Skocz do zawartości

Czy talerzówką da się zastapic orkę?


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Wiesz co się dzieje po zimie z tą ziemią? 

Dlaczego po jesiennej orce pole wygląda jak wygląda a wiosną jest popiół na polu? 

Może odpowiedź jest prosta - bo taki urok tej ziemi.

Jak jest tak mokro jak na filmiku to w rędzinę nawet nie wjedziesz nie mówiąc o uprawie.

Każdy robi jak uważa, wg. mnie uprawa pasowa a przed nią 3 zabiegi w celu doprawienia gleby to ani to wilgoci nie poprawi ani plonów nie zwiększy. 

Swoja droga uprawa bez pługa wilgoci w ziemi nie podniesie jak nie napada z góry, plonów nie zwiększy jak nie posypiesz, kultury gleby nie poprawi jak nie zadbasz itd.

Opublikowano

Wszystko można zrobić źle i dobrze. U mnie właśnie na glinie uproszczenia i uprawa pasowa daje najbardziej pozytywne efekty które można zauważyć.

Odkrywka na 40cm rzepak po ST wcześniej nie orane kilka lat.

 

z44.jpg

Opublikowano

Moją wypowiedzią nie miałem zamiaru krytykować uprawy bezorkowej ani jej wychwalać ponieważ jej nie stosuję. Możliwe, że u Cibie daje lepsze efekty, w okolicy widzę partaczy z talerzówkami, którym jeden rok się uda i już wygłaszają teorie, za kilka lat perz ich z pola wygania i wracają do pługa.

Najważniejsze to aby robić to starannie, jak masz czas to uprawiać w optymalnych warunkach i przede wszystkim zachowywać odpowiedni płodozmian, nie ważne w jakie uprawie. W monokulturze to nawet lepiej tym z pługiem wyjdzie ale jak ktoś myśli co robi i poplony nie są mu obce to takie uprawy jak ST mogą przynieść mu wymierne efekty. 

Opublikowano (edytowane)

@akmaly Nie mam talerzówki która moim zdaniem powinna być tylko do płytkiej uprawy ścierniska. Może dlatego jakoś mi się udaje. Płodozmian słowo klucz, sprawdzałem np pszenica po pszenicy będzie średnio zawsze gorsza jak po orce nawet przy wysokiej kulturze i znacznych nakładach środków i pracy. Co dla niektórych dziwne i niepojęte to to, że korzenie znakomicie sobie radzą w nieuprawianej ziemi i dorastają nawet do metrów głębokości. Taka np lucerna ma korzenie głębiej jak 3m nawet 10m  Niezaprzeczalną zaletą orki jest równomierne rozmieszczenie nawozów w całej warstwie uprawnej i schowanie wszystkich błędów.

koniec września tak to wyglądało

 

Edytowane przez ansu
Opublikowano
8 godzin temu, ansu napisał:

@akmaly Nie mam talerzówki która moim zdaniem powinna być tylko do płytkiej uprawy ścierniska. Może dlatego jakoś mi się udaje. Płodozmian słowo klucz, sprawdzałem np pszenica po pszenicy będzie średnio zawsze gorsza jak po orce nawet przy wysokiej kulturze i znacznych nakładach środków i pracy. Co dla niektórych dziwne i niepojęte to to, że korzenie znakomicie sobie radzą w nieuprawianej ziemi i dorastają nawet do metrów głębokości. Taka np lucerna ma korzenie głębiej jak 3m nawet 10m  Niezaprzeczalną zaletą orki jest równomierne rozmieszczenie nawozów w całej warstwie uprawnej i schowanie wszystkich błędów.

koniec września tak to wyglądało

 

Dlaczego twierdzisz że pszenica po pszenicy zawsze gorzej niz po orce?? 

Opublikowano

Same zaprzeczenia nawet na jednej stronie. Pięknie wyrwany rzepak , piękny korzeń, ślicznie zasciółkowana ziemia i ktoś mi powie , że odparowanie gleby będzie takie samo, jak przy pługu . Co do struktury gleby , podam Wam prosty przykład, mamy 1 ha pole zaorane orką zimową pod zboża jare , zimą ziemia zamarzła na głębokość 70 cm , był także śnieg , np 20 cm, w marcu roztopy, woda spływa po zamarzniętej glebie , na środku pola jest kociołek ( zaniżenie) wielkości 1 ara , woda tam stoi , głęboka na 20 cm , wsiąka dopiero wtedy , gdy ziemia całkowicie odmarznie. 27 marca sieje zboża jare , całe 99 arów gleby roli jest w odpowiedniej wilgotności , dlatego agregat uprawowo siewny pięknie rozsypuje glebę i uprawa i siew wykonane jest na piątkę. Natomiast w tym 1 arowym zaniżeniu gleba jest jeszcze mokra , gdyż wsiąkło tam 200 mm wody , ale ciągnik z agregatem z trudem, ale zasiał to . jakie spostrzeżenia ? mimo suszy zboże dość pięknie się wykłosiło (jęczmień jary) , natomiast na tym jednym arze , tam  , gdzie było uprawiane i siane w mokrą glebę, zboże mizerne. Powiedzcie mi , że uprawa w mokrych nieodpowiednich warunkach daje dobre , czy z złe wyniki ..?

