Skocz do zawartości

Hoduj coś innego jak krowy i świnie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

klaper1 rozumiem wszystko niech każdy robi to na co ma ochotę. Jakiś czas temu był bum duży bum na byki opasy i inną wołowinę teraz zapytaj się tego co trzyma byki czy jest zadowolony. teraz piszesz o jakiś owcach kozach czy chomikach. Ludzie zrozumcie w końcu że bez pracy nie ma nic i trzeba się napracować żeby do czegoś dojść. Jak pisałem w innym poście pisałem pracuje w państwowej firmie i mam jeszcze tuczniki i to nie mało po pracy robię to co trzeba przy tucznikach i nie narzekam kasa jest ale nie powiem roboty też trochu jest. Zaczynałem od kilkunastu sztuk i małego chlewika teraz mam 2 tuczarnie po 300 sztuk każda i w planach koleją na 500 sztuk więc Panowie praca praca praca he. dorywczo zatrudniam 2 pracowników. i nie liczcie zysków z jednej sprzedaży tylko w skali roku lub nawet dwóch trzech. Powodzenia. trzymajcie się.

Opublikowano

klaper1 rozumiem wszystko niech każdy robi to na co ma ochotę. Jakiś czas temu był bum duży bum na byki opasy i inną wołowinę teraz zapytaj się tego co trzyma byki czy jest zadowolony. teraz piszesz o jakiś owcach kozach czy chomikach. Ludzie zrozumcie w końcu że bez pracy nie ma nic i trzeba się napracować żeby do czegoś dojść. Jak pisałem w innym poście pisałem pracuje w państwowej firmie i mam jeszcze tuczniki i to nie mało po pracy robię to co trzeba przy tucznikach i nie narzekam kasa jest ale nie powiem roboty też trochu jest. Zaczynałem od kilkunastu sztuk i małego chlewika teraz mam 2 tuczarnie po 300 sztuk każda i w planach koleją na 500 sztuk więc Panowie praca praca praca he.

 

A ja popieram kolegę ....

Dodam tylko jeszcze że człowiek latami się dorabia wszystkiego.

 

Ostatnio jak ogladalem na chyba discovery to w Chinach czy Japoni a może Wietnam cieżko już mi powiedzieć, do sedna mowiac to łapią szczury polne w celu konsumpcji wiec można by taka chodowle załozyc ;) i importować im na rynek :)

Opublikowano

Też oglądałem ten program - rosół ze szczura, to prawdziwy przysmak... Ale czemu mielibyśmy to importować - może na polskim rynku też przyjmie się ten rodzaj kuchni orientalnej? :rolleyes: A mówiąc serio, to jakie jest Wasze zdanie na temat hodowli strusi? Da się z tego wyżyć? I ile trzeba zainwestować, żeby wszystko miało ręce i nogi?

Opublikowano

ja oprócz krowek hoduje kozy mam 5 sztuk sprzedaje mleko od nich po 5zł za 1 l ludzie kupuja z okolicy mam stałego odbiorce bierze codzienie 20 litrów a co z tym robi to sie niepytam chyba rozwozi po ludziach w mieście

Opublikowano

Dajcie na luz ludzie !! OWCE KAMERUNSKIE ! minimum pracy kupę korzyści ! wszystkie nieużytki grodzisz i wypasasz, nic nie orasz, nic nie inwestujesz, czekasz na deszcz i potem cieszysz się zieloną trawką razem z owieczkami !! Na koniec roku masz górę mięsa 100% ekologiczne i bardzo smaczne, podobne w smaku do cielęcinki nie cuchnie jak tradycyjna owca. Owce Kameruńskie nie wymagają morderczego strzygnięcia, wiec zero pracy, tylko trawka deszczyk i woda ! Potem mięsko i kasa. Nie zapominajcie ze ludzie powietrzem nie zyja i mięsko eko chętnie kupią wiec konkrecja nie wielka w porównaniu ze świniami, bykami, itd. A dopłaty to czysta kasa 1h łaki =1050 zł + 30 euro do maciorki, Przelicz swoje haki i pomyśl ile kasy jest do wzięcia. Na każde 3 h Potrzebne jest 10 owiec do dopłat.

 

a jak jest ze zbytem ? jest duże zainteresowanie takim mięsem? i jak przetrzymują zimę? muszą byc zamknięte na okres zimy w oborze?

Opublikowano

panowie a co oplaci mi sie trzymac swinki wietnamskie i owce i sprzedawac mieso z nich i czy zarobie na tym jakiegos grosza??

Mam tylko parę świnek wietnamskich ale zamówienia mam na trzy następne mioty . Straszny popyt na maciorki jednak coś nie chcą się rodzić , ostatni miot to 15 knurów i jedna świnka ;( mięso jest lubione przez wszystkich, tłuszczu zero ale to tylko zasługa tego że chodzą samopas , praktycznie w lato nie muszą dostawać jedzenia .

Opublikowano

Ja mam 2 kozy (hobby) , ale przez nie tylko kłopoty. Bo to coś zjedzą, to psa po bodą......... :D

 

Kiedyś, to mój dziadek miał konie, krowy, kozy, króliki, gęsi, kaczki, kury cały arsenał, mi zostały tylko gołębie, siostra ma pare kur. Ludzie nie mają czasu i chęci juz tyle robić, bo przy zwierzaku to sie trza narobić... A co do ciekawych hodowli, to zaciekawiły mnie te jedwabniki, ktoś z obecnych na forum to hodował?

