Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!!

Jestem nowym - starym użytkownikiem tego forum, bo zaglądam tu od ok 2 lat. Teraz jednak sytuacja zmusiła mnie do rejestracji.

Drodzy Koledzy, głównie użytkownicy proximy 75 bo ten ciągnik posiadam, mam problem z podnośnikiem. Niby wszystko jest ok, ładnie podnosi, nie opada ale problem jest przy opuszczaniu. Otóż, podczas pracy z ciężkimi maszynami (waga powyżej 600 -700kg) nie można normalnie opuścić maszyny. Przy niewielkim ruchu dźwigni maszyna opada do zadanej wysokości bezwładnie. Takie działanie powoduje że przodek ciągnika aż odrywa się od ziemi. A jeżeli puści się maszynę do samego dołu to bym porównał do tego jak ktoś wyrzucał w akademiku telewizor z okna (wielkie łuuuup!!). Sęk w tym że w ten sposób można np. połamać lemiesze czy inne elementy robocze. Stąd moje pytanie, bo widziałem w galerii że pracujecie cięższymi maszynami, czy mam wyjątkowy egzemplarz czy ten typ tak ma??

Zapraszam do dyskusji B)

Opublikowano

Proxima nie posiada ehr, a regulacja przepływu oleju jest, jednak przestawienie dźwigni nie ma żadnego wpływu na szybkość opuszczania maszyny (przynajmniej ja nie zauważyłem). Ma ktoś jakieś inne propozycje - zwłaszcza użytkownicy tego ciągnika??

Opublikowano

witam mam proxime 8441 też tak miałem jak to napisał @jac00. pod kabiną z tyłu po prawej stronie są łączniki od podnośnika hydrauliki i czegoś jeszcze nie pamiętam. na tej jednej jest nakrętka na sprężynce. należy ją lekko odkręcić. u mnie tan problem zniknął

Opublikowano

Czytając Wasze posty można przyjąć że podnośnik w proximach ma to do siebie że opada nagle. To co pisze Grzesiu95 czyli całkowite opuszczanie można stosować ale tylko!! na nieutwardzonych miejscach. Ja nie zaryzykowałbym opuszczania ciężkiej maszyny np na beton z przyczyn oczywistych.

 

@marcinzetor99 - jeśli dobrze rozumiem to poluzowanie tej nakrętki spowoduje lżejsze poruszanie się dzwigni od hydrauliki wewnętrznej?? Jeśli możesz wrzuć fotkę do galerii z zaznaczonym tym magicznym miejscem, bo myślę że wielu użytkowników tego ciągnika będzie miało z tego pożytek!

Opublikowano

U mnie jest to samo, przy opuszczaniu maszyny tylny TUZ opada bardzo szybko, ja to opanowałem w ten sposób, ze przy samym końcu znacząco zwalniam ruch dźwigni i tuz z jakimś podpiętym sprzętem w końcowym opadaniu wyhamowuje (tak samo jak przy puszczaniu sprzęgła w aucie itp.)

Opublikowano

u mnie w 7441 jest ten sam problem plug 500 kg to jeszcze sie da w miare delikatnie opuscic ale juz gruber 930 kg to trzeba po minimetrze opuszczac !!! za to np zwykle 5 brony to z pol minuty opuszcza zwlaszcza jak sa dwa tloki na ramionach!

Opublikowano

Dzięki za zainteresowanie tematem podnośnika w proximie. Wasze i moje obserwacje wskazują na to, że ten podnośnik jest trochę niedopracowany. Co z tego że producent podaje udźwig 3,5 tony skoro strach założyć take obciążenie. I wg mnie nawet te deklarowane 3,5 czy 4 tony na końcu cięgieł ten ciągnik nie będzie w stanie spokojnie opuścić.

 

A czy sygnalizowaliście ten problem na gwarancji?? A jeśli tak to co serwis na to odpowiadał??

Opublikowano

To nie jest jakiś problem i nie strach opuszczac, tylko należy robic tak jak ja, czyli przy końcu spowalniac ruch dźwigni i sprzęt nie będzie walił o ziemie. Na początku mi się zdarzało, że pług czy agregat za ostro przywalił o ziemie, albo o posadzkę w garażu, ale przy opanowaniu tego to już nie problem... Kiedy zajechałem do dilera wskazali tylko na tą regulacje koło fotela, ale kręcenie ta regulacja nie wiele daje niestety, taki urok sterowania tego podnośnika i tyle...

Opublikowano

Wlodiw te proximy które posiadamy różnią się tym że Twoja ma 2 siłowniki a moja 1, więc na pewno u mnie olej szybciej wróci do skrzyni niż u Ciebie, a to spowoduje szybsze opadanie. Ja pracowałem trochę maszyną (800 - 900 kg) i na polu też nie miałem problemu, bo o tym nie myślałem, tylko wajcha na dół i jazda. Natomiast chcąc trochę opóścić ruszyłem dosłownie 5 mm dźwignią a przednie koła odrywały się od ziemi, bo maszyna nie opadała powoli tylko gwałtownie. Zastanawia mnie to, czy nie ma tam jakiejś dodatkowej regulacji szybkości opadania (dławik), bo ta regulacja co piszesz nie daje wg mnie żadnego zauważalnego rezultatu.

Opublikowano

To i ja podpowiem z własnego doświadczenia. Wszystko co piszecie to prawda, ja znalazłem inne rozwiązanie tego problemu. Opuszczam ponad tonowy pług na beton i nic się nie dzieje, a to dlatego że przed opuszczaniem przełączam dźwignię na położenie pozycyjne. Wtedy można łatwo wyczuć dźwignię i powoli opuszczać. Na położeniu mieszanym lub nie daj Boże siłowym to można wszystko pourywać. Radzę spróbować.

