Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wersje są dwie lochę i knura prowadzisz do specjalnego kojca tzw strefy krycia, lub lochę wprowadzasz do kojca knura(z tym, że knur jeżeli kryje w kojcu to wg norm musi mieć ten kojec większy - 10 m2, normalnie to jest to 6 m2). Do kojca lochy raczej się go nie wprowadza, aby tak dość szeroko to ujmując "się nie rozpraszał". Po za tym lochy w okresie kojca możesz utrzymywać w pojedynkach, bo utrzymanie grupowe obowiązuje w okresie od 4 tyg. po pokryciu do 1 tyg przed planowanym porodem.

Opublikowano

Wersje są dwie lochę i knura prowadzisz do specjalnego kojca tzw strefy krycia, lub lochę wprowadzasz do kojca knura(z tym, że knur jeżeli kryje w kojcu to wg norm musi mieć ten kojec większy - 10 m2, normalnie to jest to 6 m2). Do kojca lochy raczej się go nie wprowadza, aby tak dość szeroko to ujmując "się nie rozpraszał". Po za tym lochy w okresie kojca możesz utrzymywać w pojedynkach, bo utrzymanie grupowe obowiązuje w okresie od 4 tyg. po pokryciu do 1 tyg przed planowanym porodem.

 

A mogę utrzymywać lochy w porodówkach razem z prosiętami a po odsadzeniu w grupie i bez pojedynek ? Czy lepiej w pojedynkach a w grupie tylko w tym okresie co obowiązuje ? Powiem szczerze że będę dopiero przygotowywał kojce i planowałem zrobić w jednym miejscu porodówki a w drugim kojec grupowy i kojec knura i nie myślałem o pojedynkach .

 

LUKACZMAREK może ty mi coś doradzisz?

Opublikowano

możesz zrobić tak jak mówisz. Pojedynki są poprostu wygodne. Łatwiejsza obserwacja rui, indywidualna dawka paszy dla każdej maciory, brak agresji, itd. Ja gdybym mógł to wogóle nie robił bym kojca grupowego no ale przepisy do tego obligują. W przypadku kojca grupowego też musisz robić przegrody żywieniowe a najlepiej kojce samoblokujące

Opublikowano

OK dzięki a ja znowu słyszałem że wygodniej jest w grupowym i podobno są spokojniejsze ale to każdy ma swoje spostrzerzenia zobaczymy jak u mnie to będzie wyglądać :) A tak się zastanawiam czy jak ktoś nie będzie miał kojców grupowych do 2013 czy oni to sprawdzą i jaka kara będzie za to ? :) hehehe pozdrawiam

Opublikowano

Grupowe utrzymywanie loch to najgłupsza rzecz jaką mogli wymyślić. Mieliśmy już kiedyś z tym do czynienia w swoim gosp.

1. karmienie, 2 lochy spały a dwie w tym czasie wpierdzieliły żarcie tamtych. a jeśli już wszystkie nie spały i czekały przy korycie to jak zadało się pasze pierwszej to dwie inne już się do niej dobierały pomimo wygród. Pasze trzeba zadawać wiec jednocześnie dla kilku sztuk jedna osoba tego nie zrobi. a paszociągi nie jest to tania inwestycja.

2. Dołączanie kolejnej lochy do stada, młodszej znikome szanse aby się najadła i przetwrwała (agresja)

3. Ciąża każda locha musi być zakolczykowana żeby wiedzieć która i kiedy będzie się prosiła

4. I przedewszystkim koszty przebudowy. Kuzyn postawił 2 lata temu nową obore z pojedynczymi kojcami i powiedział że nie stać go aby wywalić praktycznie nowe wygrodzenia na złom bo nikt tego nie kupi przecież już

Osoba która to wymyśliła chyba nigdy nie była w chlewni i nie zajmowała się chodowlą tych zwierząt.

