Skocz do zawartości

ZTS 16245 - dodatkowy rozdzielacz hydrauliki


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rozumiem, czyli już mogę mieć prawie pewność, że tej zaślepki nie znajdę, bo o takim rozwiązaniu myślałem w Zetorze 12145.

 

Teraz kwestia żywotności pompy hydraulicznej i reszty elementów: bo ten rozdzielacz miałby być 2 sekcyjny, głównie na potrzeby sterowania pługiem do śniegu: góra-dół i lewo-prawo. Z tym, że góra-dół będzie podłączony tuz, więc on w każdej chwili będzie mógł być użyty, a lewo-prawo tylko wtedy gdy podłączony będzie siłownik od pługa pod wyprowadzone końcówki z rozdzielacza do przodu. Jeżeli wywrot będzie non stop załączony to nie będzie nadmiernie nagrzewać się sam rozdzielacz, ewentualnie reszta instalacji? Bo obieg przez dodatkowy rozdzielacz będzie ciągle załączony tylko olej przez zawór bezpieczeństwa będzie płynął jeżeli nie będę używał w danym momencie sterowania - dobrze rozumiem?

Opublikowano

1990r., dopiero się przymierzam do tej małej modyfikacji, jeżeli bym coś zaczynał robić to w lato pewnie, na razie chcę zebrać suche dane teoretyczne żeby wiedzieć, na co liczyć, czego się spodziewać, a przydałaby mi się ta przeróbka, bo miałbym sporą wygodę z tym.

Opublikowano

Przecież można podłączyć miedzy pompą a plecakiem.

Z pompy dać węża do rozdzielacza, a z rozdzielacza do plecaka.

Ja mam tak tura w NH podłączonego. to norma i proste.

 

nie wiem jak to działa w NH, ale spotkałem się z opiniami że w Ursusie/Zetorze to nie zadziała. Zakładając że olej wychodzi poprzez jakiś trójnik i zasila jednocześnie rozdzielacz w plecaku i ten dołożony to podczas użycia oryginalnego rozdzielacza np. podczas podnoszenia pługa olej przeleci przez dołożony rozdzielacz i wróci z powrotem przez plecak do mostu bo tam nie napotka ciśnienia. Nie wiem, nie próbowałem powtarzam tylko to co usłyszałem i wyczytałem na różnych forach między innymi na tym też.

Opublikowano

 

 

nie wiem jak to działa w NH, ale spotkałem się z opiniami że w Ursusie/Zetorze to nie zadziała. Zakładając że olej wychodzi poprzez jakiś trójnik i zasila jednocześnie rozdzielacz w plecaku i ten dołożony to podczas użycia oryginalnego rozdzielacza np. podczas podnoszenia pługa olej przeleci przez dołożony rozdzielacz i wróci z powrotem przez plecak do mostu bo tam nie napotka ciśnienia. Nie wiem, nie próbowałem powtarzam tylko to co usłyszałem i wyczytałem na różnych forach między innymi na tym też.

 

kolega ma na myśli połączenie w szereg a nie poprzez trójnik, tylko rozdzielacz musi być dużej przepustowości.

Opublikowano

mi też się wydaje tak jak kolega Tomek73 pisał żeby rozdzielacz wstawić na tej rurce co idzie od pompy do plecaka, olej do zasilania plecaka przepływałby po prostu przez dołożony rozdzielacz.

Opublikowano

Witam po długiej przerwie. Tak jak pisałem w styczniu chciałbym lekko zmodyfikować swoją instalację hydrauliczną w Zetorze 12145 i dołożyć rozdzielacz 2-sekcyjny do sterowania przednim TUZem. Rozebrałem dzisiaj tylną część podłogi i tak to wygląda: https://sphotos-a-cd...639934116_n.jpg. Teoretycznie sprawdziłem zgodność opisu ze zdjęciem http://images35.fotosik.pl/1769/d2ec23df870497a1.jpg zamieszczonym przez @Nikita_Bennet i u mnie wygląda to tak samo. Co o tym myślicie? Da się coś z tego wyrzeźbić?

Opublikowano

Podejrzewam że tam raczej nie wsadzisz 2 sekcyjnego rozdzielacza, nie mam miejsca na drugą sekcję.

Nie pamiętam jak się nazywa rozdzielacz hydrauliczny, ale to jest dzielnik oleju, można go zamontować za tym twoim rozdzielaczem a przełączany jest on elektrycznie. Mam taki w turze na 3 sekcji.

On dział na takiej zasadzie,Montujesz go za tym twoim rozdzielaczem i nim sterujesz hydrauliką ale jak podasz na niego prąd to przełancza się i steruję tuzem, a jak prąd wyłączysz to sterujesz normalnie, jakby go nie było.

On kosztował 350 zł.

