Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

No ok, glifosat. A co dalej polecacie? Muszę cos sobie ułóżyc, bo dzwonił znajomy ze sklepu że zaraz będzie problem ze środkami.

Myślałem tak:

I Powertwin 1l + Goldix 1l + 0,1 Kemiron + Asahi + Atpolan 1l

II Powertwin 1l + Goldix 1l + 0,2 Kemiron + Asahi + Atpolan 1l + 0.15 Safari/0,2 venzar   

III Powertwin 1l + Goldix 1l + 0,2 Kemiron + Asahi + Atpolan 1l + 0,3 Venzar

Jak trzeba będzie to jeszcze lontrel pójdzie w ruch. Oceniajcie

Edytowane przez master20002
Opublikowano

Buraki zasiane. Wielkopolska bez szału z opadami, poniedziałek 5 litrów, we wtorek uprawione, przeschło i siew, po siewie przez całą noc spadło 4 litry, w prognozie opady się kończą u nas ,,😭

Opublikowano

W tym roku chce zaorać 30 letnia łąkę, na drugi rok zasiać buraki cukrowe. Czy lepiej rok lub dwa lata zasiać zboże? Siał ktoś buraki, nie było problemów ze szkodnikami które znajdują się w glebie?

Opublikowano (edytowane)
Dnia 6.04.2022 o 17:39, Jano7711 napisał:

Pytanie, praktykuje ktoś coś w rodzaju zabiegu zerowego samym goltixem w celu ograniczenia presji samosiewów rzepaku? Może metamitron opóźniłby trochę jego kiełkowanie?

Ja od lat stosuję glifosat przedwschodowo. Zaczęło się gdy weszedłem pierwszy raz w program ochrony gleb i wód.

Gorczyca pod buraki zasiana we wrześniu i pozostawiona do wiosny powodowała straszne zachwaszczenie wiosną a głębsza uprawa wiosną mijała się z siewem buraka.

\Nauczyłem się wtedy stosować glifosat przedwschodowo i działało. Wystarczało 2-3 l/ha i znikało wszystko co zielone.

Tr\zeba bbło tylko pilnować wschodów. W zależności od temperatury zabieg wykonywałem od 7 do 13 dnia od siewu gdy buraki pękały najpóżniej do momentu puszczania korzonka w dół.

Obecnie od kilku lat nie zostawiam poplonów na zimę i mam czystą glebę, ale glifosat idzie nadal na wcześnie wschodzące chwasty, zwłaszcza właśnie rzepak. W tym roku z uwagi na cenę planuję dać tyl;ko 1-1.5l/ha z jakomś wspomagaczem/. rzepak poleci na pewno. Dodatkowo idzie 0.2 kg Venzaru.

Edytowane przez Alio
Opublikowano

Alio jak burak puszcza kiełek ,to rzepaki nie wschodzą jeszcze

Opublikowano

Zapewniam Cię, że u mnie wschodzą. Często już 5-6 dzień pojawia się rzepak a i inne siewki się zdarzają.

Jeśli chodzi o rzepak to potrafi wschodzić nawet przez 3 tygodnie ...

Opublikowano (edytowane)

U mnie 2 tyg, jak zasiane , kiełki buraki mają do 1 cm, jeden wschodzący rzepak zauważyłem

Dużu masz problem z samosiewami rzepaku , ja miałem kiedyś , obecnie po zbiorze nic nie robie ,czekam aż skiełkuje

Edytowane przez miwigos
Opublikowano

Ja jeszcze nie posiałem. Kilku w okolicy posiało - usługa- po czym następmego dnia spadło ok 30 cm śniegu który trzymał się 3 dni. Na pewno na dobre to wschodom nie wyjdzie. Planuję siać w przyszłym tygodniu choć dziś znów leje i zimno a i prognozy mało obiecujące.

Co do rzepaku to miałem 3 gradobicia w ciągu 10 lat w tym w ubiegłym roku pod koniec czerwca ze stratami w rzepaku do 70% plus standardowe straty przy  omłocie. Rzepak i buraki co 4 lata na kawałkach więc i nasin nie brakuje. Glifosatem zawsze lecę bo dotąd był tani. Obecnie ograniczę dawkę i też pójdzie. Każdy chwast zniszczony w buraku ważny.

