Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

No chłopy No, było nie raz liczone? 

No ale paczta, paczta jak to będzie w werbkowicach np: 60t x nawet  nie wiem ile na ten sezon 38e? Niech będzie 10500. Nawozy nie liczymy po starych cenach, tylko średnich ostatnich niech w sumie od bidy będzie 350kg poli6 x 3k, saletra 300kg x 3k = 2k, opryski chwasty (nie liczę mikro bo dalem na odwal tylko greena zbożowego, bo w listopadzie nasypalem wapna z cukrowni) razem z kosztem wjazdów paliwa i czasu pracy to ile będzie, ze 1,5-2k? Nie wiem bo mam jeszcze zapasy. Chwoscika nie liczę bo nie mam zamiaru pryskac w tym roku. Zbiór u nas pewnie z 1800 z.odbiorem.  nasiona z siewem 800? Wyszłook 6,5k kosztów. Gdzie inne koszty co się wlicza typu amortyzacje, podatki itp. Mamy 3,5k-4k +niech będą te wasze zasra ne doplaty+ 2,5k w tym roku w sumie to mamy 6k zysku czystego z ha. Jak dla mnie to na buraki jest pyci uj, bo nie uważam że mam pierdyliard ton próchnicy na polu i to że później mamy zboża piękne to nie znaczy że po uprawie buraka gleba nie robi nam się z czasem np bardziej zlewna. Nie wspominam o warunkach zbioru. Myślę że to bardzo optymistyczny średni wariant dochodowy, przynajmniej u nas, bo wiadomo dojdą zanieczyszczenia koszty transportu będą też wyższe. Wolę na glupim jęczmieniu ozimym, czy prosie bez roboty wyciągnąć 3k na czysto I mieć dużo dużo więcej czasu wolnego niż utrzymywać cukrownie. Posialem póki co ostatni rok, bo.mialem stary zapas środków, mało co mi już zostało, musiałem porządek zrobić z akcjami a.zeby to zrobić trzeba być plantatorem. Muszą naprawdę dobrą kiełbasę rzucić żebym myślał o siewie jakimś, ale wolę jeszcze ze 2lata dać ziemi odpocząć bo tam gdzie ewentualnie myślałbym siać wychodzi 4lata przerwy. Jeśli będę sial kiedys to tylko convisio. Ale wątpię..

Edytowane przez skywalker89
  • Haha 1
Opublikowano

Nie pitol że 6 tysi mało ,a 3 tysie to Ok, buraki będa kosztować conajmnie 200 tona, 300 kg saletry troche mało , ale skoro tyle dajesz to nie możesz mieć plonu , i ta saletra cie kosztuje 900 zł , a nie 2 tysie, tysiąc do hektara już wypłacą do końca czerwca, mi zostanie dużoooo więcej za same wysłodki 1000 z hektara jest

Opublikowano (edytowane)

W tamtym roku dalem 150kg azotu w czystym składniku i nie było więcej niż 60t, kumpel dał 200l rsm32 i.mial to samo i cukier lepszy nawet.. jeszcze polifoska i masz 2k.

Jak ma kto dobrze dać za wysłodki plus cukrownia Was na tym nie uwala, tak jak u nas w planowaniu piszą połowę a wydają rzeczywiście 1/4 po ich przelicznikach i jest to jeden z największych jawnych przekrętów i glupie chłopki do tej pory nie zczaily tego... wyjeżdża na aucie 25t wyslodek to.ma być liczone jako 25t a nie nawet 65t...🤣

Edytowane przez skywalker89
Opublikowano

40 lat temu też był przelicznik, zawsze sie płaciło za przeliczeniowe , z choinki spadłeś

Opublikowano

To co było 40lat temu a mamy teraz to dwie różne rzeczy, 40lat temu (z opowieści) za flaszkę na skład jak przywiózł buraki pół na pol z ziemią to szło praktycznie bez zanieczyszczeń.. tutaj zmienili na swoją korzyść ale z wysłodkami złodziejską praktykę zostawili. NIGDZIE tego nie ma NIGDZIE!! Jak kupujecie wapno, kruszywa, i inne tego typu materiały sypkie, czemu tam wilgotności nie są.mierzone i stosowane odpowiednie przeliczniki?? Tyle ile fizycznie na aucie z wagi zjeżdża tyle powinno być pisane, kto tego nie kuma to nie kumam dlaczego.. a.moze dlatego tak jak.mowisz "bo zawsze tak bylo"

