Skocz do zawartości

Roboty udojowe - ciekawe rozwiązania


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zapraszam do dyskusji i pytań na temat wyposażenia, montażu, serwisu i pracy robotów udojowych.

Opublikowano (edytowane)

Myślę że dawno należało nowy temat o robotach założyć bo tam było już nie wesoło. Oby to tu się nie przeniosło. Tylko mam wątpliwość czy to jest właściwy dział forum bo to jest dział dotyczący cen maszyn. Moderatorzy mogą tym tematem się zainteresować i go przenieść do właściwego. Powinno być w tym dziale: http://www.agrofoto.pl/forum/forum/111-budynki-i-wyposazenie/ Prosił bym moderatora o przeniesienie tego tematu.

Tak jak @Lely wspomniał w Polsce jest sprzedanych 55 robotów. A w samym moim rodzinnym powiecie siedleckim są 4 roboty Lely. I zanosi się na to że będą kolejne w moim powiecie i także w powiatach z nim sąsiadujących.

Edytowane przez sebekwolkasos
Opublikowano

Jakie są miej więcej miesięczne koszty utrzymania robota który doi 60-70 krów?

 

Koszt utrzymania robota A4 i kompresora SF4 przy 65 krowach i wydajności około 9 tyś litrów (w tym zawarte są części serwisowe do robota i też te zużywalne jak np: gumy strzykowe, filtry itp.) to około 20 tyś zł netto rocznie

w tej cenie nie są zawarte tylko płyny myjące i dipujące

czyli miesięczny koszt to ok. 1660 zł + płyny ( to jest tzw umowa MASTER czyli "full serwis")

Podsumowując wystarczy żeby wydajność przy 3 - krotnym doju wzrosła o niecały 1 litr to pokryje to te koszty

 

A w samym moim rodzinnym powiecie siedleckim są 4 roboty Lely. I zanosi się na to że będą kolejne w moim powiecie i także w powiatach z nim sąsiadujących.

 

Tak Sebek w twoich najbliższych okolicach już pracuje 4 szt a wkrótce będzie uruchomione kolejne 6 szt

Opublikowano

Panie Lely czy jest jakaś polska strona LELY ??

 

Jesteśmy w trakcie tłumaczenia i do końca roku powinna już być.

Serwer w Holandii nie lubi polskich znaków :D

Ale podstawowe tłumaczenie możecie zobaczyć przez google

 

Załóżmy, że robot się popsuł i nie ma jak doić krów, to w jakim czasie serwis przyjedzie do naprawy? Ile gwarancji dajecie na roboty?

 

Umowa serwisowa mówi że mamy 2,5 godziny na przyjazd do gospodarstwa

Staramy się żeby to był jak najkrótszy czas ale oczywiście może się zdarzyć że ten czas zostanie nieznacznie przekroczony np. z powodu złej pogody w zimie czy innych zdarzeń losowych.

Co do gwarancji to generalnie roboty posiadają 12 miesięczny okres gwarancji ale na niektóre elementy możemy wydłużyć ten okres nawet do 5 lat np:laser czy pompa podciśnienia(jest to opcja)

Posiadamy także ubezpieczenie które pozwala rolnikowi domadać się zwrotu kosztów spowodowanych przepięciami czy piorunami a nawet kradzieżą (to też jest opcja)

Opublikowano (edytowane)

Spotkałem ciekawe rozwiązanie- mission impossible, przeróbka obory uwięzowej na zrobotyzowaną, brak zastępczego miejsca dla krów i zastępczej dojarki czyli wszystko dzieje się w tym samym budynku i zachowano ciągłość dojenia. Budynek praktycznie pozbył się ścian i podłogi, na zdjęciu krowy już doją się na 2 robotach.

 

pict0069am.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

pict0067l.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

pict0072ft.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

URL=http://imageshack.us/photo/my-images/853/pict0068e.jpg/]pict0068e.jpg[/url]

Edytowane przez andrzeju1
Opublikowano (edytowane)

@Rolnik2601 Pan Lely się nie zajmuje zielonkarskimi maszynami tylko techniką do obór, maszyny zielonkarskie to inna struktura sprzedaży. @farmersNHtd95d no trzeba być w oborze podać leki i nadzorować tą sztukę. I niestety trzeba poganiać troszkę. :(

