Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 godziny temu, Tomasz0611 napisał:

Jarek to u nas takich cen nie ma, 80zł to można dostać jak sam sprasujesz, zwieziesz pod dach i będziesz na wiosnę sprzedawać ... A i 20 belek z ha to nie było, tylko po około 15, ziarka w tym roku jeszcze było, ale słomy bardzo mało. Uważam że ta słoma więcej warta niż 600zł, więc albo ją wymieniać na obornik albo niech zostaje na polu.

@raven18 słoma to nie tylko NPK ...

Myślisz że ta słoma ma tyle tych wartości co różne źródła podają? Jedna wielka bujda z tą słoma ile to ona nie ma :) :)

Opublikowano
8 godzin temu, Tomek90 napisał:

To sprzedaj przez 5 lat czy 10, dawaj nawozy npk w zamian za ta gotówkę to zobaczysz 😉

A ty przyoruj przez 5 czy 10 lat i nie daj nic npk w granuli  to zobaczysz 😉

Opublikowano

Tomek, ale te wcześniej wspomniane 300kg polifoski za sprzedaż słomy to jestna wypełnienie luki po tej słomie, a dodać musisz kolejne 200-300 kg na przyszły plon.

U mnie 35 lat cięta słoma .

Dałem ogłoszenia w ubiegłym roku i nawet nikt nie zadzwonił. Taki rejon.

Pewno gdybym sam sprasowach i przechował do zimy to by o poszła. Tylko jaki sens nie mając prasy lawety i ładowacza?

Opublikowano (edytowane)

@Agrest ale jest coś czego nie kupi się w workach, próchnica, tu albo trzeba zostawiać słomę, siać poplony aby ją budować, albo zbierać słomę i wymieniać ją za obornik a nie za PLNy.

U mnie klient jest, po 30zl za bele z pokosu, ale za tyle to nie warto sprzedawać, lepiej rozdrobnić i zostawić na polu, słomy zbieram aby tyle ile wymieniam za kurzaka + 15 bel z jęczmienia do ściółkowania truskawek, reszta zostaje rozdrobniona.

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano

Mam plan zasiać pszenżyto po kukurydzy bez granuli npk. Tylko azot na wiosnę. Zobaczę jak to wypali. Kolega s zeszłym roku zaorał na raz pole po kukurydzy na ziarno i zasiał pszenicę. Wzeszła i męczyła się strasznie, plonu nie było. Stwierdził że ta poducha ze słomy pod Skibą była przyczyną.

Opublikowano

@Agrest 35 lat słoma cięta i gdzie ten NPK z niej? Gdzie ten potas którego słoma ma najwięcej w sobie? Tyle lat słoma na polu i sypiesz 200kg soli pod korzeń, a jeszcze drugi raz tuż po zimie dajesz potas. Coś nie halo tutej 😉

Nie widzę fenomenu zostawiania słomy na polu. Jeśli słoma w 100% pokryje koszty kombajnowania to w przyszłym sezonie trzeci już rok okradne pole. 

  • Like 1
Opublikowano
1 godzinę temu, 6465 napisał:

A ty przyoruj przez 5 czy 10 lat i nie daj nic npk w granuli  to zobaczysz 😉

Czemu mam nie dawać? Slome to najpierw wymieszaj to nie będzie poduchy 😉

2 minuty temu, tytanowyJanusz napisał:

@Agrest 35 lat słoma cięta i gdzie ten NPK z niej? Gdzie ten potas którego słoma ma najwięcej w sobie? Tyle lat słoma na polu i sypiesz 200kg soli pod korzeń, a jeszcze drugi raz tuż po zimie dajesz potas. Coś nie halo tutej 😉

Nie widzę fenomenu zostawiania słomy na polu. Jeśli słoma w 100% pokryje koszty kombajnowania to w przyszłym sezonie trzeci już rok okradne pole. 

