Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
20 minut temu, Buszmen11 napisał:

Spadek jak sprawdzałeś?

Na jednej budowie zamontowali rynnę, wg obróbki "na oko" był spadek po uju, a jak przyłożyło się poziomicę to spadek wychodził w przeciwnym kierunku.

No właśnie też tak twierdzę , że oko jest bardzo mylne :/ 

Opublikowano (edytowane)
52 minuty temu, Buszmen11 napisał:
19 minut temu, kingway napisał:

No właśnie też tak twierdzę , że oko jest bardzo mylne :/ 

 

Ludzie toz nawet  po koparce widac ile sie ramie zanuza.Spadek jest!!!! Jak od rowu w miejscu 3 razy kopala a na koncu raz to chyba jest roznica.Chyba slepemu trzeba byc zeby nie zauwazyc no ludzie dajcie spokoj

Edytowane przez Grandzik
Opublikowano

Różnica jest z tego co piszesz wg linii gruntu. Wg poziomu nie wiadomo. Weź wbij dwie tyczki. Jedną w rowie, drugą w dołku. Wieczorem rzuć wiązkę lasera na obie i zmierz odległość od wiązki do lustra wody. Jak wyjdzie identycznie to się poziom wód wyrównał. Jeżeli nie to coś nie gra z rurą.

Opublikowano

Jak ktoś źle pomierzy niwelatorem to też można się naciąć. U ojca jak przerabiali drogę, to zapomniano o zagłębieniu na polu i aby płynęło pod drogą, to na polu musiało stanąć 1m wody...

Swoją drogą to już kilka lat nawet kropla nie przepłynęła, a dawniej bywało, że rura 600 nie dawała rady..

Opublikowano
11 godzin temu, Buszmen11 napisał:

 

JEST SPADEEK!!!!!!!!! Pisze ze lustro wody sie nie wyrownalo pare metrow od rowu stoje i widze wode na polu. A w rowie masz metr nizej lustro Kur...  toz to widac jak cholera

Opublikowano
54 minuty temu, Grandzik napisał:

JEST SPADEEK!!!!!!!!! Pisze ze lustro wody sie nie wyrownalo pare metrow od rowu stoje i widze wode na polu. A w rowie masz metr nizej lustro Kur...  toz to widac jak cholera

No to jak wszystko wg Ciebie zrobiłeś dobrze, to dlaczego nie działa ?? xD Albo zgniotłeś rurę przy zasypywaniu, albo nie ma jednak spadku ...

Opublikowano
1 godzinę temu, Grandzik napisał:

JEST SPADEEK!!!!!!!!! Pisze ze lustro wody sie nie wyrownalo pare metrow od rowu stoje i widze wode na polu. A w rowie masz metr nizej lustro Kur...  toz to widac jak cholera

Póki co to tylko Ty tak uważasz. My nie widzimy-nie wrzuciłeś zdjęcia jak koledzy prosili

Opublikowano

Wsadzalem reke w rure uhsciowa w rowie.Wcale nieczuc nic zeby szlo.0 jakiegos pradu.5 metrow od row delikatne zaglebienie w miejscu gdzie szla rurka i nic woda stoi.

Wsadzalem reke w rure uhsciowa w rowie.Wcale nieczuc nic zeby szlo.0 jakiegos pradu.5 metrow od row delikatne zaglebienie w miejscu gdzie szla rurka i nic woda stoi.

Opublikowano
14 minut temu, Tomasz0611 napisał:

Czyli albo rura zgnieciona przy przysypywaniu albo spadki źle porobione, inaczej być nie może ...

Zgnieciona odrazu przy rowie? U sasiada w innyn miejscu tez rurks pod woda.Wkladalem reke tez nic nie czuc? Czy wgl powinno byc czuc jakis prad? Czy jak rurka pod woda bd cos widac ze plynie?

Opublikowano

1 - Drenarka nie osusza tak szybko , tym bardziej że pewnie niedawno tam padało .

2- To jeszcze świeży wykop i jeśli został porządnie ubity to muszą w nim powstać kanaliki którymi woda powierzchniowa dotrze do drenów . 

3- Ja  wydał bym  wyrok dopiero po choćby tygodniu bez deszczu i jeśli po tym czasie nie będzie widać efektów  można będzie się martwić . 

4. Uszkodzenie ( zatkanie ) może być na każdym odcinku . 

Jeśli zależy Ci na sprawdzeniu przepływu w tej rurce i w  tych warunkach to możesz dopasować jakiś elastyczny wąż  i wyprowadzić nim wylot do powierzchni wody . 

Opublikowano
9 minut temu, peugeot napisał:

1 - Drenarka nie osusza tak szybko , tym bardziej że pewnie niedawno tam padało .

2- To jeszcze świeży wykop i jeśli został porządnie ubity to muszą w nim powstać kanaliki którymi woda powierzchniowa dotrze do drenów . 

3- Ja  wydał bym  wyrok dopiero po choćby tygodniu bez deszczu i jeśli po tym czasie nie będzie widać efektów  można będzie się martwić . 

4. Uszkodzenie ( zatkanie ) może być na każdym odcinku . 

Jeśli zależy Ci na sprawdzeniu przepływu w tej rurce i w  tych warunkach to możesz dopasować jakiś elastyczny wąż  i wyprowadzić nim wylot do powierzchni wody . 