Edytowane przez sebekwolkasos
Opublikowano

@Fu2000 Bardzo dużo, mam porównanie między boksem w A3 a w A4. Oglądałem uważnie A4 (robiłem porównania) i podstawową zaletą tej klatki, jest większa wygoda krowy i szybciej odbywa się wchodzenie i wychodzenie krów z robota. U mnie jak otworzy się bramka to krowy nie wychodzą tylko często szukają jadła w żłobie mimo że nic nie ma albo dojadają paszę jak nie chcę się jej pobierać paszy w czasie udoju,krowy szczególnie starsze dłużej wchodzą, powoduje to mniejszą wydajność urządzenia, często nawet prądu się nie boją. U mnie jest ustawione pierwszeństwo żywienia tzn że jak nie wysypie zadanej ilości paszy przed skończeniem doju to trzyma krowę w boksie dotąd aż wysypie zadaną ilość, da jej z 15 sec. na pobranie i dopiero wypuszcza na oborę. W nowej bramce żłob się chowa i krowa musi wyjść bo nie ma czego szukać. Mi się wydaje że producentowi zależało na zwiększeniu wydajności i uzyskaniu wyżej wymienionych zalet i zwiększeniu ilości udojów w ciągu doby, bo ruch odbywa się szybciej. W ten sposób zyskało się około 20 min na dzień więcej na dojenie, czyli średnio dwa udoje więcej. Może to mało ale dla mnie im więcej udojów można wykonać tym lepiej. W ramieniu nic już nie da się zmienić(taka jest moja opinia), trzeba nowych możliwości szukać, choćby to było małymi kroczkami robione.

Opublikowano

Jest kilka zalet nowego boksu w A4

Pierwsza to wydajność robota tak jak Sebek wspomniał 2 krowy więcej na dobę (proste wejście i chowanie się koryta paszowego po skończonym doju - krowy szybciej wchodzą i szybciej opuszczają robota)

Kolejną zaletą jest łatwiejsze przyuczanie krów do dojenia w robocie (widzimy to już na niedawno uruchomionych robotach)

Krowy nie są odizolowane od stada podczas doju (druga krowa może stać obok tej dojącej się) przez co są spokojniejsze jak się widzą i czują

W ramieniu też są małe zmiany ale bardziej pod kątem łatwości i serwisowania.

Opublikowano (edytowane)

Jeszcze jedno, albo dwa małe pytania

 

1. Co się dzieje gdy przechodzi krowa która nie powinna być dojona przez robota bo chyba w A4 jest otwarty 24h :P i sobie w nim ustanie w celu szukania żłóbka i zablokuje na jakiś czas wejscie krowy która powinna się doić... czy system to "widzi" i ją wygoni ?

 

2. Ta nowa klatka z tego co się dowiedziałem nie ma żadnych "dociskaczy" ani innych ustrojstw krępujących ruchy krowy przy dojeniu poza tym chyba była tworzona w polityce swobody.. czy krowy notorycznie kopiące wymagają klasycznych blokad w takim robocie ? czy będzie się z nią "zabawiał" do bólu ? :) interesuje mnie też, czy ramie w zespoleniu z kamerą położenia krowy nadąża za krową w czasie bardziej dynamicznej zmiany położenia w tej klatce?

Edytowane przez Fu2000
Opublikowano (edytowane)

@Fu2000 Ta sama filozofia doju o której mówisz jest w A3 Next - swobodny dostęp do doju, u mnie jest otwarty przez 23,5 godziny. Te pół godziny to czas kiedy jest myty (u mnie dwa razy dziennie i dwa płukania - da to się regulować). Jak krowa się za długo zatrzyma tak że nie zechcę wychodzić to robot o tym poinformuje przez system alarmowy (miałem taki przypadek) jak jej sam nie wygoni za pomocą pastucha, w A4 raczej niemożliwe jest żeby krowa została w boksie żeby żłobka szukać po prostu go nie widzi i nie znajdzie i musi wychodzić, W A3 Next też nie ma dociskaczy, krowa ma swobodę ale mniejszą niż w A4. U mnie jak doimy I raz pierwiastkę to trzymamy ją na ścisło w kantarze aby się mniej ruszała, w takiej sytuacji może tylko nogami i to nie bardzo rusza bo się boi bo jest trzymana krótko kantarem. Co do większych szczegółów w A4 to nic nie wiem, po prostu mówię z doświadczenia, bo dużo rozwiązań w A4 było w poprzednich wersjach Astronauta, niektóre zostały kosmetycznie zmienione, albo nawet wcale nie zmieniane, bo są dobre i się sprawdzają.

@mikon71 Lely ma stację do karmienia cielaków, ta sama firma dla nich produkuje co dla GEA Westfalia, obie stacje niczym się nie różnią, tylko kolorem, istnieje możliwość podłączenia stacji odpajania z robotem i wtedy nie musimy sami uzupełniać, możemy przeznaczyć mleko z 1 krowy lub kilku dla cielaków, tylko się wybiera żeby kierowało do odpajalni z tąd wiem bo w moim robocie jest wszystko przystosowane, to na pewno w innych też.

Edytowane przez sebekwolkasos
Opublikowano

Jeszcze jedno, albo dwa małe pytania

 

1. Co się dzieje gdy przechodzi krowa która nie powinna być dojona przez robota bo chyba w A4 jest otwarty 24h :P i sobie w nim ustanie w celu szukania żłóbka i zablokuje na jakiś czas wejscie krowy która powinna się doić... czy system to "widzi" i ją wygoni ?

