Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

U mnie w pszenżycie słabo to wygląda. Jedno siane w połowie wrzesnia(kończone w deszcz), drugie siane 1pazdziernika- te drugie w zasadzie dopiero się wyrzadkowalo, tylko tam gdzie zdążyłem przed deszczami zwalowac jest troszkę lepiej . Te siane wcześniej wyglądało nie lepiej jak ostatnio byłem na polu. Ziemia po deszczu zabetonowana, że jak szedłem to nawet nic się nie zapadała pode mna. Do tego pozalewane-lacznie z 8 ha posianych to z hektar spokojnie mam pod wodą.

Opublikowano

Był u mnie rzeczoznawca z PZU w sprawie zalanego pola, z posianego 8,5 ha przenżyto + przenica, oszacował ze zgniło 1.5 ha O.o myślałem że 0,5 ha będzie tylko, masakra... dreny robią co mogą i to za mało jeszcze

Opublikowano

No raczej logiczne, że po ubitym szybciej spłynie niż wsiąknie.  Jak nie ma gdzie spłynąć to stoi.

Opublikowano

tak.

Mam kiepską sytuacje na hybrydzie gdzie przez awarię siewnika musiałem jeszcze raz siać i mój bląd siałem całym zestawem i ziemia jest tam bardzo mocno zagęszczona i żytko żółciutkie

Opublikowano

Umnie  katastrofa w miejscu gdzie ciagnik lgnał "slady opon ciagnika" to przenzyto nie zeszlo . Kazdy przejazd taki . Nwm co z tym zrobic zaorac na wiosne?

 

Kiepsko to wyglada jak by co przejazd sciezki byly zakladane

 

Opublikowano
U mnie na niektórych działkach pojawił się niedobór magnezu. dostalo 2 razy siarczanem magnezu dolistnie i się zatrzymalo i teraz zastanawiam się co na wiosnę i ile. Myślałem nad jakimś siarczanem magnezu sypkim albo wapnie magnezowym granulowanym. Wyniki mg wyszły niskie i bardzo niskie.
Opublikowano

Otrzymałem decyzję dziś od PZU w sprawie deszczu nawalnego na przenżycie i przenicy  zalanej. Oczywiście  jest odmowna,  deszcz nawalny potwierdzony , lecz wg PZU musi to być deszcz 4 stopnia !!!!( taki jak w lasach tropikalnych z oberwaniami i lawinami błotnymi)  w polisie ani słowa od skalach i stopniach wyssanych z palca chyba, zadnych małych druczków ani nicO.o mam pytanie, po co to wszystko??? Po co ubezpieczac skoro i tak nic nie zapłacą??? W razie przymrozków wiosennych i złego przezimowania zapłacą tylko 25% wartośći plonu minus koszty zbioru których nie muszę ponięść O.o chore k...a  i z ministerstwa dochodzą grzywny ewentualne jeśli nie ubezpieczymy upraw, wszystkko sądownie w tym kraju.... niech się leczą w tym sejmie na głowę, załamka

  • Sad 1
Opublikowano

@marcin

Dlatego nic nie ubezpieczam, a chciałem, naprawdę. U nas tak naprawdę kase z ubezpieczeń ciągną ludzie, których znajomi są w komisjach(wójt, chłopak który robił wcześniej w komisjach itp)

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez pawel101210
      hej ...... na wiosne z wujkiem mamy plany zasiać PSZENŻYTO JARE .... będziemy siać około 0,5 ha .... jaką poradzicie odmiane zasiać ja bym radził MATEJKO .... ile trzeba siać Kg na ha ... a jaką zaprawke pod zboże i oprysk ...
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Przez hazel
      Witam szanownych forumowiczów  W tym roku postanowiłem obsiać 6 ha pszenżytem. Po siewie wykonałem oprysk preparatem Glean 75wg na chwasty dwuliscienne lecz gdy byłem dziś na polu obejrzec uprawe zauważyłem że jest też trochę chwastów i do was kieruje tutaj pytanie jakim srodkiem wykoncać poprawkę na wiosne i czy jest wg sens robienia poprawki a jak tak to jaki srodek byscie zastosowali 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v