Przecież w zaniżeniu (kotle) wsiąkło dodatkowo 200mm wody , razem z składnikami , i co ? zboże mizerne ?!

 

Opublikowano

Zimą ziemia zmarzła na 70cm? Teraz podczas wykopków wyciągam jeszcze resztki buraków z zeszłego roku, podczas uprawy wiosną wyciągałem agregatem płytko buraki były i calutkie ino zbierać :) Pole było zaorane i dziadostwo jest, tak samo inne warzywa ziemniaki marchew, wszystko żywe 
Lepiej zostawić na wierzchu niech zmarznie, zwierzęta się posilą a zaś nie ma tego dziadostwa, przez które pełno nicieni i innych paskud w glebie.. Ziemniaki normalnie sobie rosły i stonki full wszędzie, nie do opanowania
Zim podejrzewam, że nie będzie, więc technologia orkowa jest nieskuteczna, jeśli dostanę to będzie agregat 3 belkowy albo głębosz po warzywach i nie mieszać za głęboko, tylko spulchniać 
Andrzej co myślisz o tym?

Opublikowano
11 godzin temu, andrzej3560 napisał:

Same zaprzeczenia nawet na jednej stronie. Pięknie wyrwany rzepak , piękny korzeń, ślicznie zasciółkowana ziemia i ktoś mi powie , że odparowanie gleby będzie takie samo, jak przy pługu . Co do struktury gleby , podam Wam prosty przykład, mamy 1 ha pole zaorane orką zimową pod zboża jare , zimą ziemia zamarzła na głębokość 70 cm , był także śnieg , np 20 cm, w marcu roztopy, woda spływa po zamarzniętej glebie , na środku pola jest kociołek ( zaniżenie) wielkości 1 ara , woda tam stoi , głęboka na 20 cm , wsiąka dopiero wtedy , gdy ziemia całkowicie odmarznie. 27 marca sieje zboża jare , całe 99 arów gleby roli jest w odpowiedniej wilgotności , dlatego agregat uprawowo siewny pięknie rozsypuje glebę i uprawa i siew wykonane jest na piątkę. Natomiast w tym 1 arowym zaniżeniu gleba jest jeszcze mokra , gdyż wsiąkło tam 200 mm wody , ale ciągnik z agregatem z trudem, ale zasiał to . jakie spostrzeżenia ? mimo suszy zboże dość pięknie się wykłosiło (jęczmień jary) , natomiast na tym jednym arze , tam  , gdzie było uprawiane i siane w mokrą glebę, zboże mizerne. Powiedzcie mi , że uprawa w mokrych nieodpowiednich warunkach daje dobre , czy z złe wyniki ..?

Przecież w zaniżeniu (kotle) wsiąkło dodatkowo 200mm wody , razem z składnikami , i co ? zboże mizerne ?!

 

Gdybyś wtedy zasiał pszenicę byłoby super, natomiast jęczmień bardzo nie lubi siewu w błoto.

Opublikowano

Takie problemy jak siew jęczmienia jarego w zimną mokrą glebę nie mają nic wspólnego z technologią uprawy i siewu. Czy będzie to tradycja, ST, czy inna uproszczona będzie tak samo bo to zależy od specyfiki rośliny. Na wiosnę ziemia nawet po pługu dawno się zagęściła i porównywanie tych metod to chyba mało miarodajne. Jesienne zasiewy może być różnica, tym bardziej przy obecnych opadach.

Opublikowano

Z perspektywy nastu lat twierdzę, że gleba bez orki i jeszcze z poplonem na zimę ogrzewa się i wysycha na wiosnę później. Jak kiedyś siałem pierwszy to teraz ostatni. Choć w tym roku to zaleta.

Opublikowano

To jest raczej normalne, wystarczy przebronować jesienią i wiosną siewy opóźnione. W tym roku to zyskał ten co bardzo wcześnie posiał, później było już sucho i sucho. No chyba że inną technologią było lepiej ale tego ni wiem

Opublikowano

Kiedyś zasiałem buraki i śnieg przysypał. Następna działka dopiero za 3 tygodnie bo deszczyk codziennie. Kiełkowały pod śniegiem, obsada gorsza, ale plon rekordowy. Kiedyś problem jak lało z erozją teraz z suszą.

Opublikowano (edytowane)

Panowie jeśli chodzi o jęczmień to wiedziałem, że poruszycie ten temat, że jęczmień sieję się w glebę ogrzaną. Ja podałem tylko przykład, że gleba zamarzła na 70 cm i był śnieg. Wcale tak w ostatnich latach nie było, dawniej może. Możecie zasiać obojętnie jaką roślinę w marcu, kwietniu lub w maju a nawet w czerwcu w bardzo wilgotną glebę i tak nie będzie rosło, powie wam to każdy, może nie doświadczony ale wiekowy rolnik. Po prostu w błocie się nie uprawia i sieje.

