Pogoda rolnicza 2025 i inne luźne wątki

[Michał18]

39 minut temu, dsbh napisał(a):

Dużo masz kredytów 🤔? Nie przejmuj się. Powoli spłacisz. 

Nie mam nic .

Godzinę temu, 12Pafnucy napisał(a):

Tak z ciekawości...

Skąd wiesz?

Ojciec ci o tym mówił?

...tylko z ciekawości pytam...

Widzę że obserwacji co niektórych. Kto żyje spokojnie a kto na siłę rozwija się na kredytach 😗🥱🙋

[12Pafnucy]

4 minuty temu, Michał18 napisał(a):

Widzę że obserwacji co niektórych. Kto żyje spokojnie a kto na siłę rozwija się na kredytach 😗

Znaczy co?

Bardziej nerwowi co na kredytach?

No być może....ale czy wiadomo że to przez to...tylko..?

[Chłoporobotnik]

6 minut temu, Michał18 napisał(a):

Nie mam nic

Tu prawdę napisałeś, babka ma.

3 godziny temu, dsbh napisał(a):

Po co ? 

A jak tych gości przyjmiesz?

4 godziny temu, Tomasz0611 napisał(a):

A to w zimę masz ?? Bo jak latem to rozpalasz grilla, stawiasz stół na zewnątrz, jakieś uda, skrzydła z kury wrzucasz, ewentualnie paczkę kiełbasy kupisz a co się opijesz to twoje  

W maju, nie uznaję grilla. 

Buraki skończone, pogodę nadają ujową, nie będzie grzebania w ziemi we wtorek i środę...

[Baks00]

Ale tutaj jest bajzel,po kilka kont pozakładane przez jednego.Co ma to na celu????

Dobrze że kiedyś się kontakty złapalo.To czasami podpowiedza,a czasami podesla swe poczynania....

[12Pafnucy]

11 minut temu, Chłoporobotnik napisał(a):

maju, nie uznaję grilla. 

...a kiedy uznajesz?

[Chłoporobotnik]

2 minuty temu, 12Pafnucy napisał(a):

...a kiedy uznajesz?

W ogóle nie uznaję czegoś takiego jak grill.

[Mateusz1q]

4 minuty temu, Chłoporobotnik napisał(a):

W ogóle nie uznaję czegoś takiego jak grill.

a piekarnik?

[Chłoporobotnik]

Teraz, Mateusz1q napisał(a):

a piekarnik?

Piekarnik tak.

[kizak]

 Grill ,gerll ,,a ja strzelał ,a do mnie strzelali jeden huk''.    Najlepiej pije się pod boczek    [raz prawy ,raz lewy?]

[dsbh]

23 minuty temu, jacor73 napisał(a):

A ileż Ty tych kont ostatnio założył?

To raczej uśpione. Ta praca w tartaku to chyba fikcja albo ma nietypowe hobby.

20 minut temu, Bezduszna napisał(a):

Czy to ważne jakie ja mam zdanie w danym temacie.

Wydaje mi się że nie.

Tym bardziej podtrzymuje swoje NIE 

Zabierasz głos prawie w każdej dyskusji a w tej nie chcesz. Trochę dziwne.

Czyli jesteś feministką.  4 tys wypłaty to za mało. Gotowanie w domu jest passe. Kościół to zabobony.  Małżeństwo i macierzyństwo to abstrakcja. Życie na wsi jest bez perspektyw. Miasto daje większe możliwości.

14 minut temu, Michał18 napisał(a):

Nie mam nic .

Widzę że obserwacji co niektórych. Kto żyje spokojnie a kto na siłę rozwija się na kredytach 😗🥱🙋

Skąd wiesz że się rozwijają na kredytach ? Mają gdzieś napisane własność banku ? Może co zarobią ładują wszystko w rozwój ?

7 minut temu, Chłoporobotnik napisał(a):

 

A jak tych gości przyjmiesz?

 

Najlepsze imprezy to takie niezapowiedziane, spontaniczne. Bez żadnych przygotowań.

[Chłoporobotnik]

Teraz, dsbh napisał(a):

Najlepsze imprezy to takie niezapowiedziane, spontaniczne. Bez żadnych przygotowań.

Nie wiem, nie chodzę po imprezach. Największa popijawa to była jak sąsiad umarł i po pogrzebie daliśmy w kilku w gaz, Mieciu byłby zadowolony bo całe życie nie wylewał za kołnierz.

[kizak]

1 minutę temu, dsbh napisał(a):

 
 

 . Życie na wsi jest bez perspektyw. Miasto daje większe możliwości.  
 Najlepsze imprezy to takie niezapowiedziane, spontaniczne. Bez żadnych przygotowań.

 Pierwsze zdanie To zależy jak we łbie poukładasz , Drugie zdanie popieram 

[Qwazi]

56 minut temu, jacor73 napisał(a):

Mariusz, nikt go nie hejtował. Sławka już od dłuższego czasu dużo rzeczy denerwowało, nie bez powodu "wyciszył" się w temacie pogoda. To, że mu wytknąłem kilka szczegółów, gdzie co innego pisze i rzeczywistością niewiele ma to wspólnego, to nie był powód do usuwania konta. 

 

Nie wiem, bo i po innych tematach nie bardzo latam. Przerzuciłem słowa Sławka 🤷. Dołożyłem od siebie, że poukładany chłopak, bo taka jest moja ocena jego osoby

[dsbh]

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał(a):

Nie wiem, nie chodzę po imprezach. Największa popijawa to była jak sąsiad umarł i po pogrzebie daliśmy w kilku w gaz, Mieciu byłby zadowolony bo całe życie nie wylewał za kołnierz.

