Rzepak ochrona i nawożenie 2022

[tomasz1971]

Czy warto dawać wiosną dodatkową porcje potasu? Jesienią dostał 250 kg polifoski.

Edytowane 29 Grudnia 2022 przez tomasz1971

[Ziel]

Typowa ignorancja. Mam wrażenie że na tym forum piszą same małolaty.

 

Edytowane 29 Grudnia 2022 przez Ziel

[Gość]

Dobrze pisze. Brak N, nie żadne tam fosfory, .uje muje. Ile rzepak pobiera P podczas całej swojej wegetacji, a ile N ??? Jak byłem młody i naiwny, też wierzyłem w te wszystkie pierdolenia "doradców".

[SawekBraczyk]

Ja tez daje azot jesienią , poszło 50N w saletrze . Myśle ze da radę . 

[przemek28_28]

U mnie poszło 75 kg N w moczniku w drugiej połowie października. 

[Gość]

Jak z inhibitorem , to jeszcze nie działa

[przemek28_28]

Zwykły. 

[tytanowyJanusz]

~60 dni w glebie i nie działa mocznik? 🤔 

No sorry, na glebie

Edytowane 29 Grudnia 2022 przez tytanowyJanusz

[przemek28_28]

Działał juz początkiem listopada, bo pojawiały się pierwsze żółte liście, wjechałem z mocznikiem i rzepak zrobił sie ciemny, a stozek i tak nisko siedzi, 0,6 tebu i 0,6 caryx na 3 liściu 

[Michał88]

Jak sam zaczynałem gospodarzyć to sam zapraszałem handlowców, poza wysokimi fakturami to nic nie oferowali.Jak człowiek parę lat pogospodarzył podpytał tych doświadczonych to otwarcie mówili że azot i ph a reszta to już jak PH się wyrówna. Pod korzeń zawsze coś daje bo obornika na wszystko brakuje, kiedyś pod rzepak dawałem 400kg poli 8 , teraz daję 250-300 i różnic nie widzę.

Za to przyznam że widzę różnicę w odmianach, kuga mi plonuje około 3.8 -4.2 średnio z 20ha, co roku sprawdzam inne odmiany to jeszcze Aleksander dobrze wychodził.

[Albercik99]

5 godzin temu, oregano napisał:

Jak ktoś zadbał jesienią o rzepak to głodować nie będzie, pamiętam chyba 2019/2020 (?), praktycznie cała zima ciepła bez mrozu, rzepak praktycznie nie przerwał wegetacji i nic złego wiosną się nie działo. Zero przebarwień.

Zresztą odkąd daję azot jesienią to problem z kolorowymi rzepakami się skończył, więc w te wszystkie opowieści o niedoborach fosforu, magnezu, siarki, o niskich temperaturach, braku pobierania fosforu itd za bardzo nie wierzę. Azot, azot i jeszcze raz azot, no chyba, że ziemia skrajnie wyczerpana ze składników, ale wtedy objawy powinny być już jesienią a nie dopiero teraz. W grę wchodzi jeszcze śmietka, ale to raczej placowo oraz podduszenie korzeni przez wodę, to też raczej placami występuje.

Święte słowa. Ten cały fosfor i jego brak jesienią w ocenie po przebarwieniach to niezły żart. To znaczy, jeżeli jesienne przebarwienia w rzepaku to wynik braku fosforu, to jak ten biedny rzepak dojedzie wiosną do mety? A tu zawsze po pierwszej wiosennej dawce N się pozbiera i o fosforze jakby "zapomina"

[Gość]

W dodatku jakimś dziwnym "cudem" rzepaki wystarczająco zaopatrzone jesienią w azot, jakoś teraz nie wykazują objawów niedoboru P, a przecież w takiej samej (niskiej) temperaturze jakoś tam sobie wegetują 😉 Jako ciekawostkę, powiem ze 5l. Propuls'u w nowej cenie, "jedynie" 1460 zł.

[JanKrzysztof]

Przy cenie Pictora i Propulse, hitem na opadanie płatków będzie zapewne protiokonazol + azoksystrobina, a jak rzepak zleci jeszcze niżej z ceną to tebukonazol +azoksystrobina.

[przemek28_28]

25 minut temu, boogie7 napisał:

W dodatku jakimś dziwnym "cudem" rzepaki wystarczająco zaopatrzone jesienią w azot, jakoś teraz nie wykazują objawów niedoboru P, a przecież w takiej samej (niskiej) temperaturze jakoś tam sobie wegetują 😉 Jako ciekawostkę, powiem ze 5l. Propuls'u w nowej cenie, "jedynie" 1460 zł.

No jak rzepak miał byc po 5000-6000🤣 ale za 2 tony….. a niedługo może za 3

[Albercik99]

8 godzin temu, JanKrzysztof napisał:

Przy cenie Pictora i Propulse, hitem na opadanie płatków będzie zapewne protiokonazol + azoksystrobina, a jak rzepak zleci jeszcze niżej z ceną to tebukonazol +azoksystrobina.