Albo druga opcja przenieść rozdzielacz w inne miejsce na wężach.

Opublikowano (edytowane)

Ten dzielnik strumienia trzeba zamontować na wyjściach roboczych tego istniejącego rozdzielacza a przełącznik wmontować gdzieś w dźwignie od niego. Wtedy po naciśnięciu przycisku i ruszeniu dźwigni w odpowiednia stronę będziesz mógł podnieść lub opuścić tuza.

 

http://allegro.pl/el...3496613435.html

Edytowane przez Davido
Opublikowano

Ja myślałem o zamontowaniu rozdzielacza gdzieś pod podłogą z prawej strony koło dolnego zbiornika paliwa, aby joystick mieć gdzieś z prawej strony tak jak są montowane przy posiadaniu ładowacza czołowego. 2 sekcje byłyby potrzebne, bo oprócz sterowania ramionami TUZa góra-dół chciałbym mieć dołożone sterowanie lemieszem pługa do śniegu prawo-lewo czyli podsumowując sterowanie TUZ góra-dół podłączony na stałe oraz 2 końcówki wyprowadzone dodatkowe do przodu, aby móc podłączyć dodatkowy siłownik z maszyny.

 

Tak myślałem jak to zrobić i mam pytanie czy udałoby się w następujący sposób:

- rozdzielacz dodatkowy 1-sekcyjny zdemontować,

- zastąpić go nowym rozdzielaczem 2-sekcyjnym,

- zasilanie podciągnąć przewodami elastycznymi ze zdemontowanego rozdzielacza (nowy rozdzielacz byłby pod kabiną koło zbiornika paliwa),

- jedna sekcja sterowałaby przednim TUZem góra-dół,

- druga sekcja sterowałaby dodatkową parą wyjść z przodu (dla przykładu pług do śniegu lewo-prawo) albo 2 parą wyjść hydraulicznych z tyłu - tutaj zastosowałbym zawory kulowe, które mam zamontowane aktualnie na 1 parze wyjść z tyłu (aktualnie za pomocą dźwigni wywrotu steruję albo wyjściami z tyłu albo po przełączeniu zaworów kulowych góra-dół TUZ).

 

Przy takim założeniu miałbym w każdej chwili działający wywrot oraz góra-dół przedni TUZ, a w razie potrzeby miałbym do wyboru albo sterowanie opcjonalne parą wyjść przy TUZie albo 2 para wyjść z tyłu.

 

Nie wiem czy dobrze to sobie wyobrażam, więc prosiłbym o zwrócenie uwagi czy nie przegapiłem jakiejś ważnej rzeczy, która wyeliminowałaby takie działanie.

Opublikowano

i jak wyszło?

Ogólnie idzie mi o to że sam mam w swoim Zetorku 10145 4 wyjścia hydrauliki.

Jedna para po prawej stronie działa ładnie z RCW (jako pompa), kipruje przyczepy itp.

Jak wiadomo druga para to pic na wodę bo jedno gniazdo to szybki powrót (zlew oleju z hydrauliki zewnętrznej lub siłowników wspomagających) a na drugim pojawi się olej jak napełnią się siłowniki i one nie pomogą podnieść tego co na TUZie.

Myślałem zamontować jakiś zwykły dodatkowy rozdzielacz bo jednak maszyn powoli przybywa i wolę sterować rozdzielaczem z ciągnika niż mieć dodatkowy rozdzielacz na maszynie.

Opublikowano

Jeszcze nie wyszło, ale mam nadzieję, że już w poniedziałek dokupię przewód taki jak mi potrzeba, wszystko złożę i będzie działać jak należy.

 

Ja u siebie mam 6 wyjść, więc mam dodatkowy rozdzielacz tylko ja chcę mieć jeszcze jeden dodatkowy rozdzielacz do sterowania przednim TUZem tak, aby nie mieć zajętych z tyłu wyjść.

 

W Twoim przypadku wystarczyłoby dokupić rozdzielacz, podłączyć go pod wyjście w plecaku, powrót podpiąć z tyłu pod końcówkami tam gdzie powinieneś mieć podpięty powrót z siłowników wspomagających podnośnik i gra i buczy.

 

W moim przypadku: ja dokładam 2-sekcyjny rozdzielacz do istniejącej instalacji, zbyt proste wydawało mi się podpięcie szeregowe rozdzielaczy, bo biorąc pod uwagę to o czym rozmawialiśmy czyli w kolejności od początku: plecak --> RBS --> mój dodatkowy rozdzielacz --> powrót, co by się stało gdybym użył dodatkowego rozdzielacza? Wtedy blokuje się przepływ swobodny oleju i ciśnienie zbiera się w RBSie, nie rozsadziłoby go? Więc zapytałem się mam nadzieję, ze fachowca, i podpowiedział, że takie coś nie będzie działać. Doradził mi, aby podpiąć to w takiej kolejności: plecak --> mój dodatkowy rozdzielacz --> RBS --> powrót. Niby nic, a jednak coś. Sprawa ma się w tym, że dokupiony rozdzielacz ma 2 wejścia i 2 wyjścia, co za tym idzie doprowadzam zasilanie do nowego rozdzielacza, następnie jednym wyjściem robię swobodny powrót, a drugim wyjściem za pomocą tulei ciśnieniowej doprowadzam zasilanie RBS i na wylocie z RBS łączę powroty z obydwu rozdzielaczy.

