Dlaczego Rolnicy nie protestują???

[StasiekS]

Bo nie ma dobrego lobby rolniczego. Rolnicy chcą aby było ale już nie interesują się tym jak do tego dojść. Najlepszy przykład to Izby czy Kółka rolnicze. Wszyscy narzekają na nie a podczas wyborów frekwencja wyniosła kilka %.

[brzozak2]

no coz musimy sie wciaz nauczyc tej demokracji, najgorsze, ze ona zaczyna upadac :lol: :lol:

[StasiekS]

Nie mów tak... Chciałem posłem zostać...

[wojtas]

Wg mnie to Tusk ma nas rolnikow daleko gdzies. Uwaza ze on jest pan a reszta to sie nie liczy. Wazne zeby on mial dobrze. A rolnik to i tak jest gruboskorny i wytrzyma wszystko ale czy do konca?? jednak rolnik ma swoją cierpliwosc wszak od myszy do cesarza wszyscy zyją z gospodarza. Prawda?

 

Bez polityki, +10%

a który to moderator jest taki nadgorliwy? dział hyde park , podtemat polityka więc za co te %. cenzura powraca?

[milanreal1]

Ja to zrobiłem Któryś z użytkowników podsunął żeby podawać tu pomysły zmian w polskim rolnictwie i żeby ten temat był sensowny to karać za gadanie na polityków. Wszędzie gdzie temat polityki tam kłótnie.

[wojtas]

no to się popisałeś. niestety temat jak najbardziej związany z polityką i różnicy zdań nie da się uniknąć, moim zdaniem cenzurowanie takich wypowiedzi jak ta, nie powinno mieć miejsca.wyskoczyłeś przed szereg kolego

[milanreal1]

Wolisz same kłótnie czyli gadki w stylu PO ma gdzieś polskie rolnictwo a PiS robił cuda? Teraz przynajmniej temat jest z sensem. Wiadomo kto czego chce bo płakania ze jest źle na forum jest nadto.Przeczytaj pare postow wstecz i zobaczysz.

[janusz20]

Raczej nie wyskoczył przede szereg bo ten pomysł wyszedł od kogo innego. a spór na nazwiska nic nikomu nie da, ten zły tamten jeszcze gorszy. i co z tego. a problemy jak były tak są nie ważne kto rządzi.

[tomaszpa1]

ludzie co Wy gadacie za głupoty , znam wiele osob ktorzy zaczynali od zera swoja przygode w rolnictwie a teraz maja naprawde pokazowe gospodarstwa. obecne rolnictwo wymaga duzej wiedzy i ciagłego główkowania. wystarczy popatrzec w mojej okolicy, teoretycznie lepsi rolnicy sprzed kilku lat , ktorzy mieli wieksze mozliwosci obecnie zostali w tyle , Ci gorsi ich przescigneli ale to dzieki swoim staraniom, pracy i wiedzy. dzisiejszy rolnik to nie tylko chłop ktory uprawa pole i hoduje zwierzeta. i pamietam jak dawniej były u nas protesty to oczywiscie mieli najwiecej do powiedzenia ,,madrale'' ktorzy maja pretensje do rzadu i do wszystkich wokoł ze maja jak maja i ze ich brak wiedzy doprowadził ze ,, tradycyjnie rolnictwo '' juz pod upadlo... U nas najlepsi gospodarze jak widza ze jest szansa zarobienia na okreslonej produkcji to ją twardo prowadza. a jezeli przychodzi moment jakiegos kryzysu to ograniczaja produkcje, koszty ale nigdy nie odpuszczaja tylko pracuja ...

[Glon]

tomaszpa1-to znaczy że na całą Polskę tylko w Twojej okolicy i zapewne Ty potraficie gospodarzyć?!Każde gospodarstwo trzeba brać osobno indywidualnie [sprawy ekonomiczne,rodzinne,itp].Zacząć od zera było można zaraz po komunie.Teraz od zera?-są przypadki co prubóją i życzę powodzenia

[tomaszpa1]

Glon, no wlasnie były czasy i kto sie nie bał tylko zaryzykował ma sie czym pochwalic. nie nie chodzi ze tylko u mnie tak gospodarza bo i znajda sie i tacy co powoli sobie daja spokoj z rolnictwem a ci konkretni rolnicy ich wchłaniaja . sadze ze gdyby nie było kilku lepszych rolników było by lipnie bo nawet nie miałby kto kupowac ziemi. mam ziemie w takim rejonie gdzie w tam tym roku kupilem pole po 12 tys/ha, brak jakichkolwiek chetny. jest to taki region ze z 5 wsi razem wzietych , nikt nic nie kupuje ani ara, z kolei 12 km dalej zaplaca po 35 tys / ha . my zaczynalismy ponad 20 lat temu prawie od zera na 10 ha. ale szczerze mowiac nigdy nie bylismy na protestach obojetnie czy swinie sprzedawalismy po 2,70 zł , czy pszenice ponizej 400 zł/t. w gospodarce wolnorynkowej tak działa cały mechanizm.

słyszales o czyms takim jak niewidzialna reka rynku? jezeli nie to o to definicja.