Tu nie chodzi o potas czy fosfor bo to można łatwo uzupełnić w porównaniu do próchnicy 

  • Like 1
Opublikowano
47 minut temu, 6465 napisał:

Mam plan zasiać pszenżyto po kukurydzy bez granuli npk. Tylko azot na wiosnę. Zobaczę jak to wypali. Kolega s zeszłym roku zaorał na raz pole po kukurydzy na ziarno i zasiał pszenicę. Wzeszła i męczyła się strasznie, plonu nie było. Stwierdził że ta poducha ze słomy pod Skibą była przyczyną

W zeszłym roku tak zrobiłem, ok 20 października skoszone qq, orka i siew Rotondo dlatego ta odmiana bo nadaje się na późny siew , mocno się rozkrzewia, pole mozaika , na wiosnę tylko RSM poszedł do kwietnia łan bardzo ładnie ale później zaczeło coraz gorzej wyglądać może to po części  przez majową i czerwcową suszę Ale według mnie qq wyciągnęło więcej papu niż zostawiło w swojej słomie 

  • Like 1
Opublikowano
54 minuty temu, tytanowyJanusz napisał:

@Agrest 35 lat słoma cięta i gdzie ten NPK z niej? Gdzie ten potas którego słoma ma najwięcej w sobie? Tyle lat słoma na polu i sypiesz 200kg soli pod korzeń, a jeszcze drugi raz tuż po zimie dajesz potas. Coś nie halo tutej 😉

Nie widzę fenomenu zostawiania słomy na polu. Jeśli słoma w 100% pokryje koszty kombajnowania to w przyszłym sezonie trzeci już rok okradne pole. 

Z rzepaku też byś słomę zbierał?

Opublikowano
1 godzinę temu, tytanowyJanusz napisał:

@Agrest 35 lat słoma cięta i gdzie ten NPK z niej? Gdzie ten potas którego słoma ma najwięcej w sobie? Tyle lat słoma na polu i sypiesz 200kg soli pod korzeń, a jeszcze drugi raz tuż po zimie dajesz potas. Coś nie halo tutej 😉

Nie widzę fenomenu zostawiania słomy na polu. Jeśli słoma w 100% pokryje koszty kombajnowania to w przyszłym sezonie trzeci już rok okradne pole. 

Takie nawożenie eksperymentalnie na nielicznych działkach rokujących na 8+.

Potas jest bardzo mobilny.

Na tych działkach w posiadaniu od zawsze jest gleba 4b-6. Spróbuj tu zabrać tę słomę i nie dać obornika . Mam pogląd co u sąsiada.  U mnie 3 lata temu rotondo 6,5t, dwa lata temu tadeus 7t, w tym owies porażka max 2,8t. U niego w tym czasie pszenżyta z kłosem 3cm może 800kg, owies wartość jedynie słomy z zielonym chwastem jako pasza. 

Czasem bym się pozbył słomy ale teren bez hodowli i brak zbytu

Opublikowano

Ja też jestem zdania że słoma nic nie daje bo taki jeden ma sieczkarnię i już z 20 lat tnie te słomy i na polu tylko gorzej nie lepiej dlatego w tym roku wszystko beluje i Sprzedam i trochę pieniędzy z tego będzie a tak nic a za słomę zawsze coś można kupić a przy dzisiejszych cenach zboża to za słomę można sporo pieniędzy wziąć względem zboża ziarka

  • Haha 2
Opublikowano (edytowane)

Akurat jestem na polu zwożę bele no i dla przykładu taka jedna Bela waży 330 kg czyli 3 sztuki to tona czyli 350 zł za tonę płacą na skupie a 6 sztuk to 700 zł czyli tyle co tona pszenżyta, ta słoma jest akurat po przeżycie to zobaczcie ile kasy idzie w ziemię nie lepiej to sprzedać i wziąć hajs.

17231933283209087263658859325530.jpg

Edytowane przez Strongman
  • Haha 2
Opublikowano (edytowane)
19 minut temu, galan99 napisał:

Ziemie sprzeda tylko raz . A słomę będzie sprzedawał przez laty .

I za to kupował nawóz, bo jak nie to za 5 lat będzie 3t a nie 6t z ha ... Próchnicy z roku na rok nie stracisz, ale i potem z roku na rok nie odbudujesz ...

