Skocz do zawartości

Renault 113.14 problem z zakresami


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam Panowie, renia w moim posiadaniu od 8 lat, ostatnio wymieniałem w reni sprzęgło, do tego rozjeżdzałem skrzynię pośrednią od głównej w celu uszczelnienia właśnie między skrzynią pośrednią a główną bo lał się olej niemiłosiernie. Po złożeniu wszystkiego i odpaleniu, przy wyjeżdżaniu z garażu zauważyłem że mam wajchę od zakresów na III zakresie jednakże ciągnik jechał na II, po prostu zauważyłem to po prędkości z jaką jechałem. Dodam, że skrzynia 12/12 

Wyjechałem z garażu i ku mojemu zdziwieniu okazalo się że tak,  I zakres jest pod II, a II pod III, a największy problem taki że brakuje III No bo wiadomo nie idzie wajchą dalej do tyłu ruszyć

A wajchą na I zakres nie idzie wcale wrzucić do przodu czuć opór

Dodam że do tej pory wszystko przez te lata chodziło dobrze aż do teraz gdy rozjezdzałem te skrzynie no i po złożeniu takie coś wyszło, musiałem gdzieś popełnić błąd przy składaniu tylko gdzie skoro w skrzyni głównej nic nie było ruszane, jedynie pośrednią odjeżdżałem a w niej wiadomo rewers tylko a nie główne biegi

Co zrobiłem źle, gdzie może być problem? Żeby zajrzeć do głównej trzeba podnosić kabinę?  Raczej wątpliwe żeby wajcha w skrzyni się przestawiła na wodziku czy coś, proszę o rady

Edytowane przez Nertoq
Opublikowano (edytowane)
Dnia 3.02.2023 o 19:15, mtracz napisał:

A nie ma wyjmowanej podłogi?

Pod nią jest dekiel skrzyni.

Jest zdejmowana, ale tu dojrzysz tylko właśnie do skrzyni pośredniej, dekiel od głównej jest bardziej z tyłu pod fotelem ale dziś to jeszcze sprawdzę 

Edytowane przez Nertoq
Opublikowano (edytowane)

Ktoś miał podobny przypadek może? Jakieś wskazówki co mogłem zrobić źle przy składaniu? Biegi 1-4 wchodzą idealnie tylko z tymi zakresami coś się porobiło, chyba czeka mnie podniesienie kabiny i zdjęcie dekla od głównej skrzyni, który jest pod bakiem pod kabiną żeby zajrzeć od góry 

Ale co mogło się tam stać skoro nic nie ruszane w głównej skrzyni było a przed rozbieraniem wszystko bylo dobrze , bardzo dziwne że takie coś wyszło po złożeniu 

Edytowane przez Nertoq
Opublikowano
15 godzin temu, Nertoq napisał:

Problem rozwiązany można zamknąc

No a może napiszesz co tam wyszło nie tak??

15 godzin temu, witejus napisał:

Tośmy się qwa dowiedzieli

Ano właśnie....

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
9 godzin temu, MarcinKa napisał:

No a może napiszesz co tam wyszło nie tak??

Ano właśnie....

Przy zjeżdżaniu skrzyni pośredniej jakimś cudem przestawił się wodzik od 1 zakresu i przez to nie szło wrzucić 3 zakresu bo "blokował" I nie dało się przerzucić 

Więc kabina w górę zrzuciłem dekiel i wszystko było widać, parę godzin i problem rozwiązany 

 

Panowie jeszcze jeden mały problem

Przed odpięciem wszystkich kabli od alternatora licznik motogodzin działał, po odpięciu i podłączeniu spowrotem nie liczy mi motogodzin

Pytanie pod które wyjście z alternatora podpięty jest właśnie licznik od motogodzin ? Dodam że obrotomierz działa i wszystkie przewody są na swoim starym miejscu, napewno nic nie zamienione bo robiłem zdjęcie przed demontażem

20230308_093352.jpg

20230308_093441.jpg

Edytowane przez Nertoq
Opublikowano
2 godziny temu, MarcinKa napisał:

Ale masz dziwny ten obrotomierz.

