Skocz do zawartości

Wasze uwagi i przekręty w szkole


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dzis mnie gosc zrobil na polskim (kolega z kalsy) ja podalem brak pracy domowej i on tez potem na moj numer a gosciowa no ladnie to tak do niego? a ons ie leje zobaczymy co jutro powiem <HAHAHA> na kazdej lekcji zrobie jutro ze zglosze np na niego i wtedy zobaczymy co powie :):D " Jak Kuba Bogu tak Bog Kubie"

Opublikowano
dzis mnie gosc zrobil na polskim (kolega z kalsy) ja podalem brak pracy domowej i on tez potem na moj numer a gosciowa no ladnie to tak do niego? a ons ie leje zobaczymy co jutro powiem <HAHAHA> na kazdej lekcji zrobie jutro ze zglosze np na niego i wtedy zobaczymy co powie :) :) " Jak Kuba Bogu tak Bog Kubie"

eeeee to ja lepszy jestem -dzisiaj cos na religi księdzu niefortunnie powiedzialem a on mnie (tak na niby) wytargał za uszy -on odchodzi a ja mowie ,,zobaczymy -jak Kuna Bogu, tak Bog kubie" ale reszta klasy miala z nas polewe :):D

Opublikowano

Mój kumpel załatwił sobie pytanie z anglika na najbliższą lekcję bo pisał przez gg do naszej "English Teacher" i podawał się za kogoś innego (jak to u nas mówią, wkręcał naszą nauczycielkę), ale nasza nauczycielka jest na tyle intelignetna i szybko (a szkoda bo kto wie jak by się to potoczyło) się zorientowała, no i jutro kumpel jest pytany na 100% :D.

Opublikowano

Jeden nauczyciel kumpla często wyjeżdża za granicę, chodzą plotki że "jego"dzieci nie są jego, ale głośno nikt tego mu nie powiedział nigdy. Ten kumpel się raz spóźnił 10min na lekcje(kumpel jest dalszym sąsiadem nauczyciela), no a nauczyciel do niego "co słychać panie ***?", a kumpel na to "A dobrze, dziękuję. A co tam u pańskiej żony i moich dzieci?" Nauczyciel walnął buraka, nie wiedział co ma gadać. Cała szkoła z tego się smiała.

Opublikowano

@versus dobre.co tam u pańskiej żony i moich dzieci? z tego musiała byc polewa :D

u nas to tylko jak raz nauczycielka od maty powiedziała kumplowi z klasy że po feriach sie za niego weźmie to jej odpowiedział że ma już dziewczyne.nauczycielka tez troche zgłupiała i po krótkim milczeniu (oczywiście klasa w brecht) stwierdziła że to dobrze że ma dziewczyne :)

Opublikowano

my na matmie zawsze robimy zlew gadamy o sexie i roznych taki ostatnio specjalnie gadamy z kumpelm ze mu nie stoi a to wygladalo mniej wiecej tak

-szlaban nie stoi

-jak nie stoi? nie pomagasz mu?

-nie pomagam a ty co pomagasz? pompke potrzebujesz

i tak na cala klase i cala klasa w brecht

albo facet z maty zadal 60 przykladow do zrobienia i zaczynamy

-no to jedziemy od tylu

a kumpela

-ja tam wole od przodu. latwiej jest

a kumpel

-wiecie co? ja chyba wjade od srodka zebye nie bylo

cala klasa brecht nawet nauczyciel

na technice ostatnio robilismy pismo techniczne i tak piszemy piszemy i kumple cos gadaja o psychiatryku gdzies tam

-no tam sami psychole sa

chwila przerwy

-moja siostra sie tam leczyla...

cala klasa brecht na maksa

(ten sam koles) -...no co na glowe sie leczyl nie

i jeszcze bardziej brech normalnie koles nas rozwalil tym tekstem hehe

podobalo mi sie z osikana galbka chyba kiedys tak zrobie na polskim :D

koles z niemca nam opowiadal ze mial takieg ucznia co zawsze jakies odpaly mu robil zycal w niego papierkami gumka itp i ktoregos razu ten koles wole kumpla ktory siedzial przed biurkiem i ten chcial zycic nozyczkami nauczyciela "[ty jakis tam franek] lap nozyczki" a ten "ok" i zucil nauczyciel to zauwazyl i sie schylil i tylko bylo "marcin pocwicz troche bo cos slabo celujesz" i nic mu nie zrobil

Opublikowano

Nie będę pisał o moich przekrętach w szkole bo.....nie mam tyle czasu :D Ale jak sie zacznę śmiać to cala klasa śmieje sie za mną. Co najlepsze(lub najgorsze) mam tak od podstawówki :)

Opublikowano
@versus dobre.co tam u pańskiej żony i moich dzieci? z tego musiała byc polewa :rolleyes:

u nas to tylko jak raz nauczycielka od maty powiedziała kumplowi z klasy że po feriach sie za niego weźmie to jej odpowiedział że ma już dziewczyne.nauczycielka tez troche zgłupiała i po krótkim milczeniu (oczywiście klasa w brecht) stwierdziła że to dobrze że ma dziewczyne :)

 

no to dobre hasełko hehe musze to u siebie powiedziec hehe

Opublikowano

U mnie w gimnazjum to często nienauczycielowi anglika demontowaliśmy drzwi tak ze przez jakiś czas drzwi spadały na niego. Kiedyś na lekcji religii pani katechetka zatrzymała wszystkich chłopców no to my słuchamy co ona tam sie zali i na koniec kolega dodał ,, ale Bóg kazał wybaczać" pani krótko mówiąc zgasła . Narazie tyle bo tylko tyle se przypomniałem

Opublikowano

Ja dziś miałem ciekawy dzień w szkole jeden z moich kolegów (pojawił sie w szkole po krótkiej przerwie) ma tate który pracuje w drukarni no i tak sie stało ze kolega zrobił sobie koszulke z napisem "droga do Czestochowy" no i przyszedł w niej do szkoły gośc od Historii "Łukaszu czemu Cie tyle w szkole niebyło" on wstaje ściaga bluze i odwraca sie do niego plecami a tam napis "droga....." a na koniec kolega dodał a jak doszliśmy do dostaliśmy takie koszulki (i wyciaga z plecaka ) "Czestochowa A.D.2007 ale mnie kolana nap......... z Rzeszowa w pokucie Ide" cała klasa ryk no i później po szkole lans w tej koszulce no i cała szkoła również brecht!!