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano
56 minut temu, Agrest napisał:

U mnie 3 lata temu rotondo 6,5t, dwa lata temu tadeus 7t, w tym owies porażka max 2,8t. U niego w tym czasie pszenżyta z kłosem 3cm może 800kg, owies wartość jedynie słomy z zielonym chwastem jako pasza. 

Bo to na pewno wszystko zasługa słomy 😁  Jak kto skraca i zboża na 35cm to u jego cięcie słomy nie pomoże bo ile jej tam będzie, siłą rzeczy po 3 latach nic nie urośnie 😁

Opublikowano

Skracania skraca wzrost a pogrubia słomę. Masy nie musi być mniej.

Mi to wisi co kto ze słomą robi. 

Ale kupić działkę po takim ekonomiście co słomę sprzedaje, wapna nie zna, a pk tyle co sąsiad obszarnik za miedzę przerzuci to kilka lat w plecy.

Jeśli kto wywiezie słomy za 300kg npk, a nasypie 600kg npk, da wapno czasem poplon rzuci to ok.

Tylko czy każdy tak robi?

Ja wiem jakie plony były za rodziców, wiem jakie ja miałem wcześniej i wiem co mam teraz.

Co roku mowa u suszy, co roku u jednych susza u 1,5t a po sąsiedzku i susza i 5-7t. Pewno miedza dzieli wodę z opadów i temu co próchnicę zostawia daje więcej, a temu co słomę sprzedaje mniej...

Opublikowano (edytowane)
8 minut temu, Agrest napisał:

 Co roku mowa u suszy, co roku u jednych susza u 1,5t a po sąsiedzku i susza i 5-7t. Pewno miedza dzieli wodę z opadów i temu co próchnicę zostawia daje więcej, a temu co słomę sprzedaje mniej...

Dokładnie mam te same obserwacje, u mnie albo zostaje sloma, albo obornik wymieniony za słomę, do tego poplony, wyregulowane pH i susza później mniej atakuje, ten tydzień do 10 dni uprawy dłużej wytrzymują bez deszczu . Później nie trzeba się ratować sprzedawaniem słomy bo nie ma dochodu ...

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano

Poszukajcie zdjęcia grochu siewnego w galerii. Od razu podkielkowany🤭

 To musiała być partia premium

Opublikowano (edytowane)
Dnia 9.08.2024 o 11:35, Raptus902 napisał:

Ostatnio wziąłem troszke pszenicy i jakość bardzo dobra. W tym roku nie biorę bo koszt wysyłki spory jednak.

Potwierdzam. Było OK. A więcej o tym polecam poczytać na przewodniknieruchomosci.pl

 

Edytowane przez dandos
Opublikowano
3 godziny temu, KlimekPL napisał:

Z rzepaku też byś słomę zbierał?

Nawet z kukurydzy 😉

1 godzinę temu, Tomasz0611 napisał:

Dokładnie mam te same obserwacje, u mnie albo zostaje sloma, albo obornik wymieniony za słomę, do tego poplony, wyregulowane pH i susza później mniej atakuje, ten tydzień do 10 dni uprawy dłużej wytrzymują bez deszczu . Później nie trzeba się ratować sprzedawaniem słomy bo nie ma dochodu ...

Jeśli to nie tajemnica to ile Ci zostaje z hektara pszenżyta przy tym idealnym prowadzeniu uprawy?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez pawel101210
      hej ...... na wiosne z wujkiem mamy plany zasiać PSZENŻYTO JARE .... będziemy siać około 0,5 ha .... jaką poradzicie odmiane zasiać ja bym radził MATEJKO .... ile trzeba siać Kg na ha ... a jaką zaprawke pod zboże i oprysk ...
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Przez hazel
      Witam szanownych forumowiczów  W tym roku postanowiłem obsiać 6 ha pszenżytem. Po siewie wykonałem oprysk preparatem Glean 75wg na chwasty dwuliscienne lecz gdy byłem dziś na polu obejrzec uprawe zauważyłem że jest też trochę chwastów i do was kieruje tutaj pytanie jakim srodkiem wykoncać poprawkę na wiosne i czy jest wg sens robienia poprawki a jak tak to jaki srodek byscie zastosowali 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v