Do imprezy to Ci wystarczy dwie czy trzy osoby. Tłumu nie lubię. Kiedyś piliśmy coś do vegety ale z czym była to nie pamiętam 🤫 🤣. Ale takie popijawy się pamięta do końca życia.

Zresztą też nie obchodzę urodzin i imienin. Za grilami też nie przepadam. Ale nie narzekam.

 

[Bogdan_ja]

56 minut temu, jacor73 napisał(a):

Mariusz, nikt go nie hejtował. Sławka już od dłuższego czasu dużo rzeczy denerwowało, nie bez powodu "wyciszył" się w temacie pogoda. To, że mu wytknąłem kilka szczegółów, gdzie co innego pisze i rzeczywistością niewiele ma to wspólnego, to nie był powód do usuwania konta. 

 

Elon go przykryl swoim bogactwem🤪....w pogodzie byl juz na drugim planie bo klakiery podziwiaja zyda 🤣🤣

[Tomasz0611]

2 minuty temu, Bogdan_ja napisał(a):

Elon go przykryl swoim bogactwem🤪

Elon jedyne co ma to filcoki uwalone w owczym gównie  

[dsbh]

6 minut temu, kizak napisał(a):

 Pierwsze zdanie To zależy jak we łbie poukładasz , Drugie zdanie popieram 

Wszystko zależy od tego kto czego oczekuje od życia. Jeden chce spokoju a drugiemu hałas nie przeszkadza. Miasto daje możliwości ale są ludzie którzy po robocie w mieście uciekają na wieś.

1 minutę temu, Bogdan_ja napisał(a):

Elon go przykryl swoim bogactwem🤪....w pogodzie byl juz na drugim planie bo klakiery podziwiaja zyda 🤣🤣

To i Ty cienki przy nim jesteś 🤫. Nie robisz już wrażenia na nikim 🤣. Jesteś już poza podium.

[Chłoporobotnik]

Teraz, dsbh napisał(a):

Wszystko zależy od tego kto czego oczekuje od życia.

To nie tylko miejsce zamieszkania, to też zarobki, rodzaj pracy. Wszystko zależy czego chcesz.

[Bogdan_ja]

grunt to byc zadowolonym z tego co sie ma a nie biadolic jak stara baba 🤪 ..na mnie to nawet dwóch takich malo ...wiec mi moze buty lizac 

2 minuty temu, dsbh napisał(a):

Wszystko zależy od tego kto czego oczekuje od życia. Jeden chce spokoju a drugiemu hałas nie przeszkadza. Miasto daje możliwości ale są ludzie którzy po robocie w mieście uciekają na wieś.

To i Ty cienki przy nim jesteś 🤫. Nie robisz już wrażenia na nikim 🤣. Jesteś już poza podium.

 

Edytowane 4 Października przez Bogdan_ja

[jacor73]

12 minut temu, Qwazi napisał(a):

Nie wiem, bo i po innych tematach nie bardzo latam. Przerzuciłem słowa Sławka 🤷. Dołożyłem od siebie, że poukładany chłopak, bo taka jest moja ocena jego osoby

To że poukładany, to nie podlega dyskusji, ale z jakiegoś powodu zachował się jak dziecko w piaskownicy. Ale to już jego sprawa i były ku temu jakieś powody

[dsbh]

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał(a):

To nie tylko miejsce zamieszkania, to też zarobki, rodzaj pracy. Wszystko zależy czego chcesz.

Są osoby które szukają blisko domu pracę. Oczywiście żeby była lekka, nie napracować się i zarobić za miesiąc na nowy samochód. Są też którym odległość nie przeszkadza, robota również a zarobki oczywiście że im większe tym lepiej.  Są osoby które muszą co roku jechać na wakacje i ferie aby się potem w pracy tym chwalić. I są osoby którym to zwisa, gdzie kto był.  Dlatego mówię. Wszystko zależy od tego kto co oczekuje od życia.

[Chłoporobotnik]

Teraz, dsbh napisał(a):

Są osoby które szukają blisko domu pracę. Oczywiście żeby była lekka, nie napracować się i zarobić za miesiąc na nowy samochód. Są też którym odległość nie przeszkadza, robota również a zarobki oczywiście że im większe tym lepiej.  Są osoby które muszą co roku jechać na wakacje i ferie aby się potem w pracy tym chwalić. I są osoby którym to zwisa, gdzie kto był.  Dlatego mówię. Wszystko zależy od tego kto co oczekuje od życia.

No właśnie. Mi na przykład zależy żeby było blisko i się nie narobić zbytnio. Pieniądze nie grają większej roli. 

[dsbh]

8 minut temu, Bogdan_ja napisał(a):

grunt to byc zadowolonym z tego co sie ma a nie biadolic jak stara baba 🤪 

 

Tu się z Tobą zgodzę.

To kiedy przebijesz Elona  ?

[Bogdan_ja]

znajdz mi post w którym ja narzekam ...mnie takie elony /kondony nie interesuja 🤣🤪

Edytowane 4 Października przez Bogdan_ja

[dsbh]

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał(a):

No właśnie. Mi na przykład zależy żeby było blisko i się nie narobić zbytnio. Pieniądze nie grają większej roli. 

Odległość mi nie przeszkadza i lubię się sprawdzić psychicznie i fizycznie. Potem mi nikt nie zarzuci, że coś mi przyszło łatwo. Poza tym jeszcze jedna kwestia. Wszystko zależy od tego z kim pracujesz. Jak masz zgraną ekipę to możesz i ciężko za***rdalać.