Ochrona i nawożenie pszenicy - 2025

[fogbuse70]

Czyli to nie wina gęstego siewu czy rzadkiego. Tylko coś jej ewidentnie w glebie nie przypasowało na tych placach

[mysza103]

1 godzinę temu, Jaceenty346 napisał(a):

Z waszych doświadczeń czym najlepiej zabezpieczyć podstawę na przyszłość ? Input triple ? Chciałem go wziąć w tym roku, to mi gość powiedział tam gdzie kupuje, że przerost formy nad treścią, no i mam efekt...

Jest sens myśleć wykorzystać ziarno na siew, czy zrobić całkowita wymianę ? Myślałem przemłynkować i zrobić próbę kiełkowania + zaprawa

Najlepiej to płodozmianem , bez dwóch zdań 

 

1 godzinę temu, Tigon napisał(a):

zmianowaniem, pogoda rozdaje karty jak się sieje po kukurydzy czy innym zbożu to tylko optymalne warunki pomogą, w tym roku należy dodać że większość t1 było już w spóźnionym terminie bo mało kto robił przed tymi mocnymi przymrozkami na koniec marca a początek kwietnia.

Też właśnie o tym napisałem , nie ma nic lepszego 

 

Godzinę temu, Tomek90 napisał(a):

Przecież nawalny deszcz wali zboża i huragan, zjawisko było i spadek plonu tez jest. Oczywiście ze takie pochylone czy co się dźwignie to nie dadzą. 

Tylko czy to zjawisko faktycznie było na tyle że od tego zboże powaliło , czy może po prostu słabo było skrócone,  przeszedł deszcz i ktoś chce odszkodowanie ? 

 Wiesz że ubezpieczalnie nie są od tego żeby rozdawać pieniądze , tylko żeby zarobić na tym interesie , a jeśli nie widać na około wymuleń czy innych oznak że coś się tu działo na polu , a na dodatek u sąsiada pszenica stoi ,  to nie widzi mi się żeby kasą sypnęli od razu bo gospodarzowi się powaliło .

Za dużo możliwości i przyczyn  żeby tak przystali na to 

1 godzinę temu, GABBER85 napisał(a):

ja tesz pomału zapominam o 10t , Metronom , gorsze kawałki jak nie przypalisz to fuzar wejdzie i jeden uj

U mnie na rędzinie mimo że sucho to cały czas się trzyma i o dwucyfrówce cały czas myślę 

[wilkołak]

Jak masz ubezpioczone wyleganie , to niema obowiązku stosować antywylegacz, jedna wylegnie,  druga może stać , ta gęsta szybciej, na poprzecach na nakładkach zaczyna legnąć

[mysza103]

5 minut temu, wilkołak napisał(a):

Jak masz ubezpioczone wyleganie , to niema obowiązku stosować antywylegacz, jedna wylegnie,  druga może stać , ta gęsta szybciej, na poprzecach na nakładkach zaczyna legnąć

Tylko pokaż mi która firma ubezpieczy od wylegania ? żadna . 

Jak by tak było to każdy by siał odmiany które prawie zawsze by wylegały , ubezpieczając na jak najwyższą sumę i siejąc gęsto , żeby jej pomóc się położyć 

[Tomek90]

20 minut temu, mysza103 napisał(a):

Najlepiej to płodozmianem , bez dwóch zdań 

 

Też właśnie o tym napisałem , nie ma nic lepszego 

 

Tylko czy to zjawisko faktycznie było na tyle że od tego zboże powaliło , czy może po prostu słabo było skrócone,  przeszedł deszcz i ktoś chce odszkodowanie ? 

 Wiesz że ubezpieczalnie nie są od tego żeby rozdawać pieniądze , tylko żeby zarobić na tym interesie , a jeśli nie widać na około wymuleń czy innych oznak że coś się tu działo na polu , a na dodatek u sąsiada pszenica stoi ,  to nie widzi mi się żeby kasą sypnęli od razu bo gospodarzowi się powaliło .