Obroty z alternatora(a zarazem godziny pracy) to zacisk W.

Z tego co wiem niektóre renie miały takie a niektóre te okrągłe nie wiem od czego to zależało że zakładali 2 typy

20 minut temu, erwin2 napisał:

problem raczej w obrotomierzu, pewnie podczas zdejmowania i zakładania kabiny spadła zębatka

Już działa liczy mtg, nie wiem co było nie tak ale się naprawiło 

Opublikowano
34 minuty temu, Nertoq napisał:

Już działa liczy mtg, nie wiem co było nie tak ale się naprawiło

Musiał się "zakodować"😁na nowo.

Tak jak erwin napisał albo coś się poruszało w kostce albo w samym zegarze bo skoro obroty widział to i godziny nabijać powinien.

  • Thanks 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez krzysiek16m
      W tym temacie, prosiłbym o zamieszczanie instrukcje obsługi, katalogów części do ciągników marki Renault.
    • Przez grzesiekgie
      Witam pacjent Renault Ares 620rz problem z WOM po załączeniu walka pracuje za każdym
      razem około 20sekund po czym wałek się wyłącza na wyswietlaczu zaczyna mrugać pomarańczowa kontrolka od wom, następnie jeśli ponownie włącznikiem go wyłącze i włączę ponowny objaw. Dodam ze w ciągniku przełączniki na błotnikach od wom zmutowane na „krótko” sprawdzony elektrozawor oraz cewka (bez uwag). Jakieś pomysły? 
    • Przez lukasz51195
      Witam, Panowie mam taki dziwny problem z renault 461 a mianowicie po ok 3-4 godzinach postoju ten zbiorniczek na paliwo do świecy płomieniowej jest pusty. Świeca  nowa ok, brak wycieków założyłem też zaworek zwrotny na powrocie od wtryskiwaczy i też nic nie pomogło.Nie wiem od czego zacząć diagnozę i liczę na waszą pomoc. Pozdrawiam 🙂🤚
       

    • Przez Aprilars125
      Witam.Mam problem z moim Renault 120.54 A mianowicie dziś przy pracy nagle nie mogłem cofać do tylu A do przodu mogę jechać tylko na 2 polbiegu A na pierwszym i trzecim ciągnik nie może ruszyć. Wie ktoś co może być przyczyną? Sprawa pilna
    • Przez Michałł
      Witam od nie dawna założyłem tu konto i jakoś nie mogę się tu odnaleźć i dużych tematów więc jak zaczynam nowy to sorry. 
      Mam problem taki że oddałem pompę do regeneracji bo ciekła a wcześniej przed pompą sprawdziłem wtryski w moje renault 103.54 z ciekawości bo coś za dużo dymiła jak się okazło każdy lał. Kupiłem drugie za 150zl sztuka  ustawione na 190 bar założyłem a ciągnik nie chce zapalić więc pompa poszła do roboty. Przed wyjęcie czytałem oglądałem co zrobić że nie da się przestawić zapłonu bo ten talerzyk pasuje tylko w jednej pozycji i konieć nie do końca wierzyłem i zaznaczyłem dodatkowo na trybach znaki. Po zrobieniu pompy przyszedł czas na montaż. Poskładałem co i jak trzeba opdpowierzyłem pompę filtr paliwa przewody do wtryskiwaczy itd. Kręcę a ciągnik nie pali jakiś dymek leci ale słabo to wygląda. Jeszcze raz odpowierzyłem a tu dalej nic. Na starych wytryskach palił i pompie również choć paliwo z niej się lało i to ostro był po prostu brak siły.  Dodam że wtryski kupiłem i ustawiał mi je znajomy a pompę oddzielnie dałem do firmy która się tym zajmóje, i może źle zrobiłem bo pompę ustawiają pod wtryski, chociaż jak oglądałem filmiki to wtryski sam chłopak w garażu ustawił a pompę oddał do regeneracji i gitara i niego ciągnik odpalił po drugiej próbie. A  umnie  teraz jest bieda proszę pomóżcie co robić 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v