Problem z cielakiem

[karol19920]

Witam wszystkich. Mam problem z cielakiem, ma 3 tygodnie. Kupiłem go we wtorek , od samego początku nie chce pić mleka żadnego odruchu ssania , język przekręca w bok i koniec. Zaznaczę że doił bezpośrednio od krowy. Gorączki brak, stolec w porzadku. Proszę o jakieś wskazówki bo ręce opadają , takiego zawodnika to jeszcze nie miałem.

[ippon]

Różne są cielaki, jeden ssie wszystkie krowy inny tylko swoją, większość  nie chce przestawić się na smoczek albo czuje inne mleko. Puść go pod krowę albo walcz dalej.

[karol19920]

Nie mam krowy. Cały czas staram się go zmusić do picia że smoczka ale nic z tego. Wogule nie jest zainteresowany wiadrem

[robi57362]

mialem takiego agenta od drugiego tyg wogole nie chciał pic a do druguego wypijal max 1.5 l za to musli wpi..szal jak szalony, a teraz ma już z półtora roku i z 600 kg

[karol19920]

Teraz rano dałem mu starteru to jadł, może nie jakoś z werwą ale coś tam przemielił. Zauważyłem wczoraj że zaczął przeżuwać, normalnie mu się odbijało i przeżuwał. Trochę byłem w szoku.

[ippon]

Dlaczego w szoku. Ja daję sianko już po tygodniu i normalnie skubią, niedużo ale zawsze coś i przeżuwają. Podstaw mu wiaderko z wodą tak żeby cielak nie wchodził w nie i nie wywracał, niech ma stały dostęp i bawiąc się nim coś tam łyknie i stopniowo nauczy się pić.

[karol19920]

Chodzi o to że jak leży to przeżuwa jak dorosły osobnik. Wodę ma non stop.

[ippon]

No to miałem na myśli. Wiadomo, że jak skubie to musi strawić.

[dsbh]

Pije tą wodę, jeżeli tak to już jest dobrze. Zamiast mleka dajesz mu pewnie preparat, do tego zmieniła mu się "krowa" i się buntuje. Miałem takiego cielaka który nie chciał doić ze smoka preparatu, natomiast wodę z wiaderka pił. Zamiana wody na preparat również początkowo nie przyniosła skutku, Zapach mu chyba nie odpowiadał.

[karol19920]

Wodę pije po troszku. Też myślałem że mu preparat nie odpowiada, dawałem z josery potem zmieniłem na inny i też go odrzuca. 

[Risto]

Kolego wsadź mu palca do buzi jak będzie ssał to już połowa sukcesu, bo do wiaderka plastikowego poj. 5-12L. wlewasz mu mleko te 3L ciepłe, jak ssie palca zanurzasz mu głowę z palcem by zasysał mleko i tak trzymaj niech z paluchem ssie mleko, ale niech na te parę dni pije nawet mniej by wprawić się i zaaklimatyzować. Tak po paru dniach cierpliwości powinien ciągnąć potem sam, tylko na palce uważaj bo może pociąć. Nie podawaj mu wody ani mleka chłodnego bo sraka lub zgon. Karm dwa razy dziennie max. Kupne mleko nie kupuj po firmie a po zapachu, czyli jak pachnie worek zamknięty to i mleko dobre i ładnie się rozpuści i kupuj z zastosowaniem od pierwszego tygodnia mleko. Bo dobra firma może robić dziadostwo, muł na dnie tylko będzie a kolor brązowy.

[karol19920]

Próbowałem po palcach, ale wogule nie nie ma odruchu ssania, tylko przewala jęzorem na boki i tyle. Jeszcze się zastanawiam czy to nie przez to że został odebrany od matki i ma jakąś "depresję"

[Daro20]

Jak przewala jęzorem i nie chce zacząć ssać to umocz rękę w mleko a póżniej w pysk dwa palce tak daleko aż zacznie się dławić może to go ruszy

[karol19920]

spróbuję koło południa bo teraz dostał ciepłej wody i doszedł do starteru.

[Morion]

Musi zgłodnieć, więc posiłek dopiero wieczorem. i tak jak koledzy piszą palce do pyska, mleko w małą szklankę i polewasz po dłoni, aż zacznie przełykać.

[karol19920]

Od wtorku wypił łącznie może ze trzy litry mleka ale tak na siłę także w normalnym przypadku głodny powinien być non stop. Spróbuję jak piszecie.

[ubogiwladek]

Weta weź niech osłucha czy Ok z układem oddechowym . Są też takie wlewki na apetyt

[GABBER85]

miałem takiego  co  tak jezyk przekrecał, na siłe trzeba było mu przechylać... podstaw mu musli , jakies poidło z wodą , ze2-3tyg.  sie pomęczysz ale potem z górki

ale podbono od zachłysniecia na płuca moze dostać zapalenia.. trzeba uważać

[karol19920]

Weterynarz był, obejrzał posłuchał i stwierdził że od strony medycznej jest zdrowy i sam też zasugerował że może przechodzi kryzys odebrania od matki. Będę próbował jeszcze go uczyć, martwi mnie tylko że będzie mizerniał jak tak będzie jadł.

[raven18]

Zamiast wiaderkiem można smoka założyć na butelkę po ludwiku, dużo wygodniej i jak powoli sączy mleko to szybciej załapie 

[Daro20]

Są specjalne butelki do pojenia cieląt

[superfarmer02]

Po kupnie odrazy go poileś? Może sprzedający dał mu więcej picia żeby ładnie wyglądał a ty po kupnie dałeś mu jeszcze normalna dawkę i się przejadł? Ja po kupnie zawsze omijam jedno pojenie, za bardzo mu to nie zaszkodzi a mam pewność że nie pije na siłe 

[karol19920]

56 minut temu, superfarmer02 napisał:

Po kupnie odrazy go poileś? Może sprzedający dał mu więcej picia żeby ładnie wyglądał a ty po kupnie dałeś mu jeszcze normalna dawkę i się przejadł? Ja po kupnie zawsze omijam jedno pojenie, za bardzo mu to nie zaszkodzi a mam pewność że nie pije na siłe 

Sprzedający poinformował mnie że jest pojedzony i w tym dniu w którym  przyjechał nie dostał nic. Następnego dnia wypił z pół litra.

[superfarmer02]

No to dziwny przypadek, też nieraz tak miałem że język mu stawał kółkiem ale w końcu zglodniał i zaczoł pić, lepiej takiego nauczyć do wiadra bo nawet jak zacznie pić to że smoka będzie memłał smok i więcej się zmarnuje niż wypije 

[karol091193]

są bolusy elektrolityczne z firmy Jfarm. u mnie bardzo fajnie się sprawdzają i bardzo chętnie je piją nawet bardzo małe cielaki. 1 sztukę rozpuszczasz w 1litrze wody. ja za wszelką cenę bym się starał, aby cielak się nie odwodnił. w tym wieku to już minimum te 5 litrów musi pić. pojenie w południe sobie odpuść tylko rano i wieczorem. Z tymi bolusami to tyle fajna sprawa, że możesz zostawić w wiaderku taki roztwór i jak będzie spragniony to sam będzie pił a nie jak mleko, że po kilku minutach proszek na dnie a na górze sama woda. ja u siebie to już pewnie wprowadził bym pojenie sondą tzn. rano i wieczorem po max 2 litry mleka na początek i w południe 1moze 2 litry woda z bolusem a po 2 dniach 2 razy dziennie po 3 litry mleka