Opublikowano
9 godzin temu, skywalker89 napisał:

To co było 40lat temu a mamy teraz to dwie różne rzeczy, 40lat temu (z opowieści) za flaszkę na skład jak przywiózł buraki pół na pol z ziemią to szło praktycznie bez zanieczyszczeń.. tutaj zmienili na swoją korzyść ale z wysłodkami złodziejską praktykę zostawili. NIGDZIE tego nie ma NIGDZIE!! Jak kupujecie wapno, kruszywa, i inne tego typu materiały sypkie, czemu tam wilgotności nie są.mierzone i stosowane odpowiednie przeliczniki?? Tyle ile fizycznie na aucie z wagi zjeżdża tyle powinno być pisane, kto tego nie kuma to nie kumam dlaczego.. a.moze dlatego tak jak.mowisz "bo zawsze tak bylo"

Są wyciskane na prasie żeby były lżejsze , mniej transportu , jakby były 10% tak jak kiedyś to by woda sie lała ,kiedys z cukrowni woziło sie samemu 20 km to woda lała sie cała droge ,  za drogi transport i te suszejszze są lepsza paszą , żaden hodowca nie chciał by mokrych , ale jak z toba dyskutować jak tobie nic nie pasuje, chyba masz depresje-uważaj to niebezpieczna choroba

Opublikowano

To nawet mnie przy 40 tonach zostaje 5000/ha.Z dopłatami i wysłodkami oczywiście.Nie liczę amortyzacji, bo to droga do depresji.Choć fakt po 4 latach przerwy w uprawie rzepaku-NIE MAM środków na wznowienie uprawy rzepaku.

Opublikowano

Oj tu bym się nie zgodził przy tych weslodkach dla bydła. Jak jeszcze się trzymało ogony to te weslodki trzeba było nieźle zlac woda bo inaczej połowę się wyrzucalo. Gnilo wszystko. 

Opublikowano

No widzisz, ja niczego nie leję i gdybym przykrywał szczelnie jednym kawałkiem folii to praktycznie nic by nie odchodziło. Przykrywam folią po kukurydzy i po bokach tam gdzie nie jest przyciśnięte ziemią to tak z 10 cm na głębokość psuje się. Być może to zależy od cukrowni i technologii wytwarzania, chociaż pewnie większych różnic nie powinno być. Jednego roku robiły się się kupy zbitej niebieskiej pleśni i to tam gdzie były dobrze ubite...

Opublikowano
12 godzin temu, skywalker89 napisał:

To co było 40lat temu a mamy teraz to dwie różne rzeczy, 40lat temu (z opowieści) za flaszkę na skład jak przywiózł buraki pół na pol z ziemią to szło praktycznie bez zanieczyszczeń.. tutaj zmienili na swoją korzyść ale z wysłodkami złodziejską praktykę zostawili. NIGDZIE tego nie ma NIGDZIE!! Jak kupujecie wapno, kruszywa, i inne tego typu materiały sypkie, czemu tam wilgotności nie są.mierzone i stosowane odpowiednie przeliczniki?? Tyle ile fizycznie na aucie z wagi zjeżdża tyle powinno być pisane, kto tego nie kuma to nie kumam dlaczego.. a.moze dlatego tak jak.mowisz "bo zawsze tak bylo"

A jaka maksymalna wilgornosc moze miec kruszywo lub wapno? 

Opublikowano
1 godzinę temu, damin1 napisał:

Oj tu bym się nie zgodził przy tych weslodkach dla bydła. Jak jeszcze się trzymało ogony to te weslodki trzeba było nieźle zlac woda bo inaczej połowę się wyrzucalo. Gnilo wszystko. 