Opublikowano
Dnia 7.04.2022 o 19:14, Piotr6991z napisał:

W tym roku chce zaorać 30 letnia łąkę, na drugi rok zasiać buraki cukrowe. Czy lepiej rok lub dwa lata zasiać zboże? Siał ktoś buraki, nie było problemów ze szkodnikami które znajdują się w glebie?

Ja miałem po takiej starej łące buraki w drugim roku po jęczmieniu i dużo wypadło, bo robal popodgryzał korzenie. Ale mimo to plon bardzo ładny.

Opublikowano (edytowane)
29 minut temu, miwigos napisał:

Po 5 dniach coś wyszło u mnie 21 dni i czysto

Poplon nie wymarzł był rzadki i pelno maruny i innego dziadostwa

Edytowane przez Mateusz1q
Opublikowano

A Ty miwigos miałeś się nie spieszyć z siewem ?? 

Dlatego ja pierwszy raz na wiosnę wyoralem pod buraki, bo było pole zostawione z poplonem jakimś bo niewiadomo było do końca czy się posieje te buraki.. jeden kawalek taka ciężka glina miejscami, więc nie żałuję tej orki bo bez tego ziemia byłaby chyba za bardzo zbita.. spalaniem się zaskoczyłem bo wyszło 13,5l/ha w orce na ok 25cm, ale fakt że po deszczach to szło elegancko. Swego czasu słyszałem teorie w okolicy że niektórzy jak na wiosnę nie wyorali pod buraki to nie mieli dobrych plonów. Się okaże. Wczoraj zasiane. Też rzadziej niż zwykle, co 19,5cm.

Opublikowano (edytowane)

Robiło sie sucho i siałem , u nas w oklicy wszyscy wtedy siali , ja sieje co 21

Edytowane przez miwigos

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez jarekvip99
      Musze zasiac poplon ozimy pod buraki do 15 pazdziernika i teraz mam pytanie czy zaorac i zasiac a jak bedzie mozna mulczowac to przejechac gruberem i niech lezy do wiosny a wiosna agregat i siew czy moze lepiej zasiac w sciernisko a orac wiosna?
    • Przez KlaudiaChT
      Dzień dobry,
      Chciałabym kupić 500 nasion burakow cukrowych. Czy ktoś miałby może odsprzedać? Chcę zrobić próbkę w gospodarstwie rodzinnym, zobaczyć czy się przyjmie. 
    • Przez huard
      Witam kupię kombajn stoll v 100 może ktoś posiada?
    • Przez adrrrian
      Cześć. Mam w tym roku bardzo duży problem z komosą białą w uprawie buraka cukrowego. Buraki były trzykrotnie odchwaszczane mieszaniną: Power Twin, Goltix, Venzar, Safari (nieżałowane było również adiuwanta Atpolan Bio Premium). Niestety najprawdopodobniej susza, a także przymrozek bezpośrednio po 2 zabiegu spowodowały, że środki nie podziałały jak należy. Być może troszkę przeciągnięty został też 1 zabieg. W ubiegły piątek (31.05) buraki zostały ponownie popryskane tym razem mieszaniną (Beetup Flo + Venzar, oczywiście z Atpolanem (tak doradził inspektor). Wczoraj (tj. 7.06) po raz piąty buraki zostały opryskane już samym Beetupem Flo również z adiuwantwem. Padać zaczęło u nas dopiero od 2.06, czy jest jeszcze szansa że środki doglebowe rozłożą się i coś podziałają? Niestety ale na chwilę obecną komosa ma ok 12 cm i pomimo bardzo dużych nakładów na odchwaszczanie nic już jej nie bierze. Nie wiem czym jeszcze mógłbym ją opryskać. Proszę o porady.
    • Gość
      Przez Gość
      Pytanie do urzytkowników , jak wam odpalaje te ciągniki zimą , bo mój ma nowy akumulator i słabo kręci, macie na to jakiś dobry pomysł  ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v