Ale protiokonazol i azoksystrobina to i przed podwyżkami cen tych koncernówek byl hitem. Nawiasem mowiąc niczym nie odbiegającym w efekcie działania dla kogoś tak pospolitego jak ja.

[Gość]

11 godzin temu, boogie7 napisał:

W dodatku jakimś dziwnym "cudem" rzepaki wystarczająco zaopatrzone jesienią w azot, jakoś teraz nie wykazują objawów niedoboru P, a przecież w takiej samej (niskiej) temperaturze jakoś tam sobie wegetują 😉 Jako ciekawostkę, powiem ze 5l. Propuls'u w nowej cenie, "jedynie" 1460 zł.

To ktoś chce zarobić na zeszłorocznym środku , nowych jescze nie ma , początek marca będą cenniki, na wiosne za 15 litrów 2745 , ten sam produkt 15 września 2950, ciekawe ile na wiosne 3600 pewnie

Edytowane 30 Grudnia 2022 przez miwigos

[Aroo22]

Wczoraj tutaj dużo pisało o nawożeniu azotem jesienią. Tak mój wygląda dzisiaj. Pod korzeń jedynie polifoska 6 300kg/ha i wcześniej wapno na ściernisko. Jeszcze nigdy azotu nie dawałem pogłównie jesienią chociaż czasami się nad tym zastanawiałem. Lecz mimo tego plony od 3,5t w najgorszych latach do max 4,5t. DK Exima Lubelskie 

Populacja Gemini trochę mniejszy ale też fajnie wygląda, jak na tą porę roku. 

[SawekBraczyk]

Tez się zastanawiam czy nie olać tematu i zamiast Pictor dać Azoksy z Protio . 

[Tomek90]

Pictor był dobry jak kosztował 1000-1200 za 5l 🕵️‍♂️

[Gość]

A masz coś tanie i dobre ?

[przemek28_28]

Bimber.

[oregano]

2 godziny temu, Aroo22 napisał:

Wczoraj tutaj dużo pisało o nawożeniu azotem jesienią. Tak mój wygląda dzisiaj. Pod korzeń jedynie polifoska 6 300kg/ha i wcześniej wapno na ściernisko. Jeszcze nigdy azotu nie dawałem pogłównie jesienią chociaż czasami się nad tym zastanawiałem. Lecz mimo tego plony od 3,5t w najgorszych latach do max 4,5t. DK Exima Lubelskie 

 

I o czym to świadczy? O niczym, trzeba by chociaż jakiś uproszczony bilans azotu zrobić, przedplon, nawożenie przedplonu, Nmin, nawożenie organiczne i te sprawy.

Inny temat jak siejesz rzepak po grochu a inny jak po pszenicy.

Jeden pod pszenicę da 200N, drugi da 100N, przyjdzie susza, obaj zbiorą po 5 ton to wiadomo gdzie będzie lepsze stanowisko pod rzepak.

[JanKrzysztof]

Na przeciętnej bądź słabej ziemi zawsze trzeba coś podsypać azotu pod rzepak jesienią, bo będzie głodował... Zbyt długo trwa wegetacja, żeby się obyło bez N.

Edytowane 30 Grudnia 2022 przez JanKrzysztof

[Aroo22]

Oj widać poruszył cię ten komentarz. Ja pisałem ogólnie nie wchodząc w szczegóły ale ok. Wiadomo, że to zależy od wielu czynników ale nie zgodzę się z twoimi wcześniejszymi wpisami. 

Dnia 29.12.2022 o 16:02, oregano napisał:

Zresztą odkąd daję azot jesienią to problem z kolorowymi rzepakami się skończył, więc w te wszystkie opowieści o niedoborach fosforu, magnezu, siarki, o niskich temperaturach, braku pobierania fosforu itd za bardzo nie wierzę. Azot, azot i jeszcze raz azot

Mi się udaje bez dodatkowego podganiania azotem jesienią, innym może nie i to też rozumiem. Bo różne mamy zawartości składników w glebie, ale co do stwierdzenia że niedobory innych składników nic nie znaczą,  a tylko aby azotu nawalić to się nie zgodzę. Co do moich pól to już dawno obornika nie widziały, grochu też nie sieje (ten ze zdjęć to po jęczmieniu ozimym). Zawartości azotu w glebie nie badałem to nie wiem ile go tam jest. Nawóz jedynie w granuli (czasami RSM), jesień NPK pod korzeń, nawożenie azotem wiosną i to mam sprawdzone. Część tu pewnie ma inną strategię ale nie można wrzucać wszystkiego do jednego worka. 

[STIG13]

Dobry rzepak jesienią pobiera nawet ponad 100 kg N. To nie bierze się magicznego garnka. Albo się wysypie w nawozie albo tak zasobne stanowisko