Opublikowano

ja hoduje opasy!mój sąsiad króliki i ma więcej kasy jak ja :unsure: ma ich około 200 a ja opasów 24 on sprzedaje sztukę za 50zł kupcy to blokersi napaleni co niemiara bo królik ekologiczne owies siano i trawa :D blokersi biorą wszystko może przesto że mają kase bo prawie wzyjscy w mojej okolicy pracują na kopalni ;[

Opublikowano

szukam kogos kto chowa kozy i oddaje mleko do mleczarni lub je przetwarza w swoim zakresie. Interesuja mnie przepisy czy sa takie same jak w przypadku krow? I ile za ile mozna sprzedac młode?

Opublikowano

Odświeżam temat. Myślę ,że przyszłościowa w Polsce może się stać hodowla koni wyścigowych rasy kłusak francuski. Dorosła kobyła przynosi konkretny dochód dla właściciela z wygranych na wyścigach , a po zakończonej karierze rodzić źrebaki. To się może udać. Ja próbuję , co prawda jestem na etapie czerpania dochodu z nagród, ale później spróbuję dalszej hodowli. Co sądzicie?

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Może ktoś akurat mieć z tego niezły dochód, ale to nie na jakąś masową skalę, tak jak nie każdy sportowiec jest medalistą,tak samo nie każdy koń zdobywa nagrody, po drugie to nie jest tak, że od dzisiaj zajmę się hodowlą konia wyścigowego i każdy zacznie przynosić mi dochód, stadniny koni siedzą w tym lata i jakoś szału nie ma, ja nie widzę w tym przyszłości.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Mówisz około 40, to może dlatego większość jest czynna wyścigowo, bo nie ma za dużego wyboru, a z tego ilu jest takich co zdobywają nagrody, bo nie wierzę, że wszystkie. :P

Opublikowano (edytowane)

Przy tej ilości torów w kraju ciężko o sukces. Poza tym jest to sport bardzo niszowy.Bo drogi. A zainteresowanie w Polsce bardzo słabe wyścigami.

Ale próbować mozna trzemu nie. Jeśli ma się możliwości czyli zaplecze i czas by się tym zająć. Generalnie jest masa innych ciekawych sportów ^^ W tym równieź konnych...

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Mam pytanie troche z innej beczki ale nie chcialem zakladac nowego tematu. Jakie zwierzeta (oprocz krow i swin bo tu sie orietuje) produkuja spore ilosci obornika??

Gość Profil usunięty
Opublikowano

W ramach odświeżania tematu powiem tak... w mojej okolicy jest hodowla alpak. Swego czasu była pierwszą w kraju. Są to niezwykle fajne zwierzaki, nie dość, że śliczne :wub: :rolleyes: to jeszcze spokojne i wartościowe. Utrzymywane przez wzgląd na bardzo drogą wełnę, która chyba w całości jest eksportowana, w dużej mierze do USA.

Opublikowano

Ja hoduje gołębie, kury, i króliki. Na razie tylko hobbystycznie, no może czasem królami pohandluje. Zajmujemy się też hodowlą karpi. mamy ok. 1 ha stawów ale mamy całkiem dobry zbyt zwłaszcza w święta :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez xyz23
      Witam, potrzebuje info o skupach królików lub firmach tym się zajmujących jak na razie znalazłem jedną.
    • Przez claricesmith55
      Wyobraź sobie, że Pat, młoda badaczka rolnictwa, adoptuje szczeniaka rasy Maltipoo i rozpoczyna badania nad zrównoważonym systemem hodowli zwierząt. Jak Pat może opracować model rolnictwa hodowlanego, który uwzględnia etyczne traktowanie zwierząt towarzyszących, takich jak jej Maltipoo, a jednocześnie rozwiązuje problemy związane z wpływem na środowisko, globalnym bezpieczeństwem żywnościowym oraz tradycjami kulturowymi związanymi z produkcją zwierzęcą  zwłaszcza w regionach, gdzie hodowla zwierząt stanowi podstawę utrzymania?
    • Przez AgroRolnik303
      Witam, jaką najlepiej wybrać linkę do wyciągu obornika? Która byłaby najtrwalsza? Zdjęcie podglądowe. Teraz miałem jakąś 12 mm ale nie przetrwała za długo.

    • Przez Ksawery
      Witajcie czy deszczówkę można podawać zwierzętom tak na stałe? Chodzi mi o konie jakie są wasze doświadczenia?
    • Przez yacenty
      Witajcie, jakie macie doświadczenia z budowaniem czatowni dla ptaków drapieżnych?
      Zmieniam strategię walki z myszami, przestaje je truć i chce zaprosić w pola ptactwo drapieżne.
      Jak przygotować patyki, na których mogą sobie usiąść ptaki typu myszołów czy sowa? Na początek pomyślałem o łacie budowlanej (60x40) i z niej zrobić literkę T, 3.5x1m. Następnie zmontować to na kątowniki i wkręty. Później dziura na 70 cm i niech stoi.

      Jak gęsto te czatownie powinny być rozstawione? 1 na ha starczy? Czy gęściej?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v