Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Tak jak w temacie robiłem mały remont ponieważ podczas zjazdów z obciążeniem jak i cofania na szosowych wybijało reduktor na luz myślałem że się igiełki wysypały z tyłu ale jednak nie ale tryby na głównym zazębiające z reduktorem jak i kole reduktora od środka ziechane więc wymieniłem główny walek i staczalem końcówkę bo w sprzegłowym miałem przerobione na tulejkę z brązu bo się kiedyś igiełki wysypaly  wałek ataku koło przesówne reduktora z tyłu igiełki łożyska stożkowe na walki ataku przy okazji zauważyłem luz na dolnym walki na klinach trochę tryby latały na boki to mówie i tak rozebrane to wymienię na nowe kliny  przy okazji dałem dystans na dolnym walki przy tym dużym łożysku z tyłu bo wcześniej łożysko w 1/3 było poza gniazdem do przodu wysunięte ale tak było i było dobrze wszystko ładnie się kręciło po odpaleniu po remoncie na luzie w miarę ok lekki szum słychać wystarczy załączyć sam reduktor na szosowe lub polowę biegi luz i po puszczeniu sprzęgła dźwięk jakby się skrzynia miała rozpiera*olic jakby się tryby mielily albo łamały jak reduktor na luzie to cisza podczas jazdy na biegach jedynie na wstecznym szosowym podczas ruszania był ten dźwięk ale jak już ciągnik jechał to cisza  już sam nie wiem co jest bo co ma piernik do wiatraka tak myślę przecież na luzie czy załączony na jałowym  reduktor i tak się nie kręci więc dlaczego na załączonym zgrzyta a na rozlaczonym nie co zabawne po zdjęciu dekla i zapaleniu na załączonym reduktorze jest w miarę cisza nic nie gruchocze xD normalnie cyrk nawet mechanika wziąłem sprawdził  że wszystko w złożeniu ok skrzynia 2 raz rozebrana w mak   i nic podejrzanego nie widać nic nigdzie nie trze czy coś kazał wymienić tryb stałego zazębienia łożysko przed nim  (ale wątpię że to to bo jakby miało gruchotać to chyba non stop) ma lekkie wypalenia na zębach ale nic wyłamane do tej pory było ok normalnie strach składać bo jak po wymianie tego  będzie to samo to się załamie 

Edytowane przez Daoran23
Opublikowano (edytowane)

Ale jak miałem załączony reduktor na jałowym to gruchotało a wałek był wyłączony skrzynia dobrze złożona to c 4011 wiec wałek jednolity wsuniety przez tuleje pośredni i tyle  normalnie masakra bo nie ma jak podejrzeć gdzie to gruchocze co gruchocze wałek sprawdzałem tylko w tej jednej pozycji i wszystkie biegi i to samo jak wbijałem wszystkie biegi a reduktor luz to była  cisza

Edytowane przez Daoran23
Opublikowano

A może jak zakładasz dekiel i zatrzaski to nie jest w punkcie i wtedy tryby grają a jak ściągasz to jest ok odpal bez zatrzaskow i wtedy zobaczysz... 

Opublikowano

tak robiłem przed załozeniem bo odpychały dekiel wiec ustawiłem wodziki na luz i dopiero po dokreceniu dekla wkrecałem normalnie mam rozkmine od wczoraj o co tu chodzi xDD masakra

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Ursusc385
      Zeby chodziło leciutko wystarczy załozyc przedłouzke do tego co wychodzi od silnika
      i załozyc łancuch jutro przesle zdjecia
    • Przez silver90
      Witam mam pytanie czy ktoś z was wlewał do ursusa c360 do skrzyni olej Jasol utto 10w30. Chciałbym go tym zalać żebym mógł wywracać  przyczepy nim i moim drugim ciągnikiem który chodzi na tym właśnie oleju. Co wy o tym sądzicie? Proszę o odpowiedzi. 
    • Przez Davidastra
      Witam panów mam następujący problem w moim 3p podczes pracy z womem np . prasą czy rotacyjna powyżej 1000 - 1200 obrotów silnika słychać dziwny odgłos przypomina odgłos pracujących bębnów kosiarki rotacyjnej no może jest troche tępszym odgłosem .Tylko podczas cięższej pracy WOM - em Kolega stwierdził że tak ma ten typ Ale mi się to niepodoba Dodam że wszystko sprawnie działa i lekko wskakuje WOM .
    • Przez Facundoo
      Witam. Panowie potrzebuje porady. Zrobiłem remont kapitalny skrzyni biegów w swoim 3P. Remont robiłem sam, wymienione zostały wszystkie koła zębate,wałek głowny i pośredni oraz oba wałki sprzęgłowe i wszystkie łożyska. Części pochodziły z czasów PRL. Po złożeniu wszystkiego pojawił się problem stuków na biegu jałowym. Obstawiałem,ze problem był w kole podwójnym od wstecznego biegu, rozjechałem ciągnik,wymieniłem to koło ale problem pozostał. Pytanie do was, miał ktoś może podobny problem i jak go rozwiązał? Tylko nie piszczcie, że łożyska sie rozleciały,albo igiełki na wałku sprzegłowym itd bo nie w tym jest rzecz. NA biegu jałowym oprócz wałka sprzęgłowego 1 stopnia pracują jeszcze koło stałego zazębienia, oraz dolna 2 z kołem podwójnym od wstecznego biegu. Koło podwójne wykluczam bo wymieniłem i nic to nie dało. Zostaja 2 koła i wałek. Ktoś miał podobnie ?
    • Przez kacperdw
      Witajcie,
      Mam problem ze skrzynią biegów w ciągniku ursus c360. 
      Początkowo myślałem że to wina łożysk ale gdy wymieniłem wszystkie łożyska w skrzyni to pojawiło się głośnie grzechotanie. Wszystkie łożyska wydawały się być w niezłym stanie, z wyjątkiem łożysk na trybach biegu wstecznego. Myśle że grzechotanie pojawiło się w momencie wyeliminowania luzów między trybami (po wymianie łożysk). 
      Następnie, aby nie rozbierać skrzyni w nieskończości, postanowiłem wymienić wszystkie wałki i tryby w skrzyni. Zgrzytanie zostało. Pojawia się ono na biegu jałowym a ustaje w momencie wciśnięcia sprzęgła. Po uruchomieniu skrzyni da się wyczuć (przykładając rękę do obudowy), że drgania pojawiają sie w okolicach trybów biegu wstecznego.
      Wszystkie części są nowe i oryginalne firmy ursus.
      Proszę o nakierowanie na ewentualną przyczynę hałasu, szczególnie tych którzy uporali się z podanym problemem.  
      Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v