Opublikowano

dzis pojawił mi się taki problem w proximie 95 plus ,a mianowicie nie moge opuscić podnośnika ,a dźwignia jest jakby skleszczona z dźwignią hydrauliki.pojawiło mi się to nagle podczas pracy z agregatem.nawet przy użyciu dużej siły nie mogę cofnąć dźwigni.Może miał ktoś taki przypadek,proszę o pomoc.

Opublikowano

dzis pojawił mi się taki problem w proximie 95 plus ,a mianowicie nie moge opuscić podnośnika ,a dźwignia jest jakby skleszczona z dźwignią hydrauliki.pojawiło mi się to nagle podczas pracy z agregatem.nawet przy użyciu dużej siły nie mogę cofnąć dźwigni.Może miał ktoś taki przypadek,proszę o pomoc.

ja miałem tak samo u mnie pomogło poluzowanie tego docisku na slizgaczu co od wajchy podnośnika wychodzi nasikałem tam wd chodzi gładko. jak przyjechał do mnie serwiś w innej sprawie to mu wspomniałem o tym i serwisant powiedział ze w ze po prostu za mocno te dociski dociągaja bo zetor myslał ze one sie wytra wczesniej. ja poluzowałem ten dociśk maksymalnie tyle zeby zawleczke wsadzić ;

Opublikowano

Odświeżę temat-czy ktoś próbował jak kolega keroms 77 czyli przed opuszczniem ciężkiego sprzętu dźwignia w położenie pozycyjne? Zastanawiam się nad kupnem agregatu uprawowo-siewnego ale jak tak ma walić gwałtonie na ziemię cały zestaw to ja dziękuję...

Opublikowano

Chyba nie ma rady na to opadanie.

Pytałem serwis o to i tak mówią.

A zbytnie poluzowanie tej nakrętki ze sprezynką powoduje że dzwignia przy maksymalnym podniesieniu cofa sie.

Opublikowano

U mnie to z opuszczaniem nie ma problemu,bo mam dwa siłowniki i regulację szybkości opuszczania :)

Z tego co widzę ty tego nie masz (model 6441) i mi w 65 też jak walnie o ziemie, to wyskoczyć przez dach mozna

Opublikowano

no nie mam szybkości regulacji, mam (nie wiem czy to na pocieszenie i coś to da?) jeden siłownik wspomagający. To nie radzisz kupować uprawowo-siewny, bo chciałem z agro-maszu 2,7m, który waży 600 kg?

Opublikowano

Też mam do niego obrotówkę, może podobnie waży ale wracając do agregatu to on waży 600 kg + siewnik poznaniak ok 600 kg + materiał siewny to wychodzi razem 1300-1350 kg a więc jakaś waga jest i jeśli to ma mi ciągle walić na glebę to już sam nie wiem. Ktoś wcześniej napisał, że radzi sobie inaczej-przed opuszczeniem maszyny przestawia dżwignię w położenie pozycyjne. Hmmm!?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez ZimowyZolnierz
      Witam w katalogu części naszego Zetora występują 4 świece żarowe w głowicy, natomiast fizycznie mamy świece płomieniową w kolektorze. Czy to oznacza że głowica jest nieoryginalna czy w starszej wersji z mostem zetorowskim po prostu tak jest? Oraz mam mega problem z rozruchem, w mrozy jak złapie początkowo chodzi na jeden cylinder, pora się szykować do remontu?
    • Przez KlimekPL
      Narodził się kolejny problem w Zetorze 5211. Wymienialiśmy pompę wody na nową, daliśmy nową uszczelkę a miejsce mocowania pompy zostało dokładnie oczyszczone i odtłuszczone, śruby dokładnie i równo dociągnięte a podczas zalewania okazało się, że cały płyn zaczął uciekać właśnie w miejscu mocowania pompy. Gdzie należy szukać przyczyny? Czy jedynym sposobem będzie uszczelnienie na silikon? Bo tak właśnie była zamontowana stara pompa a teraz zamiast tego poszła normalna uszczelka, a płyn ucieka pokaźnym strumieniem (nie kropelkami, tylko normalnie wodospad).
    • Przez Gospodarz18882
      Tak jak w temacie, podnośnik opuszcza po zgaszeniu ciągnika, po 5 minutach cięgna są już w dolnej pozycji. I z ciężarem i bez. Po rozebraniu siłownika na tłoku jest tylko jedna uszczelka i jej stan jest jak na zdjęciu, może być ona przyczyną? z tego co widzę można ją kupić tylko zamawiając z włoch.





    • Przez Azor07
      Jaki wybrać krokodyl do zetora 7245 ? Jakiej firmy i jaka szerokość będzie najlepsza?
    • Przez PiotrUrbaniak
      Witam grono, Chcę podnieść moc w moim Zetor Forterra HSX 110 mr.2013. Obecnie ma 107 km i bardzo dobrze sobie radzi, ale teraz potrzebuje podwyższyć moc do 137 km. Moje pytanie to: Jakie firmy polecacie do tego typu operacji? Ile płaciliście za podwyższanie mocy w Forterce lub Proximie? Jakie są efekty? i czy jesteście zadowoleni? Dodam że mój Zetorek ma mechaniczną pompe paliwa a nie Comon Rail. Pozdrawiam


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v