Opublikowano

a u mnie ostatnio w szkole uczeń z klasy 3 zm ursusem 3512 centralnie na czołówkę ze słupem, następny kolega wiechał przednim kołem w studzienkę kanalizacyjna,mi raz na środku ulicy odpieła sie jedna brona, kolega który wyjechał kosić trawę wrócił bez dachu to są wspomnienia z warsztatów,

a w szkole to ostatnio tylko gaśnice uruchomiliśmy tak było zakurzone ma korytarzu ze nic nie było widać prawie jak na dyskotece.

Może uda mi sie skombinować filmik jak uderza w tego słupa

Opublikowano

Czyli zlapal zawieche. Ja mialem w tamtym roku tez takiego nauczyciela, 5 minut byl obecny-podal temat, sprawdzil obecnosc i reszte czasu patrzyl w sufit(i tak co lekcje). Nie ruszalo go nawet to ze chlopaki legalnie na srodku klasy palili papierosy, albo rozpalili sobie ognisko na lawce ;):)

Opublikowano

Hehe u mnie na technice dzisiaj (dokładnie to Podstawach Techniki) to pan zaczął coś na tablicy rysować ale pisak nie pisał i złapał zwieche ale rysował dalej i po kilku sekundach nagle sie ocknoł i patrzy sie na pisak jakby sie z nim porozumiewał...

 

Mamy jeszcze jednego nauczyciele zabawnego .... pana ..... Wiesia.... gość jest mocny ostatnio m\biegamy Coopera (taki bieg 12 min ) no i on mówi żeby było wam raźniej to pobiegnę se z wami a my na to :

-,,Wiesiu nie biegnij bo zawału dostaniesz...."(jest to gość po 60)

 

Albo ile razy jest tak ze my se gramy a on taki tekst :

-,,Reprezentacja Konga vs. Wybrzeże kości słoniowej "

 

Po takim tekście to wszyscy lezą i płaczą ze śmiechu ;)

Opublikowano

Oatatnio bylem u znajomej klasy na lekcji....mieli dziwny sposob myslenia...no i zwineli kilka kartek papieru i oczywiscie podpalili. Pozniej rzucali po klasie ta"kula ognia" a jak juz babka zauwarzyla to upadlo na podloge pod moje nogi,oczywsiscie zadeptalem to i udalem glupa ze niby sie nic nie stalo,niesttey dym wylanial sie spod lawki,a ona do mnie ze to niby ja zrobilem,chciala isc do dyrektora,wiec ja po prostu wyszedlem z klasy. Niestety ktos mnie wydal i juz rodzice sa wezwani do szkoly-zobaczymy co dzis z tego bedzie ;)

Opublikowano

Wczoraj w budzie była "andzrejkowa dyska" no i skończyła się w sposób taki że była krótsza o 1h, 16 osób (z mojej klasy, która liczy 23 osoby, wszystkich nie było, ale tylko 2 czy 3 osoby były trzeźwe) spisała policja za picie alkoholu, dyrektorka dzisaj rano straszyła sądem (chociaż i tak doszło do porozumienia).

Nie znam szczegółów bo mnie tam nie było i nie uczestniczyłem w tym...

No a stało się to tak że jeden z kumpli nie mógł trafić do WC, a potem zwymiotował...

Opublikowano

Heh mi dziś wlepiono 2 godz. prac społecznych czyli liści zgrabianie ;) A stało się to tak że samolocikami sobie rzucaliśmy ( ja tylko 1 raz rzuciłem no i pani akurat widziała) no ale mój kolega dla checy napisał na jednym z nich pozdrowienia dla naszej pani wychowawczyni i efekt jest taki ze 4 osoby w tym ja mam po 2 h prac :)

Opublikowano

Wczoraj kolega przyniósł małą piłkę do szkoły. Ustawiłem ją z 3 metry przed schodami i chciałem kopnąć do góry ale mi zeszło i walneło sprzątaczce w główe. Troche popiała i oddała a pózniej kolega kopnął w sklepik a obok stała nauczycielka i też chciała zabrać ale jej nie oddzliśmy.

W nasziej szkole co dziennie jest coś śmiesznego. Jak będzie coś ciekawego to napisze

Opublikowano
Wczoraj kolega przyniósł małą piłkę do szkoły. Ustawiłem ją z 3 metry przed schodami i chciałem kopnąć do góry ale mi zeszło i walneło sprzątaczce w główe. Troche popiała i oddała a pózniej kolega kopnął w sklepik a obok stała nauczycielka i też chciała zabrać ale jej nie oddzliśmy.

W nasziej szkole co dziennie jest coś śmiesznego. Jak będzie coś ciekawego to napisze

nie chcę się czepiać, ale czasami możne to już być przegięcie :rolleyes:

Opublikowano
nie chcę się czepiać, ale czasami możne to już być przegięcie :rolleyes:

 

Ale przed tym oddaniem to musiałem ją przeprosić i prosić żeby nie szła do dyry i o oddanie piłki

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       



×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v