Skocz do zawartości

110.54 ucha od siłowników wspomagania


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam, 

jutro mam dostać ucha od wspomagania kierownicy. Je ponoć się odcina i wspawuje nowe. Czy ktoś robił już taki zabieg i jak się za to zabrać ? Moje stare są po prostu wyrobione. 

Edytowane przez zetor6211
Opublikowano (edytowane)

Nic się tam nie odcina.

Kto Ci glupot nagadał.

Wybijasz to łożysko ślizgowe to tzw "jabłuszko" z ucha i wbijasz nowe i po sprawie 

Nic tam nie spawasz!

Masz pewnie łożyska na sworzeń 20 lub 22 

Nie wiem skąd brałeś całe ucha siłownika ale nie znali się że dali Ci do wspawania.

Odsyłaj to i zamów same łożyska wbij i po sprawie.

Edytowane przez MarcinKa
  • Like 1
Opublikowano

A dostanę takie łożysko w sklepie z hydraulika siłową ? Bo nie wiem czemu ale są na Internecie do wspawania i myślałem że takie coś się robi…. Eh dlatego dobrze że są tutaj kompetentni ludzie 

Opublikowano

W 106.14 miałem sworzeń przelotowy więc było prościej.

W nowszej dorabiałem a la ściągacz lub trzeba przyspawać coś do sworznia lub inaczej go jakoś złapać tak zeby zadziałać dzwignią lub takim sciagaczem jak do koncówek kierowniczych.

Chyba że ktoś ma inny lepszy sposób.

Opublikowano

Jeżeli nie jest przelotowy i jest tam trochę miejsca to możesz dospawac jakiś kawałek drutu, włożyć na to jakiś kawałek metalu z otworem, może być jakąś starą szajba albo coś w ten deseń i na końcu druta dospawac jakiś ogranicznik, tak żeby zrobić młotek bezwładnościowy. Ewentualnie dospawac pręt gwintowany lub jakąś śrubę, na to kawałek rurki, podkładki nakrętka i może wyciągnie go jak ściągacz....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez grzesiekgie
      Witam pacjent Renault Ares 620rz problem z WOM po załączeniu walka pracuje za każdym
      razem około 20sekund po czym wałek się wyłącza na wyswietlaczu zaczyna mrugać pomarańczowa kontrolka od wom, następnie jeśli ponownie włącznikiem go wyłącze i włączę ponowny objaw. Dodam ze w ciągniku przełączniki na błotnikach od wom zmutowane na „krótko” sprawdzony elektrozawor oraz cewka (bez uwag). Jakieś pomysły? 
    • Przez lukasz51195
      Witam, Panowie mam taki dziwny problem z renault 461 a mianowicie po ok 3-4 godzinach postoju ten zbiorniczek na paliwo do świecy płomieniowej jest pusty. Świeca  nowa ok, brak wycieków założyłem też zaworek zwrotny na powrocie od wtryskiwaczy i też nic nie pomogło.Nie wiem od czego zacząć diagnozę i liczę na waszą pomoc. Pozdrawiam 🙂🤚
       

    • Przez krzysiek16m
      W tym temacie, prosiłbym o zamieszczanie instrukcje obsługi, katalogów części do ciągników marki Renault.
    • Przez Aprilars125
      Witam.Mam problem z moim Renault 120.54 A mianowicie dziś przy pracy nagle nie mogłem cofać do tylu A do przodu mogę jechać tylko na 2 polbiegu A na pierwszym i trzecim ciągnik nie może ruszyć. Wie ktoś co może być przyczyną? Sprawa pilna
    • Przez Michałł
      Witam od nie dawna założyłem tu konto i jakoś nie mogę się tu odnaleźć i dużych tematów więc jak zaczynam nowy to sorry. 
      Mam problem taki że oddałem pompę do regeneracji bo ciekła a wcześniej przed pompą sprawdziłem wtryski w moje renault 103.54 z ciekawości bo coś za dużo dymiła jak się okazło każdy lał. Kupiłem drugie za 150zl sztuka  ustawione na 190 bar założyłem a ciągnik nie chce zapalić więc pompa poszła do roboty. Przed wyjęcie czytałem oglądałem co zrobić że nie da się przestawić zapłonu bo ten talerzyk pasuje tylko w jednej pozycji i konieć nie do końca wierzyłem i zaznaczyłem dodatkowo na trybach znaki. Po zrobieniu pompy przyszedł czas na montaż. Poskładałem co i jak trzeba opdpowierzyłem pompę filtr paliwa przewody do wtryskiwaczy itd. Kręcę a ciągnik nie pali jakiś dymek leci ale słabo to wygląda. Jeszcze raz odpowierzyłem a tu dalej nic. Na starych wytryskach palił i pompie również choć paliwo z niej się lało i to ostro był po prostu brak siły.  Dodam że wtryski kupiłem i ustawiał mi je znajomy a pompę oddzielnie dałem do firmy która się tym zajmóje, i może źle zrobiłem bo pompę ustawiają pod wtryski, chociaż jak oglądałem filmiki to wtryski sam chłopak w garażu ustawił a pompę oddał do regeneracji i gitara i niego ciągnik odpalił po drugiej próbie. A  umnie  teraz jest bieda proszę pomóżcie co robić 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v