Spadek jest. Ogólnie caly czas dopaduje cos. Miesiac temu na tym moim jeziorku zaznaczyłem gdzie kończy sie lustro wody dzis 0 roznicy.Fakt cały czas cos kropi.Stojac na kocu wykopu patrzac strone rowu widac przepasc(spadek.)Na poczatku wykopu jak stało ojciec byłotylko głowe widac na końcu od kolan w góre. Kolejna sprawa przy wykopaniu i położeniu rury szpadlem było przysypywane zeby była amrotyzacja jak koparka przyrzuci, C330 w wykopie ok. metra głębokosci no raczej nie ugniotłem rurki.Nw bede czekac zobacze. Co do pkt 4 nawet 3 metry od rowu gdzie idzie rurka i jest dołek stoi woda. Albo jakm mówisz nie wyrobiły sie kanaliki albo nie mam pojecia co. Bede kopad row. Jak po roku dren nie bd dawac efektów chyba wykopie go i maszynowo załoze bo nie mam juz pomysłów. Totalna komedia. Powtarzam SPADEK JEST. tego nie dało sie nie zauważyc

Opublikowano
16 minut temu, peugeot napisał:

3 metry od rowu drenarka nie jest  potrzebna , szybkość opadania wody w tym miejscu zależy od przepuszczalności gruntu  . Nie wymagaj cudów . 

To ja juz nie wiem czemu woda stoi

1 godzinę temu, Tomasz0611 napisał:

 

 

Opublikowano

U mnie kiedyś po sąsiedzku nowy właściciel zrobił meliorację, tylko nikogo nie spytał  i pozrywał stara meliorację idącą z innych działek. W efekcie z  oczka wodnego na polu zrobił sobie z pół hektarowe jeziorko i w około mokradła.

  • Like 1
Opublikowano

No ale po miesiacu 0 roznicy? Wcale nie ma roznicy co do poprzedniefo roku. Wiec co daje dren jak roznicy nie ma.To ze w czasie suszy nie ma wody to chyba logiczne.Mi trzeba zeby teraz sciagalo.Po za tym nie rozumiem jak ziemia moze nie przepuszczax wody.Robilem na glinach i normalnie wode sciaga.Poprostu parodia jakas na tym polu

Przed chwilą, Alchemik napisał:

U mnie kiedyś po sąsiedzku nowy właściciel zrobił meliorację, tylko nikogo nie spytał  i pozrywał stara meliorację idącą z innych działek. W efekcie z  oczka wodnego na polu zrobił sobie z pół hektarowe jeziorko i w około mokradła.

No i co to wnosi do tematu?

Opublikowano

Może pozrywał kolega przedwojenne instalacje melioracyjne.

3 minuty temu, Grandzik napisał:

No i co to wnosi do tematu?

A jak kolega nie wie, czemu nie działa, to można pogadać z projektantem kolegi melioracji 😈

  • Haha 1
Opublikowano

Jeśli dużo pada , to na gruncie zmeliorowanym  może przybywać wody i nie będzie w tym nic nadzwyczajnego  . Wiosną to normalne . 

Najważniejszą niewiadomą jest to czy tym sączkiem spływa woda , bez tej wiedzy można tylko gdybać . 

Opublikowano
4 minuty temu, peugeot napisał:

Jeśli dużo pada , to na gruncie zmeliorowanym  może przybywać wody i nie będzie w tym nic nadzwyczajnego  . Wiosną to normalne . 

Najważniejszą niewiadomą jest to czy tym sączkiem spływa woda , bez tej wiedzy można tylko gdybać . 

Pada normalnie. Nie wiem czy spływa bo rurka odpływowa jest w wodzie . A przez wode nic nie widze.Skoro melioracja sciaga wode jak nie pada to niby jakis sens ona ma?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez wojtii
      Przydało by się dać wapno na pole, tylko jakie? Wiem tylko tyle, że muszę wapnować. Ale jakie dać, ile i gdzie je kupić w okolicy Wrocławia, bliższej lub dalszej?
    • Gość tess
      Przez Gość tess
      Proponuję założyć nowy wątek FORUM -  wrzucajcie na tagu ciekawostki dotyczce naszych pięknych ogrodów-  krzewów,kwiatów itd. aż po architekturę ogrodową - zdjęcia mile widziane:)
       
    • Przez AGRObombula
      witam mam pytanie czy moge pozypać wapmag wiosną na oziminy a dokładnie na jęczmień czy mo powstań negatywne skutki jakię albo pomoże ktos już zwas takie coś na wiosne na oziminy zastosował
    • Przez miziapyzia
      Witam tak jak w temacie . Czy mogę mieszać stymulator wzrostu z mocznikiem i w jakich dawkach ?
    • Przez AleksandraMOA
      Witam.
      Uprawiam ogórka szklarniowego w namiocie 7m×30m ale mam bardzo duży problem z przędziorkiem. Nie mogę siebie z nim poradzić. W poprzednim sezonie próbowałam walczyć z nim używając Ortusa ale były bardzo słabe efekty.
      Czy macie jakieś sprawdzone środki/sposoby na pozbycie się przędziorka? 
      Czy macie jakieś sposób na mdlejące liście (słyszałam, że są preparaty wapniowo-krzemowe, które pomagają)? 
       
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v