Rzepak ochrona i nawożenie 2023

[GRZES1545]

Znajomemu dziś powiedzieli z koła że sarny nie jedzą rzepaku bo go nie lubią, i jak coś to w nocy przyjadą z kamerą i potwierdzą🤦‍♂️ U mnie już inne koło i rok temu też się migali od szacowania ale męczyłem ich telefonami i kasę wypłacili.  

[dlugin]

2 godziny temu, yacenty napisał:

są tacy co się stosują do zaleceń Grzegorza z Wir

To Grzegorz G to u was jakiś agronom jest ?🤣🤣

[Tomek90]

2 godziny temu, masa24 napisał:

A jaki tam z niego jebak 

Braweran treba na koren ten co w tv leci 🙉

1 godzinę temu, dlugin napisał:

To Grzegorz G to u was jakiś agronom jest ?🤣🤣

@garekchyba to tobie mówio🙉

Obecnie wskoczyla 17tka i 15 m/s wiecior. 

[garek]

nie znam się :) 180 N w rzepaku nigdy nie przekraczam i to bez bakteri

[pitr80]

Dnia 1.03.2023 o 06:26, Michał88 napisał:

 500 kg na 3 ha to 43 kg azotu  na 1 ha, druga dawka też 43 kg . Bieda jak uj  przy rzepaku, nie wiem na jaki plon  liczysz ale rzepak w całkowitym nawożeniu powinien się zamykać 180-200kg.

to tonę wysieje  tego saletrzaku na te 3 ha, tylko kiedy za dwa tygodnie czy czekać do 1 kwietnia czy szybciej ? Jestem z centralnej Polski

[garek]

robiłem rzepak na 110 i było 3,3 pola zaniedbane. a obok moje dopieszczone 3.7
robiłem rzepak na 110 i było 3,3 pola zaniedbane. a obok moje dopieszczone 3.7

[Michał88]

12 godzin temu, tomek73 napisał:

Guzik prawda. Ja nie raz zamykałem na dawałem 240 N a plon i tak tylko od wody zależał. 10-13 lat temu nie raz miałem po 4 średnią, w  roku, Bizonem kosiłem po 4,5 tony z ha, Nawożenie  do 200 N dawałem, teraz od 8 lat 4 ton nie przekroczę, 

W tym roku 180  N i Azotopower. 

 Woda bardzo ważna a jak dowalisz te 240 N to go upalisz a nie zasilisz.  Pamiętaj że trochę klimat się zmienia, ojciec opowiadał jak rzepaki i zboża przemarzały. Pamiętam jak dziś że jak przychodziła wiosna albo jesień to  potrafiło 2 tygodnie z nieba kapać teraz te opady są inne- krótkie ale intensywne. Rzepak zakwitał na 1 maja u nas a teraz koło 20 kwietnia.

Zdarza mi się kosić po ludziach, nawet sporo i muszę stwierdzić że Ci z hodowlą mają rzepaki 4,5t +,    W tym roku jeden z nich miał 4,9t/ha ważone  ale nie średnia a z jednej działki wynik. Klasy ziemi od I do III  bez skłonów i mokradeł, małe gospodarstwa do 10 ha nie występują już prawie a reszta 40ha+ w takich gospodarstwach już jest lepsza agrotechnika i kasa na dopilnowanie pól. 

@yacenty Być może te wszystkie zabiegi co robisz  preparatami z dobrej półki ograniczają wzrost łuszczyny, może te zupy są za mocne i roślina ma stres. Kiedyś ojciec i brat założyli się o flaszkę kto będzie miał lepszy rzepak, pole podzielili na pół ( po 1 ha) ojciec po kosztach miał drobny rzepak i plon 3.5t, brat nawalił chemii i azotu- rzepak tęgi itd nasiona bardzo grube coś jak z otoczką do siewu   niestety plon też 3.5t. Czasem trzeba znaleźć złoty środek.

[yacenty]

skoro na jednym polu i jeden super chroniony a drugi dobrze to znaczy że karty rozdał deszcz a nie chemia ;) ja się nie podniecam rzepakiem i chronię go dobrze bo wiem że 4t przekrocze tylko przy dobrych opadach a tych ostatnio brak

przy tej samej ochronie i na tej samej odmianie w 2021 zebrałem 4.8t, tylko tylko że spadło 150l deszczu więcej

[Michał88]

No ok. Ale pomyśl o tym że Ty i tak masz więcej deszczu niż inni. Wg mnie nie ilość deszczu a rozkład ma znaczenie.

[Mateusz1q]

Yacenty ja wiem że saletra droga ale z tą reklama blue n przesadziłeś 20s bez możliwości pominięcia, dają więcej niż Kubota chociaż?

[yacenty]

Jak nie umiesz przycisnąć zamknij to bez możliwości pominięcia. Płacą jak każdy.