 

Zobaczymy w poniedziałek czy wszystko będzie działać jak należy.

 

-- edit --

 

Otóż dzisiaj poskładałem całą hydraulikę, wszystko działa prawidłowo, przedni TUZ góra-dół i dodatkowa para z przodu sterowane joystickiem, stary rozdzielacz również działa prawidłowo, więc w tej opcji teraz mam 6 wyjść z tyłu i przedni TUZ sterowany niezależnie, także nie ma problemu z zajętymi końcówkami z tyłu. Kwestia tego teraz czy nie będzie żadnych przecieków albo nie daj Boże któryś przewód nie wytrzyma. Z racji tego, że poprzednio do sterowania TUZa miałem zastosowane przewody 180 bar takie zastosowałem teraz począwszy od plecaka po powrót i zasilanie starego rozdzielacza, mam nadzieję, że tam nie panuje większe ciśnienie i wszystko będzie się spisywać jak książka pisze - wszystko jednak okaże się w praktyce.

Opublikowano

Panowie, mam teraz inne pytanie: mając oryginalną instalację hydrauliczną tj. wywrot i RBS czy załączając wywrot ciśnienie rośnie na instalacji RBS? Bo niedawno potrzeba mi było użyć wywrotu i podczas używania na "sucho" załączał się zawór bezpieczeństwa w nowym rozdzielaczu, natomiast kiedy podłączyłem pod przyczepę to pakę podniosło normalnie, a podczas opuszczania zawór zadziałał, a zawór jest ustawiony na 180 bar, a więc wygląda tak jakby ciśnienie wzrastało.

 

Jaką zależność ma ze sobą wywrot i dodatkowy rozdzielacz RBS?

Opublikowano

Witam,

Podłączając rozdzielacz dwusekcyjny w zamian za rbs macie problem z grzaniem się go ?. To, że jest gorący w czasie pracy, to normalna rzecz ?.

Przewody są grubsze, nie te cieńkie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez adamtt
      Witam
       
      Od niedawna w ciągniku nie działa podnośnik. Jeśli zadziała to chodzi, a następnego dnia już nie, przyczep także nie kipruje. Filtry są czyste. Proszę o jakieś wskazówki do czego należałoby zajrzeć. Pozdrawiam.
    • Przez Bialy8011
      Witam. Panowie po opuszczeniu ramion podnośnika nie reaguje nic. Nie działa ani podnośnik ani hydraulika. Co to może być za przyczyna? Traktor potrzebny na już. 
      Że też kurde takie rzeczy się w zimie nie psują 😤
    • Przez janekzmazowieckiego
      witam, posiadam kosiarkę john deere/kunh gmd702. mam z nią problem bo przy większych kretowinach kosiarka kosiarka lekko sie sklada i nie chce potem spowrotem naskoczyć na pozycje pracy. kiedyś tego problemu nie bylo. myśleliśmy że to wina ciągnika ale po zmianie ciagnika z ursusa na case dalej był ten sam problem. była też myśl ze to akumulator hydrauliczny w kosiarce lecz to tez nie było przyczyną. jeśli ktoś miał ten sam problem i sie z nim uporał prosze o poradę. z góry dziękuje.
    • Przez Qba90
      Witam miesiąc temu zakupiłem John Deere 3350 wracałem na kołach Ok 20 km wszystko było dobrze. Wymieniałem wszystkie płyny na turdus i fusch utto mp wszystkie filtry na oryginalne i po wyjechaniu w pole i dogrzaniu się hydrauliki ucieka mi wspomaganie i tylni tuz. Na obecną chwilę mierzyłem tylko ciśnienie na szybkozłączach i na rozgrzanym pokazuje 200 bar mino wszystko hydraulika zewnętrzna na wolnych obrotach ucieka. Gdzie szukać dalej przyczyny 
    • Przez kamil2021
      Witam ostatniemu czasy nabyłem pokosówke i jest w niej duży problem z hydrostatem jak jedno koło mi skręca to drugie zamiast delikatnie popuszczać olej aby umożliwić skręt temu pierwszemu kołu stoi w miejscu przez co koło które skręca zakopuje się . Jak myślicie od czego zacząć ? 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v