzaja.... W kamień nosz k*rwa ileż można je zbierać muszę coś mechanicznego załatwić bo nie ma z kim robić 

 

Jeszcze powiedz że to z działki około 0,5 ha 🤭

Jednym słowem za dużo N dajesz 🤭

[12Pafnucy]

3 minuty temu, Gimmeshelter napisał:

On ma specjalne dojścia, układy. Ja w żniwa po 620 sprzedałem 

Musi chłopiec jakieś bajki pociska ..

[Gimmeshelter]

Z tego co się orientowałem to teraz juz poniżej 600 zł i to jeszcze gęstość musi jakas tam być, komedia 

[k16mk]

22 godziny temu, zbyszek8201 napisał:

To chyba jest sporo poniżej zaleceń hodowcy ? Czy coś mi się pomyliło ? Przetestowany już taki siew Atletusa ?

kawałek na rozmnożenie zawsze siałem tak poniżej 100kg a ostatnimi laty zszedłem na ok 80kg i ciekawi mnie jak u was się sprawdza jeszcze niższa norma wysiewu

[superfarmer02]

37 minut temu, 12Pafnucy napisał:

Musi chłopiec jakieś bajki pociska ..

Gdzieś mi się w żniwa przewinęło że jakaś firma skupowała po 1050 jak dobre parametry miał 

[k16mk]

3 godziny temu, Gazpacho napisał:

75 kg na hektar? Żartujecie prawda? Mi wyszło 110 kg/ha pszenżyta Metro i chodzę z bólem głowy.

110 kg to praktycznie normalny wysiew jak zasiałeś zaraz po Matki Boskiej Siewnej to raczej sąsiada będzie głowa boleć 😉

Edytowane 24 Września 2024 przez k16mk

[12Pafnucy]

1 minutę temu, superfarmer02 napisał:

Gdzieś mi się w żniwa przewinęło że jakaś firma skupowała po 1050 jak dobre parametry miał 

No nie wiem...

U nas za dobre parametry to 600 było..

To po co by kto przepłacał....aż tyle...

[superfarmer02]

https://melvit.pl/skup-zboza/?fbclid=IwY2xjawFf6UpleHRuA2FlbQIxMQABHTwE5IPui87w9hLp1p8i-k14quNWiOOeabMsnlGTLA3abNIeM-AgLs0HoA_aem_nRXAHQy6hQ5agcr_RnRTHw

[KlimekPL]

27 minut temu, 12Pafnucy napisał:

No nie wiem...

U nas za dobre parametry to 600 było..

To po co by kto przepłacał....aż tyle...

Moze sprzedawał zworkowane koniarzom, to wtedy możliwe 

[12Pafnucy]

Koniarze nie potrafią olx przeglądać?

No dobra...niech tam ma i po 1500, ale trochę nie dowierzam ...w taką cenę jak napisał...

[Miodek11500]

Panowie, przepraszam.
Nie będę odpisywał do każdego z osobna, bo widzę że jest Was kilku.
 

Brakuje mi merytorycznego pytania po prostu. A nie chce nikogo obrazić.

 Jak Wy u ch*ja chcecie z kimkolwiek konkurować, nie śledząc rynku i notowań. Jeden surowiec macie na handel, i Wy nie śledzicie cen?

LITOŚCI.
 

Wyśmiewacie mnie i moje wyliczenia, bo Wy macie lepsze, a Wy nie wiecie jak cena zboża kształtowała sie na przestrzeni roku😀 

Po prostu przepraszam Was. Najmocniej Was przepraszam.

Sprawdzcie sobie jaka jest cena konsumpcyjnego owsa prosze. Najlepiej na przestrzeni ostatnich lat. Sprzedawałem po 1400zl netto owies.

 

To ze dla Was parametry konsumpcyjnego to jakaś abstrakcja i nieosiągalny pułap, to nie płaczcie ze po 600za owies płacą. Albo weźcie się do roboty, albo do nauki, bo czegoś ewidentnie brakuje. Najłatwiej, najszybciej, i najprościej, poprawia się to, przyznając się przed samym sobą, że jednak nie potrafię wszystkiego tak za***iście, jak mi się wydaje. 

Wtedy człowiek potrafi powiedzieć: nie wiem, nie umiem. Potrafi zapytać kogoś: a może Ty wiesz? Chętnie się dowiem czegoś ciekawego z mojej dziedziny biznesowej. 