Za dużo możliwości i przyczyn  żeby tak przystali na to 

U mnie na rędzinie mimo że sucho to cały czas się trzyma i o dwucyfrówce cały czas myślę 

Ubezpieczasz od przezimowania to kto przyjeżdża sprawdza faktyczną obsade i stan roślin przed zimą? Czy rzepaki prawidłowo prowadzone do spoczynku zimowego. Nikt.

[Jaceenty346]

U mnie w tamtym roku PZU za owies, który leżał po nawałnicy plackiem wypłaciło 35%. Faza początek kłoszenia. Finalny plon dał jakieś 1,5t - ale koszenie to była tragedia.

Edytowane 25 Czerwca przez Jaceenty346

[Maniaks]

1 minutę temu, Tomek90 napisał(a):

Ubezpieczasz od przezimowania to kto przyjeżdża sprawdza faktyczną obsade i stan roślin przed zimą? Czy rzepaki prawidłowo prowadzone do spoczynku zimowego. Nikt.

Sprawdzają. Jak wystarczająco często masz szkody, to potem Cię "wylosowują" do sprawdzenia tego typu rzeczy.

[Tomek90]

16 minut temu, Maniaks napisał(a):

Sprawdzają. Jak wystarczająco często masz szkody, to potem Cię "wylosowują" do sprawdzenia tego typu rzeczy.

Od 10 lat nie było żadnej kontroli, co prawda nie maja sie czego doczepić ale nie sprawdzali przynajmniej nic niewiem. Tak samo jak zasiewy na terenach zalewowych, 3 razy pod rząd wypadła mi działka bo pod woda na wiosne. 

[Gość]

Godzinę temu, mysza103 napisał(a):

Najlepiej to płodozmianem , bez dwóch zdań 

 

Też właśnie o tym napisałem , nie ma nic lepszego 

 

Tylko czy to zjawisko faktycznie było na tyle że od tego zboże powaliło , czy może po prostu słabo było skrócone,  przeszedł deszcz i ktoś chce odszkodowanie ? 

 Wiesz że ubezpieczalnie nie są od tego żeby rozdawać pieniądze , tylko żeby zarobić na tym interesie , a jeśli nie widać na około wymuleń czy innych oznak że coś się tu działo na polu , a na dodatek u sąsiada pszenica stoi ,  to nie widzi mi się żeby kasą sypnęli od razu bo gospodarzowi się powaliło .

Za dużo możliwości i przyczyn  żeby tak przystali na to 

U mnie na rędzinie mimo że sucho to cały czas się trzyma i o dwucyfrówce cały czas myślę 

Daj im fungi

[alfa]

3 godziny temu, GABBER85 napisał(a):

ja tesz pomału zapominam o 10t , Metronom , gorsze kawałki jak nie przypalisz to fuzar wejdzie i jeden uj

Sory ze tak powiem ale tu 10 to nie bedzie choc bys marzyl o tym najbardziej 

[masa24]

3 minuty temu, alfa napisał(a):

Sory ze tak powiem ale tu 10 to nie bedzie choc bys marzyl o tym najbardziej 

tu to. nie wiem czy 5 bedzie

4 godziny temu, Jaceenty346 napisał(a):

No to po rekordach dziś przyjrzałem się roślinom i wyszło że zasychanie to efekt nie udanego zabiegu T1. Użyłem Hinta, spiroksamina i protiokonazol - ewidentnie słaby zestaw. Najbardziej ucierpiała Euforia, jakieś 30% pól mam już spalone, ziarno na szczęście wykształcone w pełni. Spodziewam się spadki MTZ z 50%

. Elektra jeszcze mi się trzyma na jednym polu w 100%

podstawa kiepska ale zapewne triazole leciały t2 t3 w sporych dawkach a przedplon zbożowy 

[Tomek90]

1 minutę temu, masa24 napisał(a):

tu to. nie wiem czy 5 bedzie

5 może być, może tak zdjęcie w góry wyszło. Czasami wydaje mi sie rzadka, a jak rzuce ramke aby policzyć obsade to wychodzi ponad 600

[GABBER85]

4 minuty temu, alfa napisał(a):

Sory ze tak powiem ale tu 10 to nie bedzie choc bys marzyl o tym najbardziej 

szczerze? ta pszenica [czy inna] na tym polu to max 6 , nawet bez tych placów fuzarium 

[Tomek90]

Ja zrobiłem po zbożach protio + boskalid i czysto. 