A co do zapytania Xyloniros myślę, że masz trochę racji w toku rozumowania. Ja bym zrobił tak, uprawa płytko 8-10 cm a spulchniał głęboko. Po pierwsze przy uprawie płytkiej wszystkie chwasty wysieją się w pasie wschodów i można następną uprawką je zniszczyć. Po drugie uprawiałbym właśnie nie płycej niż 8 cm ponieważ następnym przejazdem głęboszem, trudno będzie glebę za jednym przejazdem doprawić do siew warzyw. Po trzecie myślę, że wszystko choroby i patogeny w wierzchniej warstwie szybciej zostaną zneutralizowane w napowietrzonej i nasłonecznionej glebie. Po czwarte zastosowałbym małe ilości najlepiej kompostu z obornika bydlęcego w ilości np. 10-12 ton na hektar i wymieszałbym z powierzchniową warstwą gleby, aby pobudzić biologiczne życie gleby. Wszystkie uprawki starać się wykonywać w optymalnych warunkach wilgotnościowych i najlepiej w słońcu, gdyż światło pobudza kiełkowanie chwastów. Nawozy najlepiej byłoby wprowadzić na głębokość 15 cm w czasie głęboszowania pola, przez to uchronimy powierzchniowe biologiczne wartości gleby. Kompost można zrobić np, z obornika rozdrabniając go a stosując w następnym roku. Myślę, że właśnie te 10-12 ton co roku da lepszy efekt niż 40-50 ton co 3-4 lata.

 

Dla próby było kilka przejazdów głęboszem na dwie łapy, na głębokość 85 cm, po ziemniakach pod pszenice ozimą. Lepiej jakby to było rok wcześniej ciekawe jakby pszenica zareagowała na tegoroczną suszę. To tylko próba, bo przy 85 cm potrzeba potężnej mocy na kieł. Starałem się tak wyciągnąć słupicę aby było widać profil gleby, którą kroił kieł.

 

 

Edytowane przez andrzej3560
  • Like 1
Opublikowano

Robiłem głęboszem tam gdzie ujechane a tak to talerzówka, dużo łęt, trzeba było pomieszać, jakbym miał talerzowy siewnik to pewnie by szło elegancko
Jakby połączyć głębosz z talerzówką np lekką Vką to by było za jednym przejazdem super zrobione, głęboszem robię na głębokość orki, czasem trochę więcej, żeby od razu zerwać 

Właśnie myślałem o tym żeby dawać co roku np na ściernisko pod poplon albo po poplonie pomiot, wtedy raz, że podnosi się życie glebowe, lepszy rozkład resztek a i pewnie mikroorganizmy działały by profilaktycznie na patogeny glebowe, to z mikroorganizmami wyczytałem akurat w gazecie, artykuł dotyczył zwalczania nicieni
Tylko, żeby dać tego kilka ton 5-10t/ha to trzeba mieć dobry rozrzutnik czy jakiś rozsiewacz co szeroko daje

Opublikowano
21 godzin temu, ansu napisał:

Może jak nisko koszone, zebrana słoma, w strefie kiełkowania czysto i jak trafi na dobry rok na to może..

Chodzi ogólnie o presję chorób?? U mnie problem z wschodami placowo (glina czerwona) po orce i siewie wirnikiem, po pługu dłutowym wschody o wiele lepsze.

Opublikowano

Miałem na jednym polu i do żniw wyglądało tak samo. Podczas koszenia już było widać różnicę bez ważenia. Moim zdaniem pszenica ozima bez orki po pszenicy to zły pomysł. Tu widzę przewagę orki.

Opublikowano

Jak może być więcej skoro nie ma wschodów - mówię na swoim przykładzie który wspomniałem. Wschody nie muszą być lepsze, zależy jak zagospodarowane resztki, czas między uprawkami też ma znaczenie. 

Przykład macie na żuławach gdzie zaorac i doprawić to czasami nierealne chyba ze dynamitem a wychodzi zboże bo zbożu. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Dixon377
      witam ile są warte tarczki wysiewająca do meprozeta s100 nowe ?
    • Przez damian7331
      Witam, wykopki skończone, mam głębosza dostępnego na gospodarstwie. Mozna zrobić głęboszem zaraz przed orka aby zerwać podeszwę płużną a następnie wykonać orkę i dopiero siew? Technika bezorkowa nie wchodzi w grę od razu zaznaczę. Da radę potem orać po takim głęboszowaniu na 45cm?
    • Przez Alpacino
      Witam, jaką nawigacje możecie polecić dobrze żeby była kontrola sekcji isobus dokładność +- 2,5 i nie było problemu z gubieniem sygnału. 
      Fjd At2 max czy chcnav nx 612 ktoś użytkuje jakie wady zalety? 
    • Przez Andrzej11111
      Witam 
      Mam pytanie odnośnie agregatu bezorkowego PolGrom jak się sprawuje jaka szerokość na ciężka ziemię do ursusa 1634
      Czy jest godny polecenia? Jak się sprawuje czy solidnie wykonany 
    • Przez damiandg
      Noszę się z zamiarem zakupu agregatu talerzowego i jaki wygrać wał na dość ciężką ziemię żeby rozbijał dobrze bryły. Może polecicie coś?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v