Ale nie!😀

Ja wiem najlepiej😀

Ty młody to się k**wa ucz😀

 

A ze tak z innej beczki zapytam, bo cały czas tutaj o mojej kolorowanko-wyliczance rozmawiamy. Jak tam u Was zasiewy pszenzyta? Progres? U mnie 50% zasiane. Jak wyglądają prognozy? U mnie na piątek 7litrow. Jakby tak było, byłoby pięknie, jutro myślę że będzie finisz, chociaż nie ukrywam, dałem d*py, i za mało zboża mam wyczyszczone i zaprawione. I obawiam się że może na 2ha nie starczyć.  Jesteście w suchej Polsce czy w mokrej Polsce? Bo jedni niestety mają problem w postaci suchej ziemi, inni są pod wodą. U mnie susza, zwlekałem bardzo długo z orka, skończyłem orać i od razu zacząłem siew. Myślicie, że taka strategia udało mi się zaoszczędzić wodę? Przy siewie kurzy się strasznie, nie wyobrażam sobie pracy z uchyloną szybą np, chyba że w masce, warunki nie do opisania. Ale przesuszone na zero jest bardzo plytko, niżej jest trochę wilgoci, myślę, że nie ma co zwlekać z siewem, moja okolica np, stoi, niektórzy obornik wożą pod ozimine. Jak jest u Was? 

 

[Gość]

3 godziny temu, Miodek11500 napisał:

Klasa ziemi 5

I liczysz wydajność z ha 6,3T? Szacun.

[KlimekPL]

Ja przeznaczam całe 4ha na siew pszenżyta ozimego. Nie wiem kiedy zasieje bo do roboty chodzę a jeszcze mam tam jakieś 50 ton obornika do rozwiezienia, 50 już rozwiozlem tydzień temu i przyorałem. Kolejnych 5,5ha będzie przewódkowe pszenżyto w październiku albo listopadzie bo tam jeszcze gryka rośnie której przeznaczenia jeszcze nie określiłem, jeśli uda sie zebrać to zbiore a jak nie to mulczer. Kolejnych 7 hektarów ornego zostało już przerobione na łąkę, w tym roku zebrałem z nich 70 bel siana tak więc spoko wynik z jednego pokosu i bez nawozów. Pozostałe 16 hektarów ornego będą siane jakieś łubiny i miododajne aby jak najwięcej ekoschematów nałapać bo na tych polach nie chce mi się już walczyć o 4 tony żyta jak opady dopiszą

Edytowane 24 Września 2024 przez KlimekPL

[Gazpacho]

1 godzinę temu, k16mk napisał:

110 kg to praktycznie normalny wysiew jak zasiałeś zaraz po Matki Boskiej Siewnej to raczej sąsiada będzie głowa boleć 😉

Siałem 21. września, powiat Rypiński. Stanowisko jest na pewno dobre, 3-4 kl. ziemi, po rzepaku, ok. 20m3 gnojowicy polałem. Oby wszystko wzeszło chociaż-kiełkowanie 96% ma. Ale dopóki nie wzejdzie i się nie rozkrzewi mam prze.....ną jesień.

[Miodek11500]

1 godzinę temu, slavvek napisał:

I liczysz wydajność z ha 6,3T? Szacun.

Tak. 5 klasa ale w dobrej kulturze. Z życiem biologicznym, stosuje obornik, mam zachowane ph I sieje poplony na przyprawie.

Najbardziej sprawdza mi się pszenżyto właśnie, odmianę wybieram z krótką słoma, nie muszę wtedy używać regulatorów. Próbowałem z żytem, ale albo nie umiem, albo żyto nie ma potencjału, nie wiem

na zdjęciach rotondo, stara dobra odmiana, która oddaje 

[Tomek90]

Nie widziałeś jeszcze suszy raz ze Rotondo nie jest na słabe gleby czyli musi padac, dwa ze dając obornik na 5 klase przyjdzie okres bez opadów i wypali bo kurzak to nie jest obronik bydlecy ktory ma mało azotu. 

[Janeczko]

11 godzin temu, gregory81 napisał:

 

Jeszcze powiedz że to z działki około 0,5 ha 🤭

Jednym słowem za dużo N dajesz 🤭

Akurat 3ha ale zbierałem tylko większe od dłoni żeby nie rozwalić siewnika po małe się nawet nie schyliłem bo dalej bym na polu siedział.

 

Coś w tym jest ojciec nie dawał nawozów i nie miał tyle kamieni:D