[alfa]

3 godziny temu, Jaceenty346 napisał(a):

Zgodzę się z Tobą, w jeczmieniu ozimym nie czekałem na pierwsze kolanko tylko T1 zrobiłem w połowie marca i wszystko ok. Zauważyłem też u siebie że zabieg T3 z tebu, tylko pogłębia problem. W tamtym roku miałem Kilimandżaro na jednym polu i zrobiłem sobie kontrolkę 50% pola nie pryskałem, nie pryskane było zielone prawie 2 tygodnie dłużej. Nie wiem czy u was też tak jest, czy ja mam jakiegoś pecha... Trzymałem się odpowiedniej fazy i temperatur

Wiem że się różni, mowie że z tym że go nie wziąłem mam strzał w kolano. Chodzi mi tylko o to, czy z waszych doświadczeń jest jakiś jeszcze lepszy środek pod tym względem ? Może unix ?

Mowilem o tym od 4 lat ze traiazol to 2 tygodnie suszy to się śmieli ze mnie 

[GABBER85]

a dostała ze 200N ze 300pk , 125 MgS  t2/3 troche słabe jednak

4b

[Zetmar]

7 minut temu, alfa napisał(a):

Sory ze tak powiem ale tu 10 to nie bedzie choc bys marzyl o tym najbardziej 

I to nawet z przyczepą...

[Gość]

2 minuty temu, Tomek90 napisał(a):

Ja zrobiłem po zbożach protio + boskalid i czysto. 

Wy tam na wschodzie stosujecie intensywną agrotechnikę o wiele krócej niż na zachodzie, więc jeszcze wam się udaje 😎

[Jaceenty346]

8 minut temu, masa24 napisał(a):

tu to. nie wiem czy 5 bedzie

podstawa kiepska ale zapewne triazole leciały t2 t3 w sporych dawkach a przedplon zbożowy 

T2 priaxor+metkonazol, T3 tebu i protio po 125G. Jakby nie te częste deszcze to miałem sobie dać spokój z T3. 

W tamtym roku był jęczmień ozimy, wcześniej rzepak. Tak czy siak kicha wyszła najbardziej smuci fakt że szlag to trafił w 4 dni. Zdjęcie z niedzieli załączone 

[kat]

14 godzin temu, KacperDemczuk napisał(a):

Teraz pytanie o ubezpieczenie, bo Ty napewno ubezpieczasz czy za takie coś da się dostać jakąś kasę z ubezpieczenia? 

Mi w 2020 wypłacili 8%  za legi. Poszło pod deszcz nawalny.

[GABBER85]

9 minut temu, Zetmar napisał(a):

I to nawet z przyczepą...

z takim dyszlem jak ty

[Zetmar]

2 minuty temu, GABBER85 napisał(a):

z takim dyszlem jak ty

Weź gabber w grabe i idź spać 💪

[Gimmeshelter]

15 minut temu, GABBER85 napisał(a):

a dostała ze 200N ze 300pk , 125 MgS  t2/3 troche słabe jednak

4b

Ale chociaż Stokłosy nie man

[GABBER85]

doglebówka na jesien wyczysciła ewidentnie, na miedzach/ w narożach pełno

[Kamilmok]

12 minut temu, Jaceenty346 napisał(a):

T2 priaxor+metkonazol, T3 tebu i protio po 125G. Jakby nie te częste deszcze to miałem sobie dać spokój z T3. 

W tamtym roku był jęczmień ozimy, wcześniej rzepak. Tak czy siak kicha wyszła najbardziej smuci fakt że szlag to trafił w 4 dni. Zdjęcie z niedzieli załączone 

 

masz płyn heliga ? zobacz na tych wypalonych placach jakie masz tam ph? mozliwe ze jest tam niskie ph i w tych miejscach podczas niedoborów wody rosliny najszybciej siądą . albo podeszwa płużna