Opublikowano

Mówiąc szczerze to u mnie ten system był jest i będzie i przy odpowiedniej organizacji tych problemów nie obserwuję. Ważne jest natomiast aby karmienia były mniej więcej w tych samych porach, aby wszystkie lochy mogły jeść jednocześnie, oraz aby pasza w korycie była też w miarę równomiernie rozsypana. Druga ważna rzecz to to aby grupy były dobrane do siebie wielkościowo i wagowo, a sam grupa powinna w kojcu mieć dość miejsca oraz też nie powinna być zbyt liczna wg mnie max to 10 loch, optimum 5 - 6. Kolczyki? - wg mnie jeśli ktoś bawi się na poważnie w świnki, powinny być normą, a po za tym weź pod uwagę, że porody również można synchronizować, tak aby grupę móc porozganiać do pojedynek mniej więcej w tym samym terminie. Zresztą taki system utrzymania odpowiada behawioryzmowi świń które bądź co bądź są zwierzętami stadnymi, wiadomo konflikty w grupie zawsze będą, ale z czasem kształtuje się pewna hierarchia. Grupy też mają pewien plus jeśli chodzi o obserwację rui - owszem samą ruję trudniej już wyłapać bo trzeba się pofatygować do tego kojca, ale ładnie prezentuje się okres przedrujowy z obskakiwaniem, pohukiwaniem itd.

 

No a co do kosztów moderniazcji - fakt nie da się tego przeskoczyć, ale trzeba się dostosować bo wyjścia już nie ma, a o samych zmianach głośnio jest od roku(choć było wiadomo już coś niecoś wcześniej jeśli ktoś się żywo tematem dobrostanu interesował). Sytuacja jest trochę taka jak z klatkami do kur ale trzeba wziąć się w garść i jeśli chce się istnieć na rynku to modernizować.

Opublikowano

Grupowe utrzymywanie loch to najgłupsza rzecz jaką mogli wymyślić. Mieliśmy już kiedyś z tym do czynienia w swoim gosp.

1. karmienie, 2 lochy spały a dwie w tym czasie wpierdzieliły żarcie tamtych. a jeśli już wszystkie nie spały i czekały przy korycie to jak zadało się pasze pierwszej to dwie inne już się do niej dobierały pomimo wygród. Pasze trzeba zadawać wiec jednocześnie dla kilku sztuk jedna osoba tego nie zrobi. a paszociągi nie jest to tania inwestycja.

2. Dołączanie kolejnej lochy do stada, młodszej znikome szanse aby się najadła i przetwrwała (agresja)

3. Ciąża każda locha musi być zakolczykowana żeby wiedzieć która i kiedy będzie się prosiła

4. I przedewszystkim koszty przebudowy. Kuzyn postawił 2 lata temu nową obore z pojedynczymi kojcami i powiedział że nie stać go aby wywalić praktycznie nowe wygrodzenia na złom bo nikt tego nie kupi przecież już

Osoba która to wymyśliła chyba nigdy nie była w chlewni i nie zajmowała się chodowlą tych zwierząt.

1. jak tylko wchodzę na sektor to już każda maciora stoi i swojej przegrodzie żywieniowe. Mam paszociągi więc wszystkie dostają jednocześnie (w kojcu jest do 30 macior)

2. Jak wpuszczam nową do kojca zwykle jak ją pogonią wchodzi w swoją przegrodę i już jest spokój. Dwie do przegrody się nie zmieszczą wiec agresja nie występuje.

3. No ja sobie nie wyobrażam żeby lochy nie były kolczykowane. No chyba żebym miał z 5 sztuk ale wtedy grupowe utrzymanie nieobowiązuje.

4. to tylko i wyłącznie jego wina. O konieczności grupowego utrzymania loch jest wiadomo już od ładnych kilku lat. U mnie w pierwszych projektach z 2009 roku już przepisy obowiązujące od 2013 były uwzględnione

Opublikowano

mam grupowe po 10 szt przedzielane przęsłami między sobą, w grupowych kojce somoblokujące bo jak coś to zamykam te które trzeba i nie ma problemu. masz koryto przegrodowe czy poidło pływakowe na lochach??

Opublikowano

3 tyg temu stworzylem grupe 13 loch 2 ras pic i danbred z stwierdzona ciaza 4-5tyg i co sie okazalo ze wcale nie bylo tak wielkiej agresji co do wczesniejszych grup ale po tygodniu pice zdominowaly dunki ze te bez walki bojazliwie odchodzily od koryta i sie nie najadly trzeba bylo stac i odganiac a to zabieralo czas musialem odsadzic danbreda kolejna grupe tez13 loch mam z danbreda i tam jest narazie spokoj podobnie wczesniej z samym picem jest wzgledny spokoj zobacze co sie bedzie dzialo jak wprowadze zywienie ad libitum

Opublikowano

ja miałem w planach budować pojedyńcze kojce dla loch a w planach jest na początek z 20 sztuk, a jak by przyszła kontrol to mógł bym się zdziwić co oni mówią.

