Skocz do zawartości

Jak daleko macie do waszego najdalej położonego pola?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich, mam pytanko jak daleko od gospodarstwa macie swoje pola, pytam bo dostałem oferte na dzierżawę 15ha ale 35km od gospodarstwa, moim zdaniem to troche daleko i nie wiem czy zysku nie puszcze przez komin w ciągnikach. Uprawiając np. kukurydzę można ograniczyć wyjazdy na to pole do minimum ale w wypadku pszenicy czy rzepaku to już nie da się tego pominąć, kilka zabiegów opryskiwaczem, rozsiewanie nawozów to trochę jeżdżenia będzie co o tym myślicie? Dodam że cena za dzierżawę będzie równa dopłacie+podatek. Decyzji jeszcze nie podjełem cały czas się zastanawiam i myślę czy się opłaci. Licze na wasze opinie pozdrawiam!!!

Opublikowano

13km od domu mam 14ha w tym: 7ha ornego (15lat kukurydzy w monokulturze - 4 kursy w roku), 6ha lasu i 1ha łąki.

a 4km dalej jeszcze 7ha łąk i 2ha lasu. Ląki koszą miejscowi.

A reszta pól to do 2,5km od domu.

 

jaron --> sory ale dla mnie oddać dopłatę i zapłacic podatek to głupota. Jak biorę ziemię to zawsze biorę dopłaty a płacę podatek i równowartość 200kg pszenicy.

Gość dostanie od ciebie 1000zł za dopłaty i ty zapłacisz podatek. To on bez roboty i maszyn ma 1000zł zarobku a ty też gdzieś tyle zarobisz ale sie narobisz a kasa pójdzie na koszty i będziesz spłacał maszyny.

Jak by mi ktoś dał po 1000zł i bym leżał i nic nie robił, a w dodatku miał dalej tą zimię to bym wszystko oddał w dzierżawę.

Opublikowano

Wiesz nie porównujmy regionów, w mojej okolicy gdzie ziemia orna kosztyje nawet 60-65tys. ludzie dają za dzierżawę 1500-1800zł a rekord na przetargu ziemi od ANR wynosił 3600zł za ha czynszu+podatek (teraz żałują strasznie że to wzieli ale brali miejscowi potentaci) więc 1000zł to mało. Teraz zadaje pytanie na ten temat jeszcze nie mam umowy na to pole cały czas rozważam tą możliwość

Opublikowano

Jaroon --> jak ktoś płaci dzierżawy 2000zł i ma koszty uprawy 2000zł to ile mu zostaje z pola? Nie przesadzaj ale jak się wychodzi na 0 albo zarabia symboliczna złotówkę to po co się barć za gospodarkę jak żadnej kasy z tego nie widać, albo z 100ha zarabia tyle co kasierka w Tesco.

kolejną głupotą jest to ze właściciel ziemi wiecej zarabi z tego pola siedząc na d*pie niż chłop który tam pracuje i spłaca kredyt za ciagnik za 300tyś zł.

Albo płacić 50tyś za ha? Jak co roku zarobi sie z pola 2000zł to pole sie spłaca 25lat i jak jż przepiszesz ziemie na syna to dopiero on coś na tym zarobi.

to już lepiej te 50tyś ha wpłacić na lokatę. Jak ktoś kupuje 10ha to z 500tyś zł w lokacie na 5% ma się co roku 25tyś zł samych odsetek co roku.

i albo syn po 25latach bedzie miał 10ha ziemi albo 500tyś zł i 625tyś zł odsetek, a jak odsetki by też wpłacać na lokate to juz całkiem konkretna kasa by była.

 

Jak by u mnie ziemia była po 50tyś za ha to z pocałowaniem ręki bym wszystko sprzedał i miał 2,5mln na koncie i 125tyś zł odestek co roku.

Opublikowano

Ja się z Tobą Zgadzam w 100% ale w mojej okolicy jest wielu wielkoobszarowych którym coś ma mózg siadło i tak płacą mają po 800-1500ha i są kozacy a takim jak ja mie pozwolą wydzierżawić ziemi od ANR która się śmieje bo ma kasy od takich głupich rolników na swoje premie

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Co do dyskusji @Jarona i @Marekgizio podejrzewam, że cena jaką przedstawił Jaron jest umotywowana kwotami mlecznymi

Opublikowano

Co do dyskusji @Jarona i @Marekgizio podejrzewam, że cena jaką przedstawił Jaron jest umotywowana kwotami mlecznymi

Nie wiem co rozumiesz pod określeniem kwoty mleczne? ale u mnie w okolicy chodowli prawie nie ma u mnie w miejscowości jest nas 4 co mamy bydło w ilości do 20szt wszystkiego ziemie kl. 1-2 tylko produkcja roślinna

Gość Profil usunięty
Opublikowano

@Jaron im wiecej ziemi tym wiecej mleka możesz sprzedać tak? Myślałem, że w Twoim regionie jest sporo krowiarzy i dlatego takie warunki dzierżawy są

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Najdalej 5km, około 1/3 gosp. w rejonie 1km, kolejna 1/3 około 4km. Większość pół jest skupiona.

Opublikowano

Ja mam do 2ha 2,5km więc nie daleko.

 

Pytam czysto hipotetycznie. Mając ciągnik ze skrzynią 40km/h jest sens uprawiać własne pole 15-20 km od siebie przyjmując że jest to kawałek większy niż 2ha??

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez Zetor5340
      Szukałem,nic nie znalazłem wiec napisałem ten temat.
      No,własnie na pewno czesc z was ma komórke,bo to przydatne urządzenie
      Chciałbym wiedziec jakie macie marki i modele swoich sprzetów,jesli to nie jest tajemnicą..
      Co jest w nich dobre i przydatne a co raczej nie pasuje i wam przeszkadza.
      Piszcie ,chetnie zobacze jakie posiadacie sprzety.
      Ja mam aktualnie Nokie 3310 i jestem zadowolony,nie psuje mi sie,jest prosta w obsłudze.
      A wady to wiadomo jak w starych telefonach,a mianowicie brak polifonii,troche juz sie muli ze starosci ale jakos chodzi,juz mi sie cyfry na przyciskach zmazaly ale mam ja tak dlugo ze jak pisze cos to juz pamietam gdzie co jest.
      Tak wiec prosze o wypowiedzi.
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v