,,..człowiek (...) myśli tylko o swym własnym zarobku, a jednak w tym, jak i w wielu innych przypadkach, jakaś niewidzialna ręka kieruje nim tak, aby zdążał do celu którego wcale nie zamierzał osiągnąć. Społeczeństwo zaś, które wcale w tym nie bierze udziału, nie zawsze na tym źle wychodzi. Mając na uwadze swój własny interes człowiek często popiera interesy społeczeństwa skuteczniej niż wtedy, gdy zamierza służyć im rzeczywiście.''

dobrze tyczy sie to do cen w rolnictwie. jezeli pogłowie jest wyjatkowo wysokie to cena na doł, to samo ze zbozem jezeli zboza sie obrodzilo jest tanie ale jak zbiory beda marne to zdarzalo sie ze nieliczni mogli zarobic spore pieniadze bo u nich urodzilo sie przyzwoicie. nie wiem czy dokladnie zrozumiales to co napisalem .

[brzozak2]

@Glon tak samo jak w kazdej innej branzy produkcyjnej, np. zacznij produkowac samochody lub silniki spalinowe od zera.

ale zacznij produkowac silniki zasilane wodorem to bardzo szybko mozesz zdobyc pozycje na rynku .

tylko wez wymysl ta technologie.

tak samo w rolnictwie zacznij produkowac od zera pszenice to jestes na przegranej pozycji, ale wymysl tak zeby od razu kisiel czy galaretke zbierac, to markety wezma cie z otwrtymi rekami i ziemie splacisz w pol roku . tylko wez wymysl taka technologie.

 

wielkie majatki buduje sie pokoloniami!!!

[tomaszpa1]

brzozak2, to jest racja ze majatki budowane sa przez pokolenia , zdarzaja sie wyjatki ze jedno pokolenie jest w stanie wiecej zrobic niz dwa inne pokolenia. prosty przyklad gospodarstwa ktore moj ojciec dostał od wuja, bylo w bardzo slabej kondycji , budynki w miare ale maszyny tragiczne. wujo mial mozliwosci rozwoju ale widac gospodarstwo go nie interesowalo i robil w nim tyle o ile byle przezyc. sytuacja była nie najlepsza ale tylko chec osiagniecia czegos w zyciu dala efekty ktore przekladaja sie na dzisiejsze czasy.

[Ukasz52]

no to się popisałeś. niestety temat jak najbardziej związany z polityką i różnicy zdań nie da się uniknąć, moim zdaniem cenzurowanie takich wypowiedzi jak ta, nie powinno mieć miejsca.wyskoczyłeś przed szereg kolego

 

Popieram kolega milan troszkę się zagalopował.. ciekawe czy za rok też będzie taki gorliwy... ładuję te procenty jak ruscy wyroki, bez opamiętania... a chyba forum powinno służyć wymianie opinii... a nie przyklaskiwaniu i lizusostwu.. jeśli z kimś się nie zgadzam to ban lub % raczej nie jest argumentem lecz wprost przeciwnie..

Moderatorzy dbają o porządek i chwała im za to jednak niektórzy naprawdę grubo przesadzają.. zanim raz napiszesz przemyśl 2 razy i przeczytaj 4 razy....

[brzozak2]

kolego po pierwsze to nie jest temat do tego typu dyskusji!!!!!!

 

po drugie milan robi dobra robote i gdyby nie on i inni, to bylby taki burdel, ze w ogole nie daloby sie sensownie porozmawiac!!!!

 

po trzecie to ja dalem pierwszy % w tym temacie, wiec sie przestancie przyczepiac do kolegi milana.

bylo wyraznie napisane, ze nie politykujemy tutaj i koniec!!!!

 

koniec OT!!!!!!!

[jaro]

@brzozak-"wielkie majatki buduje sie pokoloniami!!! "-miałeś oczywiście majątki na świecie ?-bo w Polsce to słyszałem że ponoć pierwszy milion trzeba ukraść .