Trzeba ubić traktorem szczelnie przykryć i nic sie nie posuje , ale zaraz nie za dwa dni

Opublikowano

Co do chwościka to tak 2 zabiegi max, już punktowo rdza u mnie zauważalna. Na razie czekam, obserwuje, 1 zabieg przed żniwami pójdzie raczej napewno.

Opublikowano

Jednak z bliska wychodzi że to chwościk lub coś innego nie rdza o dziwo na kawałku po łące gdzie buraków nigdy nie było (i tak dobrze że coś urosło bo zaorana na wiosnę mały kawałek)

IMG_20220628_121652.jpg

IMG_20220628_121704.jpg

Opublikowano (edytowane)
Dnia 26.06.2022 o 21:40, jarekvip99 napisał:

czym planujecie jechac na chwoscika w tym roku?

-T1: Priaxor 1l

-T2:Atropos 0,8+Ambrosio 0,4l

-T3:Ambrossio 0,4+Porter 0,4l

Edytowane przez Gość
0,8
Opublikowano
48 minut temu, Norman napisał:

Jednak z bliska wychodzi że to chwościk lub coś innego nie rdza o dziwo na kawałku po łące gdzie buraków nigdy nie było (i tak dobrze że coś urosło bo zaorana na wiosnę mały kawałek)

IMG_20220628_121652.jpg

IMG_20220628_121704.jpg

Mi to wygląda na wirusa po mszycach

  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)

IMG_20220628_140624.jpg

że@androproteam Nie wiem, może i wirus tylko mszyce były na całości pola jak i 2 kawałku też a jest ok

 

IMG_20220628_140248.jpg

A tak zapytam conviso w tym sezonie jak wypada jeśli ktoś ma, bo nigdzie nie idzie się dowiedzieć, pytałem inspektora to nic nie szło wywnioskować tak jakby nie chciał udzielić konkretnych informacji. W P&L Glinojeck nie było w ogóle nasion w ofercie aktualny sezon. W tamtym sezonie były 2 odmiany.

Edytowane przez Norman

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez jarekvip99
      Musze zasiac poplon ozimy pod buraki do 15 pazdziernika i teraz mam pytanie czy zaorac i zasiac a jak bedzie mozna mulczowac to przejechac gruberem i niech lezy do wiosny a wiosna agregat i siew czy moze lepiej zasiac w sciernisko a orac wiosna?
    • Przez KlaudiaChT
      Dzień dobry,
      Chciałabym kupić 500 nasion burakow cukrowych. Czy ktoś miałby może odsprzedać? Chcę zrobić próbkę w gospodarstwie rodzinnym, zobaczyć czy się przyjmie. 
    • Przez huard
      Witam kupię kombajn stoll v 100 może ktoś posiada?
    • Przez adrrrian
      Cześć. Mam w tym roku bardzo duży problem z komosą białą w uprawie buraka cukrowego. Buraki były trzykrotnie odchwaszczane mieszaniną: Power Twin, Goltix, Venzar, Safari (nieżałowane było również adiuwanta Atpolan Bio Premium). Niestety najprawdopodobniej susza, a także przymrozek bezpośrednio po 2 zabiegu spowodowały, że środki nie podziałały jak należy. Być może troszkę przeciągnięty został też 1 zabieg. W ubiegły piątek (31.05) buraki zostały ponownie popryskane tym razem mieszaniną (Beetup Flo + Venzar, oczywiście z Atpolanem (tak doradził inspektor). Wczoraj (tj. 7.06) po raz piąty buraki zostały opryskane już samym Beetupem Flo również z adiuwantwem. Padać zaczęło u nas dopiero od 2.06, czy jest jeszcze szansa że środki doglebowe rozłożą się i coś podziałają? Niestety ale na chwilę obecną komosa ma ok 12 cm i pomimo bardzo dużych nakładów na odchwaszczanie nic już jej nie bierze. Nie wiem czym jeszcze mógłbym ją opryskać. Proszę o porady.
    • Gość
      Przez Gość
      Pytanie do urzytkowników , jak wam odpalaje te ciągniki zimą , bo mój ma nowy akumulator i słabo kręci, macie na to jakiś dobry pomysł  ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v