Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Witam, mam nietypowy problem z moją c330. Ciągnik jest po generalnym remoncie, pracuje normalnie ale osiąga zdecydowanie za wysoką temperaturę. Gdy jest założony termostat to po ok.10 min gotuje płyn w górnej części chłodnicy, obstawiłem więc że termostat się nie otwiera, po założeniu drugiego jest to samo, ciągnik przepracuje 15 min na pusto i płyn się gotuje a dolna część jest zimna. Po całkowitym wywaleniu termostatu idzie pracować, ale mam wrażenie że temperatura i tak jest zdecydowanie za wysoka. Chłodnica czysta, przewody czyste, termostat i obudowa czyste, nowa pompa wody. Miał ktoś podobny przypadek?

Opublikowano
4 minuty temu, robert1226 napisał:

Napewno chłodnica czysta płyn  swobodnie przepływa przez nią. 

A może uszczelka pod głowicą jakaś felerna i do płynu temperatura z komory spalania się przedostaje.

 

Tak chłodnica czysta. No właśnie żeby nowego termostatu nie otwarła i po 10 min zagotowała płyn to sytuacja bardzo dziwna.

Opublikowano
22 minuty temu, wojtal24 napisał:

sam robiłeś remont ? czy mechanik? myślę że głowica do ponownego zdjęcia uszczelka do wymiany lub napchane silikonu

Mechanicy przy mnie. Wszystko zrobione zgodnie ze sztuką bo byłem przy tym. Silikonu nie użyli nawet grama. 

Opublikowano
14 minut temu, wojtal24 napisał:

dawno temu w szkole uczyli mnie ze jeżeli uszkadza się termostat to zawsze tak że otwiera duży obieg ale może się coś pozmieniało a w jakim stanie jest pompa płynu?

Pompa płynu założona nowa przy remoncie, bo stara już robiła słaby obieg.

 

11 minut temu, robert1226 napisał:

Wywierci w termostacue otwory i go załóż,  a najlepiej to załóż termostat tak by był cały czas otwarty i zobaczysz jak na to zareaguje. 

Mówisz że przez cały termostat? Czy tylko te blaszke od termostatu?

 

Właśnie teoretycznie jest taki który zostanie otwarty, firma mera bodajże. Ale nic to nie daje

IMG_20240807_152834.jpg

Opublikowano
7 minut temu, robert1226 napisał:

W tym grzybku zrob otwory .

a jakby wyciąć te blaszkę i ją przewiercić? tak mi też jeden znajomy mówił, tyle że wtedy lata po tym termostacie niemożliwie 

no jeżeli to nie to, pozostaje felerna uszczelka, ale zanim ponownie wezmę mechaników i będę po tych kilku godzinach znowu ją rozbierał chce wykluczyć te opcje

Opublikowano
7 minut temu, wojtal24 napisał:

ale co da wiercenie termostaty jak wcześniej pisał że bez termostatu też się grzeje czyli gdzie indziej jest przyczyną tego

Bez termostatu płyn krąży i małym i dużym obiegiem , a jak założy otwarty termostat to będzie tylko w dużym obiegu płyn czyli całość przez chlodnice..

Opublikowano
5 minut temu, raven18 napisał:

Jak odpalisz z odkręconym korkiem i termostatem płyn pozostaje w spoczynku tzn nie bąbelkuje ani nie próbuje wypchnąć, nie wyrzuca?

Na początku trochę babelkuje, jak spadnie do poziomu jak na filmiku jest okej. Mija 10 minut i gotuje,

bez termostatu obieg jest cały czas bardzo mocny, płyn się grzeje, ale nie gotuję się 

Przed chwilą, Grab12 napisał:

Zmieniałeś obudowę termostatu te nowe są krzywe i się u mnie nie otwierał na starej z wżerami hula aż miło

nie, obudowa została stara

2 minuty temu, robert1226 napisał:

Bez termostatu płyn krąży i małym i dużym obiegiem , a jak założy otwarty termostat to będzie tylko w dużym obiegu płyn czyli całość przez chlodnice..

ma to sens, rozwiercę jutro te 4 dziury od termostatu i będę myślał, innych opcji chyba nie ma

10 minut temu, jaco512 napisał:

"ciągnik przepracuje 15 min na pusto i płyn się gotuje a dolna część jest zimna." to jest zastanawiające w pierwszym wpisie..

oczywiście, dzieje się tak tylko gdy jest termostat, jak wywale to cała nagrzewa się równo, ale wtedy obieg idzie aż miło, spróbuję jutro ten termostat rozwiercić jak koledzy wyżej mówią, jak to nie pomoże to głowica do góry

Opublikowano
3 minuty temu, Grab12 napisał:

Zmieniałeś obudowę termostatu te nowe są krzywe i się u mnie nie otwierał na starej z wżerami hula aż miło

Są 2 typy obudów, z taką jakby kopułka i prosta rurka, prawdopodobnie kupiłeś tą prostą. One chyba są pod jakiś inny rodzaj termostatów, nie wiem jakich dokładnie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez PioTroK
      Witam. Podjąłem się zmiany opon wraz z felgami w moim C-330 ze względu na zamontowanego tura.
      Zakupiłem na portalu aukcyjnym zestaw opon wraz z felgami 10.75-15.3 i wszystko ładnie pasuje ale mam jeden mały problem.
      Mianowicie krawędź wewnętrzna felgi przy skręcie będzie ocierać o wystający materiał w półosi osi przedniej. Dodam, że mam przód twardy okrągły..
       
      myślałem nad zastosowaniem dystansów lecz nie znalazłem gotowych dystansów, które posiadałyby zatoczenie na felgę aby koła nie opierały się na śrubach..
      lub nad przyszlifowaniem krawędzi półosi przedniej, bo tam spokojnie jest te 5cm materiału który uważam ze jest zbędny.
      moze Wy macie jakieś pomysły. 
    • Przez RolnikAgroKujawski
      Cześć ludzie. Mam pytanko. Jak myślicie co to może być za kierownica. Ursus c330 1974. Po założeniu kapsla od Zetora, bo mam 2 ramienna Zetora w c360 z turem, wygląda trochę jak z Zetora. A i kierownica jest płaska. Być może dziadek ją kiedyś wymieniał 



         

    • Przez igor730
      Witam . Proszę o poradę. C330M. Posiadam rozdzielacz oryginalny podłączony w sposób jak na zdjęciu. 
      Teraz podłączyłem do oryginalnego rozdzielacza dodatkowy rozdzielacz dwusekcyjny z jedna sekcja plywajacateraz ona jest zaślepiona. Odłączyłem rurkę która tworzyła bypass między góra a bokiem rozdzielacza i do górnego króćca podłączyłem przewod do rozdzielacza zewnętrznego gniazdo P a od bocznego króćca z rozdzielacza oryginalnego do nowego rozdzielacza do gniazda T. Generalnie takie połączenie przewija się w internecie. 
      Rozdzielacz zewnętrzny potrzebuje do sterowania ładowaczem z siłownikiem z dwoma przewodami. 
      Problem jest następujący już na samym początku otóż z oryginalnego rozdzielacza mogę podnieść tuza ale nie jestem w stanie go opuścić. Dając wajchę w dół słuchać że pompa pracuje mocno ale tuz nie opuszcza się. 
      W czym jest problem. Wydaje się że olej jest blokowany i nie może wrócić do skrzyni z tuza



×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v