[Glon]

Pierwszy milion trzeba ukraść i tak wygląda nasze sprzedawane Państwo

[brzozak2]

wszedzie trzeba pierwszy ukrasc

[tomaszpa1]

tylko ze te miliony kradna konkretni ludzie a nie przeciętniaki ... konkretni mam na mysli tych którzy sa na tyle zdolni i inteligentni zeby to zrobic

[Glon]

Jest dobra okazja protestować:

-cena trzody czemu spada?

-a tu każdemu chyba zależy KRUS-ostatnio wyczytałem w regionalnej gazecie że [w Kujawsko-Pomorskim na prawie 90tys. osób ubezpieczonych w KRUS,gospodarstwa do sześciu hektarów przeliczeniowych prowadzi ok.40procent z nich]!

To dlaczego my ok. 60procent rolników musimy ich utrzymywać z składki zdrowotnej?!Trzeba coś zrobić z tymi niby rolnikami co ma hektar ziemi a jest np.NAUCZYCIELEM itp.Jakby faktycznie prawdziwi rolnicy płacili Krus to by nie było problemu z funkcjonowaniem KRUSU.Trzeba władze przycisnąć bo jak narazie to ich mamy utrzymywać-ten rząd a szczególnie Minister Rolnictwa to porażka dla rolnictwa-[moim zdaniem]

[tomaszpa1]

Glon, czemu cena swin spada ? dlatego ze przed swietami przewaznie jest nagonka na zakup wieprzowiny . z racji wzrostu opłacalnosci trzody chlewnej wzrosło równiez pogłowie. wez sobie zaobserwuj ceny mleka wahaja sie powiedzmy 10 % a nie jak w przypadku swin 70%. a moze teraz dam Ci taka mała zagadke, czemu cena gęsiny rośnie skoro hodowców przybywa i jest wiecej surowca na rynku?

[Glon]

tomaszpa1- na gęsinie się nie znam.ale świnki tak .To przez trzy miesiące pogłowie się podniosło i zawaliło ubojnie?haha Cena świń spekulacja zakładów i patrzą jaka reakcja hodowców jest.Ja na ich miejscu to samo bym robił,hodowcy cicho nie krzyczą to cenę na dół.I jak na razie nie widzę żadnej opłacalności na trzodzie przy tych cenach paszy!!Cena trzody chlewnej od dwóch lat jest o wiele za niska!!!!cena zbóż no może być taka ale i tak rewelacji nie ma to kosztów

Edytowane 12 Stycznia 2012 przez milanreal1
orty

[tomaszpa1]

Glon , fakt oplacalnosci na swiniach nie ma. ja kiedys hodowalem i calkiem niezle było. gesina produkowana w polsce w 92 % trafia na niemieckie stoły , spozycie wzrasta i co najlepsze Niemcą najbardziej smakuje gesina wyhodowana w Polsce! , co do swin to pewnie ubojnie nie zawalił zywiec ale cena spadła bo i spozycie spadło. prosty przyklad idz sobie do masarni kilka dni przed swietami , ludzi opór kazdy kupuje duze ilosci miesa. idz do masarni po swietach to zobaczysz ilu jest klientów i ile kupuja. mysle ze jak cena doszła do 5,40 przed swietami to była cena spekulacyjna , teraz pewnie spadnie tak na 4,50 zł i bedzie sie utrzymywac przez jakis czas.

[Glon]

Chodziasz hodowcy gęsiny się cieszą.Jak cena trzody nie pójdzie do góry to nadal będzie zanikanie w Polsce trzody chlewnej a to jest przerażające a cena w sklepach nie spadła mięsa wieprzowego

Edytowane 12 Stycznia 2012 przez Glon

[tomaszpa1]

Glon, rozmawialem ostatnio z gosciem co hoduje gesi zeby dowiedziec sie jak wyglada cała produkcja. cene w kontrakcie maja ustalona wedlug kosztów , głownie brana pod uwage jest cena zboza. około 10 zł zostaje na sztuce . jak gosciu hoduje 20 tys gesi to ma 200 tys rocznie do swojej kieszeni. jestem w stanie w to uwierzyc tym bardziej ze widze jak dynamicznie rozwija hodowle , kupuje maszyny , jezdzi coraz lepszymi autami. u nas trzody jest coraz mniej , ludzie hoduja albo bydło albo gesi. jak sprzedaje zboze gesiarzom to wiem ze kasa bedzie placona do reki obojetnie czy zawioze przyczepe czy 4 przyczepy. zaczał jeden a potem reszta sie uczyla od niego:)