 

2. Ta nowa klatka z tego co się dowiedziałem nie ma żadnych "dociskaczy" ani innych ustrojstw krępujących ruchy krowy przy dojeniu poza tym chyba była tworzona w polityce swobody.. czy krowy notorycznie kopiące wymagają klasycznych blokad w takim robocie ? czy będzie się z nią "zabawiał" do bólu ? :) interesuje mnie też, czy ramie w zespoleniu z kamerą położenia krowy nadąża za krową w czasie bardziej dynamicznej zmiany położenia w tej klatce?

 

Tak system widzi każdą krowę która wejdzie do boksu nie tylko tą której przypada dój.

W Lely jest wolny ruch krów i robot jest zawsze otwarty i czeka na krowę (pożądane są puste wejścia do robota)

Jeżeli wejdzie taka krowa co nie powinna być jeszcze dojona robot nie sypie paszy ale chowa koryto, jeżeli to nie jest wystarczającą zachętą możemy włączyć elektryzator ze słabym prądem który będzie się włączał na określony czas po otwarciu bramki wyjściowej robota.

Już robot A3 i kolejne wersje nie posiadały indeksowania krowy i krowa mogła w boksie mieć sporą swobodę. Wiem że na dojarkach i halach udojowych dla niespokojnych krów zakłada się poskrom ale nikt nie wie jak się krowa zachowa w robocie. Generalnie w robocie nie ma żadnych blokad dla krów kopiących - musi być solidne i wytrzymałe ramię co Lely zapewnia.

Dla takich krów możemy też ustawić ile razy ma robot podjąć próbę podłączenia strzyków i po wszystkich nieudanych ma wypuścić krowę z boksu - może jak następnym razem wejdzie będzie spokojniejsza.

Jest też jeszcze jedna możliwość dla takiej krowy - robot daje informację dla hodowcy że krowa ta weszła do boksu udojowego i hodowca przychodzi i pomaga w założeniu kubków takiej krowie.

Co do kamery to ma ona za zadanie obserwowanie ruchów zwierzęcia i utrzymanie odpowiedniej pozycji ramienia żeby nie zostały zrzucone kubki. Podczas bardziej dynamicznej zmiany węże kubków udojowych mają taką rezerwę że nie ma z tym najmniejszego problemu.

 

Miłego dnia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez KTJW
      Witam, chciałbym wybudować oborę na krowy mleczne i pojawił się temat hali łukowej/namiotowej. Ale pojawiło się kilka niejasności. Jak wygląda sprawa skraplania w takiej hali, zdaję sobie sprawę że będzie się skraplać ale czy będzie kapać czy może spływać po plandece? Czy to będzie bardzo negatywnie wpływać na krowy? Czy w lato nie zrobi się tam sauna, jak jedna ściana i szczyty będą otwarte? Może ktoś użytkuje taką hale i chciałby się podzielić odczuciami.
    • Przez bartekb6
      Witam. Chcę założyć dojarek przewodowa na 30 sztuk. Dojarka oczywiście używana rury nowe. Cztery aparaty udojowe. Co doradzicie bo każda firma zajmująca się montażem ma odmienne zdanie jeśli chodzi o rury tzn czy zakładać rury mleczne 40 czy 52.mm? Oraz rury podciśnienia maja być 5/4 czy 1.5 (półtora cala)? Będę wdzięczny za wszystkie podpowiedz
    • Przez LUKASZ1455XL
      Witam mam 30 hektarów młodego lasu 6-7 letni i muszę go przeciąć i chcę kupić rębak i nie wiem czy mi będzie i się opłacało czy lepiej te gałęzie zostawić. Albo gdzieś to indziej sprzedać czy to się opłaca. Pozdrawiam
    • Przez Matti
      Planuje wykończeni obory uwięziowej w następujący sposób: krowy na matach legowiskowych bez słomy, a podłoga za stanowiskiem rusztowa. Jak oceniacie ten pomysł? Czy krowy będą się na nich dobrze czuły? Może też z was wie, czy takie rozwiązanie spełnia wymogi weterynaryjne dotyczące dobrostanu zwierząt?
      Czy na samych matach krowy nie będą miały otarć i odparzeń? Dla mnie takie rozwiązanie jest bardzo korzystne ze względu na niedobory słomy po zwiększeniu zasiewów roślinami pastewnymi, a w okolicy są 2 typy rolników: zajmujący się produkcja roślinną i zwierzęcą i oni sami potrzebują słomę, albo uprawiający dopłaty, u których jest słomy jest 1 bela/ha - szkoda paliwa. Wydaje mi się też, że tańszy sposób utrzymania brak nakładów na zbiór słomy i ścielenie, a także mam już sprzęt do usuwania gnojowicy. Jak widać teoria wygląda dobrze, a może ktoś wie jak będzie wyglądać praktyka?
    • Przez Wojtix92
      Witam , stoję przed zakupem śrutownika / gniotownika na nie wielkie gospodarstwo bydła plus trzoda , i moje pytanie czy warto kupić ten nowy , może ktoś ma jakieś opinie , pozdrawiam 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v