Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 godziny temu, kizak napisał:

 coś tu o dokarmianiu pisaliście  . Sikorki znacie ,wiecie że to drapieznik ? . Toto atakuje wróbla ,wpija się pazurami i wali go w łeb tylko krew bryzga . Zapikuta i póżniej zżera zaczynając od mózgu . 

Nie wiem czy zabija wróble, ale drapieżniki są ogólnie pożyteczne dla nas rolników(chyba, że atakują bydło na pastwisku). ;)  

Opublikowano
Przed chwilą, superfarmer02 napisał:

Jakaś bekę drewnianą? 

Nie bo to ciężkie. Upitlam góry z mauzerów, dorobię ramę drewnianą z siatką do przykrycia i te parę ton wlezie a mysz czy szczur się nie dostanie chyba, że będzie tak uparty, że przegryzie. Najbardziej się obawiam o wilgotność. Ale kurła płacić 2-3 tysiące za dmuchawę, zakurzyć strych i przy okazji korpusy z uli, miodarkę i inne ulowe czary albo płacić multum za pionową żmijkę to może lepiej tak. Nie ma kto robić, tak to bym nie myślał. Ale teraz do zrzucania jestem praktycznie sam. A żeby to jakoś szło to choć dwóch ludzi mi jeszcze trzeba a najlepiej trzech. Ale jak rozgarnięty i nogi sprawne to w jednego na strychu też da radę a dwóch na dole. A tak - podjadę w stodole, najwyżej rynnę jakąś żeby wiaderkami wsypywać i tonę w jednego w godzinę zrzucę z przerwą na browara.

  • Like 2
  • Confused 1
Opublikowano
Przed chwilą, Chłoporobotnik napisał:

Najbardziej się obawiam o wilgotność.

kilka zwojów rury drenarskiej na spód w spiralę zwiniętej i puszczasz przez zdemontowany zawór 

z zewnątrz od dołu dmuchawą do liści chuchasz i dosuszasz 

  • Like 2
Opublikowano
2 minuty temu, Chłoporobotnik napisał:

Nie bo to ciężkie. Upitlam góry z mauzerów, dorobię ramę drewnianą z siatką do przykrycia i te parę ton wlezie a mysz czy szczur się nie dostanie chyba, że będzie tak uparty, że przegryzie. Najbardziej się obawiam o wilgotność. Ale kurła płacić 2-3 tysiące za dmuchawę, zakurzyć strych i przy okazji korpusy z uli, miodarkę i inne ulowe czary albo płacić multum za pionową żmijkę to może lepiej tak. Nie ma kto robić, tak to bym nie myślał. Ale teraz do zrzucania jestem praktycznie sam. A żeby to jakoś szło to choć dwóch ludzi mi jeszcze trzeba a najlepiej trzech. Ale jak rozgarnięty i nogi sprawne to w jednego na strychu też da radę a dwóch na dole. A tak - podjadę w stodole, najwyżej rynnę jakąś żeby wiaderkami wsypywać i tonę w jednego w godzinę zrzucę z przerwą na browara.

Czyli zgadłem  :P  nic zbożu nie będzie w nich jak góra otwarta, popieram pomysł, po ile płacisz?

Opublikowano
Przed chwilą, Desperado napisał:

po ile płacisz?

Nie dzwoniłem jeszcze. Za zimno na to póki co. Nie będę marzł i sprzątał pod to, lepiej w ciepłej chałupie poleżeć. Do pół lipca zdążę.

Przed chwilą, konteno napisał:

wyjmujesz je z koszy i palet? 

Myślę nic nie robić tylko uciąć.

  • Like 1
Opublikowano
3 minuty temu, konteno napisał:

kilka zwojów rury drenarskiej na spód w spiralę zwiniętej i puszczasz przez zdemontowany zawór 

z zewnątrz od dołu dmuchawą do liści chuchasz i dosuszasz 

Tak to też jest pomysł jakby wilgne trochę było, jakiś mały wentylatorek i dmucha ino furcy, miałem kiedyś Simensa takie, do mauzera byłyby idealne żeby przewietrzyć.

Opublikowano
1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał:

Nie dzwoniłem jeszcze. Za zimno na to póki co. Nie będę marzł i sprzątał pod to, lepiej w ciepłej chałupie poleżeć. Do pół lipca zdążę.

Myślę nic nie robić tylko uciąć.

Nie wyjmuj z koszy.

Opublikowano
8 minut temu, konteno napisał:

kilka zwojów rury drenarskiej na spód w spiralę zwiniętej i puszczasz przez zdemontowany zawór 

z zewnątrz od dołu dmuchawą do liści chuchasz i dosuszasz 

Ja myślę powiercić w rurkach otwory małym wiertłem żeby się ziarko nie sypało i naszpikować całego mauzera takim czymś. Po 5-6 sztuk na każdego. Znajomy tak w beczkach 200l robił.

Opublikowano
1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał:

Ja myślę powiercić w rurkach otwory małym wiertłem żeby się ziarko nie sypało i naszpikować całego mauzera takim czymś. Po 5-6 sztuk na każdego. Znajomy tak w beczkach 200l robił.

Jednak czasami posłuchasz.

Nie wiem czy zadowolony będziesz, bo to Ty, ale czuję się poniekąd wujkiem tego pomysłu....

Opublikowano
3 godziny temu, gregor1284 napisał:

Wolał bym w tym czasie który poświęciłeś na operacje z tym dziadostwem zarobić na coś do czego nie będziesz się musiał dotykać 

W domu nie mam za bardzo nic do roboty i na czym zarabiać , na ziemię nie ma czasu i warunków , tym bardziej na hodowlę czegokolwiek a robić jak Plutyczaki czy Parczewiak to nie ma po co. Jak nie mam nic co bym umiał samodzielnie dobrze robić by dobrze zarobić to robię sam to co musiałbym zlecać innym. 

 

Opublikowano (edytowane)

Aha. Skoro tak twierdzisz...

Mniejsza.

Pamiętam że pisałem o mauzerach, czy np skrzyniach.

Ty że miejsca na to brak.

To akurat zapamiętałem 

Edytowane przez 12Pafnucy
Opublikowano
2 minuty temu, konteno napisał:

W domu nie mam za bardzo nic do roboty i na czym zarabiać , na ziemię nie ma czasu i warunków , tym bardziej na hodowlę czegokolwiek a robić jak Plutyczaki czy Parczewiak to nie ma po co. Jak nie mam nic co bym umiał samodzielnie dobrze robić by dobrze zarobić to robię sam to co musiałbym zlecać innym. 

 

Już nas w uja nie rób... Jak by ci dać 2 wkrętarki po spotkaniu z walcem to byś złożył jedna i jeszcze kupę części sprzedał 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v