51 minut temu, Michał88 napisał:

No ok. Ale pomyśl o tym że Ty i tak masz więcej deszczu niż inni. Wg mnie nie ilość deszczu a rozkład ma znaczenie.

skąd ta pewność? Inni mają więcej bo się chwalą 600-800l albo wstawiają takie zdjęcia:

 

[Gość]

I chciał byś tak mieć , ja nie

[yacenty]

Świadomie pokazałem przerysowanie. Moim marzeniem jest mieć 600-650l opadu dla całego sezonu. Wtedy wiem ze wody jest w sam raz

[Gość]

Żeby było ponad 500 mm w odpowiednim czasie to jest super

[yacenty]

zgoda, jest super, ale mimo wszystko marzy się te 20% więcej.

co innego jak w sezonie wegetacyjnym (od 25.08 do 20.07 roku następnego) spadnie 300l deszczu, a ktoś powie, że dziś każdy głupi zbiera 4t rzepaku.

[Gość]

Wobecnych czasach jak jest  4 z przodu to jest dobrze , 4,5 bardzo dobrze ,5 super

[oregano]

Oj ruszył Cię ten mój post a wystarczy uważnie czytać. Kurcze przykre to, że gość wydający się być "na poziomie" a przyczepi się o pierdołę bo nie doczytał uważnie i jeszcze nie potrafi tego przetrawić. Chyba frustracja w Tobie narasta bo ceny poleciały a magazyny pełne?

[yacenty]

Zmartwię Cię, rzepak 100% prosto z pola po 3200/3100 zależnie od przyczepy. Kukurydza prosto z pola w bardzo dobrych pieniądzach. Na magazynie leży 100t zboża, ale to już resztki więc jakoś przełknę to, że dziś jęczmień po 900 a pszenica po 980. Do maja może jeszcze trochę podrożeje, a może potanieje. Bez większego znaczenia dla mnie teraz, mam ciekawsze problemy na głowie.

27 minut temu, miwigos napisał:

Wobecnych czasach jak jest  4 z przodu to jest dobrze , 4,5 bardzo dobrze ,5 super

lato i jesien 22 dość wilgotne, zima na identycznym poziomie jak w latach ubiegłych to jest potencjał na dobre plony. Oby tylko spadło troszkę deszczu wiosną.

[mysza103]

56 minut temu, yacenty napisał:

Zmartwię Cię, rzepak 100% prosto z pola po 3200/3100 zależnie od przyczepy. Kukurydza prosto z pola w bardzo dobrych pieniądzach. Na magazynie leży 100t zboża, ale to już resztki więc jakoś przełknę to, że dziś jęczmień po 900 a pszenica po 980. Do maja może jeszcze trochę podrożeje, a może potanieje. Bez większego znaczenia dla mnie teraz, mam ciekawsze problemy na głowie.

lato i jesien 22 dość wilgotne, zima na identycznym poziomie jak w latach ubiegłych to jest potencjał na dobre plony. Oby tylko spadło troszkę deszczu wiosną.

No widzisz , co kraj to obyczaj (inne rodzaje gleb) u mnie podstawa to deszcze maj - czerwiec i wtedy można myśleć o rekordach , pozostałe miesiące mogą być na normalnym poziomie opadów ,

[yacenty]

normalny to?

[kubi13]

Najważniejszy to jest deszcz w maju/czerwcu, był przecież taki rok że do 15 maja prawie wogóle nie padało, w kwietniu coś 4 litry były potem zaczęło padać po 15 i pszenice w okolicy 8, rzepak koło czwórki, natomiast jak nie ma deszczu w maju i czerwcu to na ciezkich ziemiach z gliną pod spodem już pszenica zjezdza do 6-7 ton a rzepak 3-3,5 tony. A na piachach to wogólę jak pada bardzo duzo deszczu maj czerwiec to plony po 5 ton rzepaku, a jak nie ma wody to 2 tony rzepaku i 4 tony pszenicy. Teraz ta woda według mnie nie odgrywa kluczowej roli. 

Edytowane 3 Marca 2023 przez kubi13

[Tomek90]

@yacenty ja w susze zbierałem 4.5t pszenicy, a u ciebie ile?? 

 

 

 

[yacenty]

u mnie w powiecie suszy jeszcze nie było, przynajmniej wg IMGW. przy opadach na poziomie 270l udało mi się zebrać 6t pszenicy

[kubi13]

Według kategori gleby na dolnymśląsku w systemie IMGW to musiały by być opady na poziomie 30 litrów w skali roku i może łaskawie by susze ogłosili. 

[GRZES1545]

1 godzinę temu, Tomek90 napisał:

@yacenty ja w susze zbierałem 4.5t pszenicy, a u ciebie ile?? 

 

 

 

Aż wstyd się przyznać że zebrałem  3,6t w zeszłym roku😊 ale ja nowicjusz to wybaczcie błędy, nk i było suszy trochę u mnie.

Edytowane 3 Marca 2023 przez GRZES1545