Czyli mam wybudawać np 2 kojce po 20 sztuk w kojcu i trzymać je w tym kojcu przez 100 dni ma siedzieć w tym kojcu a np 10 dni przed oproszeniem przegnać je do kojców porodowych i trzymać je tam aż do odłączenia prosiat a potem znowu do kojca grupowego dobrze mówię czy nie

Opublikowano

sory ale nie wiem gdzie i kiedy o dawki mnie pytales? recepture mam ulozona sklad do jej utwozenia jest bardzo prosty ja srutowac bede sam jeczmien i dodaje 50 % koncentratu specjalnie stworzonego do zywienia ad libitum sa w nim tak dobrane skladniki aby maciory nie zarly zbyt wiele i sie nie zatuczaly bylem w niemczech na kilku fermach z tym zywieniem i wygladalo to super cisza spokoj zadnych zapasionych loch nie zauwazylem a grup bylo sporo gdzies za 2 tyg bede mial koncentrat i bede praktykowal i podziele sie swoim doswiadczeniem

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Dla mnie to głupi przepis kiedyś prubowaliśmy zewrzeć do jednego chlewika dwie lochy to po 5min znowó rozwarliśmy bo gryzły się tak że krew lała się strumieniami, jeżeli takie rozporządzenie miało wejśc to rezygnuję z chodowli swiń i tak teraz mam mało bo zaledwie 30 sztuk a kiedyś trzymałem cały czas 160sztuk

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Neveragain
      Macie jakies sposoby na ograniczenie wypadania odbytów u warchlaków 30-60 kg? 
      Czasami zdarza się u kilku sztuk z dostawy a czasem u kilkudziesięciu. 
      Jak sobie z tym radzicie? 
    • Przez MichałMalec
      Jaką paszą najlepiej karmić trzodę i zaoszczędzić kasy mam około 60 sztuk 
    • Przez Mateusz100
      Witam w lipcu tego roku był program o nazwie bioasekuracja czy cos takiego dla rolników produkujących trzodę chlewną i miała być to jakaś refundacja do 100% czyli rolnik mógł kupić za np. 10 tyś zł jakieś urządzenia przedmioty potrzebne do tej bioasekuracji a oni powinni oddac dokładnie tą samną kwotę 100%. Ja wziąłem trochę sprzętu odzieży na kilka tyś zł dziś dopieru po tylu miesiącach przyszło pismo z agencji przed samymi świętami i podali tam kwotę brutto jaka mi zwróca i ze to jest 100 % a wyszło na to ze dobre 5 tyś zł poszło gdzieś w las bo o tyle mniej dostanę zwrotu więc sie pytam gdzie jest to 5 tyś zł kto je wziął i na co poszło? Miał ktoś z was taki sam przypadek ? Ileż można pozwalać na takie akcje jak był program na zwrot 100 % to rolnik musi dostac wszystko a nie jakieś oszustwa faktury agencja dostała wszystko było i jest... Najlepsze jest to że na jakieś zastrzeżenia i odwołania mam czas 7 dni dziś przyszło pismo tydzień mija w poniedziałek  teraz świeta agencje pewnie zamknięte i jak tu cos zgłaszać odwoływać sie ? po prostu żarty i tyle rolnik całe życie na innych robić musi i jeszcze batem dostanie na koniec... Ma ktoś podobny problem ze nie zwrócili całej kwoty komuś? Proszę pisać śmiało i sie dzielic informacjami. 
    • Przez dicloduo
      Witam, czy są tu rolnicy hodowcy świń?
      Jak są niech napiszą czy otrzymali zwrot za zakup środków bioasekuracyjnych. Płatność miała być w formie krajowej deminimis?
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, w związku z przepisaniem na mnie siedziby stada weterynaria wymaga by sporządzić ,,spis,, tzn żywienie ile kg czego przypada na 1 sztukę tucznika np i bydła, robił ktoś coś takiego? ma jakieś dane orientacyjne? ile czego zawiera opcjonalna mieszanka paszowa dla 1 byka/ 1 tucznika? na dobę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v